rozwińzwiń

Dzwony, które dzwonią, gdy odchodzi stary rok i nadchodzi nowy

Okładka książki Dzwony, które dzwonią, gdy odchodzi stary rok i nadchodzi nowy Charles Dickens
Okładka książki Dzwony, które dzwonią, gdy odchodzi stary rok i nadchodzi nowy
Charles Dickens Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie klasyka
129 str. 2 godz. 9 min.
Kategoria:
klasyka
Tytuł oryginału:
The Chimes: A Goblin Story of Some Bells that Rang an Old Year Out and a New One In
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
1989-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1989-01-01
Liczba stron:
129
Czas czytania
2 godz. 9 min.
Język:
polski
ISBN:
8370230369
Tłumacz:
Krystyna Tarnowska
Tagi:
Charles Dickens Karol Dickens Dickens Nowela Opowieści wigilijne
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
91 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
86
3

Na półkach:

Najsmutniejsza książka jaką w życiu czytałem.

Najsmutniejsza książka jaką w życiu czytałem.

Pokaż mimo to

avatar
973
451

Na półkach: , ,

Dickens wprowadza "Dzwonami..." w niesamowitą zadumę. To takie grudniowo-gwiazdkowe katharsis dla każdej duszy - wrażliwej i nie bardzo. Nawet największy cynik podczas lektury poczuje to coś, co każe poczuć odpowiedzialność, wygrzebać dawno zapomniane poczucie empatii i odnaleźć lata temu odrzuconą magię świąt. Mało tego! U Dickensa postanowienia noworoczne znowu mają sens! Autor, wieczny obrońca pokrzywdzonych, biednych, ale tak naprawdę mógłby być po prostu patronem wrażliwców, czy osób, które nie boją się kierować w życiu sercem.

Toby powtarzał: "Jesteśmy źli, pod każdym względem źli. (...) Źli z urodzenia. Nie mamy prawa żyć na tej ziemi". U Dickensa postaci są, owszem, mocno przerysowane, to zdążyłam już zauważyć, ale nietrudno to zrozumieć - zestawienie śnieżnobiałej niewinnej duszy Truchcika z wypełnionymi nienawiścią, tabelami, cyframi i rachunkami wnętrzami bankierów czy rajców bije po oczach. Ale przecież tu o to chodziło, mamy dostrzec te antynomie.

Mimo nagromadzenia scen wręcz żywcem wziętych z horroru, postaci demonicznych (na myśli mam przede wszystkim bohaterów fantastycznych),zakończenie jest... ckliwe, banalne? Możnaby powiedzieć, że w obliczu dramatów rozgrywanych na płaszczyźnie fantastycznej - jest zaskakujące, ale to chyba nie to. Raczej wiadomo było, że autor w swym zamierzeniu nigdy nie gdzie miał pogrążenia bohaterów pokroju Meg, Toby'ego albo Willa - a to w imię własnych ideałów.

Na zakończenie cytat, a tak naprawdę metaforyczny fragment owego cytatu. Znaleziony, nie kradziony, przebardzo cudowny, choć smutny:

"Tego dnia rok był bardzo stary. Cierpliwy rok przeżył swoje życie pośród oszczerstw i wymówek tych, co go spotwarzali, choć on pilnie wypełniał swoją powinność. Wiosna, lato, jesień, zima. Przepracował w ciężkim znoju cały wyznaczony mu cykl i teraz miał złożyć głowę na śmiertelnym łożu. Sam pozbawiony nadziei, swobody działania, radości żywo odczuwanej, był przecież dla wielu pracowitym posłannikiem radości i teraz na schyłku życia, odwoływał się do ludzi, aby przez pamięć na jego dni pracowite i cierpliwe pozwolili mu umrzeć w spokoju. Toby mógł był odczytać w tej śmierci starego roku alegorię dolina biednego człowieka".

Dickens wprowadza "Dzwonami..." w niesamowitą zadumę. To takie grudniowo-gwiazdkowe katharsis dla każdej duszy - wrażliwej i nie bardzo. Nawet największy cynik podczas lektury poczuje to coś, co każe poczuć odpowiedzialność, wygrzebać dawno zapomniane poczucie empatii i odnaleźć lata temu odrzuconą magię świąt. Mało tego! U Dickensa postanowienia noworoczne znowu mają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
83
16

Na półkach: , ,

Książka idealna do przeczytania na przełomie starego i nowego roku. Chociaż dzieje się w wiktoriańskim Londynie to przekazuje nam prawdy ponadczasowe. Jest w swojej formie cięższa od "Opowieści wigilijnej", jednak to nie znaczy, że czytelnik nie dostanie tu dawki starej, dobre prozy.

Książka idealna do przeczytania na przełomie starego i nowego roku. Chociaż dzieje się w wiktoriańskim Londynie to przekazuje nam prawdy ponadczasowe. Jest w swojej formie cięższa od "Opowieści wigilijnej", jednak to nie znaczy, że czytelnik nie dostanie tu dawki starej, dobre prozy.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Druga z opowieści wigilijnych, którą przeczytałam. Zdecydowanie trudniejsza niż "Opowieść wigilijna", jednak równie pouczająca. To książka, którą czyta się wolno, jest nieco zagmatwana i też zaskakuje. Świetnie pokazuje hipokryzję decydentów i możnych ówczesnej epoki, jednak czy tylko? Chyba nie. Treści tu zawarte są ponadczasowe. Ktoś wspomniał, że to książka bardzo smutna, ja twierdzę, że nie - raczej pokrzepiająca. Cieszmy się z tego co mamy! Na pewno wrócę do tej lektury, gdyż nie wystarczy jej przeczytać jeden raz...

Druga z opowieści wigilijnych, którą przeczytałam. Zdecydowanie trudniejsza niż "Opowieść wigilijna", jednak równie pouczająca. To książka, którą czyta się wolno, jest nieco zagmatwana i też zaskakuje. Świetnie pokazuje hipokryzję decydentów i możnych ówczesnej epoki, jednak czy tylko? Chyba nie. Treści tu zawarte są ponadczasowe. Ktoś wspomniał, że to książka bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
115
6

Na półkach:

Książka bardzo, bardzo smutna.

Książka bardzo, bardzo smutna.

Pokaż mimo to

avatar
628
151

Na półkach: ,

Jestem oczarowana tą niewielką powieścią. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Wzbudziła we mnie całą gamę uczuć od radości i śmiechu poprzez złość i łzy. Genialna.

Jestem oczarowana tą niewielką powieścią. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Wzbudziła we mnie całą gamę uczuć od radości i śmiechu poprzez złość i łzy. Genialna.

Pokaż mimo to

avatar
181
92

Na półkach: ,

Dziwna, zagmatwana. Napisana językiem, który absolutnie do mnie nie przemawia. Myślę jednak, że każdy znajdzie tutaj jakiś mały wątek dla siebie, jakąś prawdę.

Dziwna, zagmatwana. Napisana językiem, który absolutnie do mnie nie przemawia. Myślę jednak, że każdy znajdzie tutaj jakiś mały wątek dla siebie, jakąś prawdę.

Pokaż mimo to

avatar
683
49

Na półkach: ,

Skoro to Dickens, to nie może to być złe dzieło. Ale... można się tu zagubić, polecam raczej dla starszych czytelników. Kogoś kto goni za łatwą rozrywką ta książka nie zainteresuje.

Skoro to Dickens, to nie może to być złe dzieło. Ale... można się tu zagubić, polecam raczej dla starszych czytelników. Kogoś kto goni za łatwą rozrywką ta książka nie zainteresuje.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    144
  • Przeczytane
    140
  • Posiadam
    43
  • Literatura angielska
    5
  • Ulubione
    3
  • Przeczytane 2017
    2
  • 2012
    2
  • 2013
    2
  • Epoka wiktoriańska
    2
  • Literatura brytyjska
    2

Cytaty

Więcej
Charles Dickens Karylion. Goblinowa opowieść o dzwonach, które wypędziły graniem stary rok i przywołały nowy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także