Księga strachu

- Data wydania:
- 2007-11-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-11-26
- Liczba stron:
- 496
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788389595393
- Wydawnictwo:
- Agencja Wydawnicza RUNA
- Tagi:
- Księga strachu
- Cykl:
- Księga strachu (tom 1)
- Kategoria:
- fantastyka, fantasy, science fiction
- Data wydania:
- 2007-11-26
- Liczba stron:
- 496
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788389595393
- Tagi:
- Księga strachu
Księga strachu to raport z pola bitwy, z miejsc, w których kryją się bestie. Wilkołaki, wróżki, wampiry, diabły, płanetnicy — a także ludzie.
Przekonaj się...
Dokąd prowadzą drzwi narysowane na ścianie wynajętego mieszkania?
Co może oferować własna, niepowtarzalna wrózia?
Z kim naprawdę walczyli amerykańscy weterani w Wietnamie?
Dlaczego w pewnym bloku, w którym niegdyś stacjonowała jednostka radiolokacyjna Armii Czerwonej, wydarzyła się masakra?
Co skrywają podziemia klubu "Nekropolo"?
Kim jest doktor Ciało i jego nieodłączny towarzysz, doktor Krew?
Kim był najlepszy przyjaciel Kaliguli?
***
Na Księgę strachu składają się nie tyle czyste horrory co — znacznie częściej — „opowieści niesamowite”. Historie, które nie tyle straszą, ile próbują oswoić grozę i strach życia codziennego. Niepewność własnej płciowości, koniec cywilizacji jaką znamy, pedofilia, strach przed utratą dziecka, kłopoty z dojrzewaniem i akceptacją. Im bliżej autorzy trafiają tego, czego naprawdę się lękamy, tym większe ciary chodzą po plecach i tym chętniej przewracamy stronę, by dowiedzieć się jak skończyły się losy postaci, które za nas przeżywają nasze lęki, w czasie, gdy my spokojnie i bezpiecznie delektujemy się lekturą. Otaczają nas dziesiątki lęków, a literatura, ba, cała kultura właśnie nimi się żywi. A my z przyjemnością żywimy się tą kulturą i osiągamy zupełnie sympatyczny układ zamknięty, dzięki któremu wszyscy jesteśmy zadowoleni. Jeśli chcecie poznać ten stan — do lektury!
Kamil Śmiałkowski
www.slowem.pl
Tom zawiera 12 opowiadań:
Ewa Białołęcka — Drzwi Do...
Jakub Ćwiek — Krew na ich rękach
Maciej Guzek — Adwent
Aleksandra Janusz — Ciasteczko dla Lorelei
Witold Jabłoński — Bracia Strachy
Mariusz Kaszyński — Przerwana lekcja
Kazimierz Kyrcz jr, Łukasz Radecki — Pan
Dariusz Łowczynowski — Kto sieje wiatr...
Łukasz Orbitowski — Strzeż się gwiazd, w dymie się kryj
Jacek Piekara — Mój przyjaciel Kaligula
Krzysztof Piskorski — Złamani
Iwona Surmik — Szkic w czerni i szkarłacie
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Oceny
Dyskusje
Wypożycz z biblioteki
Cytaty
Chrystus dał świadectwo, nic więcej. A mianowicie takie, że nie powinniśmy żyć dłużej niż 33 lata.
Opinie [30]
Mamy tu wybór opowiadań płytkich i banalnych przemieszanych z przedumanymi i alegoryzującymi. Strach niby jest, ale nie jest straszny, co może być ciekawym pomysłem na jedno czy dwa opowiadania, ale nie na całą antologię. Nijak nie mogłem się utożsamić z bohaterami, poczuć ich strachu, łatwiej mi przychodziło ziewnięcie czy parskanie śmiechem.
Pokaż mimo toZ tego zbioru najbardziej utkwiły mi w pamięci dwa opowiadania "Ciasteczko dla Lorelei " i "Złamani" Dlaczego te dwie a nie inne? Pierwsza dlatego że znając ludzką naturę jest ona niestety wielce prawdopodobna. Druga bo czytając często musiałam przerywać by zebrać myśli...przerażająca wizja zezwierzęcenia .Czy polecam tą pozycję? Tak dla czytelnika który szuka...
więcejhttp://ksiazkiilubczasopisma.blogspot.com/2012/06/wrozie-i-inne-strachy.html
więcejAntologia "Księga Strachu" to pierwsza tego typu publikacja, którą wziąłem "na warsztat". Wcześniej owszem czytałem różne historie z dreszczykiem ale głównie Stephena Kinga, polskich autorów jakoś unikałem nie będąc przekonanym czy jest to warte uwagi. Okazało się, że jak najbardziej tak. Nie ma...
Miałem ostatnio sporą przerwę z antologiami. Jeszcze dłużej nie czytałem żadnego opowiadania grozy. Tym chętniej sięgnąłem więc po ,,Księgę strachu”, na którą natknąłem się w sumie przypadkiem. I chociaż nie jest to dzieło wybitne, to spędzony z nią czas wspominam dosyć przyjemnie. Największą jej zaletą jest bardzo wyrównany poziom, co w takich zbiorach jest rzadkością....
więcejNiby Księga Strachu, a nie przestraszyłam się ani razu. Co więcej, niektóre z opowiadań nie były nawet niepokojące. Nie mniej jednak, jest to lektura warta przeczytania. Zdecydowanie skłania do refleksji. Mi szczególnie podobały się opowiadania "Strzeż się gwiazd, w dymie się kryj" Łukasza Orbitowskiego i "Adwent" Macieja Guzka.
Pokaż mimo toNiemal wszystkie opowiadania mi się podobały, tylko czytanie "Strzeż się gwiazd..." Łukasza Orbitowskiego, nie dało mi przyjemności z lektury.
Pokaż mimo toCiekawy zbiór opowiadań. Niektóre historie były bardzo dobre, co spowodowało że zainteresowałem się niektórymi pisarzami z tego zbioru.
Pokaż mimo toWbrew wątpliwościom i zróżnicowanym opiniom innych czytelników w przypadku tej książki stanowczo mówię: Tak, ta „Księga strachu” straszy jak najbardziej. Broni się również jako antologia.
więcejStraszy mianowicie literacką tandetą i sprawdza się znakomicie jako niezwykle spójny wybór mizernych utworów. Wprawdzie zaczyna się może i nieźle, ale szybko robi się mdło, a im dalej,...
Ze zbiorami opowiadań jest tak - nie wszystko musi się podobać. Tutaj również nic nie odbiega od tego schematu. Na dwanaście opowiadań mi osobiście do gustu przypadły cztery. Nie twierdzę, że pozostałych osiem jest złych, jednak nie sądzę abym miał chęć jeszcze do nich wrócić. Wrócę zaś do opowiadań napisach przez:
więcej- Macieja Guzka
- Mariusza Kaszyńskiego
- Krzysztofa...
Przyznaję bez bicia, że czytam mało polskich autorów w ogóle, a gatunek horroru w polskim wydaniu był mi do tej pory zupełnie obcy. Dzięki temu zbiorowi opowiadań dostałam dużą porcję różnych autorów w krótkich formach naraz. Wciąż uważam, że to trochę za mało, żeby oceniać polski horror, ale jakiś wstęp jest. Z pewnością sięgnę po drugi tom.
więcejTom opowiadań, jak to zwykle...