Bardzo przyjemna książka, pisana z dystansem i bez stronniczości. Ze względu na zakres niektóre okresy trochę zbyt pobieżnie potraktowane. Ciekawe spojrzenie na historię z perspektywy naszych sąsiadów.

Bardzo przyjemna książka, pisana z dystansem i bez stronniczości. Ze względu na zakres niektóre okresy trochę zbyt pobieżnie potraktowane. Ciekawe spojrzenie na historię z perspektywy naszych sąsiadów.

Bardzo dobre opracowanie historyczne, ale w bardzo małej pigułce. Na początek wystarczające, ale jeśli kogoś interesuje konkretny wyjątek z historii Ukrainy polecam sięgnąć o opracowanie szczegółowe. Zdecydowanie brakowało mi polskiego spojrzenia na relacje z naszymi wschodnimi sąsiadami, jednak traktuję to jako wartość dodaną, bo co to za przyjemność czytać historię innego państwa za pomocą schematów. Jeśli oczekujecie zrozumienia relacji polsko-ukraińskich to też się rozczarujecie, tak samo jeśli chcecie obrazu Lwowa. Jednak jeśli chcecie się dowiedzieć dlaczego punktem zapalnym jest Krym i Donbas, albo dlaczego ta wojna domowa nie może się jak dotąd zakończyć to warto sięgnąć po tę książkę.

Bardzo dobre opracowanie historyczne, ale w bardzo małej pigułce. Na początek wystarczające, ale jeśli kogoś interesuje konkretny wyjątek z historii Ukrainy polecam sięgnąć o opracowanie szczegółowe. Zdecydowanie brakowało mi polskiego spojrzenia na relacje z naszymi wschodnimi sąsiadami, jednak traktuję to jako wartość dodaną, bo co to za przyjemność czytać historię innego...

Bardzo ciekawie napisana przekrojowa historia Ukrainy. Autor nie kryje swojej sympatii do Ukraińców. Monografia napisana w sposób, który bardzo ułatwia zrozumienie Ukraińców, narodu o historii tragicznej i wciąż niepewnej przyszłości. Dzięki opartej na rzetelnej analizie faktów prezentacji historii stosunków polsko-ukraińskich można spojrzeć z trochę mniej zacietrzewionej perspektywy na problem morza krwi, które nas poróżniło. Polecam z przyjemnością. Trochę ciężki format rozprawy naukowej na pewno będzie wyzwaniem dla kogoś kto nie interesuje się historią zawodowo, ale czym było by nasze życie bez stawiania sobie wyzwań.

Bardzo ciekawie napisana przekrojowa historia Ukrainy. Autor nie kryje swojej sympatii do Ukraińców. Monografia napisana w sposób, który bardzo ułatwia zrozumienie Ukraińców, narodu o historii tragicznej i wciąż niepewnej przyszłości. Dzięki opartej na rzetelnej analizie faktów prezentacji historii stosunków polsko-ukraińskich można spojrzeć z trochę mniej zacietrzewionej...

Żeby zrozumieć co się obecnie dzieje w relacjach Rosja/Ukraina - trzeba to przeczytać. Dobra książka i zmusza do refleksji.

Żeby zrozumieć co się obecnie dzieje w relacjach Rosja/Ukraina - trzeba to przeczytać. Dobra książka i zmusza do refleksji.

Autorowi udało się dobrze opisać historię ziem, na których od wieków ścierały się interesy wielu krajów. Bardzo ciekawie opisane dawne dzieje Kozaczyzny, współczesne czasy nieco nużą. Niestety bardzo oględnie - pewnie z powodów poprawności politycznej - wzmiankowane czasy ludobójstwa UPA-OUN na Polakach w latach 40-tych. I przeciwstawianie im "akcji odwetowych" przeprowadzanych przez Polaków. Autor - można powiedzieć - prawie zrównuje wymordowanie grubo ponad 100 tyś mężczyzn kobiet i dzieci do kilkunastu tysięcy rzekomych ofiar odwetów na Ukraińcach. Poza tym jednym zastrzeżeniem - polecam dla tych, którzy chcą lepiej poznać i "zrozumieć" Ukrainę.

Autorowi udało się dobrze opisać historię ziem, na których od wieków ścierały się interesy wielu krajów. Bardzo ciekawie opisane dawne dzieje Kozaczyzny, współczesne czasy nieco nużą. Niestety bardzo oględnie - pewnie z powodów poprawności politycznej - wzmiankowane czasy ludobójstwa UPA-OUN na Polakach w latach 40-tych. I przeciwstawianie im "akcji odwetowych"...

Bardzo cenie sobie tego autora, jednak w książce aż za bardzo widać, że jej pierwsze wydanie było w roku 1979. Np sformułowanie "po przegranych przez Mikołajczyka wyborach w 1947r.." ajajaj PRZEGRANYCH??????, niby trudno nie zgodzić się z faktem ze ich nie wygrał, ale PRZEGRANYCH???????. Dla historyka słowa w rodzaju "sfałszowane wybory" nie powinny stanowić problemu. Również zbyt wiele uwagi moim zadniem autor poświęca tematyce ruchu nazwijmy to rewolucyjno robotniczego. Jednak co do zasady książke polecam, oczywiście tym, którzy się tą tematyką interesują

Bardzo cenie sobie tego autora, jednak w książce aż za bardzo widać, że jej pierwsze wydanie było w roku 1979. Np sformułowanie "po przegranych przez Mikołajczyka wyborach w 1947r.." ajajaj PRZEGRANYCH??????, niby trudno nie zgodzić się z faktem ze ich nie wygrał, ale PRZEGRANYCH???????. Dla historyka słowa w rodzaju "sfałszowane wybory" nie powinny stanowić problemu....