Książka,przeczytana przeze mnie nie wiem jak wiele razy,gdyż zawiera według mojego mniemania to wszystko,co zawierać powinna książka popularnonaukowa a mówię to jako fan a nawet fanatyk astronomii,którym jestem od ponad 40 lat.Na chwilę obecną niektóre informacje nieco się zdezaktualizowały,niektóre zostały uzupełnione,ale to przecież normalna kolej rzeczy w dziedzinie nauki tak prężnie się rozwijającej jak astronomia dzięki coraz nowszym i doskonalszym przyrządom badawczym.Dzięki tej książce poznałem wspaniały świat planet wewnętrznych tj.Merkurego wygrzewającego się w temperaturze blisko 500 stopni Celsjusza ,zbudowanego niemal w całości z żelaza,niklu i innych metali,albo Wenus ,na której dzień trwa ponad dwieście ziemskich dni,czy też Marsa z jego olbrzymim wysokim na ponad dwadzieścia kilometrów wulkanem Olympus Mons.Również planety olbrzymy mają wiele do zaoferowania tak jak Jowisz wraz ze swą Czerwoną plamą obserwowaną od prawie czterystu lat a będąca gigantycznym huraganem szalejącym na tej planecie ,godne uwagi są również cztery tzw. księżyce galileuszowe ,które wielokrotnie obserwowałem i fotografowałem a które wielkością ustępują jedynie Tytanowi satelicie Saturna ,którego ozdobą są przepiękne pierścienie ,także widoczne podczas amatorskich obserwacji,przy użyciu teleskopu o średnicy powyżej 100 mm.Dzięki tej książce przeniosłem się do świata gwiazd ,poznałem budowę wszechświata i jego bezmiar ,wraz z jego galaktykami,mgławicami,dowiedziałem się czym są Pulsary a czym Kwazary,jak powstają gwiazdy i co decyduje o tym czy skończą jako biały karzeł tak jak w przypadku przyszłości naszego
Słońca,czy też może eksplodują jako Gwiazda supernowa ,a może zamienią się w Czarną dziurę,i takie przypadki się zdarzają.Książka ta przybliżyła mnie do uświadomienia sobie wielkości otaczającego mnie świata ,wielkości nie tylko fizycznej ,ale i tej ukrytej,stwórczej ,ponadczasowej nie dającej się przeniknąć ludzkim umysłem.Książka bardzo dobrze napisana,polecam osobom z przygotowaniem matematyczno-fizycznym ,przynajmniej w zakresie szkoły średniej,jak również wszystkim innym,którzy niewątpliwie również znajdą coś interesującego dla siebie.

Książka,przeczytana przeze mnie nie wiem jak wiele razy,gdyż zawiera według mojego mniemania to wszystko,co zawierać powinna książka popularnonaukowa a mówię to jako fan a nawet fanatyk astronomii,którym jestem od ponad 40 lat.Na chwilę obecną niektóre informacje nieco się zdezaktualizowały,niektóre zostały uzupełnione,ale to przecież normalna kolej rzeczy w dziedzinie...