Chyba wbrew sobie dotrwalam do końca. Fabuła słaba, nie zaciekawiło mnie absolutnie nic. Największy minus za to że każdy bohater ma własną teorię na rozwiązanie morderstwa i uwaga nie jedna a kilka,na nowo i na nowo opisywanych przez wiekszosc ksiazki więc to męczy bardzo i nie pozwala do końca na własne przemyślenia. Zakonczenie podsumowuje dokladnie tą naprawde słaba książkę.

Chyba wbrew sobie dotrwalam do końca. Fabuła słaba, nie zaciekawiło mnie absolutnie nic. Największy minus za to że każdy bohater ma własną teorię na rozwiązanie morderstwa i uwaga nie jedna a kilka,na nowo i na nowo opisywanych przez wiekszosc ksiazki więc to męczy bardzo i nie pozwala do końca na własne przemyślenia. Zakonczenie podsumowuje dokladnie tą naprawde słaba...

"Najłatwiej jest rozwiązać zagadkę morderstwa, nad którym ktoś długo się zastanawiał. Najtrudniej odkryć mordercę, który planował swoją zbrodnię przez dwie minuty".

Większość nowości mam dzięki Legimi a takie perełki tylko w mojej bibliotece.

David Loogan to człowiek zagadka. Zostaje redaktorem pisma publikującego opowiadania kryminalne. Ma też romans z żoną swojego szefa.
Pewnej nocy szef prosi go o pomoc w pozbyciu się ciała. Ale to tylko początek z serii tajemniczych morderstw. Więcej nie mogę zdradzić...
A dzieje się dużo, szybko, trup ściele się gęsto.
Zwroty akcji i stopień ich skomplikowania na najwyższym poziomie.
Moja ocena 7,5/10

"Najłatwiej jest rozwiązać zagadkę morderstwa, nad którym ktoś długo się zastanawiał. Najtrudniej odkryć mordercę, który planował swoją zbrodnię przez dwie minuty".

Większość nowości mam dzięki Legimi a takie perełki tylko w mojej bibliotece.

David Loogan to człowiek zagadka. Zostaje redaktorem pisma publikującego opowiadania kryminalne. Ma też romans z żoną swojego...

David Loogan zrobiły dla swojego przyjaciela wszystko. Dlatego, kiedy tylko dostał telefon z prośbą o pomoc, bez zastanowienia wsiadł w samochód. Nie zadawał pytań, doradzał i wykonywał polecenia. Bo David Loogan taki już był – porządny facet, na którego zawsze można liczyć. Spokojny i ułożony mężczyzna, perfekcyjny w każdym calu. Niezawodny jako pracownik i jako przyjaciel. Tom Kristoll niewątpliwie był dumny z Davida Loogana. Jednak, jak powszechnie wiadomo Złe rzeczy się zdarzają i od samego początku wszystko było nie tak, jak być powinno.
Po pierwsze David Loogan nie był porządny. Zaprzyjaźnił się nie tylko z Tomem, ale także z jego żoną, z którą regularnie sypiał. Po drugie, Tom od samego początku nie był z Davidem szczery. Po trzecie, co pewnie nikogo nie zdziwi, niedługo po pierwszym morderstwie pojawią się kolejne. David uwikłany w romans z żoną przyjaciela i szefa, a także w morderstwo z przeszłości będzie musiał uporać się z prawdziwą lawiną złych rzeczy.Do samego końca z niecierpliwością czekałam na rozwiązanie zagadki. Autor przedstawia, co prawda, wiele wątków i hipotez, ale wszystko jest dla czytelnika zrozumiałe. Bohaterowie i łączące ich wątki również są doskonale dopracowane. Książka intryguje i sprawia, że chce czytać się dalej. Jedynym minusem, do którego mogę się przyczepić jest zakończenie. Świetnie rozpisana fabuła kończy się w jednym momencie.

David Loogan zrobiły dla swojego przyjaciela wszystko. Dlatego, kiedy tylko dostał telefon z prośbą o pomoc, bez zastanowienia wsiadł w samochód. Nie zadawał pytań, doradzał i wykonywał polecenia. Bo David Loogan taki już był – porządny facet, na którego zawsze można liczyć. Spokojny i ułożony mężczyzna, perfekcyjny w każdym calu. Niezawodny jako pracownik i jako...

Solidna robota. Dużo niespodziewanych zwrotów akcji i tajemniczy bohaterowie to jej największe plusy. Nawet biorąc pod uwagę, że motywacje części postaci wydają się niekiedy mocno naciągane, warto poświęcić jej jakiś dłuższy wieczór...

Solidna robota. Dużo niespodziewanych zwrotów akcji i tajemniczy bohaterowie to jej największe plusy. Nawet biorąc pod uwagę, że motywacje części postaci wydają się niekiedy mocno naciągane, warto poświęcić jej jakiś dłuższy wieczór...

Jak zwykle marketingowe zachwyty na okładce okazały się popularnym biciem piany. Książka dobra, trzymająca w napięciu ale jednak nieco zbyt przekombinowana. Ponadto styl dość siermiężny. Niemniej ciekawa pozycja.

Jak zwykle marketingowe zachwyty na okładce okazały się popularnym biciem piany. Książka dobra, trzymająca w napięciu ale jednak nieco zbyt przekombinowana. Ponadto styl dość siermiężny. Niemniej ciekawa pozycja.

Bardzo sprawnie i ciekawie napisany kryminał. Zdecydowanie wyróżnia się na plus spośród wielu innych, bliźniaczo do siebie podobnych, którymi zapełnione są półki w księgarniach. Polecam!

Bardzo sprawnie i ciekawie napisany kryminał. Zdecydowanie wyróżnia się na plus spośród wielu innych, bliźniaczo do siebie podobnych, którymi zapełnione są półki w księgarniach. Polecam!

Nie ukrywam, że książka mi się podobała, nawet bardzo. Nie ukrywam również, że naprawdę mocno mnie wciągnęła. Autor stworzył porządnie skonstruowany kryminał. Mimo ogromu przeróżnych teorii nie pogubiłam się w akcji, czytało mi się bardzo przyjemnie. Co jest dodatkowym plusem - prawie że do końca nie wiedziałam, jak tą zagadkę rozwiązać, choć już od samego początku domyślałam się, że Laura nie jest zupełnie niewinna.
Jest jednak jedna rzecz, która nie daje mi spokoju, mianowicie zakończenie. Nie rozumiem po co autor do tak dobrze napisanej książki wepchnął te... duchy? Przywidzenia? Szczerze mówiąc trochę mnie to zawiodło i zniszczyło dobrą opinię na temat całości. Moja ocena książki i tak nie jest zła, ponieważ nie mogłabym jej opierać tylko na kiepskim zakończeniu zapominając o świetnej reszcie, jednak gdyby wszystko do końca naprawdę było spójne, na pewno dałabym więcej gwiazdek.

Nie ukrywam, że książka mi się podobała, nawet bardzo. Nie ukrywam również, że naprawdę mocno mnie wciągnęła. Autor stworzył porządnie skonstruowany kryminał. Mimo ogromu przeróżnych teorii nie pogubiłam się w akcji, czytało mi się bardzo przyjemnie. Co jest dodatkowym plusem - prawie że do końca nie wiedziałam, jak tą zagadkę rozwiązać, choć już od samego początku...

Hmmm... King tak zachwalał a ja czytałam ją jakby na przekór sobie - historia ciekawa ale na pewno nie "ku...sko dobra" i na pewno nie wciągnęła mnie całkowicie. Owszem była jakas ciekawość co będzie dalej i jakie jest rozwiązanie ale nie jest książka która pozostawi niezatarte wrazenie.

Hmmm... King tak zachwalał a ja czytałam ją jakby na przekór sobie - historia ciekawa ale na pewno nie "ku...sko dobra" i na pewno nie wciągnęła mnie całkowicie. Owszem była jakas ciekawość co będzie dalej i jakie jest rozwiązanie ale nie jest książka która pozostawi niezatarte wrazenie.

Wciągająca fabuła, do końca nie wiadomo kto kogo zabił i dlaczego.

Wciągająca fabuła, do końca nie wiadomo kto kogo zabił i dlaczego.

Wyróżnia się w tle innych kryminałów.Bardzo dobra,książka świetnie się czyta.
Dużo zwrotów akcji.Dla mnie fajna,.

Wyróżnia się w tle innych kryminałów.Bardzo dobra,książka świetnie się czyta.
Dużo zwrotów akcji.Dla mnie fajna,.