rozwińzwiń

Kpiny i kpinki

Okładka książki Kpiny i kpinki Marian Załucki
Okładka książki Kpiny i kpinki
Marian Załucki Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie satyra
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
satyra
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
1985-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1985-01-01
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
83-08-01167-5
Tagi:
wiersze fraszki satyra
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
151
60

Na półkach: , ,

Fragment wiersza
"Swojskie stworzenie świata"

"...gdyby bieg rzeczy zmianie uległ
i gdyby Polak stworzył świat…
O – rany Julek!
Kulą nie byłaby ta Ziemia!
Nie kulą byłby Księżyc blady…
Sześcianem? … Nie wiem.
Jedno wiem ja:
Bez kantów nie dałoby rady!
Spitsbergen byłby – gdzie Kalkuta.
Alpy na głowie by stały…
Włochy by miały może kształt buta,
lecz pewnie o numer za mały!
Tylko przez Polskę płynęłaby wartko
szeroka Wisła… z czerwoną kartką!
Nad nią cytryny szumiałyby z cicha,
na każdej gałązce – zagrycha!
A gdyby już była gotowa ta rzeka,
Polak by chyba dłużej nie zwlekał
i by się wreszcie (cieszcie się, cieszcie!)
wziął do stworzenia Człowieka!
Nie powiem, jak byśmy wyglądali…
(Za dużo dorosłych na sali!)
To nawet głupstwo już,
że Adam pomieszałby mu się z Ewą, bo i tak
(ja się z Wami zakładam!)
co ważniejsze – poszłoby na lewo! …"

Proroctwo? Przecież ten wierszowany szpikulec został napisany w 1953 roku... Oto cały Załucki. Niech żałuje ten, kto jeszcze nie poznał tego satyryka.

Fragment wiersza
"Swojskie stworzenie świata"

"...gdyby bieg rzeczy zmianie uległ
i gdyby Polak stworzył świat…
O – rany Julek!
Kulą nie byłaby ta Ziemia!
Nie kulą byłby Księżyc blady…
Sześcianem? … Nie wiem.
Jedno wiem ja:
Bez kantów nie dałoby rady!
Spitsbergen byłby – gdzie Kalkuta.
Alpy na głowie by stały…
Włochy by miały może kształt buta,
lecz pewnie o numer za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
541
206

Na półkach:

Czytanie tej książki to prawdziwa rozrywka! Pomysłowość i humor Załuckiego są ogromne, także przez większość zbioru nie można powstrzymać się od śmiechu!

Czytanie tej książki to prawdziwa rozrywka! Pomysłowość i humor Załuckiego są ogromne, także przez większość zbioru nie można powstrzymać się od śmiechu!

Pokaż mimo to

avatar
283
95

Na półkach: , ,

wspaniałe monologi satyryczne niestety już zapomniane, ilustrują każdą władzę ,także dziś idealnie pasują, polecam!!

wspaniałe monologi satyryczne niestety już zapomniane, ilustrują każdą władzę ,także dziś idealnie pasują, polecam!!

Pokaż mimo to

avatar
350
33

Na półkach: ,

W książce "Puszka z Pandorą", czymś w rodzaju przewodnika po PRL-owskiej satyrze, R. M. Groński przedstawił sylwetkę zaszczutego przez aparat bezpieki człowieka. Ów fragment o nim - o Marianie Załuckim - zakończył zdaniem: "Pisał wiersze złożone z samych puent". I to chyba najtrafniejsza recenzja jego twórczości.

Jego wiersze - najstarsze mają już po 60 lat - niepokojąco nic nie straciły ze swojej aktualności. Niepokojąco, bo Załucki na swój celownik bierze przede wszystkim nasze polskie przywary i kompleksy (p. "Skandal międzynarodowy"). Także swoje własne - jego autoironia nie ma sobie równych (p. "Moja fizyczna kultura"). Biczem satyry chłoszcze maluczkich (p. "Straszni kibice") i wielkich (p. "Przygoda z fraszką").

Oczywiście, jak nam wszystkim, Załuckiemu nie wszystko się udaje. W wierszu, gdzie wyobraża sobie, jak będzie wyglądał świat w roku 2000, pisze:

"...a technika tak się rozwinie
że będzie nawet słychać słowa
na polskim filmie w kinie."

No niestety...

W książce "Puszka z Pandorą", czymś w rodzaju przewodnika po PRL-owskiej satyrze, R. M. Groński przedstawił sylwetkę zaszczutego przez aparat bezpieki człowieka. Ów fragment o nim - o Marianie Załuckim - zakończył zdaniem: "Pisał wiersze złożone z samych puent". I to chyba najtrafniejsza recenzja jego twórczości.

Jego wiersze - najstarsze mają już po 60 lat - niepokojąco...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    41
  • Chcę przeczytać
    29
  • Posiadam
    22
  • Ulubione
    6
  • Poezja
    2
  • Liryka i dramat
    1
  • Przeczytane dawno temu
    1
  • Zawada
    1
  • 2014
    1
  • Chcę w prezencie
    1

Cytaty

Więcej
Marian Załucki Kpiny i kpinki Zobacz więcej
Marian Załucki Kpiny i kpinki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także