Wszystkie nasze ciemne sprawy

Okładka książki Wszystkie nasze ciemne sprawy Jerzy Urban
Okładka książki Wszystkie nasze ciemne sprawy
Jerzy Urban Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie reportaż
451 str. 7 godz. 31 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
1974-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1974-01-01
Liczba stron:
451
Czas czytania
7 godz. 31 min.
Język:
polski
Tagi:
felieton przestępczość sądownictwo
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Jerzy Urban Marta Stremecka, Jerzy Urban
Ocena 7,1
Jerzy Urban Marta Stremecka, Je...
Okładka książki Jajakobyły : spowiedź życia Jerzego Urbana Przemysław Ćwikliński, Piotr Gadzinowski, Jerzy Urban
Ocena 6,5
Jajakobyły : s... Przemysław Ćwiklińs...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
955
868

Na półkach:

Jerzy Urban – jeden z najlepszych felietonistów polskich XX wieku. Do oceny książki postawy moralno-politycznej autora i jego kariery mieszać nie zamierzam. Pamiętam, że matka, czytająca namiętnie „Kulisy”, była jego tekstami (pisanymi bodajże pod pseudonimem Kibic) zazwyczaj zachwycona. Podobał jej się głównie zmysł obserwacji autora, kapitalne słownictwo i jego poczucie humoru. Potwierdzam. Takie właśnie są albo raczej były te teksty.

„Wszystkie nasze ciemne sprawy” to zbiór kilkudziesięciu felietonów pisanych zapewne w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku i tychże czasów dotyczące. Jeśli nie wszystkie, to na pewno większość składa się z trzech elementów: wątku kryminalnego, często absurdalnego, opisu ówczesnego życia w PRL, to jest ludzi, spraw, zdarzeń, okoliczności, warunków oraz ironiczno-cynicznej puenty. Dodam, żeby nie było rozczarowań, że ten wątek kryminalny, to taki PRL-owski, siermiężny, przenno-buraczany, nie ma się czym ekscytować; manko w osiedlowym sklepie, defraudacja w urzędzie, podszywanie się pod kogoś z wyższym wykształceniem, udawanie męża Wrzesińskiej i takie tam.

Kiedy czytałem historię Amerykanina, prostego pracownika stacji benzynowej, który uwierzył, że za 120 dolarów zostanie dziedzicem polskiego tronu, przypomniały mi się współczesne afery, na przykład z saudyjskim księciem lub arabskim szejkiem, i uderzyło podobieństwo wtedy i dzisiaj. A konkretnie, jak niewiele się zmieniliśmy. W takich momentach robi się nieco mniej śmiesznie.

Jerzy Urban – jeden z najlepszych felietonistów polskich XX wieku. Do oceny książki postawy moralno-politycznej autora i jego kariery mieszać nie zamierzam. Pamiętam, że matka, czytająca namiętnie „Kulisy”, była jego tekstami (pisanymi bodajże pod pseudonimem Kibic) zazwyczaj zachwycona. Podobał jej się głównie zmysł obserwacji autora, kapitalne słownictwo i jego poczucie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
103
66

Na półkach:

Ocena 1 czyli beznadziejna .
Siegnelam,by wlasciwie sie utwierdzic, ze nie mialam bezpodstawnego uprzedzenia do tego osobnika. Jego nie stac ,by napisac cos wartosciowego.

Ocena 1 czyli beznadziejna .
Siegnelam,by wlasciwie sie utwierdzic, ze nie mialam bezpodstawnego uprzedzenia do tego osobnika. Jego nie stac ,by napisac cos wartosciowego.

Pokaż mimo to

avatar
811
154

Na półkach: ,

Kapitalny obraz PRL-u. Kraju złodziei, oszustów, kombinowania, absurdów, z nutą humoru i dystansu do opisywanej rzeczywistości. Urban to był jednak świetny dziennikarz, ale i tak powiedzą, że komuch i rzecznik.

Kapitalny obraz PRL-u. Kraju złodziei, oszustów, kombinowania, absurdów, z nutą humoru i dystansu do opisywanej rzeczywistości. Urban to był jednak świetny dziennikarz, ale i tak powiedzą, że komuch i rzecznik.

Pokaż mimo to

avatar
136
135

Na półkach:

Jerzego Urbana ocenia się głównie przez pryzmat funkcji rzecznika rządu gen. Jaruzelskiego i naczelnego "Nie". Jest to jednak przede wszystkim dziennikarz, jeden z najlepszych polskich felietonistów. Człowiek posiada niezwykły dar pisania, przychodzi mu to niezwykle łatwo (jak sam wielokrotnie twierdził w wywiadach, że dziennikarzem został bo to praca niewymagająca wysiłku, a on sam jest leniwy).

Historie o podłożu kryminalnym opisywane przez Urbana oprócz świetnego słownictwa, stylu, doskonałych puent (podsumowane zazwyczaj jakąś ciekawą myślą) to także doskonały opis obyczajów i świata (słusznie?) minionego.

Świetna zabawa podczas czytania zbioru. Historie doprawdy poruszające. Warto.

Jerzego Urbana ocenia się głównie przez pryzmat funkcji rzecznika rządu gen. Jaruzelskiego i naczelnego "Nie". Jest to jednak przede wszystkim dziennikarz, jeden z najlepszych polskich felietonistów. Człowiek posiada niezwykły dar pisania, przychodzi mu to niezwykle łatwo (jak sam wielokrotnie twierdził w wywiadach, że dziennikarzem został bo to praca niewymagająca wysiłku,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1775
724

Na półkach: , , , ,

Od razu zaznaczam, że czytałam czeski przekład. Czytanie Urbana po czesku to naprawdę ciekawe i odprężające zajęcie, polecam.
Generalnie co do samej treści - zewsząd słyszę, jak to ludzie czepiają się Urbana i tego, co on sam robi i co się wokół niego dzieje. Nie wiem, nie znam się, tym bardziej się nie wypowiadam. Trudno mu jednak odmówić tego, że jest spostrzegawczy - przynajmniej był wtedy, kiedy publikował teksty zamieszczone w tym zbiorze. "Wszystkie nasze ciemne sprawy" są cennym źródłem informacji odnośnie tego, jak wyglądało życie zwykłych ludzi w PRL-u; w momencie, kiedy nie uwzględni się wszystkich kryminalnych wątków, z artykułów wyłania się obraz rzeczywistości w Polsce lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, tego, co ludzie robili, jedli, nosili, kupowali. No i jak kombinowali, by ich życie miało trochę lepszy standard w dobie, kiedy w sklepach nie było praktycznie nic. Dla mnie była to fascynująca lektura, wiele razy odnajdywałam w niej opowieści moich rodziców.
Polecam.

Od razu zaznaczam, że czytałam czeski przekład. Czytanie Urbana po czesku to naprawdę ciekawe i odprężające zajęcie, polecam.
Generalnie co do samej treści - zewsząd słyszę, jak to ludzie czepiają się Urbana i tego, co on sam robi i co się wokół niego dzieje. Nie wiem, nie znam się, tym bardziej się nie wypowiadam. Trudno mu jednak odmówić tego, że jest spostrzegawczy -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
454
136

Na półkach:

Czytałam wieki temu, znalazłam w domowej biblioteczce będąc nastolatką i pamiętam, że całkiem fajna lektura;p

Czytałam wieki temu, znalazłam w domowej biblioteczce będąc nastolatką i pamiętam, że całkiem fajna lektura;p

Pokaż mimo to

avatar
1853
1505

Na półkach: , , ,

Czytany na nowo zbiór historyjek-felietonów drukowanych oryginalnie tygodniku `Kulisy’ w latach 70tych, bardzo wtedy popularnych. To taki PRLowski pitaval, historyjki kryminalno-prawne dziejące się w czasach gomułkowsko-gierkowskich czyli w latach 60tych i 70tych. Ma ten tom obecnie nieoczekiwaną wartość: jest to świetny opis rzeczywistości PRLowskiej, z podaniem szczegółów które już zapominane, w tym sensie to czytadło jest lepsze niż niejedno dzieło socjologiczne czy historyczne. Mamy tu fałszywego zaopatrzeniowca, który wszystko może załatwić dla zakładu, w owym czasie to był ktoś na wagę złota. Jest historia oszusta biorącego przedpłaty na dostawę fiata 126 poza kolejką, a w kolejce się czekało rok, więc ludzie sami się pchali do oszusta żeby tego upragnionego malucha wcześniej mieć. Mamy faceta co siedzi w biurze i z nudów wymyśla system do wygrania w totolotka, no bo wtedy wszyscy pracowali, ale wielu nie miało w pracy co robić....Jest gość który buduje okazały domek jednorodzinny, 83m2, przez osiem lat doprowdzając tylko do stanu surowego. Mamy historyjkę o facecie co przez 6 lat uciułał 60tys na trabanta a potem jeszcze przez pół roku załatwiał sobie przydział na owego trabanta (pieniądze mu ukradziono). I wiele innych. Samo życie. Co by nie mówić, Urban pisać umie, i wciąż czyta się to z przyjemnością. Niewiele się to dziełko zestarzało.

Czytany na nowo zbiór historyjek-felietonów drukowanych oryginalnie tygodniku `Kulisy’ w latach 70tych, bardzo wtedy popularnych. To taki PRLowski pitaval, historyjki kryminalno-prawne dziejące się w czasach gomułkowsko-gierkowskich czyli w latach 60tych i 70tych. Ma ten tom obecnie nieoczekiwaną wartość: jest to świetny opis rzeczywistości PRLowskiej, z podaniem szczegółów...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    33
  • Przeczytane
    32
  • Posiadam
    11
  • Ulubione
    2
  • Śmiechowe
    1
  • Polskie
    1
  • Przeczytane w 2013r.
    1
  • 03. Pap+
    1
  • Wyzwanie 2016
    1
  • Eseje/felietony/wywiady
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wszystkie nasze ciemne sprawy


Podobne książki

Przeczytaj także