rozwińzwiń

Zamach

Okładka książki Zamach Harry Mulisch
Okładka książki Zamach
Harry Mulisch Wydawnictwo: Czytelnik klasyka
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
klasyka
Tytuł oryginału:
De aanslag
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1988-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1988-01-01
Data 1. wydania:
2004-07-24
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
8307015227
Tłumacz:
Ryszard Pyciak
Tagi:
Holandia druga wojna światowa ruch oporu literatura holenderska
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
78 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1507
469

Na półkach:

Powieść w starym stylu, rozwój bohatera, zagadka i zaskoczenie, napięcie które narasta. Mimo ciężkiego tematu wojennego czyta się niemal jak powieść sensacyjna
Nie podobała mi się ilość kluczowych a przypadkowych spotkań.w życiu tak się nie dzieje 😁 ale ogólnie i do poczytania i do przemyślenia bardzo polecam

Powieść w starym stylu, rozwój bohatera, zagadka i zaskoczenie, napięcie które narasta. Mimo ciężkiego tematu wojennego czyta się niemal jak powieść sensacyjna
Nie podobała mi się ilość kluczowych a przypadkowych spotkań.w życiu tak się nie dzieje 😁 ale ogólnie i do poczytania i do przemyślenia bardzo polecam

Pokaż mimo to

avatar
1043
995

Na półkach: , , ,

Powieść holenderskiego autora Harry’ego Mulischa, której ekranizacja zdobyła w 1986 r. Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny. Sama książka podobno była w Holandii bestsellerem.
Składa się z prologu, w którym poznajemy usytuowanie czterech domów w Haarlemie oraz pięciu epizodów, obejmujących okres od 1945 do 1981 roku. W pobliżu owych czterech domów zimowym wieczorem w 1945 roku zostaje zastrzelony holenderski kolaborant, szef miejscowej policji. Obserwujemy to oczami dwunastoletniego Antona Steenwijka, który mieszka obok wraz z rodzicami i starszym bratem. Chłopiec, oddzielony od rodziny, trafia do policyjnego aresztu, gdzie w ciemności poznaje dziewczynę, biorącą udział w zamachu. Rozmowa z nią, to jeden z kluczowych momentów powieści.
W kolejnych epizodach, rozgrywających się w latach 1952, 1956, 1966 i 1981 dorosły już Anton, lekarz anestezjolog, dobrze sytuowany i nie zaangażowany politycznie, spotyka kolejne osoby, które miały związek z zamachem – starą sąsiadkę, syna zabitego kolaboranta, współwykonawcę zamachu, wreszcie na końcu drugą sąsiadkę, która wraz z ojcem przerzuciła ciało zabitego pod dom Steenwijków. Każda z tych rozmów coraz więcej wnosi do jego wizji zdarzeń jak i ich oceny przez czytelnika. Dowiadujemy się także o dalszych losach każdej z tych osób, które z reguły są zaskakujące. Nic nie jest tak, jak nam się wydaje. Ale pozostają słowa dziewczyny – „My musimy najpierw trochę zniszczyć samych siebie, żeby niszczyć ich. Oni nie, oni mogą zwyczajnie pozostawać takimi, jakimi są, dlatego są tak silni. Ponieważ nie ma w nich żadnej światłości, to w końcu przegrają. Tylko, że my musimy przy tym uważać, żeby się za bardzo do nich nie upodobnić i żebyśmy się sami za bardzo nie zniszczyli, bo wtedy ostatecznie oni zwyciężą.” Znakomita powieść, przeczytana w ramach listopadowego wyzwania LC.

Powieść holenderskiego autora Harry’ego Mulischa, której ekranizacja zdobyła w 1986 r. Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny. Sama książka podobno była w Holandii bestsellerem.
Składa się z prologu, w którym poznajemy usytuowanie czterech domów w Haarlemie oraz pięciu epizodów, obejmujących okres od 1945 do 1981 roku. W pobliżu owych czterech domów zimowym wieczorem w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

Film oparty na tej książce dostał Oskara, a ta książka dostępna na: https://docer.pl/doc/nnxvxc
Harry Mulisch (1927-2010) - holenderski pisarz pochodzenia żydowskiego, zaliczany do „wielkiej trójki” najważniejszych pisarzy współczesnej literatury niderlandzkiej. Światową sławę przyniosły mu „Zamach” (1982) i „Odkrycie nieba” (1992). John Updike o „Zamachu” (Wikipedia):
„In the New Yorker, John Updike called the novel "brilliant" and "a kind of detective story" that "combines the fascination of its swift, skillfully unfolded plot with that of a study on the psychology of repressed memory..”
Ja o nim dotychczas nie słyszałem, a więc znowu nowe, wspaniałe odkrycie!!! Na LC 7,23 (64 ocen i TYLKO 5 opinii). Tamże:
„…Punktem wyjścia powieściowej akcji, obejmującej lata 1945 - 1981, jest dokonany u schyłku wojny przez członków ruchu oporu zamach na inspektora policji, faszystę i kolaboranta. Złożoną prawdę o tym zdarzeniu, jego uczestnikach i konsekwencjach Mulisch odsłania stopniowo, posługując się techniką powieści sensacyjnej, psychologicznej i politycznej.”
Najfajniejsza recenzja na LC:
kari82:
„Bardzo interesująca fabuła.. niesamowite jak przypadkowy trup może zmienić twoje życie”
Tematem książki jest dylemat szczególnie znany Polskiemu Podziemiu: czy akcje Ruchu Oporu są etycznie uzasadnione, mimo świadomości o nieuchronnym krwawym odwecie okupanta na ludności cywilnej? Aby skłonić czytelnika do głębszych refleksji, autor przedstawia racje każdej strony, a clou stanowi wyjaśnienie przyczyny przerzucania trupa na posesję akurat tego sąsiada.
Poza fabułą ciekawe twierdzenia (s.70 z 168 pdf):
„…Współczesny liberalizm.. .. łączy w sobie fundamentalny pesymizm na temat ludzkiej solidarności z poglądem, że jednostka winna korzystać z maksymalnej wolności. Ale albo jest się pesymistą i wtedy pozostaje się przy narzuconym porządku, albo jest się optymistą i wtedy stawia się na wolność. Jedno i drugie razem wzięte nie jest możliwe. Nie można łączyć pesymizmu socjalizmu z optymizmem anarchizmu. A jednak połączenie takie ma miejsce, i to właśnie w przypadku liberalizmu. Jest to więc bardzo proste.. ..wystarczy wiedzieć, czy się jest optymistą, czy też pesymistą…”

W kapitalnej rozmowie dwóch synów: zamordowanego faszystowskiego policjanta oraz Antona, którego rodzina została zastrzelona w odwecie, pada zdanie jakże istotne per analogiam dla Polaków walczących z tzw komunizmem(s.80):
„…Dopiero gdy fiihrer zaczął przegrywać, okazało się nagle, że wszyscy są w ruchu oporu, cholerne tchórze….”
Najważniejsza jednak wydaje się rozmowa zamachowca z Antonem, która udowadnia, że nie było dobrego rozwiązania, a po prostu (s.143):
„- Każdy zrobił to, co zrobił, i nic innego….”
Świetna, pasjonująca opowieść o traumie pokolenia wojennego, z równoczesnym brakiem zrozumienia „tamtych” czasów przez dzieci i wnuki. Niestety!
Jest godzina 3.30 rano i to najlepiej świadczy o wartości książki 10/10

Film oparty na tej książce dostał Oskara, a ta książka dostępna na: https://docer.pl/doc/nnxvxc
Harry Mulisch (1927-2010) - holenderski pisarz pochodzenia żydowskiego, zaliczany do „wielkiej trójki” najważniejszych pisarzy współczesnej literatury niderlandzkiej. Światową sławę przyniosły mu „Zamach” (1982) i „Odkrycie nieba” (1992). John...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
20

Na półkach:

Początek jest doprawdy fascynujący, później fabuła traci tempo, przez co pasja czytania opada - nie zmienia to jednak faktu, że książka jest godna polecenia szczególnie w czasach gdy wszystko musi być białe albo czarne. Mulisch ewidentnie opowiada się za tezą, że nasze życie toczy się na skali szarości a zadziwiające (często absurdalne) przypadki i decyzje podjęte pod wpływem chwili mogą stanowić o całym naszym życiu. Wszystko to oczywiście skąpane w fizycznym i moralnym okrucieństwie wojny. Bardzo na czasie.
Podsumowując, jest w tej książce parę bardzo ciekawych momentów - rozumiem, że wszystko toczy się tu wokół Antona, ostatecznie wolałbym jednak żeby fabuła była bardziej rozbudowana i wchłonęła czytelnika bez reszty - tylko tego mi zabrakło.

Początek jest doprawdy fascynujący, później fabuła traci tempo, przez co pasja czytania opada - nie zmienia to jednak faktu, że książka jest godna polecenia szczególnie w czasach gdy wszystko musi być białe albo czarne. Mulisch ewidentnie opowiada się za tezą, że nasze życie toczy się na skali szarości a zadziwiające (często absurdalne) przypadki i decyzje podjęte pod...

więcej Pokaż mimo to

avatar
70
18

Na półkach: ,

Poruszająca książka o czasach wojny, pozwalająca zrozumieć, jak dotkliwa jest utrata bliskich i jej ogromny wpływ na całe życie.

Poruszająca książka o czasach wojny, pozwalająca zrozumieć, jak dotkliwa jest utrata bliskich i jej ogromny wpływ na całe życie.

Pokaż mimo to

avatar
721
43

Na półkach: ,

Jedno wydarzenie - zamach na niemieckiego oficjela - determinuje dalsze losy świadków zajścia, w tym Antona Steenwijka, głównego bohatera powieści. Nie dziwi mnie, że powstała filmowa wersja "Zamachu" - Mulisch prowadzi akcję tak, że jest ona prawie gotowym scenariuszem na oscarowe dzieło.
Całość otwiera cytat z jednego z listów Pliniusza Młodszego: "Wszędzie był już dzień, lecz tutaj była noc, nie, więcej niż noc". Myśl niejednoznaczna, bo otwiera wiele ścieżek interpretacji: po pierwsze, właściwy początek akcji rozgrywa się pewnej feralnej nocy; ale opozycję dnia i głębokiej nocy odniósłbym przede wszystkim do antagonizmu powojennej rzeczywistości Holandii, gdy "życie musi toczyć się dalej" (dzień) i niespokojnego powracania do przeszłości głównego bohatera (noc, więcej niż noc).
Stopniowe odkrywanie kart jednego wydarzenia, godne najlepszej powieści sensacyjnej, w połączeniu z elementami psychologicznymi i politycznymi, daje literacki efekt najwyższej jakości.

Jedno wydarzenie - zamach na niemieckiego oficjela - determinuje dalsze losy świadków zajścia, w tym Antona Steenwijka, głównego bohatera powieści. Nie dziwi mnie, że powstała filmowa wersja "Zamachu" - Mulisch prowadzi akcję tak, że jest ona prawie gotowym scenariuszem na oscarowe dzieło.
Całość otwiera cytat z jednego z listów Pliniusza Młodszego: "Wszędzie był już dzień,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
60
50

Na półkach:

Bardzo interesujaca fabula.. niesamowite jak przypadkowy trup moze zmienic twoje zycie

Bardzo interesujaca fabula.. niesamowite jak przypadkowy trup moze zmienic twoje zycie

Pokaż mimo to

avatar
393
167

Na półkach: ,

Doskonała powieść.

Doskonała powieść.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    151
  • Przeczytane
    96
  • Posiadam
    19
  • Holandia
    4
  • Ulubione
    3
  • 2012
    3
  • Historia
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Klasyka
    2
  • Do kupienia
    2

Cytaty

Więcej
Harry Mulisch Zamach Zobacz więcej
Harry Mulisch Zamach Zobacz więcej
Harry Mulisch Zamach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także