Przepraszam, remanent

Okładka książki Przepraszam, remanent Tadeusz Baranowski
Okładka książki Przepraszam, remanent
Tadeusz Baranowski Wydawnictwo: Bea (Sopot) komiksy
64 str. 1 godz. 4 min.
Kategoria:
komiksy
Wydawnictwo:
Bea (Sopot)
Data wydania:
1990-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1990-01-01
Liczba stron:
64
Czas czytania
1 godz. 4 min.
Język:
polski
Tagi:
humor
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Zemsta hrabiego Skarbka. Tom 1 - Złote ręce Grzegorz Rosiński, Yves Sente
Ocena 7,4
Zemsta hrabieg... Grzegorz Rosiński,&...
Okładka książki Hugo: Zaklęcie w fasolę Luce Daniels, Bernard Dumont
Ocena 7,8
Hugo: Zaklęcie... Luce Daniels, Berna...
Okładka książki Ekspedycja. Ludzie i potwory Alfred Górny, Arnold Mostowicz, Bogusław Polch
Ocena 6,7
Ekspedycja. Lu... Alfred Górny, Arnol...
Okładka książki Funky Koval. Wydanie kolekcjonerskie Maciej Parowski, Bogusław Polch, Jacek Rodek
Ocena 7,1
Funky Koval. W... Maciej Parowski, Bo...
Okładka książki O Piaście Kołodzieju Grzegorz Rosiński, Barbara Seidler
Ocena 6,6
O Piaście Koło... Grzegorz Rosiński,&...

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
85 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
609
600

Na półkach: , ,

No i to jest prawdziwie sentymentalny powrót do przeszłości. Po lekturze "Dymków z Tintina" oraz "Bedomnych wampirów" mam nareszcie pełen kontekst. Pisałem już w poprzednich opiniach, że autor miał swój najlepszy czas na przełomie lat 80/90 i ten album to potwierdza. Mimo, że mamy w nim do czynienia z przeróbkami oryginalnych pomysłów dla Tintina... to są one IMO lepsze wizualnie i fabularnie. To jak zostały splecione lody głównych bohaterów z Nerwosolkowa z Wampirami, jest genialne. Oryginalna wersja była dobra na rynku frankofońskim i fajnie było ja poznać... jednak nabijanie się z własnych bohaterów bawi o wiele bardziej. Zaskakująca jest konsekwencja autora w kreacji świata. Przecież rysunki nie są realistyczne, wiec nie wymagają spójności. A jednak! Pracownia Profesorka Nerwosolka jest zawsze w piwnicy i schodzi się do niej schodami. Detal... ale daje się zauważyć jak Baranowski był przywiązanych do tych historyjek. Rysunek jest staranny i bogaty w detale. Humor słowny nie jest tak wysilony jak w późniejszych komiksach. Jest lekki i nie barwiony (zbędną) polityką. Właśnie takiego Baranowskiego uwielbiam.

No i to jest prawdziwie sentymentalny powrót do przeszłości. Po lekturze "Dymków z Tintina" oraz "Bedomnych wampirów" mam nareszcie pełen kontekst. Pisałem już w poprzednich opiniach, że autor miał swój najlepszy czas na przełomie lat 80/90 i ten album to potwierdza. Mimo, że mamy w nim do czynienia z przeróbkami oryginalnych pomysłów dla Tintina... to są one IMO lepsze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1231
814

Na półkach: , ,

Polskie komiksy mają w sobie ów czar, które nie boją się szydzić z reguł, pastiszować horrory (smutne, biedne wampiry),łamać czwartą ścianę (wtrącanie, iż bohaterzy wiedzą, że są czarnymi charakterami lub sławnymi wynalazcami). Do tego podział na krótkie historie, które się wzajemnie zazębiają. Łączą w w cudaczną kombinację. Idealne do snu, czy podczas niedzielnej chandry. Życie staje się weselsze, kiedy wiemy, że możemy pozwolić sobie na wyśmiewanie gatunkowych schematów. Idealnie poprzestawiane akcenty, których mi brakowało w niesławnej ,,Sadze'' - prawdziwa zabawa postmodernistyczna, co jednocześnie rozbawi malutkich czytelników, jak i wiekowych, zaprawionych w bojach literatów po setce. Podobnie, jak ,,Uczeń czarnoksiężnika'' udowadnia, że w tej satyrze na fantastykę tkwi ziarno szczerej, pogruchotanej rzeczywistości, która przypisała nam role, które za wszelką cenę chcemy zmienić oraz przetasować jej źródło w klasycznych utworach: od Brama Stokera, do Herberta Wellsa. Czyli, jak nie bać się klasyki. Przetapiając je w krzywe zwierciadło.

Polskie komiksy mają w sobie ów czar, które nie boją się szydzić z reguł, pastiszować horrory (smutne, biedne wampiry),łamać czwartą ścianę (wtrącanie, iż bohaterzy wiedzą, że są czarnymi charakterami lub sławnymi wynalazcami). Do tego podział na krótkie historie, które się wzajemnie zazębiają. Łączą w w cudaczną kombinację. Idealne do snu, czy podczas niedzielnej chandry....

więcej Pokaż mimo to

avatar
831
679

Na półkach: , ,

Uwielbiam Profesorka Nerwosolka! Bardzo się cieszę, że przy okazji sierpniowego wyzwania odkryłam jego dalsze przygody. Album "Przepraszam, remanent" jest świetny!

Komiks jest pełen sytuacyjnego humoru. Jak zwykle nie sposób się nie uśmiechnąć czytając przygody profesorka i jego gospodyni. Tym razem komiks został podzielony na 5 osobnych historii.
👉 W pierwszej, bardzo krótkiej, bo dwustronicowej, obserwujemy pojazd kosmiczny, który przystępuje do udzielenia pomocy wymierającemu "życiu biologicznemu". Historia choć krótka jest zaskakująca i zabawna.
👉 Druga historia skupia się na profesorze Nerwosolku, który pracuje nad wehikułem czasu. Co wyniknie z jego pracy, zwłaszcza dla Entomologii? Z pewnością dużo dobrego humoru ;)
👉 Trzecia historia opowiada o niewidzialnym człowieku. Nerwosolek wynalazł eliksir niewidzialności, dzięki któremu w jego przekonaniu trafi na pierwsze strony gazet. Czy marzenie profesora się spełni?
👉 Czwarta historia wprowadza do komiksu wampiry. Autor w ramach wprowadzenia dreszczyku grozy rysuje tuż obok pracowni Nerwosloka zamek, w którym zamieszkują, co ważne nie prawdziwe lecz komiksowe, wampiry - Szlurp i Burp. Niczym Van Helsing Nerwosolek podejmuje się wypędzenie nieproszonych gości. Jest to najdłuższa historia w komiksie i oprócz prób wypędzenia wampirów z komiksu ukazuje również bliżej postacie samych krwiopijców poprzez krótkie "podhistoryjki" o bezdomności, chłodzie i pragnieniu sławy. Przezabawna historia a same wampiry są genialne, bo nie prawdziwe, lecz komiksowe - mimo bycia wampirami są poczciwi, nie robią nikomu krzywdy i otwarcie krytykują Autora, że nie chce z nich zrobić bohaterów pozytywnych. Bardzo udana opowieść.
👉 Piąta, ostatnia część opowiada o eliksirze młodości, który zażywa sam Nerwosolek. Jakie będą jego konsekwencje? Zapytajcie Entomologii :D

Bardzo udany i bardzo zabawny album. Cudne ilustracje, przypominające te z "Antresolki...". Bardzo się cieszę, że miałam okazję sięgnąć po te komiksy. To po prostu mistrzostwo komiksowego świata! Jedynym minusem albumu jaki udało mi się znaleźć jest jego objętość - jest zdecydowanie za krótki.

Uwielbiam Profesorka Nerwosolka! Bardzo się cieszę, że przy okazji sierpniowego wyzwania odkryłam jego dalsze przygody. Album "Przepraszam, remanent" jest świetny!

Komiks jest pełen sytuacyjnego humoru. Jak zwykle nie sposób się nie uśmiechnąć czytając przygody profesorka i jego gospodyni. Tym razem komiks został podzielony na 5 osobnych historii.
👉 W pierwszej, bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
330
187

Na półkach:

Z powodu mojego samopoczucia planowany na początku weekend z komiksem wydłużył się do ponad tygodnia. I nie żałuję! Warto było wrócić do ulubionych książeczek z dzieciństwa. A to jedna z tych najbardziej urozmaiconych. Kiedyś zachwycała mnie bardziej, teraz łatwiej dostrzegam jej braki, nie zmienia to jednak faktu, że takich komiksów w Polsce i na świecie wyszło niewiele. Bardzo udany, bardziej wymagający niż u większości innych autorów, humor, oryginalne zwroty akcji i perfekcyjna zabawa formą (w tym uwielbiane przeze mnie przebijanie czwartej ściany) powodują, że nawet po czterdziestce można dobrze się bawić przy lekturze. Polecam!

Z powodu mojego samopoczucia planowany na początku weekend z komiksem wydłużył się do ponad tygodnia. I nie żałuję! Warto było wrócić do ulubionych książeczek z dzieciństwa. A to jedna z tych najbardziej urozmaiconych. Kiedyś zachwycała mnie bardziej, teraz łatwiej dostrzegam jej braki, nie zmienia to jednak faktu, że takich komiksów w Polsce i na świecie wyszło niewiele....

więcej Pokaż mimo to

avatar
2135
574

Na półkach:

Jedziemy dalej na sentymencie! Tym razem album Przepraszam remanent, który kiedyś gdzieś miałem i się zapodział. W przeciwieństwie do bezdomnych wampirów kolorystyka jest w porządku a samo wznowienie przynosi nam historyjki (poniekąd dalszy ciąg przygód) Profesorka Nerwosolka i Entomologii Motylkowskiej ale i wampirów znanych z poprzedniej recenzji.
https://kmfsagitta.pl/2018/01/14/przepraszam-remanent/

Jedziemy dalej na sentymencie! Tym razem album Przepraszam remanent, który kiedyś gdzieś miałem i się zapodział. W przeciwieństwie do bezdomnych wampirów kolorystyka jest w porządku a samo wznowienie przynosi nam historyjki (poniekąd dalszy ciąg przygód) Profesorka Nerwosolka i Entomologii Motylkowskiej ale i wampirów znanych z poprzedniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1734
612

Na półkach: , , , , ,

Kolejny zbiór epizodów z życia profesorka Nerwosolka oraz jego asystentki Entomologii Motylkowskiej. Pojawiają się też straszne wampiry, którym wcale nie jest lekko w świecie, gdzie bohaterem jest profesor. Niektóre z epizodów są przeurocze, wszystkie zaś są zaskakujące. Jest to świetne uzupełnienie pozostałych komiksów poświęconych tym bohaterom,

Kolejny zbiór epizodów z życia profesorka Nerwosolka oraz jego asystentki Entomologii Motylkowskiej. Pojawiają się też straszne wampiry, którym wcale nie jest lekko w świecie, gdzie bohaterem jest profesor. Niektóre z epizodów są przeurocze, wszystkie zaś są zaskakujące. Jest to świetne uzupełnienie pozostałych komiksów poświęconych tym bohaterom,

Pokaż mimo to

avatar
691
249

Na półkach: , ,

Podobało mi się, ale zdecydowanie za krótkie. Taka długość nadaje się do czytania w poczekalni u dentysty, albo do publikowania w gazecie.

Podobało mi się, ale zdecydowanie za krótkie. Taka długość nadaje się do czytania w poczekalni u dentysty, albo do publikowania w gazecie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    152
  • Posiadam
    39
  • Chcę przeczytać
    37
  • Komiksy
    23
  • Komiks
    15
  • Ulubione
    2
  • Polskie
    2
  • Literatura polska
    2
  • Komiksy
    1
  • Fantastyka humorystyczna
    1

Cytaty

Więcej
Tadeusz Baranowski Przepraszam, remanent Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...

Przeczytaj także