Tron Izydy

Okładka książki Tron Izydy Judith Tarr
Okładka książki Tron Izydy
Judith Tarr Wydawnictwo: Libros powieść historyczna
508 str. 8 godz. 28 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Tytuł oryginału:
Trone of Isis
Wydawnictwo:
Libros
Data wydania:
2002-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2002-01-01
Liczba stron:
508
Czas czytania
8 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788372274410
Tłumacz:
Anna Pajek
Tagi:
egipt starożytność romans kleopatra
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Household Gods Judith Tarr, Harry Turtledove
Ocena 8,0
Household Gods Judith Tarr, Harry ...
Okładka książki W hołdzie królowi Karen Anderson, Poul Anderson, Peter S. Beagle, Gregory Benford, John Brunner, Emma Bull, Stephen R. Donaldson, Martin H. Greenberg, Karen Haber, Barry N. Malzberg, Dennis L. McKiernan, Patricia A. McKillip, Andre Norton, Terry Pratchett, Mike Resnick, Elizabeth Ann Scarborough, Robert Silverberg, Judith Tarr, Harry Turtledove, Jane Yolen, Charles de Lint
Ocena 6,4
W hołdzie królowi Karen Anderson, Pou...
Okładka książki Czworo ze Świata Czarownic Elizabeth H. Boyer, C.J. Cherryh, Andre Norton, Meredith Ann Pierce, Judith Tarr
Ocena 6,4
Czworo ze Świa... Elizabeth H. Boyer,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
20 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2310
1184

Na półkach: , ,

,,Tron Izydy” to jedna z wielu prób opowiedzenia historii Kleopatry i Marka Antoniusza. Poznajemy ich, gdy Antoniusz przybywa do Egiptu, by spotkać się z jego królową, a ona postanawia wykorzystać swój czar oraz siłę charakteru, by utrzymać niezależność od Rzymu. Jednak to, co miało być jedynie polityczną kalkulacją, przemienia się w płomienny romans, ale też głęboką miłość. Wraz z Antoniuszem na dwór przybywa Lucjusz Serwiliusz, rzymski patrycjusz, niezadowolony z coraz mocniejszej fascynacji swojego dowódcy Wschodem. Sam jednak stanie przed wieloma wyborami, gdy zakocha się w Dione, kapłance Izydy i przyjaciółce Kleopatry.

Początek powieści naprawdę mi się podobał i aż byłam zdziwiona, że ,,Tron Izydy” ma tak niskie oceny na LC. Tarr ma przyjemny, lekki styl, powieść czytało się bardzo dobrze, wciągała i miała w sobie pewną energię. Podobała mi się relacja między dwiema silnymi kobietami, Kleopatrą i Dione, oraz humorystyczne wątki związane z synkiem tej drugiej. Bardzo dobrze wyszła też relacja Kleopatry i Antoniusza i była ona chyba największym plusem. Widać tu starcie dwóch silnych osobowości, które na początku po prostu chcą osiągnąć jak najwięcej w kontakcie ze sobą. Jednak szybko rodzi się między nimi pożądanie i przede wszystkim miłość, która okazuje się uczuciem bardzo trwałym i szczerym. Są między nimi spory, nieporozumienia, brutalne zetknięcie miłości z polityką, ale jednak żadne z nich nie potrafi zrezygnować z drugiej osoby i ostatecznie trwają przy sobie do końca i to było naprawdę przepiękne.

Niestety, z czasem zaczęło się coś w tej historii psuć. I mam wrażenie, że to wynik tego, że autorka za dużo czasu poświęcała na wspominanie po kilka razy jakichś mało istotnych szczegółów. Ciągle dostajemy całe akapity czy rozmowy na temat tego, jak to Antoniusz próbuje kopiować Aleksandra, że zdradził Rzym albo jak rzekomo brzydka była Kleopatra. Tymczasem wątki, które mogły wywołać emocje i jakoś poruszyć, np. relacja Dione z jej pierwszym synem albo przyjaźń między synami Antoniusza i Kleopatry (która była bardzo zabawna i urocza),są wspominane wtedy, kiedy autorce się przypomni. Nie podoba mi się też tak duża rola magii, chwilami czułam się, jakbym nie czytała powieści historyczne, a typową fantastykę, gdy bohaterowie nie zdobywają informacji, tylko mają wizję, albo gdy Kleopatra próbuje rzucić klątwę na Oktawię, w rezultacie demony zaczynają nawiedzać domy randomowych Egipcjan. Ale najbardziej chyba boli konfrontacja między przedstawionymi dwiema parami. Widać, że Tarr bardzo mocno faworyzuje tu swoje autorskie postacie i chce, żeby wypadli jako lepsi i mądrzejsi od tych historycznych – Kleopatra jest zarazem wybuchowa i zimna, Dione to kobieta rozważna i ciepła; Antoniusz jest próżny i lubi wypić – Lucjusz to uosobienie spokoju. Chwilami wypada to wręcz nierealistycznie, gdy przekonuje się nas, że Dione i Lucjusz wiedzą dokładnie wszystko, co należało w danej sytuacji zrobić, jakby posiadali już wiedzę ludzi z XXI wieku. I niestety, sprawia to, że czytelnik czuje znacznie większą więź z Antoniuszem i Kleopatrą, a Dione i Lucjusz denerwują swoją idealizacją. Zwłaszcza że ich miłość wcale nie jest taka idealna – przez większość czasu mają do siebie pretensje, że to drugie ma inną kulturę i poglądy i zamiast porozmawiać i wytłumaczyć, czego oczekują, to strzelają na siebie fochy. Irytuje też to, że Tarr wyraźnie narzuca nam swoje zdanie i albo w narracji, albo ustami Dione i Lucjusza, mówi, co było dobre, a co złe. I jak na powieść o Kleopatrze, to strasznie dużo tu krytyki tej królowej i bezmyślnego stania po stronie Rzymian.

Zakończenie niesamowicie mnie zdenerwowało i według mnie był to happy end na siłę. Otóż: Lucjusz dochodzi do wniosku, że Antoniusz i Kleopatra nie mają szans i przechodzi na stronę Oktawiana, i to nawet nie dlatego, że uważa go za dobrego władcę, ale ponieważ ten przestrzega rzymskich zwyczajów, a Antoniusz kocha Egipt – świetnie to o nim świadczy. Następnie Oktawian podbija Egipt i giną nie tylko Antoniusz i Kleopatra, ale także Timoleon, drugi syn Dione, którego Lucjusz kochał jak własnego. Egipt zostaje podbity, a Lucjusz ma być jednym z urzędników w Aleksandrii. Dione początkowo jest na niego wściekła i obwinia go o utratę przyjaciół i rodziny, ale po jednej rozmowie postanawia mu wybaczyć i zacząć życie od nowa. I nie chodzi o to, że uważam, że nie miała prawa mu wybaczyć i zacząć od nowa – ba, zrozumiałabym, że po stracie całego dotychczasowego życia, nie chce utracić jednej z ostatnich ukochanych osób. Zrozumiałabym też, że Lucjusz chce pozostać przy cesarzu, aby zachować życie i pozycję. Tylko że autorka w żaden sposób nie pokazuje nam, że ta dwójka miała czas przepracować konflikt i zaufać sobie na nowo, myślę, że to zakończenie wypadłoby lepiej, gdyby ich pojednanie odbyło się już jakiś czas po śmierci Kleopatry – Dione miałaby czas na przejście żałoby, a Lucjusz na udowodnienie, że nie jest wrogiem Egiptu. Tymczasem tutaj Dione tego samego dnia dowiaduje się, że jej ukochany przyczynił się do śmierci jej przyjaciółki i dziecka i w ciągu jednej rozmowy wszystko mu wybacza, zapomina o traumach i opowiadają sobie dowcipy. Co więcej – Dione przez całą książkę jest kreowana na kobietę wyemancypowaną, samodzielną, budzącą tym zgorszenie w całym Egipcie (który, jak przypominam, był bardziej liberalny wobec praw kobiet niż Grecja czy Rzym)… natomiast w ostatnim rozdziale, żeby wybaczyć i na nowo zaufać Lucjuszowi wystarczy jej informacja, że ten nie weźmie drugiej żony, chociaż według prawa rzymskiego ich ślub nie jest ważny, i nie będzie od niej wymagał rodzenia syna, godzi się nawet z tym, że mężczyzna praktycznie przyznaje, że bardziej niż ją kocha Rzym i wraca do niej, bo po upadku Kleopatry ,,Roma Dea została zaspokojona”. Natomiast po pięciuset stronach opowiadania, jak to egipskie zwyczaje są niedobre i jak Antoniusz mógł porzucić wspaniały Rzym, dostajemy ostatnie zdanie o potędze Egiptu, który kiedyś się odrodzi. Serio?

Trudno mi ocenić tę książkę. Początek był naprawdę dobry, podobało mi się też odejście od schematu rozpustnej i okrutnej Kleopatry i sam jej związek z Antoniuszem. Niestety, potem interesująca fabuła zaczęła zanikać i otrzymaliśmy jakąś laurkę na rzecz pax romana. Jeśli ktoś lubi klimaty starożytności, to może przeczytać, ale jest wiele lepszych pozycji.

,, — Czasami mój syn mnie przeraża.
— Jak wszystkie dzieci zrodzone z nas, a przecież nie będące częścią nas. Zawsze idą swoją drogą.”

,,Tron Izydy” to jedna z wielu prób opowiedzenia historii Kleopatry i Marka Antoniusza. Poznajemy ich, gdy Antoniusz przybywa do Egiptu, by spotkać się z jego królową, a ona postanawia wykorzystać swój czar oraz siłę charakteru, by utrzymać niezależność od Rzymu. Jednak to, co miało być jedynie polityczną kalkulacją, przemienia się w płomienny romans, ale też głęboką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
220
124

Na półkach: , ,

mimo, że lubię starożytność, Kleopatra nigdy nie cieszyła się u mnie wielkim powodzeniem.
ta książka daje szerszą perspektywę na to, co było i jak było, przekazując emocje żyjących w tamtym okresie.
czytając tę książkę, człowiek ma wrażenie, że czuje oddech Izydy za plecami.

mimo, że lubię starożytność, Kleopatra nigdy nie cieszyła się u mnie wielkim powodzeniem.
ta książka daje szerszą perspektywę na to, co było i jak było, przekazując emocje żyjących w tamtym okresie.
czytając tę książkę, człowiek ma wrażenie, że czuje oddech Izydy za plecami.

Pokaż mimo to

avatar
1531
1212

Na półkach: ,

Do czego człowieka może doprowadzić pycha i duma? Krótko mówiąc – do klęski. Z drugiej jednak strony pewność siebie jest bardzo przydatna w życiu, daje nam poczucie własnej wartości, a i wiele rzeczy ułatwia. Osoba nieśmiała i niepewna swoich planów czy ambicji na pewno ma w życiu trudniej. Jednak nie należy oczywiście popadać ze skrajności w skrajność. Najważniejsze to znaleźć równowagę i się jej trzymać.

„Tron Izydy” to historia jednego z najsłynniejszych romansów w historii – królowej Egiptu, Kleopatry oraz Marka Antoniusza. Poza tym, że byli parą kochanków, byli także parą wspólników, a nawet sojuszników. Mieli wielkie plany i ambicje, chcieli zdobyć władzę nad niemal całym światem. Dodatkowo w powieści tej pojawia się historia kapłanki Dione, zakochanej w augurze Lucjuszu Serwiliuszu. Historie tych dwóch par bohaterów są ze sobą ściśle powiązane. Ich miłość zostanie wystawiona na próbę, kiedy okaże się, że Kleopatra i Antoniusz nie do końca tą w stanie osiągnąć to, co sobie zamierzyli.

Ponieważ kocham Starożytny Egipt i wszystko, co z nim związane, gdy zobaczyłam na półce w bibliotece tytuł „Tron Izydy” i ta okładkę, stwierdziłam, że z chęcią przeczytam. Była to pewna odmiana od fantastyki, paranormalni i fantasy, które czytuję zazwyczaj. Nie nastawiałam się na nic szczególnego, ale liczyłam na to, że powieść mi się spodoba – i tak też się stało.

Książka po części jest oparta na faktach, a po części jest to fikcja wymyślona przez autorkę. Fakt stanowi oczywiście romans Kleopatry z Markiem Antoniuszem, walka z Oktawianem, bitwa pod Akcjum oraz ich potomstwo. Fikcję stanowi historia kapłanki Dione i Lucjusza Serwiliusza. Czy był to dobry zabieg, że autorka wprowadziła dodatkowy wątek w tej historii? Uważam, że tak, ponieważ wzbogacił on tą książkę i pozwalał czytelnikowi oderwać się od historii głównej. Prawda taka, że człowieka nudzi coś, o czym stale słyszy lub czyta. Dlatego właśnie wątek drugiego romansu okazał się tutaj przydatny, urozmaicił on tę książkę, a dodatkowo został idealnie wpleciony z fabułę. Autorka faktycznie popisała się swoim kunsztem psiarskim, nie tylko w tym przypadku, ale także w przypadku całej powieści, bowiem język jest naprawdę dojrzały i piękny.

Judith Tarr wykorzystała także wiedzę ze swoich studiów historycznych i dała nam to tutaj odczuć. Różnice między Rzymianami i Egipcjanami zostały przedstawione w znakomity sposób! Ciężko nie zauważyć pewnego rodzaju pogardy Egipcjan wobec tych drugich. Są widoczne różnice kulturowe i poglądowe. Dzięki temu możemy jeszcze lepiej wczuć się w klimat powieści. Niestety mamy tutaj narrację trzecioosobową. Brak narracji pierwszoosobowej sprawia, że nie możemy zżyć się z bohaterami na tyle, na ile byśmy chcieli, chociaż może faktycznie byłoby ciężko tutaj napisać to z punktu widzenia jednego bohatera, bowiem mamy tutaj aż 4 głównych bohaterów i założę się, że każdy z nich miałby inne odczucia. Dlatego właśnie jestem w stanie zrozumieć autorkę w przypadku wyboru narracji.

Jak już wspomniałam przed chwilą, mamy tutaj 4 głównych bohaterów, wraz z kilkoma innymi bohaterami pobocznymi. Każdy z nich prezentuje sobą coś innego i czegoś innego nas uczy. Powiem szczerze, że postać Kleopatry zyskała wielki podziw w moich oczach – pewna siebie, ambitna kobieta, potrafiąca wykorzystać swoje zalety, aby osiągnąć własne cele. Z drugiej strony okrutna, żądna krwi i zemsty i zbyt dumna. Jednak do końca pozostała sobą i za to ją uwielbiam. Marek Antoniusz był teoretycznie odważny i dzielny, był dobrym strategiem, ale ja zobaczyłam w nim również człowieka słabego psychicznie, który poddaje się po pierwszej lepszej klęsce. Dodatkowo był zbyt podatny na wpływy innych. Za to ciężko nie polubić Dione, która jest kobietą skromną, ale pewną swoich pozytywnych cech, wie, jakie są jej obowiązki, wie, co jest dla niej najważniejsze i nie schodzi ze ścieżki, którą obrała. Natomiast Lucjusz jest człowiekiem bardzo wyrozumiałym, lecz nieco zagubionym. To Dione pozwoliła mu się odnaleźć.

Akcja toczy się umiarkowanym tempem, fabuła łącznie obejmuje 11 lat, podczas których obserwujemy poczynania bohaterów oraz zmiany, jakie w nich zachodzą. Zdarzają się momenty ciekawsze jak i troszkę mniej, jednak całość jest naprawdę godna uwagi. Nie myślcie sobie, że jest to jedynie zwykły romans z wątkiem historycznym. Ta książka jest dużo bardziej głęboka niż mogłoby się wydawać. Znajdziemy tutaj także nawiązanie do polityki, problemów rodzinnych, różnic kulturowych, a także zdrady, honoru, poświęcenie oraz wyboru tego, co jest dla nas ważne w życiu. Bohaterowie nie raz musieli dokonywać ciężkich wyborów, co nie przychodziło im pewnie za łatwo. Znajdzie się tutaj także pewna dawka emocji, a wszystko opisane jest w taki sposób, że zostajemy przeniesieni do Starożytności.

Komu mogę polecić? Zdecydowanie osobom, które lubią niebanalne powieści, które poruszają dużo więcej tematów, niż mogłoby się wydawać. Myślę, że przypadnie ona do gustu osobom, które choć trochę interesują się historią. Ja osobiście jestem bardzo zadowolona, że sięgnęłam po tą powieść, przypadła mi ona do gustu, a zakończenie, piękne i smutne zarazem, niesamowicie mnie poruszyło, a także wiele wypowiedzi, które padły z ust bohaterów zapadło mi w pamięć i dało do myślenia.

Do czego człowieka może doprowadzić pycha i duma? Krótko mówiąc – do klęski. Z drugiej jednak strony pewność siebie jest bardzo przydatna w życiu, daje nam poczucie własnej wartości, a i wiele rzeczy ułatwia. Osoba nieśmiała i niepewna swoich planów czy ambicji na pewno ma w życiu trudniej. Jednak nie należy oczywiście popadać ze skrajności w skrajność. Najważniejsze to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1055
51

Na półkach:

Mi osobiscie nie przypadla do gustu, ale fanom tej tematyki powinna sie podobac.

Mi osobiscie nie przypadla do gustu, ale fanom tej tematyki powinna sie podobac.

Pokaż mimo to

avatar
260
25

Na półkach: , ,

Osobiście bardzo lubię ten okres historyczny, więc od samego początku książka mnie wciągnęła. Dopracowane detale, akcja i bohaterowie przenoszą w inną epokę. Naprawdę watro przeczytać.

Osobiście bardzo lubię ten okres historyczny, więc od samego początku książka mnie wciągnęła. Dopracowane detale, akcja i bohaterowie przenoszą w inną epokę. Naprawdę watro przeczytać.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    33
  • Chcę przeczytać
    30
  • Posiadam
    11
  • Ulubione
    3
  • Z biblioteki
    2
  • Kocham historię
    1
  • Historyczne
    1
  • 2022
    1
  • Inwentaryzacja
    1
  • Z historią w tle
    1

Cytaty

Więcej
Judith Tarr Tron Izydy Zobacz więcej
Judith Tarr Tron Izydy Zobacz więcej
Judith Tarr Tron Izydy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także