Jak przeżyć kataklizm roku 2012

Okładka książki Jak przeżyć kataklizm roku 2012 Patrick Geryl
Okładka książki Jak przeżyć kataklizm roku 2012
Patrick Geryl Wydawnictwo: Amber popularnonaukowa
223 str. 3 godz. 43 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Tytuł oryginału:
How to survive 2012?
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
223
Czas czytania
3 godz. 43 min.
Język:
polski
ISBN:
83-241-2769-0
Tłumacz:
Barbara Orłowska
Tagi:
astronomia klęski elementarne majowie kultura przepowiednie historia zodiak egipt
Średnia ocen

4,6 4,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Proroctwo oriona na rok 2012 Patrick Geryl, Gino Ratinckx
Ocena 4,2
Proroctwo orio... Patrick Geryl, Gino...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,6 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
610
567

Na półkach:

Po zmęczeniu trzech „książek” Geryla widać, że znając jedną, jakby znało się wszystkie.

Mia-Meow
„Jaki jest najlepszy prezent świąteczny?
Mina Patricka Geryla po nieudany końcu świata”

Patrząc na jego uśmieszek przypominam sobie powiedzenie: obecnie taki uśmieszek jest już uleczalny.

Jak podaje https://atlantipedia.ie/samples/geryl-ratinckx/ jego strona w 2013 przestała działać.
Bardzo dobrze też wyśmiali go tu https://haecceities.wordpress.com/2009/05/21/2012-prophet-of-nonsense-3-patrick-geryl-and-the-reversal-of-common-sense/

Jeszcze parę zabawnych pomysłów:
„W 2012 roku Wenus stanie bezpośrednio nad Betelgeuse, czerwonym nadolbrzymem, i wykona wsteczną pętlę. Ale to jeszcze nie wszystko. Następnie Wenus znajdzie się nad Bellatrix, po czym będzie kontynuowała swą pętlę. Nie można wyobrazić sobie bardziej spektakularnego kodu! Z tej, a także innych przyczyn jestem przekonany, że rok 2012 to rok następnego kataklizmu.”
„Ponad wszelką wątpliwość udowodniłem występowanie zjawiska odwracania biegunów pola magnetycznego na Słońcu.”
„W 2012 roku przekonamy się o słuszności ich zaawansowanej wiedzy naukowej: w ciągu paru godzin cała nasza nauka zostanie unicestwiona, a świat zniszczony.”
„Astronomowie mogą łatwo pomylić się o rok Jednakże co do roku 2012 obecna nauka zgadza się z dawną: obie zakładają, że słoneczne pole magnetyczne zmieni się w owym roku. Współcześni astronomowie spodziewają się "nieznacznego" przesunięcia, gdyż pole to odwróciło się w 2001 roku, a następny cykl 11-letni kończy się w 2012 roku. Starożytni Egipcjanie oraz Majowie zapowiedzieli jednak na ten rok dużą zmianę. Obliczyli to już tysiące lat temu. Poza tym dzisiejsi astronomowie przypuszczają, że zdarzy się to na początku roku 2012, natomiast Majowie obliczyli, że pod koniec owego roku.”
„Za liczbą 666 kryje się nauka wykorzystująca terminologię techniczną, związaną z polami magnetycznymi Słońca.”
„W chwili odwrócenia biegunów Ziemia zaczyna obracać się w przeciwnym kierunku.”
Skąd to wie ?
Po prostu :
„Od tego momentu mój punkt widzenia odbiega od poglądów Paula La Violette'a. Moim zdaniem nie tylko bieguny magnetyczne się odwrócą, ale także Ziemia zacznie się kręcić w odwrotną stronę wokół własnej osi!” (From here on, my point of view deviates from that expressed by Paul La Violette. Not only will the poles reverse, but the earth will also begin to rotate in the opposite direction!)

„Według Platona mieszkańcy Atlantydy zapisywali wszystko na złotych tabliczkach. Egiptolog Albert Slosman potwierdza to w swoich książkach, twierdzi także, że to samo czynili starożytni Egipcjanie. Zgodnie z jego opinią egipski labirynt zawiera Złoty Krąg, legendarną komnatę, o której wspomina egipska Księga Umarłych. Pomieszczenie to zbudowane jest z granitu i w całości pokryte złotem. W środku znajdują się dokumenty na temat historii Aha-Men-Ptah i Egiptu, a także wiedzy astronomicznej, jaką mieli mieszkańcy tych krajów. Musimy tam dotrzeć. Wiedza naukowa zgromadzona w labiryncie przewyższa obecną. Współcześni uczeni, matematycy i astronomowie poczują zawrót głowy, gdy ujrzą perły wiedzy astronomicznej, które tam są przechowywane.”

Jakie „wszystko zapisywali” ? I kto ?
Odnośny tekst, co łatwo sprawdzić, brzmi :
„Z tych dziesięciu królów każdy panował w swojej części i w swoim miejscu nad ludźmi i nad większą częścią praw. Karał i skazywał na śmierć kogo chciał. Jednakże ich zależność wzajemna i stosunki między nimi były ustalone według nakazów Posejdona, jak im to prawo przekazało i pismo, które przodkowie wyryć kazali na słupie mosiężnym, który na środku wyspy stał w świątyni Posejdona. Oni się zbierali co 5 lat albo na przemian co 6, oddając równą cześć liczbie parzystej i nieparzystej, a zebrawszy się, naradzali się nad sprawami wspólnymi, dochodzili, czy ktoś jakiegoś przestępstwa nie popełnił, i odbywali sądy. (…) Potem złotymi czarami czerpali z wazy wino i skraplając nim ogień przysięgali, że będą sądzić według praw na słupie i wymierzać kary, jeżeliby się ktoś przedtem dopuścił jakiegoś przestępstwa, a na przyszłość żadnego przepisu dobrowolnie nie przestąpią i ani sami rządzić, ani rządzącego słuchać nie będą, jak tylko w tym wypadku, jeżeli będzie wydawał zarządzenia zgodne z prawami ojca. Kiedy każdy z nich taką modlitwę odmówił, w imieniu własnym i swojego potomstwa, wypił wino i czarę złożył w świątyni boga, zajął się obiadem i rzeczami niezbędnymi, a zaczął zmrok zapadać i ogień ofiarny już był wystygł, wtedy się wszyscy ubierali w co najpiękniejsze niebieskie suknie, siadali na ziemi naokoło zgliszcz ofiarnych, które słyszały ich przysięgi, gasili wszystek ogień koło świątyni na noc i wtedy bywali sądzeni i sądzili, jeżeli ktoś obwiniał któregoś z nich o jakieś przestępstwo. Po skończonym posiedzeniu, gdy nastawał świt, zapisywali wyroki na tabliczce złotej i składali ją razem z sukniami na pamiątkę u stóp boga (τὰ παρόντα καὶ ῥᾳδίως ἔφερον οἷον ἄχθος τὸν τοῦ χρυσοῦ τε καὶ τῶν ἄλλων κτημάτων ὄγκον, ἀλλ᾽ οὐ μεθύοντες ὑπὸ τρυφῆς διὰ πλοῦτον ἀκράτορες αὑτῶν ὄντες ἐσφάλλοντο).” („Kritias” 121 A, tłum. Władysław Witwicki)

Wyraźnie ma trudności z cytowaniem:

„Platon pisał o tym w dialogu "Polityk" : " ... a najdonioślejsze jest to zjawisko, które wynika z odwrócenia się biegu Wszechświata, kiedy się zaczyna obrót przeciwny temu, który się teraz odbywa". *
* Platon "Sofista. Polityk" Wydawnictwo Antyk, Kęty 2002, przełożył Władysław Witwicki”

Przekład właściwy, tyle że wyrwany z kontekstu, bowiem mówi o „odwróceniu czasu” a nie Ziemi, dalszy ciąg brzmi:
„Więc z konieczności nadchodzi wtedy zagłada największa istot żywych innych, a z rodzaju ludzkiego zostają tylko resztki. Na tych ludzi spadają różne inne liczne i przedziwne, i nowe klęski, a najdonioślejsze jest to zjawisko, które wtedy wynika z odwrócenia się biegu Wszechświata, kiedy się zaczyna obrót przeciwny temu, który się teraz odbywa (ὅταν ἡ τῆς νῦν καθεστηκυίας ἐναντία γίγνηται τροπή).
- Jakie zjawisko? (τὸ ποῖον;)
- Jakikolwiek wiek miałaby każda istota żywa, ten się przede wszystkim zatrzymuje i co tylko jest śmiertelnego, to wszystko przestaje starzeć się w oczach, a przemienia się w kierunku przeciwnym, staje się młodsze i delikatniejsze. I starszych osób włosy czernieją, wygładzają się policzki brodaczów i każdy odzyskuje miniony urok młodości, a ciała młodzieńców wygładzają się i maleją z każdym dniem i z każdą nocą, i wracają do natury noworodka. Upodobniają się do nich duchowo i fizycznie. A zanikając potem coraz bardziej, znikają zupełnie.” („Polityk” 270 D)

„W traktacie Timaios Platon opisał przemieszczanie się skorupy ziemskiej w taki sposób: "Ziemia się porusza, wędruje w rożne strony".” (In Timaeus, Plato described the shifting in the earth’s crust as follows: “The globe makes all kinds of movements, forwards and backwards and then downward, wandering in all directions.”)
Oczywiście brzmi to zupełnie inaczej, była już o tym mowa przy „Atlantydzie” Menziesa:
„Dusze, wpuszczone w wielki nurt ciała, ani zapanować nad nim nie umiały, ani mu nie ulegały całkowicie, ale gwałtowny prąd je ponosił i one ponosiły, tak że się cała istota żywa poruszała bez porządku, w byle jakim kierunku, szła bez żadnego sensu, a miała wszystkich sześć rodzajów ruchu. Jeden ku przodowi i wstecz i znowu w prawo i w lewo, w dół i do góry i na wszystkie strony chodziły błąkając się w sześciu kierunkach. Bo wielka fala napływała i odchodziła – ta, która pożywienie przynosiła – a jeszcze większy niepokój wywoływały podniety zewnętrzne, kiedy się ciało zetknęło z jakimś ogniem obcym zewnętrznym albo z twardością ziemi, albo ze śliskością wód, albo z pędem wiatrów, które powietrze niosło; wszystko to wywoływało ruchy, które za pośrednictwem ciała celowały i trafiały w duszę.” („Timaios” 43 B tłum. Witwicki)

„Święty Augustyn w traktacie "o Państwie Bożym" opisuje ogromną falę, która spustoszyła naszą planetę w czasach Foroneusa, króla Pelazgów. Podczas tej katastrofy wystąpiło na niebie przerażające ogniste zjawisko. Było tak potężne, że wywarło wpływ na Wenus. Z zamieszczonego poniżej tekstu wynika, że wyglądała ona wtedy dość niezwykle. Dowodzi to, że burza słoneczna może znacznie zmieniać oblicze planet. Wenus przypominała monstrualnego węża: "Ma on pióra i dlatego nazywa się Quetzalcoatl. Pojawia się, gdy świat zaczyna ponownie wyłaniać się z chaosu po wielkiej światowej katastrofie”. Ozdoba z piór na ciele węża ,,reprezentuje ogniste płomienie". Pomyślmy logicznie, a z pewnością to zrozumiemy. W czasie poprzedniego kataklizmu miriady cząstek elektromagnetycznych wydostały się ze Słońca.”
Tu niepostrzeżenie od Augustyna przeszedł do Majów.

Augustyn, warto wiedzieć, był tak wykształcony, że nawet nie umiał po grecku, co w starożytności było przejawem braku kultury. Mitologię grecką, tak jak Biblię, znał tylko z przekładów. Odnośny kawałek (21, 8) brzmi :
Est in Marci Varronis libris, quorum inscriptio est: De gente populi Romani, quod eisdem uerbis, quibus ibi legitur, et hic ponam: "In caelo, inquit, mirabile extitit portentum; nam <in> stella Veneris nobilissima, quam Plautus Vesperuginem, Homerus Hesperon appellat, pulcherrimam dicens, Castor scribit tantum portentum extitisse, ut mutaret colorem, magnitudinem, figuram, cursum; quod factum ita neque antea nec postea sit. Hoc factum Ogygo rege dicebant Adrastos Cyzicenos et Dion Neapolites, mathematici nobiles."
czyli
„Jest w księgach Marka Warrona, zatytułowanych "O pochodzeniu ludu Rzymskiego", ustęp pewien, który dosłownie tutaj podam: "Na niebie cudowny ukazał się znak; albowiem na gwieździe Wenery, gwieździe powszechnie znanej i sławnej, którą Plautus Vesperugo, a Homer Hésperos (Gwiazda Wieczorna) nazywa i uważa ją za najpiękniejszą, takie się zjawisko pokazało, jak Kastor o tym pisze, iż zmieniła barwę swą, rozmiary, postać i bieg swój; czego ani przedtem, ani potem nigdy nie bywało. To zdarzenie było za króla Ogiga, jak mówią o tym Adrastos Cyzytczyk i Dion Neapolczyk, sławni gwiaździarze".” (tłum. Władysław Kubicki)

O co mogło chodzić, nie wiadomo. Bellamy na przykład („Atlantyda” s. 101) „objaśnił” to po swojemu, zamiast „Wenus” czytał „Księżyc”.

„Aby dokonać tych obliczeń, potraktowałem wtedy słowa Majów dosłownie, a twierdzili oni, że 5 lat wenusjańskich równa się 8 latom ziemskim.” (five Venus years are equal to eight terrestrial years)
Oczywiście nie „rok” Wenus (czas jej obiegu dokoła Słońca 225 dni),tylko okres synodyczny 584 dni.

„Wielki cykl kalendarza Majów zaczął się w wielkiej ciemności 11 sierpnia 3114 roku p.n.e. i ma zakończyć się 5000 lat później, czyli 21 grudnia 2012 roku.” (The Great Cycle of the Maya calendar started in complete darkness on the 11th of August 3114 BC and will end after five millennia on the 21st of December 2012) Jak była mowa przy „Kalendarzu Majów” Gutberleta początek ten (z zatem i koniec w 2012) wygląda na błędny, gdyż sprzeczny z zaćmieniami Słońca i Księżyca wynikającymi z „Kodeksu Drezdeńskiego” (na który Geryl co chwila się z udawanym znawstwem powołuje).

„Kiedy 260 dni w kalendarzu tzolkin dobiegało końca, przechodzili na tun (długie odliczanie). Co każde 52 lata tun zbiegał się z haab i nazywano to świętym rokiem.” (When the 260 days of Tzolkin ended, Tun (or the Long Count) continued to run. Every fifty-two years Tun coincided with Haab, and was called The Holy Year)
Jak „przechodzili” ? I gdzie ?
O tym co „zbiegało się co 52 lata” pojęcie ma równie mętne, jak o wszystkim innym.

Młóci jakimiś liczbami i obwieszcza „Od razu zobaczyłem, skąd pochodzą liczby Majów dotyczące cyklu 52-letniego :
18880 – 160 = 18 720 = 52-letni cykl Majów
19 142,222 – 162,222 = 18 980 = 52-letni cykl Majów
19 155,333 – 162,333 = 18 993 = 52-letni cykl Majów”
52 tuny po 360 dni = 18 720
52 haaby po 365 dni = 18 980
Trzecia liczba oznaczałaby 52 lata po 365, 25 dnia, czego w kalendarzu Majów nie było, skoro nie było tam lat przestępnych.

U Majów każdy dzień miał nazwę, jedną z kolejnych dwudziestu (Imix, Ik, Akbal, Kan, Chicchan, Cimi, Manik, Lamat, Muluc, Oc, Chuen, Eb, Ben, Ix, Men, Cib, Caban, Eznab, Cauac i Ahau),oraz liczbę porządkową. Rok zwany haab liczył 365 dni, złożony był z 18 miesięcy dwudziestodniowych (o nazwach Pop, Uo, Zip, Zotz, Tzec, Xul, Yaxkin, Mol, Chen, Yax, Zac, Ceh, Mac, Kankin, Muan, Pax, Kayab, Cumhu) i jednego miesiąca pięciodniowego Uayeb.
Jeżeli pierwszym dniem roku był Akbal, to był on także pierwszym dniem kolejnych miesięcy, włącznie z pięciodniowym. Następny rok musiał zaczynać się w dniu Lamat, kolejny w Ben, następny w Eznab, później znów w Akbal itd. Tylko te 4 dni w pięciodniowych odstępach mogły być na początku.
Kolejne dni miały też liczby porządkowe od 1 do 13. Ponieważ 13 × 28 = 364, przedostatni dzień roku był 13, zaś ostatni dzień roku także miał liczbę porządkową 1, zatem początek następnego roku przypadał w dniu o liczbie 2, następnego odpowiednio 3 i tak dalej, aż do 13. Później znów od początku 1, 2, 3 …

Rok zaczynał się zatem kolejno w dniach :
1 Akbal, 2 Lamat, 3 Ben, 4 Eznab,
5 Akbal, 6 Lamat, 7 Ben, 8 Eznab,
9 Akbal, 10 Lamat, 11 Ben, 12 Eznab,
13 Akbal, 1 Lamat, 2 Ben, 3 Eznab,
4 Akbal, 5 Lamat, 6 Ben, 7 Eznab,
8 Akbal, 9 Lamat, 10 Ben, 11 Eznab,
12 Akbal, 13 Lamat, 1 Ben, 2 Eznab,
3 Akbal, 4 Lamat, 5 Ben, 6 Eznab,
7 Akbal, 8 Lamat, 9 Ben, 10 Eznab,
11 Akbal, 12 Lamat, 13 Ben, 1 Eznab,
2 Akbal, 3 Lamat, 4 Ben, 5 Eznab,
6 Akbal, 7 Lamat, 8 Ben, 9 Eznab,
10 Akbal, 11 Lamat, 12 Ben, 13 Eznab.

I od początku:
1 Akbal, 2 Lamat, 3 Ben, 4 Eznab …

Połączenie 1 Akbal i odpowiednio każde następne przypadało co 18 980 dni = 52 haaby = 73 tzolkiny.

Tzolkin powstawał z połączenia 20 dni miesiąca i okresu 13 dniowego, liczył 260 dni.

Równocześnie każdy dzień miał kolejny numer w układzie dwudziestkowym. 20 dni stanowiło „uinal”, 18 „uinal” = 1 tun (360 dni),20 tunów = 1 katun, 20 katunów = 1 baktun, 20 baktunów = 1 pictun i tak dalej, choć większe cykle miały znikome zastosowanie, najdłuższy liczył 64 miliony tunów. Amerykańscy badacze nazwali to „Długą Rachubą” lub „Długim Liczeniem”.
13 tuny = 18 tzolkinów = 4680 dni
52 tuny = 72 tzolkiny = 18 720 dni
8 tunów = 5 okresów Wenus po 584 dni = 2920 dni
104 tuny = 65 okresów Wenus = 146 tzolkinów = 37 960 dni
Natomiast 936 haabów czyli 18 cykli po 52 haaby (341 640 dni) = 949 tunom lub 1314 tzolkinom lub 585 okresom synodycznym Wenus lub 438 okresom synodycznym Marsa (mającym po 780 dni).

Kalendarz ten zasługuje na uwagę, większą niż wymysły osobników pokroju Geryla.

Po zmęczeniu trzech „książek” Geryla widać, że znając jedną, jakby znało się wszystkie.

Mia-Meow
„Jaki jest najlepszy prezent świąteczny?
Mina Patricka Geryla po nieudany końcu świata”

Patrząc na jego uśmieszek przypominam sobie powiedzenie: obecnie taki uśmieszek jest już uleczalny.

Jak podaje https://atlantipedia.ie/samples/geryl-ratinckx/ jego strona w 2013...

więcej Pokaż mimo to

avatar
122
58

Na półkach:

Pomijając już fakt, że proroctwo Oriona poparte masą "dowodów" było nietrafne, książka zawiera kilka ciekawych informacji. Ogólnie jednak nie polecam.

Pomijając już fakt, że proroctwo Oriona poparte masą "dowodów" było nietrafne, książka zawiera kilka ciekawych informacji. Ogólnie jednak nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
166
73

Na półkach:

Jaki jest najlepszy prezent świąteczny?
Mina Patricka Geryla po nieudany końcu świata

Jaki jest najlepszy prezent świąteczny?
Mina Patricka Geryla po nieudany końcu świata

Pokaż mimo to

avatar
572
457

Na półkach: ,

Pasjonująca książka

Pasjonująca książka

Pokaż mimo to

avatar
119
91

Na półkach:

Super książka , która otwiera oczy zwykłym szarakom, jakimi jesteśmy. Warto uzmysłowić sobie, iż rządy przygotowują sobie zaplecze w postaci bunrów w których składowane są rośliny, nasiona, biblioteki, dorobek kulturalny ludzkości, leki, żywność. Robią tak również co bogatsi i otwarci naświat ludzie, których stać na takie kroki, np. wykupują złoto, masowo inwestują w surowce. Efekt kryzysu być może spowodowany jest tym zjawiskiem. Można również osobiście popisać maile z autorem, jeśli zna się np. j. angielski . Ogromny plus za tę książkę.

Super książka , która otwiera oczy zwykłym szarakom, jakimi jesteśmy. Warto uzmysłowić sobie, iż rządy przygotowują sobie zaplecze w postaci bunrów w których składowane są rośliny, nasiona, biblioteki, dorobek kulturalny ludzkości, leki, żywność. Robią tak również co bogatsi i otwarci naświat ludzie, których stać na takie kroki, np. wykupują złoto, masowo inwestują w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    16
  • Chcę przeczytać
    15
  • Posiadam
    6
  • Katastroficzne🌪
    1
  • Ulubione
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Sprzedane/wymienione
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Jak przeżyć kataklizm roku 2012


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne