Wierny Rusłan
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Верный Руслан
- Wydawnictwo:
- Aneks
- Data wydania:
- 1983-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1983-01-01
- Liczba stron:
- 112
- Czas czytania
- 1 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 0-906601-07-X
- Tłumacz:
- Andrzej Drawicz
- Tagi:
- obozy koncentracyjne Związek Radziecki
Psim bohaterom poświęcono już setki stron. Użalał się nad smętnym losem Kasztanki Antoni Czechow, gloryfikował bohaterstwo "Białego Kła" Jack London [...]. "Wierny Rusłan" spośród całej olbrzymiej literatury z psim światem związanej wyłamuje się w sposób absolutny. [...]. Nikt przed Władimowem nie odtworzył tak skomplikowanych zawiłości łączących i dzielących człowieka i zwierzę, uczucia uległości i nienawiści, podporządkowania i buntu, dominacji i strachu [...]. Chyba w żadnym z utworów literatury światowej nie opisano z taką drobiazgową dokładnością potwornych warunków psycho-fizycznych, w jakich za sprawą zdemoralizowanego przez system człowieka znalazł się nieszczęsny wierny Rusłan, kiedy zabrakło mu władzy zniewolonych panów. Któż został bardziej zdeprawowany – człowiek czy zwierzę?"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 229
- 201
- 37
- 8
- 6
- 5
- 4
- 4
- 3
- 3
Cytaty
Jeśli świat jest taki wielki, to ileż trzeba pali i ciężkich zwojów drutu, żeby go otoczyć!... A może..., może nadszedł już czas życia bez drutów, w jednym, wspólnym, szczęśliwym obozie?
OPINIE i DYSKUSJE
Nie jest Sołżenicyn, ale ujęcie i spojrzenie na rzeczywistość komunistycznej Rosji jest wielce orginalne. Tylko 7 bo jednak miałem większe oczekiwania wobec tej książki.
Nie jest Sołżenicyn, ale ujęcie i spojrzenie na rzeczywistość komunistycznej Rosji jest wielce orginalne. Tylko 7 bo jednak miałem większe oczekiwania wobec tej książki.
Pokaż mimo toPrawdę mówiąc spodziewałem się czegoś lepszego. Książka nieźle oddaje sposób myślenia (i postrzegania rzeczywistości) zarówno ludzi ze służb, jak i zwyczajnego radzieckiego ludu. Tutaj na odnotowanie zasługują następujące fragmenty: o pogardzie Rusłana dla psów "pozaobozowych" (s. 19-20),o tym, że "skoro ukarali, to musiał być powód" (s.54-55),o tym, że "lepsza nadgorliwość niż niedostateczna gorliwość" (s. 102) i o donoszeniu przez człowieka na własną rodzinę (s. 182). Z drugiej jednak strony nie wywołała jakichś poważniejszych emocji, a do najlepszej - moim zdaniem - analizy sposobu myślenia homo sovieticusa, czyli "Czasów second-hand" S. Aleksijewicz, jednak sporo brakuje. Być może jednak to kwestia tego, że w latach sześćdziesiątych w ZSRR - mimo pewnej odwilży - można było pisać tylko w taki sposób.
Prawdę mówiąc spodziewałem się czegoś lepszego. Książka nieźle oddaje sposób myślenia (i postrzegania rzeczywistości) zarówno ludzi ze służb, jak i zwyczajnego radzieckiego ludu. Tutaj na odnotowanie zasługują następujące fragmenty: o pogardzie Rusłana dla psów "pozaobozowych" (s. 19-20),o tym, że "skoro ukarali, to musiał być powód" (s.54-55),o tym, że "lepsza...
więcej Pokaż mimo toPonownie powróciłem do tej książki po około roku przerwy.
Po pierwszym czytaniu dosyć krytycznie oceniłem tę pozycję.
Jestem świeżo po drugim czytaniu i szczerze mogę teraz stwierdzić że wtedy to nie był odpowiedni czas na tę książkę.
"'Wierny Rusłan" Gieorgij Władimow, bardzo mi się podobała i dosłownie w kilka godzin przeczytałem. Tej historii nie trzeba nikomu szeroko przedstawiać, bo jest to znany klasyk na świecie. Szczerze polecam.
Ponownie powróciłem do tej książki po około roku przerwy.
więcej Pokaż mimo toPo pierwszym czytaniu dosyć krytycznie oceniłem tę pozycję.
Jestem świeżo po drugim czytaniu i szczerze mogę teraz stwierdzić że wtedy to nie był odpowiedni czas na tę książkę.
"'Wierny Rusłan" Gieorgij Władimow, bardzo mi się podobała i dosłownie w kilka godzin przeczytałem. Tej historii nie trzeba nikomu szeroko...
Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy chcą zrozumieć mentalność byłych agentów KGB, którzy wspięli się na najwyższe kolumny władzy,
Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy chcą zrozumieć mentalność byłych agentów KGB, którzy wspięli się na najwyższe kolumny władzy,
Pokaż mimo toJedna z najlepszych powieści, jakie czytałem. Trafiłem na nią trochę z przypadku, i więcej takich przypadków poproszę. Pomysł fabuły jest genialny w swej prostocie, a wnioski uniwersalne, że aż strach. Pies Rusłan to alegoria człowieka, którego umysł został zaprogramowany przez system. Czyżby można to było odnieść do Vladka Putina, który przecież wychował się w KGB i marzy o powrocie ZSRR? W jakimś stopniu na pewno. Problem Rusłana chyba można też przyłożyć do innych sytuacji, jak chociażby oddanie bojowników Al-Ka'idy czy zaangażowanie zwykłych ludzi w sektach. Na pewnych poziomach to podobne mechanizmy. Poziom powieści zaś - noblowski.
Jedna z najlepszych powieści, jakie czytałem. Trafiłem na nią trochę z przypadku, i więcej takich przypadków poproszę. Pomysł fabuły jest genialny w swej prostocie, a wnioski uniwersalne, że aż strach. Pies Rusłan to alegoria człowieka, którego umysł został zaprogramowany przez system. Czyżby można to było odnieść do Vladka Putina, który przecież wychował się w KGB i marzy...
więcej Pokaż mimo toGieorgij Władimow, rosyjski pisarz, dysydent zmuszony do emigracji ze Związku Radzieckiego w 1983 roku, pozbawiony obywatelstwa wyjechał do Niemiec. Zmarł na wygnaniu w 2003 roku. Po śmierci sprowadzono jego prochy do Rosji i został pochowany na cmentarzu Pierediełkino k. Moskwy.
„Wierny Rusłan” to powieść, którą Władimow napisał w latach 1963 – 1964. Powieść została zatrzymana przez cenzurę, natomiast rękopis został przemycony za granicę i powieść po raz pierwszy wydana została w Niemczech w 1975 roku. W Rosji po raz pierwszy ukazała się w 1989 roku.
Bohaterem powieści jest pies wartowniczy Rusłan, wypędzony z obozu wraz z innymi psami bezpośrednio po jego likwidacji. Psy błąkają się po okolicy, pobliskiej osadzie, w okolicach dworca. Wytresowane do bezwzględnego posłuszeństwa, służby wartowniczej i konwojowania więźniów, nie bardzo radzą sobie jako bezpańskie psy, pozbawione swojego dotychczasowego zajęcia. Brudne, głodne, pozbawione opieki, chore i samotne. Świat widziany oczami porzuconego psa.
Autor w jakiś szczególny sposób nie epatuje czytelnika drastycznymi scenami, okrucieństwo jest dawkowane, co w paradoksalny sposób zwiększa jedynie odbiór obozowej rzeczywistości.
Bo tak naprawdę „Wierny Rusłan” to metafora systemu sowieckiego i jednocześnie metafora ludzkiej psychiki wypaczonej przez zbrodniczy system. W łagrze dehumanizacja jest tak daleko posunięta, że trudno odróżnić człowieka od zwierzęcia. Momentami powieść jest wprost wstrząsająca, właśnie przez symbolikę zastosowaną przez Władimowa.
Brutalna, szalenie smutna a jednocześnie przepiękna opowieść o totalitaryzmie. O szalonej idei komunizmu, zabijającej nie tylko ciało ale i duszę człowieka.
Poruszająca, z całą pewnością porównywalna z dziełami Szałamowa czy Sołżenicyna.
Tylko naród, który doświadczył tak niewyobrażalnych cierpień i zniewolenia, wydaje na świat pisarzy, którzy potrafią tak przenikliwie o tym opowiadać.
Polecam.
Gieorgij Władimow, rosyjski pisarz, dysydent zmuszony do emigracji ze Związku Radzieckiego w 1983 roku, pozbawiony obywatelstwa wyjechał do Niemiec. Zmarł na wygnaniu w 2003 roku. Po śmierci sprowadzono jego prochy do Rosji i został pochowany na cmentarzu Pierediełkino k. Moskwy.
więcej Pokaż mimo to„Wierny Rusłan” to powieść, którą Władimow napisał w latach 1963 – 1964. Powieść została...
Potworność (choć paradoksalnie i zwyczajność) łagrowego świata oraz jego konsekwencji dla wszystkich - z punktu widzenia strażniczego psa, który pewnego dnia.....
Wstrząsająca literatura, która zarazem i boli, ale też i w pewnym sensie wyzwala.
Takie rzeczy kiedyś pisywano w Rosji - dziś za to kara byłaby zapewne surowsza niż w ZSRR, gdzie wszystko działo się jak należy - jak zapewnia finansowy (i nie tylko) patron wielce czcigodnej pani Le Pen i innych "eurosceptyków"
Potworność (choć paradoksalnie i zwyczajność) łagrowego świata oraz jego konsekwencji dla wszystkich - z punktu widzenia strażniczego psa, który pewnego dnia.....
więcej Pokaż mimo toWstrząsająca literatura, która zarazem i boli, ale też i w pewnym sensie wyzwala.
Takie rzeczy kiedyś pisywano w Rosji - dziś za to kara byłaby zapewne surowsza niż w ZSRR, gdzie wszystko działo się jak należy...
Punkt widzenia psa chyba jako pierwszy zastosował w powieści Tołstoj w "Annie Kareninie" (we fragmencie o polowaniu). Władimow idzie dalej i cała jego powieść przesącza rzeczywistość przez psie zmysły i jego możność rozumienia. To jest niezły zabieg i Rusłan jako symbol spustoszenia jakiego dokonał w społeczeństwie system łagrowy jest cholernie udanym bohaterem. Wpojona w niego, i nie do wykorzenienia chęć służenia systemowi przypomina postawę często przyjmowaną przez ofiary opresyjnego systemu widoczną w powiedzeniu "Im izwiestno" ("Oni wiedzą lepiej"). Swiadomość, że Władimow napisał "Rusłana" w latach '60 tylko zwieksza szacunek czytelnika.
Punkt widzenia psa chyba jako pierwszy zastosował w powieści Tołstoj w "Annie Kareninie" (we fragmencie o polowaniu). Władimow idzie dalej i cała jego powieść przesącza rzeczywistość przez psie zmysły i jego możność rozumienia. To jest niezły zabieg i Rusłan jako symbol spustoszenia jakiego dokonał w społeczeństwie system łagrowy jest cholernie udanym bohaterem. Wpojona w...
więcej Pokaż mimo toTypowa literatura łagrowa, porównywana z dziełami Sołżenicyna. Hmm z jednej strony fakt, treść, wymowa podobne do książek Sołżenicyna. Z drugiej strony czegoś mi brakuje w porównaniu do Sołżenicyna. Jednak to nieistotne. Każdy z nich pisze doskonale, po mistrzowsku, każdy inaczej choć obaj o tym samym. Dlatego też nie lubię porównań, taki jak, podobny do...
Wierny Rusłan to z pewnością bardzo dobra, świetnie napisana i bardzo poruszająca opowieść z głęboką wymową.
Tytułowy Rusłan to łagrowy pies wartowniczy. Gdy obóz na Syberii zostaje zlikwidowany, Rusłan i inne psy zostają bezpańskie, głodne, schorowane, samotne, zostawione same sobie. Błąkają się po okolicy, w okolicy dawnego łagru, koło wioski.
Dodatkowo są to psy ze spaczoną psychiką. Tresura, której zostały poddane, cele do których były wykorzystywane, całe ich dotychczasowe życie odcisnęło na nich niezatarte piętno. To piętno sprawia, iż Rusłan na swój psi, ale ukazany, niczym kalka ludzkiego sposobu życia, bycia, sposób próbuje organizować sobie i innym psom nowe życie. Czy lepsze? Raczej nie. I trudno się temu dziwić.
Rusłan i inne psy znają tylko życie, realia, komendy, zasady z obozu którego nie ma. Są łagrem przesiąknięte do szpiku psiej kości. Siłą rzeczy to co próbują organizować jest odbiciem ich dawnego miejsca pracy i życia, syberyjskiego łagru.
Całość genialnie i niezwykle poruszająco ukazana z punktu widzenia Rusłana. Lepiej Władimow nie mógł tego ukazać. Czyta się z niedowierzaniem, rozdartym sercem i ogromna porcją współczucia, tym bardziej, iż autor nie unika szokujących momentów, prezentuje dosadnie, plastycznie drastyczne sceny.
Polowanie, na inne psy, na pożywienie, brak ufności wobec kogokolwiek, determinacja Rusłana, chęć, a w zasadzie umiejętność odwzorowania tylko jednego stylu życia. I te psie przemyślenia...coś niesamowitego i poruszającego. Szczerze, nie myślałam, że tak mną wstrząśnie ta książka.
W trakcie lektury żal mi było psa, ale widziałam też analogię do nas, ludzi, naszego życia, zasad, postępowania wobec innych istot. Los psa to alegoria ludzi pod pewnymi dyktaturami, ale nie tylko. To także analogia do nas, żyjących teoretycznie w wolnym świecie, ale czy na pewno?!
Książka szokuje, wali w splot słoneczny niczym obuch i na bardzo długo pozostaje w pamięci. Gorąco polecam. Ważna, potrzebna, poruszająca, ponadczasowa opowieść.
Typowa literatura łagrowa, porównywana z dziełami Sołżenicyna. Hmm z jednej strony fakt, treść, wymowa podobne do książek Sołżenicyna. Z drugiej strony czegoś mi brakuje w porównaniu do Sołżenicyna. Jednak to nieistotne. Każdy z nich pisze doskonale, po mistrzowsku, każdy inaczej choć obaj o tym samym. Dlatego też nie lubię porównań, taki jak, podobny do...
więcej Pokaż mimo toWierny Rusłan to...
Nie dałam rady, nie przeczytałam... miałam dużą nadzieję, że Rusłan da radę ale w pewnej chwili było tak źle, że nie mogłam czytać dalej - nie wiem jak jego historia się skończyła. To wspaniała książka, o miłości Psa do swojego Pana, o obrzydliwościach totalitaryzmów, okrucieństwie ludzi. Może pewnego dnia przeczytam ponownie, na dzień dzisiejszy to nie możliwe.
Nie dałam rady, nie przeczytałam... miałam dużą nadzieję, że Rusłan da radę ale w pewnej chwili było tak źle, że nie mogłam czytać dalej - nie wiem jak jego historia się skończyła. To wspaniała książka, o miłości Psa do swojego Pana, o obrzydliwościach totalitaryzmów, okrucieństwie ludzi. Może pewnego dnia przeczytam ponownie, na dzień dzisiejszy to nie możliwe.
Pokaż mimo to