rozwińzwiń

Dr House. Oficjalny przewodnik po serialu

Okładka książki Dr House. Oficjalny przewodnik po serialu Ian Jackman
Okładka książki Dr House. Oficjalny przewodnik po serialu
Ian Jackman Wydawnictwo: Rebis film, kino, telewizja
328 str. 5 godz. 28 min.
Kategoria:
film, kino, telewizja
Tytuł oryginału:
House, M.D.: The Official Guide to the Hit Medical Drama
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2010-11-10
Data 1. wyd. pol.:
2010-11-10
Liczba stron:
328
Czas czytania
5 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7510-615-2
Tłumacz:
Paweł Laskowicz
Tagi:
Dr House serial
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
123 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
490
149

Na półkach: , ,

Muszę przyznać, że do serialu "Dr House" podchodziłam przez długi czas sceptycznie. W czasie emisji telewizyjnej obejrzałam może 2 odcinki, pobieżnie, bez specjalnego zainteresowania.
Kolejne podejście wyglądało już inaczej. Serial często wspominał i zachwalał mój kolega, postanowiłam więc spróbować obejrzeć kilka odcinków w skupieniu na tym co dzieje się na ekranie. I stało się! Opowieść o gburowatym lekarzu - detektywie w momencie podbiła moje serce, pochłonęła uwagę i cały czas wolny. Jak dobrze, że były wtedy wakacje!

Dziś wspomniany wyżej kolega jest moim ukochanym i to właśnie od niego pożyczyłam tę książkę. Stanowi ona nie tyle przewodnik po serialu, co opowieść o tym jak powstawał "Dr House". Zawarto w niej rozmowy z twórcami, aktorami i innymi osobami, dzięki którym serial mógł zostać nakręcony. Nie pominięto żadnego aspektu - wypowiadają się nawet projektanci kostiumów i odpowiedzialni za wyżywienie pracowników. Mimo, że nie jestem przyzwyczajona do tego typu lektury (na co dzień sięgam raczej po powieści),książkę przeczytałam z przyjemnością. Jest napisana lekko, zabawnie i przede wszystkim ciekawie. Tekst zawiera wiele odniesień do przypadków medycznych występujących w serialu, do pacjentów, lekarzy. Opisuje bohaterów z punktu widzenia różnych osób. Jest też zbiorem wspaniałych cytatów - głównie wypowiedzi House'a, ale też innych postaci. A wisienką na torcie jest przedmowa napisana przez Hugh Laurie'go, wstęp do przygody.

Polecam gorąco

Muszę przyznać, że do serialu "Dr House" podchodziłam przez długi czas sceptycznie. W czasie emisji telewizyjnej obejrzałam może 2 odcinki, pobieżnie, bez specjalnego zainteresowania.
Kolejne podejście wyglądało już inaczej. Serial często wspominał i zachwalał mój kolega, postanowiłam więc spróbować obejrzeć kilka odcinków w skupieniu na tym co dzieje się na ekranie. I...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
166

Na półkach: ,

"House" jest i będzie najlepszym serialem jaki było mi dane oglądać. Hugh Laurie, odtwórca głównego bohatera, sprawia, że uginają się pode mną nogi-jego gra aktorska na najwyższym poziomie, to, że sprawdził się także w byciu muzykiem i pisarzem... Hugh fascynuje mnie i inspiruje już od wielu lat.
Sięgniecie po książkę o moim ulubionym serialu i aktorze było więc czymś zupełnie naturalnym-każdy szczegół, ciekawostka, to wszystko jest dla mnie bardzo ważne i kocham odnajdywać nowe rzeczy w odcinkach, które widziałam już wcześniej mnóstwo razy. Dodatkowo zdjęcia, przemyślenia aktorów, scenarzystów i reżyserów sprawiają, że książka będzie naprawdę interesująca dla każdego fana serialu.
Jedno ostrzeżenie-do przeczytania "Przewodnika po serialu" proponowałabym zabrać się dopiero po obejrzeniu przynajmniej 6 sezonów "Housa". W innym wypadku narazimy się na wiele spoilerów ;)

"House" jest i będzie najlepszym serialem jaki było mi dane oglądać. Hugh Laurie, odtwórca głównego bohatera, sprawia, że uginają się pode mną nogi-jego gra aktorska na najwyższym poziomie, to, że sprawdził się także w byciu muzykiem i pisarzem... Hugh fascynuje mnie i inspiruje już od wielu lat.
Sięgniecie po książkę o moim ulubionym serialu i aktorze było więc czymś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
934
275

Na półkach: , ,

Bardzo podoba mi się pokazywanie wszystkiego od kuchni. To, jak się tworzy scenografię, dekoruje wnętrza. Garderoba aktorów, nawet catering! Oglądając serial człowiek bardzo rzadko zdaje sobie sprawę, jak bardzo złożony proces towarzyszy każdemu kręconemu odcinkowi.
Aż zazdrość bierze, że ci ludzie robili po prostu to co lubią robić i przy okazji mieli udział w tak świetnej produkcji, jaką jest House.
Co do szczegółów. Jestem zawiedziona brakiem wywiadu z Kal Pennem :/. Dziwne, że przy Kutnerze nie ma nawet nazwiska aktora. Jest bardzo pobieżnie opisany, a przecież chyba większość z nas mocno zszokowała jego śmierć w serialu. Noo, szkoda ;).
Najsympatyczniejsze wrażenie z krótkich wywiadów wywarł na mnie Omar Epps, Olivia Wilde i oczywiście sam Hugh Laurie. Natomiast jakoś nie przypadła mi do gustu osoba Roberta Seana Leonarda.
Czy ktoś wie, dlaczego Cuddy, grana przez Lisę Edelstein tak nagle zniknęła z serialu? Ciężko mi przeboleć jej brak w finale kończącym serial.
Jakby ktoś wiedział coś o Kutnerze i Cuddy, czytał teraz mój komentarz i mu się chciało do mnie napisać z wyjaśnieniami ... Byłoby super ;))).
Szczerze polecam! Mam nadzieję, że ktoś pomyśli o książce obejmującej (w tak dobry sposób) wszystkie sezony. Na pewno bym ją kupiła ;))).

Bardzo podoba mi się pokazywanie wszystkiego od kuchni. To, jak się tworzy scenografię, dekoruje wnętrza. Garderoba aktorów, nawet catering! Oglądając serial człowiek bardzo rzadko zdaje sobie sprawę, jak bardzo złożony proces towarzyszy każdemu kręconemu odcinkowi.
Aż zazdrość bierze, że ci ludzie robili po prostu to co lubią robić i przy okazji mieli udział w tak świetnej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
162
24

Na półkach: ,

jako wielka fanka serialu o doktorze Housie nie mogłam sobie pozwolić na nieprzeczytanie tej książki. Jest dobra, na prawdę dobra i myślę,że każdy szanujący się fan wrednego doktora powinien po nią sięgnąć :)
Wg mnie powinna powstać kolejna część, która nawiązywałaby do dalszych sezonów serii.

jako wielka fanka serialu o doktorze Housie nie mogłam sobie pozwolić na nieprzeczytanie tej książki. Jest dobra, na prawdę dobra i myślę,że każdy szanujący się fan wrednego doktora powinien po nią sięgnąć :)
Wg mnie powinna powstać kolejna część, która nawiązywałaby do dalszych sezonów serii.

Pokaż mimo to

avatar
487
75

Na półkach:

Wspaniała książka dla fanów serialu.
Przedmowa Hugh Lauriego- powalająca!
Bardzo interesująco opisany proces tworzenia serialu. Chyba najlepsza książka o tematyce house'owskiej, jaką mogłam przeczytać.
Polecam.

Wspaniała książka dla fanów serialu.

Przedmowa Hugh Lauriego- powalająca!

Bardzo interesująco opisany proces tworzenia serialu. Chyba najlepsza książka o tematyce house'owskiej, jaką mogłam przeczytać.

Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
407
402

Na półkach: ,

No i dowiedziałem się co to znaczy "oficjalny". Autoryzowany znaczy się. Dużo więcej dowiedziałem się z tej ksiazki niż z innych książek o House'ie. Sporo ciekawostek, ciekawe wywiady z postaciami o Hugh Laurie'm i samej postaci House'a. Niby może się ta książka wydawać sztywna bo specyficzny temat porusza ale mi się podobała. Jeśli lubisz serial to przeczytaj tylko "oficjalny przewodnik". Jeśli jesteś fanem, przewodnik przeczytaj jako pierwszy albo jako ostatni (czytając oczywiście inne pozycje książkowe o House'ie).

No i dowiedziałem się co to znaczy "oficjalny". Autoryzowany znaczy się. Dużo więcej dowiedziałem się z tej ksiazki niż z innych książek o House'ie. Sporo ciekawostek, ciekawe wywiady z postaciami o Hugh Laurie'm i samej postaci House'a. Niby może się ta książka wydawać sztywna bo specyficzny temat porusza ale mi się podobała. Jeśli lubisz serial to przeczytaj tylko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
740
300

Na półkach: , ,

Na całym świecie serial „House” zrzesza przed telewizorami ponad 60 milionów widzów. Jakby nie było jest to fenomen na skalę światową. Widzowie zaintrygowani nie tylko głównym bohaterem, ale i zagadkami medycznymi, z którymi przychodzi mu się zmierzyć, wciąż pozostają wierni temu uzależnionemu od Vicodinu i dawania wszystkim w kość lekarzu. Na temat serialowej produkcji powstało już wiele książek, jednakże na ich tle wyróżnia się „Dr House. Oficjalny przewodnik po serialu” autorstwa Iana Jackmana, ponieważ stanowi zbiór, niemalże, całkowitej wiedzy z pierwszych sześciu sezonów serialu.
Przewodnik po serialu „House” rozpoczyna się od przedmowy aktora kreującego na małym ekranie postać House’a. W bezpośredni sposób zwraca się on do czytelnika, fana serialu, aby przybliżyć mu nieco swoją historię, a także zalążki tego jak to się stało, że się tam zjawił. Próbuje też przybliżyć o czym będzie trzymana w naszym ręku książka i czego ciekawego możemy się z niej dowiedzieć. Wszystko prezentuje w sposób niezwykle dowcipny, ale też i sarkastyczny, przez co mamy wrażenie, że to sam House przemawia do nas z tych kilku pierwszych stron publikacji.
„Dr House. Oficjalny przewodnik po serialu” to podróż autora po umysłach twórców od chwili zrodzenia się pomysłu, przez produkcję, aż po ostateczne rozważanie głównego założenia serialu „Wszyscy kłamią”. Pisarz przybliża nam to jak ciężką pracą jest wymyślenie takiej produkcji, a jeszcze cięższą jej zrealizowanie. Bowiem wszystko powstawało tutaj od podstaw. Główne postaci House’a i jego przyjaciela Wilsona zostały zainspirowane znanymi bohaterami powieści Arthura Conan Doyle’a o Sherlocku Holmesie. Jackman dowiaduje się co łączy Holmesa i Watsona z Housem i Wilsonem- oczywiście poza inicjałami nazwisk. Prawdopodobnie wnikliwy fan serialu już sam dostrzegł podobieństwa. Oprócz takich ciekawostek czytelnik pozna dzięki autorowi pracę całej ekipy, która działa nad serialem „House”. Dowiemy się tutaj jaki system mają jego scenarzyści, między innymi tego, że choć scenariusze pisane są przez wielu twórców to jednak wszystkie muszą zostać zaakceptowane przez twórcę serialu- Davida Shore. A także tego jak ciężką i czasochłonną pracą jest już produkcja. W dalszej kolejności poznamy sekrety castingu, przykładowo, kogo było trudno obsadzić w rolach Katie Jacobs i jak bardzo różnią się ostateczne postacie od pierwotnych założeń. Nie zabraknie również omawiania elementów dotyczących medycyny, czyli samych pomysłów na choroby, a także tego jak powstają zabiegi. Aby wszystko wyglądało bardzo realistycznie nie tylko zatrudniona zostaje ekipa od efektów, ale też i konsultantka medyczna, która z doświadczenia wie, jak co ma wyglądać. Oglądając serial każdy choć raz zastanawiał się, czy opisywane tam choroby kiedykolwiek mogły mieć miejsce. Współdziałający przy serialu lekarz medycyny, David Foster, odpowiada jednoznacznie – „Jeśli to się zdarzyło choć raz, możemy to brać na warsztat(…)”. Dla ekipy pomocne zdaje się przede wszystkim Internet, w którym można odnaleźć wszystko i o wszystkim. Na sam koniec autor zostawia czytelnikowi zapoznanie się z elementami dopełniającymi całości, czyli pracę scenografów, rekwizytorów i specjalistów od efektów specjalnych oraz wizualnych. Dowiadujemy się między innymi, że aktorzy niegdyś korzystali jedynie z jednej strzykawki z chowającą się igłą, poznamy przy tym także jej cenę, a także tego, że szpital akademicki, w którym pracują bohaterowie tak naprawdę nie pojawia się w serialu. Wszystko zbudowane zostało od podstaw, wzorowane jest na prawdziwym szpitalu, choć zaprezentowane w sposób ułatwiający pracę ekipie. Na sam koniec autor prezentuje czytelnikowi filozofię serialu – „Wszyscy kłamią” popierając to elementami scenariusza niektórych odcinków. Gdyby tego było mało w całą tą kompozycję sprawnie wplata charakterystyki głównych bohaterów serialu. Są to kolejno: Cameron, Chase, Foreman, Trzynastka, Taub, Kutner, Cuddy, Wilson i House. Autor stara się w odpowiedni sposób zaprezentować te czołowe postaci sześciu sezonów, dodatkowo wzbogacając ich opisy o wywiady z aktorów, a także ich opinie o kolegach. Dzięki temu czytelnik ma całościowy obraz tego jak kto wygląda, ale też tego co dzieje się w jego psychice.
Ian Jackman jest niezwykle zaznajomiony z serialem. Pisząc ten przewodnik co chwilę powołuje się na wydarzenia z konkretnego odcinka, pamiętając jego tytuł. W swojej pracy używa niemalże każdego z nich idealnie wplatając go w swój tok rozumowania i tego co chce przekazać tym czytelnikowi. Szokujące jest to jak wnikliwe są jego opisy, wydawałoby się, że sam siedział obok reżysera podczas kręcenia serialu. Niemalże z pewnością pomocni byli mu właśnie twórcy, którzy chętnie z nim współpracowali podczas tworzenia publikacji „Dr House. Oficjalny przewodnik po serialu”, co potwierdza tak częste umieszczanie ich wypowiedzi czy też wywiadów z nimi. To co zastanawia to z pewnością fakt, że choć przy tworzeniu kart postaci we wszystkich przypadkach autor popiera się wywiadami z odtwórcą roli, która jest omawiana, to w przypadku Kutnera tak się już nie dzieje. Niemalże wszystko skupia się na zagadce, której House’owi nie udaje się rozwiązać. Nie odczytamy wywiadu z Kalem Pennem o Kutnerze, a jedynie wypowiedzi innych na jego temat. Może to być spowodowane sposobem w jaki Penn odszedł z serialu, więc aby nadać swojej pracy realizmu Jackman nie przeprowadzał z nim wywiadu na żaden z tematów. Autor wykazuje się nie tylko sporą wiedzą na poziomie znajomości tworzenia „House’a”, ale przede wszystkim ma dar przekazywania swojej wiedzy. Choć momentami książka jest dość nużąca, to po dalszym zagłębieniu się w nią okazuje się prawdziwą perełką.
Oprócz samej treści książka ta to także zbiór ciekawych zdjęć idealnie dopasowanych do wybranego elementu tekstu. Można je podzielić w zasadzie na dwa rodzaje. Bowiem w książce znajdujemy przede wszystkim czarno-białe prace, ale część z nich, mniej więcej w połowie publikacji, to zdjęcia kolorowe. Wszystkie prezentują bądź fragmenty z serialu, bądź pracę twórców. Znajdą się wśród nich zdjęcia rekwizytów i sprzętów, czy też konkretnych pomieszczeń. Bawią tablice z rozpiską co jest, na którym piętrze szpitala, a także zdjęcie tablicy z nazwiskami fundatorów szpitala, co stanowi również ukłon w stronę ekipy tworzącej pilota serialu, bo to właśnie oni na tej tablicy się znajdują. Te wszystkie zdjęcia stanowią idealne uzupełnienie lektury, a całości dopełnia już tylko okładka frontowa, która jest jednocześnie jednym z plakatów promujących serial.
Ian Jackman, tworząc „Dr House. Oficjalny przewodnik po serial” odwalił kawał dobrej roboty. Jego przewodnik jest w zasadzie kompletny. Fan serialu dowie się z niego niemalże wszystkiego o powstawaniu serialu, a także znajdzie potwierdzenie w tym, czego już sam się domyślał w kwestii jego ulubionych postaci. Dodatkowo może jeszcze głębiej wejść w tajemnice swojego ulubionego serialu, bo, nie oszukujmy się, jest tego całkiem sporo. Z zafascynowaniem przyjdzie mu poznawać niektóre szczegóły, przez co książka z pewnością znajdzie się na honorowym miejscu jego biblioteczki.

Na całym świecie serial „House” zrzesza przed telewizorami ponad 60 milionów widzów. Jakby nie było jest to fenomen na skalę światową. Widzowie zaintrygowani nie tylko głównym bohaterem, ale i zagadkami medycznymi, z którymi przychodzi mu się zmierzyć, wciąż pozostają wierni temu uzależnionemu od Vicodinu i dawania wszystkim w kość lekarzu. Na temat serialowej produkcji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1204
66

Na półkach: , ,

W końcu dobra książka o serialu.
Chyba jedyna napisana przy całkowitej współpracy z twórcami serialu.

Możemy dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy nie tylko o aktorach i ich postaciach, ale również o scenerii i kostiumach.

Czekam na wersje poprawioną lub "drugi tom" z dodaniem dwóch ostatnich sezonów.

W końcu dobra książka o serialu.
Chyba jedyna napisana przy całkowitej współpracy z twórcami serialu.

Możemy dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy nie tylko o aktorach i ich postaciach, ale również o scenerii i kostiumach.

Czekam na wersje poprawioną lub "drugi tom" z dodaniem dwóch ostatnich sezonów.

Pokaż mimo to

avatar
280
97

Na półkach:

Absolutny "must have" każdego fana serialu. Przeczytałam prawie wszystkie dostępne książki nt. serialu i ta jest zdecydowanie najlepsza. Inne pozostają daleko, daleko w tyle.

Przezabawna przedmowa Hugh Laurie'go (jak to jest, że facet jest tak wszechstronnie utalentowany?),a potem wycieczka po planie serialu, po kolejnych etapach tworzenia go. Niesamowite, ile pracy przygotowań (i pewnie też pieniedzy) pochłania jeden odcinek.
Do tego wywiady z aktorami pierwszoplanowymi, opisy każdej z postaci.
Wszystko to napisane w lekki i przyjemny do czytania sposób.

Polecam.

Absolutny "must have" każdego fana serialu. Przeczytałam prawie wszystkie dostępne książki nt. serialu i ta jest zdecydowanie najlepsza. Inne pozostają daleko, daleko w tyle.

Przezabawna przedmowa Hugh Laurie'go (jak to jest, że facet jest tak wszechstronnie utalentowany?),a potem wycieczka po planie serialu, po kolejnych etapach tworzenia go. Niesamowite, ile pracy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
280
127

Na półkach:

„Dr. House” od kilku lat zbiera coraz to większą sławę na całym świecie i jestem pewna, że prawie każdy mieszkaniec większego miasta w Polsce kojarzy ten serial. Jakiś czas temu jego oglądanie stało się modne (zwłaszcza wśród młodzieży),tak samo jak cytowanie wypowiedzi głównego bohatera. Jeśli również chłoniecie każdy odcinek z wypiekami na twarzy, to ta książka powstała dla Was. Oto przed Wami, moi drodzy, arcy-rzetelny przewodnik, który wprowadzi Was we wszystkie tajniki pracy na planie ulubionego serialu.
Bardzo dobrym pomysłem było umieszczenie w książce przedmowy Hugh Lauriego. Pisze dowcipnie i w gawędziarskim stylu o tym, jak serial wpłynął na jego życie, jak to się stało, że w ogóle znalazł się na castingu oraz skraca jeden dzień ze swojej pracy na planie. Po jego wypowiedzi ja już nie mam złudzeń, dlaczego to właśnie on okazał się idealnym aktorem do roli inteligentnego i brutalnie szczerego mizantropa. Nie ze względu oczywiście na negatywne cechy – Laurie ma w sobie coś, co przyciąga i bardzo dobrze tym operuje!
Potem czas na nadzienie – zagłębiamy się w świat House’a z każdej możliwej strony dzięki Ianowi Jackmanowi. Uzyskał on dostęp za kulisy, rozmawiał z aktorami, reżyserami, twórcami kostiumów, a nawet z… obsługą cateringową! Wyniki tych rozmów są rzetelnie rozmieszczone w każdym rozdziale, przeplatane ze studium psychiki każdego z głównych bohaterów.
Czego z przewodnika możemy się dowiedzieć? Czego nasza dusza zapragnie – ile trwa kręcenie jednego odcinka, czy aktorom z łatwością przychodzi wymówienie „rhabdomyosarcoma alveolare”, jaka potrawa najszybciej znika ze szwedzkiego stołu w wytwórni FOX, z jakich sklepów pochodzą ubrania noszone przez wszystkich członków zespołu diagnostycznego, czy istnieje gdzieś na świecie klinika, która pokazywana jest w serialu, ile dni przetrzymywane są poszczególne rekwizyty z każdego odcinka, czy w końcu – kto ostatecznie wpływa na kształt scenariusza i ile właściwie osób składa się na ekipę, która tworzy serial.
Muszę przyznać, że ja byłam zaskoczona. Wszyscy, z którymi rozmawiał Jackman, bardzo dokładnie opisywali swoją rolę na planie filmowym, a o samym serialu mówili z czułością. Dowiedziałam się, że przez te 6 lat kręcenia serialu bardzo się ze sobą zżyli. Wybaczali małe potknięcia (jak na przykład niewyłączenie telefonu komórkowego podczas kręcenia scen),nie awanturowali się, mieli ze sobą dobry kontakt, słowem – traktowali siebie jak członków rodziny. Każdy, kto pracował na planie był pod wielkim wrażeniem gry aktorskiej Lauriego.

Chris Brookshire (jeden z montażystów) mówi:
„Aktorstwo nie ma sobie równych. Obsada jest świetna, każdy aktor musi dostosować się do wysokiego poziomu pozostałych. Kiedy wychodzisz na plan z Hugh Lauriem, musisz być naprawdę dobry. Robisz z Hugh cztery różne ujęcia, a on we wszystkich jest równie fantastyczny. Montażysta ma wspaniały wybór”.

Kolejnym zaskoczeniem dla mnie było to, że Dr. House ma kilku dublerów – takich, którzy grają go od tyłu, są „jego nogami”, a nawet jest specjalny mężczyzna o podobnych rękach, gdy trzeba zrobić ich zbliżenie.
Ale „Przewodnik (…)” to nie tylko bardzo dokładny opis powstawania serialu, to także świetna lektura pod względem jego filozofii oraz studium psychiki bohaterów. Każdy rozdział poświęcony jednej osobie z kręgu pracowników House’a odkrywa przed nami wartości, którymi dany bohater się kieruje, pobudki dla których opuszcza zespół diagnostyczny, czy podejmuje inne ważne decyzje, jego relacje z Gregorym, a nawet co sam aktor odgrywający daną postać o niej sądzi. Serial nie stroni też od pytań etycznych więc i nim jest poświęcony oddzielny rozdział.

Książka pod względem układu treści, wykończenia i grafiki jest dla mnie strzałem w dziesiątkę. Okładka przyciąga, a wnętrze jest przyjazne i dopracowane. Mamy tutaj ozdobne strony tytułowe, przerywniki w postaci wyniku elektrokardiogramu, nagłówki, cytaty, pogrubienia, odnośniki, a nawet zdjęcia z planu. Część czarno-białą i część kolorową. Jako dopełnienie dostajemy spis odcinków (do 6 sezonu) z tytułami po polsku oraz wzory kilku plakatów serialu.

Powinnam jednak ostrzec wszystkich fanów, że podczas czytania „Przewodnika (…)” nietrudno natrafić na spojler (każdy przytoczony fragment fabuły ma odnośnik do odpowiadającego mu odcinka, co dla mnie jest kolejnym fantastycznym pomysłem).

Polecam tę książkę wszystkim, którzy nie przechodzą obok „Dr. House’a” obojętnie. Których intryguje ta postać, albo też cały serial. „Przewodnik po serialu” to nie jest zwykłe przedstawienie relacji z planu zdjęciowego, tutaj da się dostrzec duszę całej historii, studium ludzkiego ciała i umysłu. Nie pożałujecie, a gwarantuję, że czas spędzony z lekturą w dłoni będzie bardzo szybko mijał.

„Dr. House” od kilku lat zbiera coraz to większą sławę na całym świecie i jestem pewna, że prawie każdy mieszkaniec większego miasta w Polsce kojarzy ten serial. Jakiś czas temu jego oglądanie stało się modne (zwłaszcza wśród młodzieży),tak samo jak cytowanie wypowiedzi głównego bohatera. Jeśli również chłoniecie każdy odcinek z wypiekami na twarzy, to ta książka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    188
  • Przeczytane
    167
  • Posiadam
    88
  • Ulubione
    10
  • Teraz czytam
    6
  • Chcę w prezencie
    4
  • 2011
    2
  • Biografie
    2
  • Media
    1
  • L. amerykańska
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dr House. Oficjalny przewodnik po serialu


Podobne książki

Przeczytaj także