Eh..Historia z potencjałem, ale napisana bardzo chaotycznie. Zmusiłam się żeby ją dokończyć, ponieważ kilka wątków mnie zaintrygowało, ale było to czytanie na siłę, bez większej przyjemności. Z książkami Teresy Medeiros mam love-hate relationship- albo całkowicie zatracam się w powieściach jej pióra, albo ciężko mi przez nie przebrnąć. Za każdym razem, kiedy kusi mnie, aby sięgnąć po powieść jej autorstwa, jest to coś w rodzaju ruletki. Tym razem trafiłam na słaba pozycję, może następnym razem będzie lepiej?

Eh..Historia z potencjałem, ale napisana bardzo chaotycznie. Zmusiłam się żeby ją dokończyć, ponieważ kilka wątków mnie zaintrygowało, ale było to czytanie na siłę, bez większej przyjemności. Z książkami Teresy Medeiros mam love-hate relationship- albo całkowicie zatracam się w powieściach jej pióra, albo ciężko mi przez nie przebrnąć. Za każdym razem, kiedy kusi mnie, aby...

Nic specjalnego

Nic specjalnego

Wampiry i cała okołowampirowa otoczka mnie nie ujęła, a całość prawdę mówiąc ani mnie porwała, ani jakoś specjalnie nie zaskoczyła, ani nie ubawiła. Ot, taka sobie opowiastka z humorystycznymi wstawkami na początku.
Skojarzyło mi się ze starymi białymi harlequinami, które czyta się szybko, sprawnie, z poczuciem, że było miło i przyjemnie, i po ostatniej stronie z rodzącą się potrzebą sięgnięcia po coś innego.
Ani pomysł jakoś szczególnie oryginalny, ani wykonanie rewelacyjne, ani wytworzenie w czytelniku – przynajmniej we mnie – chęci szybkiego przeczytania kolejnej części. Jeszcze na początku można cieszyć się siostrzanymi relacjami, przepychankami słownymi, zaradnością dziewcząt. Nawet kolacja u Adriana jest ciekawa. Jest w tym jakaś nutka tajemnicy, która później stosunkowo szybko się rozwiewa. Rozbudowane sceny, które można byłoby pominąć, a brak tych, które z punktu widzenia czytelnika byłyby atrakcyjne. Po kiego diabła, jeśli ktoś mógłby mi wytłumaczyć, bo może ja tego nie wyłapałam, albo zasłona milczenia opadnie w drugiej części, była ta choroba Vivienne – czemu to biedne dziewczę padło bez ducha?
Co z Julinem? Może kiedyś, zajrzę, ale jedynie w celu przejrzenia. Obmacania i upewnienia się, że wszystko dobrze się skończy. O ile będę pamiętać.

Wampiry i cała okołowampirowa otoczka mnie nie ujęła, a całość prawdę mówiąc ani mnie porwała, ani jakoś specjalnie nie zaskoczyła, ani nie ubawiła. Ot, taka sobie opowiastka z humorystycznymi wstawkami na początku.
Skojarzyło mi się ze starymi białymi harlequinami, które czyta się szybko, sprawnie, z poczuciem, że było miło i przyjemnie, i po ostatniej stronie z rodzącą...

Niezły romans historyczny... z wątkami wampirycznymi. Akcja I poł. XIX w. Anglia. Akcja dość ciekawa, ale nie ma fajerwerków. Lektura przyjemna, do przeczytania na jeden raz.

Niezły romans historyczny... z wątkami wampirycznymi. Akcja I poł. XIX w. Anglia. Akcja dość ciekawa, ale nie ma fajerwerków. Lektura przyjemna, do przeczytania na jeden raz.

Książka o miłości, wampirze, i walce o przyszłość - człowieczeństwo. Miejscami jednak tak trywialna że miałam ochotę pomijać fragmenty powieści. Książka osadzona w czasie kiedy kobieta miała na celu głównym małżeństwo, aby zapewnić sobie byt.

Książka o miłości, wampirze, i walce o przyszłość - człowieczeństwo. Miejscami jednak tak trywialna że miałam ochotę pomijać fragmenty powieści. Książka osadzona w czasie kiedy kobieta miała na celu głównym małżeństwo, aby zapewnić sobie byt.

Naprawdę bardzo przyzwoita książka. Główni bohaterowie bardzo mi się podobali. Akcja i historia fajne, choć w połowie trochę mi się nużyło.

Naprawdę bardzo przyzwoita książka. Główni bohaterowie bardzo mi się podobali. Akcja i historia fajne, choć w połowie trochę mi się nużyło.

1 część historii braci Kane. ponownie przeczytane 03.03.2014r.

1 część historii braci Kane. ponownie przeczytane 03.03.2014r.

332

332

Typowe czytadło, ale świetnie napisane. Powieść wciąga i zaskakuje, choć nie jest to literatura "wysokich lotów".

Typowe czytadło, ale świetnie napisane. Powieść wciąga i zaskakuje, choć nie jest to literatura "wysokich lotów".

Książka opowiada piękną, romantyczną historię o miłości hrabiego Adriana do rozsądnej Caroline.
Książka godna uwagi. Przeczytam ją na pewno jeszcze nie raz :)

Książka opowiada piękną, romantyczną historię o miłości hrabiego Adriana do rozsądnej Caroline.
Książka godna uwagi. Przeczytam ją na pewno jeszcze nie raz :)