Bestia

Okładka książki Bestia Guy N. Smith
Okładka książki Bestia
Guy N. Smith Wydawnictwo: Phantom Press Seria: Horror [Phantom Press] horror
155 str. 2 godz. 35 min.
Kategoria:
horror
Seria:
Horror [Phantom Press]
Tytuł oryginału:
Slime Beast
Wydawnictwo:
Phantom Press
Data wydania:
1991-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1991-01-01
Liczba stron:
155
Czas czytania
2 godz. 35 min.
Język:
polski
ISBN:
9788390018515
Tłumacz:
Andrzej Sawicki
Tagi:
bestia literatura angielska horror bagno
Średnia ocen

4,4 4,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Widma nad Innsmouth Ramsey Campbell, Adrian Cole, Basil Copper, Neil Gaiman, David Langford, D.F. Lewis, H.P. Lovecraft, Brian Lumley, Brian Mooney, Kim Newman, Nicholas Royle, Guy N. Smith, Michael Marshall Smith, Brian Stableford, David A. Sutton, Peter Tremayne, Jack Yeovil
Ocena 7,3
Widma nad Inns... Ramsey Campbell, Ad...
Okładka książki Sabat. Antologia. Tom 1 Wojciech Chmielarz, Marta Guzowska, Łukasz Orbitowski, Łukasz Radecki, Guy N. Smith, Robert Ziębiński
Ocena 7,2
Sabat. Antolog... Wojciech Chmielarz,...
Okładka książki Sabat. Antologia. Tom 2 Wojciech Chmielarz, Marta Guzowska, Łukasz Orbitowski, Łukasz Radecki, Guy N. Smith, Robert Ziębiński
Ocena 7,2
Sabat. Antolog... Wojciech Chmielarz,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,4 / 10
177 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2047
1876

Na półkach: , ,

Przyzwoity, pulpowy animal horror slasher.

Przyzwoity, pulpowy animal horror slasher.

Pokaż mimo to

avatar
9
9

Na półkach:

Książka opowiada o trójce głównych bohaterów - archeologów [Liz, Gavin, Lowson], jednak są one rozbudowanie równie mocno, co marne postacie drugoplanowe, czyli właściwie wcale. Są one płytkie, pozbawione jakiegokolwiek charakteru, raczej nie nakłaniają do przywiązywania się, tak więc pozbawia się nas wątku emocjonalnego, który w takich produkcjach jest dość istotny.

Liz należy do bohaterek, której usunięcie w żadnym stopniu nie wpłynęłoby na główną fabułę. Jest zupełnie pozbawiona charakteru i głębi postaci, jednak należy do tych najgłubszych i najbardziej irytujących samym swoim istnieniem. Z Gavinem znają się jeden dzień, a niemal od razu wiemy, że jest to miłość od pierwszego wejrzenia. Dopiero się spotkali, a już po kilku stronach płaczą nad sobą, tulą się jak nierozłączne gołąbeczki i zapewniają, że nie widzą świata poza sobą, że są wzajemnie dla siebie najważniejsi. Relacja zdecydowanie jedna z gorszych, osadzona nawet niżej w rankingu niż legendarny boss włoskiej mafii. Nie mogliśmy też uniknąć niszowych scen seksu już praktycznie na początku historii. Zarówno one, jak i rozmowy pomiędzy tą dwójką wielokrotnie wzbudzały we mnie zażenowanie.

Główna fabuła polega jednak na wyprawie archeologów, którzy na czas poszukiwań zamieszkali w opuszczonym bunkrze na Błotach. Krążyła bowiem legenda o skarbie króla Jana, który przez setki lat ukryty był gdzieś na bagnach. Zamiast skarbu odnajdują oni jednak odrażające ciało Błotnej Bestii, którą przebudzili. Bestia zaczyna mordować, początkowo w ukryciu, potem robiąc to nawet na oczach mieszkańców najbliższego miasteczka. Okazuje się ona jednak niemożliwa do pokonania - nie reaguje na wystrzeliwane z jej kierunku pociski, zwycięża także walkę z pijanym wojskiem i czołgiem.

W książce nie znajdziemy jednak wielu opisów brutalnych scen czy faktycznych elmentów grozy. Jest to horror tylko z tego faktu, że Błotna Bestia ma być przerażająca. W całej fabule są jedynie dwa dobre momenty i należy do niej pierwsze pojawienie się Błotnej Bestii przy bunkrze, które faktycznie potrafi wzbudzić niepokój oraz psychopatyczny wątek Glovera, którego postać zdecydowanie została niedoceniona.

Powieść nie przywiązuje nas bo bohaterów, fabuła nie jest zaskakująca, wiele wątków nie dopracowano, całośc była raczej płytka i potraktowana w sposób olewczy. Nie zabrakło też elementów absurdalnie denerwujących jak relacja głównych bohaterów, akcja z miotaczem ognia czy ciągłe teorie o kosmicie, które są skonstruowane w sposób gorszy niż można było podejrzewać.

Nie jest to horror straszny, został przepełniony beznadziejną nutą komedii i erotyki, a jednak wciąga. Wbrew pozorom czyta się go bardzo lekko i szybko, miejscami nawet przyjemnie. Mogę porównać książkę do klasycznego horroru klasy Z. Ta beznadziejność ma swój urok, więc idealnie pasuje tu stwierdzenie - tak zła, że aż dobra.

Książka opowiada o trójce głównych bohaterów - archeologów [Liz, Gavin, Lowson], jednak są one rozbudowanie równie mocno, co marne postacie drugoplanowe, czyli właściwie wcale. Są one płytkie, pozbawione jakiegokolwiek charakteru, raczej nie nakłaniają do przywiązywania się, tak więc pozbawia się nas wątku emocjonalnego, który w takich produkcjach jest dość istotny.

Liz...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
981
429

Na półkach: , ,

Mówią że na pewne rzeczy inaczej się patrzy z perspektywy kilka lat.

Spierać się z tym nie będę, ale nie wydaje mi się żeby autor tego powiedzenia miał na myśli "bestię". Czytałem to parę lat temu stwierdzając że to niewymagająca krwawa rozrywka na 2 godziny i po małym powrocie mogę dalej napisać to samo.

Fabularnie nie ma co się rozpisywać.
Gburowaty profesorek Lawson wraz z siostrzenicą Liz i studentem Gavinem przyjeżdżają do wioski Sutton, gdzie w planach mają znaleźć skarb sprzed wieków.

Oczywiście okazuje się że jak to u Guya bywa znajdą stworzenie które niekoniecznie chce ich przywitać z kwiatami, a raczej rozkwasić na drobną miazgę.
Dalej to już tylko krew, morderstwa i walka o przetrwanie.

Książka jest niezłą rozrywką mimo tego że bohaterowie są papierowi do bólu a ich decyzje dziwne i głupie. O postaciach drugoplanowych szkoda pisać bo i tak na nic wam się to nie przyda, ot takie zapełniacze stron.

Podsumowując, jeśli jeszcze tego nie znacie a macie chwile czasu to myślę że warto nadrobić. Możliwe nawet że będziecie się wesoło bawić czytając absurd za absurdem.

Mówią że na pewne rzeczy inaczej się patrzy z perspektywy kilka lat.

Spierać się z tym nie będę, ale nie wydaje mi się żeby autor tego powiedzenia miał na myśli "bestię". Czytałem to parę lat temu stwierdzając że to niewymagająca krwawa rozrywka na 2 godziny i po małym powrocie mogę dalej napisać to samo.

Fabularnie nie ma co się rozpisywać.
Gburowaty profesorek Lawson...

więcej Pokaż mimo to

avatar
129
15

Na półkach:

klasyka lat 90. Polecam.

klasyka lat 90. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
177
40

Na półkach: ,

Heh no cóż, jeśli są filmy kategorii B to są i też książki kategorii B, aczkolwiek Bestia się do nich nie zalicza. Raczej C albo D. Straszna chała.

Heh no cóż, jeśli są filmy kategorii B to są i też książki kategorii B, aczkolwiek Bestia się do nich nie zalicza. Raczej C albo D. Straszna chała.

Pokaż mimo to

avatar
238
233

Na półkach:

Typowy, smithowy przeciętniak, nie wnoszący nic nowego, ani ciekawego, a jednak mający w sobie to coś, co sprawia, że przyjemnie się go czyta.

Typowy, smithowy przeciętniak, nie wnoszący nic nowego, ani ciekawego, a jednak mający w sobie to coś, co sprawia, że przyjemnie się go czyta.

Pokaż mimo to

avatar
440
122

Na półkach: , ,

„Ta... ta rzecz... jej pierś się porusza. To ODDYCHA! To ŻYJE!”. (Str. 25).

Chociaż akcja tej noweli rozgrywa się na brytyjskich bagniskach, a nie na kalifornijskiej pustyni, to podczas lektury miałem bardzo często wrażenie, że klimat „Bestii” jest dość podobny do amerykańskich, niskobudżetowych horrorów SF z lat 50., które były wyświetlane w kinach samochodowych. Nie tylko tytułowa bestia jest żywcem wyjęta z tego rodzaju filmów, ale również stereotypowe postaci bohaterów związanych z nauką. Sama domniemana geneza bestii to już ewidentnie klasyczny motyw z horrorów SF z lat 50. Chociaż w książce dzieje się sporo, to jednak brakuje mi w niej jakiejś tajemnicy. Czegoś, co mogłoby intrygować. Kolejny minus to brak ciekawostek popularnonaukowych. Co prawda główni bohaterowie są związani ze środowiskiem uniwersyteckim, ale jednak żadne z nich nie mówi absolutnie niczego, co miałoby jakiekolwiek znamiona naukowości.

Książka poniżej średniej, ale wydaje mi się, że na początku lat 90. „Bestia” była chyba pierwszym tak bardzo pulpowym horrorem wydanym w Polsce. I właśnie za tę przypadkową pionierskość podnoszę tej noweli ocenę o jedną gwiazdkę.

„Ta... ta rzecz... jej pierś się porusza. To ODDYCHA! To ŻYJE!”. (Str. 25).

Chociaż akcja tej noweli rozgrywa się na brytyjskich bagniskach, a nie na kalifornijskiej pustyni, to podczas lektury miałem bardzo często wrażenie, że klimat „Bestii” jest dość podobny do amerykańskich, niskobudżetowych horrorów SF z lat 50., które były wyświetlane w kinach samochodowych. Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1451
1290

Na półkach:

Mimo słabych opinii mi się bardzo podobała , ale wiadomo , że każdy ma inny gust. Sceny z bestią naprawdę są świetne i wywołują niepokój. Mimo , że książka niczym nie zaskakuję to czyta się z zaciekawieniem do samego końca. Szkoda , że ostatecznie nie dowiedzieliśmy się skąd wzięła się ta bestia. Na minus postać profesora. Na początku był mi obojętny , ale odkąd dostał obsesji na punkcie bestii i chciał ją schwytać to strasznie wkurzał i tylko się czekało aż przez swoją głupotę spotka go śmierć ze strony bestii. I zginął w ostatnim roździale jako ostatnia ofiara bestii. Za to na plus bohaterka czyli siostrzenica profesora. Dobrze , że ostatecznie przeżyła. Choć co do scen erotycznych między nią , a archeologiem to według mnie było tego za dużo. Przez pół książka co chwilę ze sobą spali. Za to świetne też było jak wojsko władowało w bestię od groma naboi , a ona wciąż żyła i dopiero archeolog ją zabił ogniem.

Mimo słabych opinii mi się bardzo podobała , ale wiadomo , że każdy ma inny gust. Sceny z bestią naprawdę są świetne i wywołują niepokój. Mimo , że książka niczym nie zaskakuję to czyta się z zaciekawieniem do samego końca. Szkoda , że ostatecznie nie dowiedzieliśmy się skąd wzięła się ta bestia. Na minus postać profesora. Na początku był mi obojętny , ale odkąd dostał...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
194
91

Na półkach:

Pierwsza przeczytana przeze mnie książka z serii Horror - Phantom Press raczej nie zawiodła ;)
Po kilku ciężkich pozycjach wired fiction potrzebowałem czegoś prostego, przewidywalnego. Książkę można porównać do filmowego horroru klasy B. Było krwawo, był seks (zresztą całkiem dobre opisy),nie nudziłem się czytając ten krótki horror. Książkę należy czytać z przymróżeniem oka, ktoś kto oczekuje wybitnego horroru zawiedzie się.

Mimo wszystko sądzę, że ocena na "lubimyczytać" jednak troszkę za niska:)

Pierwsza przeczytana przeze mnie książka z serii Horror - Phantom Press raczej nie zawiodła ;)
Po kilku ciężkich pozycjach wired fiction potrzebowałem czegoś prostego, przewidywalnego. Książkę można porównać do filmowego horroru klasy B. Było krwawo, był seks (zresztą całkiem dobre opisy),nie nudziłem się czytając ten krótki horror. Książkę należy czytać z przymróżeniem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
684
422

Na półkach: , ,

Mówią że na pewne rzeczy inaczej się patrzy z perspektywy kilka lat; może i tak, ale nie wydaje mi się żeby to dotyczyło powyższej ksiażki. Czytałem ją kiedyś stwierdzając że to niewymagajaca krwawa rozrywka na 2 godziny i czytałem ją ostatnio stwierdzając w dalszym ciągu to samo.

Co do samej fabuły nie ma w sumie co sie rozpisywać: gburowaty profesorek Lawson wraz z siostrzenicą Liz i studentem Gavinem przyjezdzają do wioski Sutton, gdzie w planach mają znaleść skarb sprzed wieków. Jak to u guya bywa okazuje się że znajdują stworzenie które raczej nie chce im dać bukietu kwiatów z napisem "welcome" a rozkwasić na drobną miazge.
Jak fabuła przebiega potem zapewne się już domyślacie, krew, morderstwa i walka o przetrwanie.

Ksiażka jest niezłą rozrywką mimo tego że bohaterowie są papierowi do bólu a ich decyzje dziwne i głupie. O bohaterach drugo planowych szkoda pisać bo i tak na nic wam się to nie przyda, ot takie zapelniacze stron.

Podsumowujac, jesli jeszcze tego nie znacie a macie chwile czasu to myśle że warto nadrobić. Myśle że bedziecie się wesoło bawić czytając absurd za absurdem; no ale w końcu od tego Guy jest, żeby się pośmiać i złapać czasem za głowe.

Mówią że na pewne rzeczy inaczej się patrzy z perspektywy kilka lat; może i tak, ale nie wydaje mi się żeby to dotyczyło powyższej ksiażki. Czytałem ją kiedyś stwierdzając że to niewymagajaca krwawa rozrywka na 2 godziny i czytałem ją ostatnio stwierdzając w dalszym ciągu to samo.

Co do samej fabuły nie ma w sumie co sie rozpisywać: gburowaty profesorek Lawson wraz z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    278
  • Chcę przeczytać
    84
  • Posiadam
    67
  • Horror
    9
  • Guy N. Smith
    4
  • Horrory
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Horror
    2
  • Książki
    2
  • Literatura angielska
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bestia


Podobne książki

Przeczytaj także