rozwińzwiń

Paryskie pasaże. Opowieść o tajemnych przejściach

Okładka książki Paryskie pasaże. Opowieść o tajemnych przejściach Krzysztof Rutkowski
Okładka książki Paryskie pasaże. Opowieść o tajemnych przejściach
Krzysztof Rutkowski Wydawnictwo: słowo/obraz terytoria Seria: Pasaże publicystyka literacka, eseje
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Seria:
Pasaże
Wydawnictwo:
słowo/obraz terytoria
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374538442
Tagi:
Krzysztof Rutkowski pasaże Paryż Francja
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Kronos 64 (1)/2023 Rymkiewicz Joanna Lichocka, Piotr Nowak, Krzysztof Rutkowski, Jarosław Marek Rymkiewicz, Szymon Wróbel
Ocena 7,5
Kronos 64 (1)/... Joanna Lichocka, Pi...
Okładka książki Twórczość nr 10 / 2019 Dariusz Bitner, Kazimierz Brakoniecki, Krystyna Chwin, Stefan Chwin, Andrzej Górny, Andrzej Kanclerz, Tadeusz Komendant, Artur Daniel Liskowacki, Michał Paweł Markowski, Zbigniew Mikołejko, Anna Nasiłowska, Antoni Pawlak, Uta Przyboś, Redakcja miesięcznika Twórczość, Krzysztof Rutkowski, Jan Sochoń, Grzegorz Strumyk, Leszek Szaruga, Danuta Ulicka, Henryk Waniek, Szymon Wróbel
Ocena 5,0
Twórczość nr 1... Dariusz Bitner, Kaz...
Okładka książki Twórczość nr 9 / 2018 Jakub Beczek, Leszek Bugajski, Mirosław Dzień, Janusz Koryl, Ewa Olejarz, Redakcja miesięcznika Twórczość, Krzysztof Rutkowski, Jarosław Marek Rymkiewicz, Alfred Marek Wierzbicki
Ocena 7,0
Twórczość nr 9... Jakub Beczek, Lesze...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
62 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
404
282

Na półkach: , , ,

„Paryskie pasaże” Krzysztofa Rutkowskiego (ur. 1953) to pasjonująca opowieść, będąca swoistą biografią Paryża, miasta, o którym Heinrich Heine (1797-1856) powiedział, że jest nie tylko stolicą Francji, ale całego cywilizowanego świata”. (Paris n'est pas la capitale de la France seule, mais bien de tout le monde civilisé). Trudno posądzać XIX-wiecznego niemieckiego poetę o subiektywizm w tym temacie. Ale nie zawsze Paryż równał się cywilizacji – na początku „Pasaży...” możemy przeczytać o Paryżu, który „wyglądał jak zaniedbany folwark, składający się z masy ruder, obsikanych pałaców oraz kilkunastu gotyckich kościołów odznaczających się pewnymi wartościami architektonicznymi”, a także „o zwyczajach właścicieli pałaców, którzy rozkazywali służbie – podczas słabowania chlebodawców, najczęściej z przepicia – rozrzucanie gnoju przed bramami po ulicy, żeby cierpiących mniej drażnił turkot przejeżdżających karoc”. Tak na marginesie - ani słowa o tym, żeby, jak twierdził onegdaj pewien wiceminister, polscy emigranci byli we Francji pionierami w używaniu widelca. Krzysztof Rutkowski wysnuwa tezę, że epoka rozkwitu stolicy Francji i – de facto – początek jego historii rozpoczyna się za czasów drugiego cesarstwa, kiedy to baron Georges Hausmann (1809-1891) zrealizował plan przebudowy Paryża i uczynienia zeń nowoczesnego, przestrzennego miasta.

Francuskie słowo „passage” ma kilka znaczeń – podstawowe z nich to „przejście”, „pasaż”, ale także „fragment”, „urywek”. Książka Rutkowskiego podzielona jest na cztery części: pasaże uliczne, pasaże podejrzane, pasaże modne i pasaże diabelskie. Przeczytamy w nich niemal o wszystkim: począwszy na gigantach francuskiej literatury, poprzez wystawy w Centrum Pompidou i w Luwrze, a na pokazach mody i damskiej bieliźnie skończywszy. Najbardziej zachwyciła mnie najbliższa moim zainteresowaniom część pierwsza – pasaże podejrzane. Pozostałe już z mniejszym być może zachwytem, ale przeczytałem pilnie, myślę bowiem, że człowiek inteligentny znajdzie w tej multitematycznej książce coś dla siebie. Zastanawiałem się tylko, czy na ogólny odbiór „Paryskich pasaży” nie będzie zbytnio rzutowała jej nadmierna eklektyczność. Tymczasem w eseju poświęconym Claude’owi Lévi-Straussowi (1908-2009) Rutkowski przywołuje praktykowaną przez Marcela Prousta technikę pisania, zwaną „techniką krawiecką, którą profesor nazywa elegancko synkretyzmem, która tak profesorowi [Lévi-Straussowi] przypadła do gustu, że od dawna stosuje ją we własnym pisaniu”. „Paryskie pasaże” to dzieło wpisujące się w tę właśnie poetykę – precyzyjnie utkane z serii przejść, fragmentów, urywków, które razem tworzą tkaninę niezwykłego dzieła, doskonale napisanej erudycyjnej książki, będącej znakomitą biografią intelektualną Paryża.

„Paryskie pasaże” Krzysztofa Rutkowskiego (ur. 1953) to pasjonująca opowieść, będąca swoistą biografią Paryża, miasta, o którym Heinrich Heine (1797-1856) powiedział, że jest nie tylko stolicą Francji, ale całego cywilizowanego świata”. (Paris n'est pas la capitale de la France seule, mais bien de tout le monde civilisé). Trudno posądzać XIX-wiecznego niemieckiego poetę o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
135
104

Na półkach: ,

Opowieść o tajemnych przejściach, osobnym mieście, świecie w miniaturze, ale nie tylko. Całość dzieli się na cztery części:

- Pasaże uliczne, w których autor opowiada o dzielnicy Le Marais (tł: bagno),gdzie w pięknych pałacach mieszkały eleganckie markizy, a w śmierdzących slamsach nędznicy. Gdzie Sekwanę leniwie toczyły się ciała topielców, cyganeria przesiadywała w podejrzanych kawiarniach, a kloszardzi zasypiali na gołym bruku świeżo położonym przez prefekta Haussmanna.

- Pasaże podejrzane, w których mowa o wystawach, galeriach, duchach, cmentarzach, obsesjach, labiryntach, damskiej bieliźnie, białych kwiatach Matisse'a i czarnej magii.

- Pasaże modne, czyli świat perfum, mody, urody, alkoholu, pieniędzy. Ale też sex, sekrety, kabarety i inne czyny zakazane, a z taką lubością przez Francuzów popełniane.

- Pasaże diabelskie, o połączeniu, przenikaniu się nieba i piekła, szukaniu drogi do raju przez obłąkanych francuskich intelektualistów i obecności złego w mieście, czymkolwiek owo zło miałoby być.

Bardzo dobry, nietypowy przewodnik po Paryżu. Znacznie ciekawszy niż tradycyjna książka historyczna, bogatszy w anegdoty, mroczne historie i piękne czarno-białe fotografie z pierwszej połowy XX wieku. Prawdziwy Paryż z lamusa (wydanie z 1995 roku). Polecam gorąco, ArtMagda.
http://subiektywnieoliteraturze.blogspot.com/

Opowieść o tajemnych przejściach, osobnym mieście, świecie w miniaturze, ale nie tylko. Całość dzieli się na cztery części:

- Pasaże uliczne, w których autor opowiada o dzielnicy Le Marais (tł: bagno),gdzie w pięknych pałacach mieszkały eleganckie markizy, a w śmierdzących slamsach nędznicy. Gdzie Sekwanę leniwie toczyły się ciała topielców, cyganeria przesiadywała w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
186
116

Na półkach: , ,

Oklaski za pisarską swadę i intelektualną brawurę, ale z tym nowym gatunkiem literackim ("pasażem") to hucpa, ściema, a przynajmniej - przesada. Zgoda, Rutkowski wielu rzemiosł pisarskich się w życiu z powodzeniem imał i niejedno poletko obrobił. Jest takim rewolwerowcem krytycznej literatury z niemałymi (a często: słusznymi) pretensjami do przewartościowań. Nigdy też nie schodził poniżej poziomu.

Ale mnie i tak najbardziej podobały się jego "Męczennice z Saint-Denis". Gdzie Vanessa Paradis, młodziutka, ale zepsuta francuska piosenkarka, jest opisana tak: raz wygląda jak Lolita, a raz jak Nabokov.

Oklaski za pisarską swadę i intelektualną brawurę, ale z tym nowym gatunkiem literackim ("pasażem") to hucpa, ściema, a przynajmniej - przesada. Zgoda, Rutkowski wielu rzemiosł pisarskich się w życiu z powodzeniem imał i niejedno poletko obrobił. Jest takim rewolwerowcem krytycznej literatury z niemałymi (a często: słusznymi) pretensjami do przewartościowań. Nigdy też nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1577
1572

Na półkach: , , ,

Absolutne arcydzieło. Kto nie czytał, nie zrozumie.

Absolutne arcydzieło. Kto nie czytał, nie zrozumie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    147
  • Przeczytane
    83
  • Posiadam
    30
  • Francja
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Literatura polska
    3
  • Ulubione
    3
  • 2021
    3
  • Esej
    2
  • Polska
    2

Cytaty

Więcej
Krzysztof Rutkowski Paryskie pasaże. Opowieść o tajemnych przejściach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także