Dla lubiących opowieści o duchach. Odpowiednia na czas Halloween. Myślałam, że będzie bardziej mroczna. Nie pasuje mi do całości wątek nagle wybuchającego romansu. Nie tyle,że miłość nie pasuje co raczej forma jej przedstawienia.Ogólnie książa wciąga.

Dla lubiących opowieści o duchach. Odpowiednia na czas Halloween. Myślałam, że będzie bardziej mroczna. Nie pasuje mi do całości wątek nagle wybuchającego romansu. Nie tyle,że miłość nie pasuje co raczej forma jej przedstawienia.Ogólnie książa wciąga.

Nie wiem. Naprawdę nie wiem co myślę o tej książce. Nie mam nawet pojęcia jaki to jest gatunek...

Sięgając po "Nawiedzony dom" nie spodziewałam się i nie chciałam otrzymać ckliwego, dość banalnego romansu. Kurcze i to jeszcze pomiędzy dorosłymi osobami, a czytając tą książkę czułam się jakbym zagłębiała się w pierwszą miłostkę nastolatków.
Sam pomysł na fabułę był bardzo dobry, jednak autorka niepotrzebnie rozwinęła romans, przez co wątek kryminału z dreszczykiem odszedł niestety na dalszy plan. Historia o Melody House bardzo mnie wciągała, ale gdy tylko pojawiały się ochy i achy bohaterów do siebie byłam tak wściekła, że miałam ochotę przestać czytać.
Gdyby tylko autorka bardziej skupiła się na tym co potrzeba moja ocena byłaby dużo wyższa.


"Nawiedzony dom" Heather Graham to pierwsza przeczytana przeze mnie książka o której nie wiem czy mi się podobała czy nie.
Jestem tak zła na autorkę, że w najbliższym czasie sięgnę po jej inną powieść. Chcę się przekonać, czy inne książki też tak popsuła przez zbyt rozwinięte wątki miłosne. A może faktycznie jest to autorka pisząca romansidła...

Nie wiem. Naprawdę nie wiem co myślę o tej książce. Nie mam nawet pojęcia jaki to jest gatunek...

Sięgając po "Nawiedzony dom" nie spodziewałam się i nie chciałam otrzymać ckliwego, dość banalnego romansu. Kurcze i to jeszcze pomiędzy dorosłymi osobami, a czytając tą książkę czułam się jakbym zagłębiała się w pierwszą miłostkę nastolatków.
Sam pomysł na fabułę był bardzo...

W pensjonacie, który prowadzi Matt, sceptyk z natury, zaczynają dziać się niewyjaśnione rzeczy. Po tym jak panna młoda uciekła ze swojego apartamentu, zostaje namówiony przez swoją gospodynię, Penny, do zatrudnienia kogoś, kto zajmuje się zjawiskami paranormalnymi. Trafia na firmę, w której pracuje Darcy i pech chce, że to ona zaczyna zajmować się badaniami w Melody House. Okazuje się, że duchy to nie wszystko, gdyż w te dziwne przypadki jest zamieszany jeszcze ktoś inny.

Trudno jest mi pisać o tej książce, ponieważ nie spełniła ona moich oczekiwań. Nie było z tego dobrego kryminału, ponieważ wyszedł romans z duchami w tle, nic więcej. Nie mogłam się wciągnąć, męczyłam każdą kartkę, kiedy zdałam sobie sprawę, że nie mam się czego bać. Jednak muszę przyznać, że opisy zjaw, ich pojawienie się wywołało u mnie dreszcze, a ostatecznie co chwilę zerkałam zza książki, żeby zobaczyć, czy nikt nie stoi po drugiej stronie pokoju. Jestem osobą, która nie ogląda horrorów ze strachu, więc nic dziwnego, że zwykła, przeciętna powiastka dała radę mnie przestraszyć.

O samych bohaterach będzie krótko. Matt jako mężczyzna był tak skomplikowaną postacią, że nie za nic nie mogłam odgadnąć, co za chwilę zrobi. Odniosłam wrażenie, że uwielbia bawić się kobietami, wykorzystywać je, a potem sprawić, że się w nim zakochują i zawsze wracają. Chociażby jego była żona, czy nawet sama Darcy nie potrafiła dać sobie z nim spokoju. Darcy to taka nieciekawa bohaterka, która pojawia się i znika, prawie nic nie robiąc. Plus za niezależność, minus za brak samodzielnego działania. Jej szef był zdolny namówić ją do wszystkiego, a pod dotykiem mężczyzny robiła to, co chciał.
W samej historii jest więcej aktów seksualnych niż poważnych rozmów między głównymi bohaterami. Nie wiem, na czym ten cały związek miałby polegać, ale wiem, że zdzierając z siebie ubrania raczej nie dojdą do porozumienia.

Tej książki zdecydowanie nie polecam. Fabuła jest banalna, przewidywalna i nudna. Niby miał to być kryminał, czy thriller, ale bardziej zalatywało romansem niż w 50 Twarzach Greya. Przynajmniej takie jest moje wrażenie.

W pensjonacie, który prowadzi Matt, sceptyk z natury, zaczynają dziać się niewyjaśnione rzeczy. Po tym jak panna młoda uciekła ze swojego apartamentu, zostaje namówiony przez swoją gospodynię, Penny, do zatrudnienia kogoś, kto zajmuje się zjawiskami paranormalnymi. Trafia na firmę, w której pracuje Darcy i pech chce, że to ona zaczyna zajmować się badaniami w Melody House....

Heather Graham pisze w określonym schemacie, który w pewnym momencie zaczyna po prostu nudzić.
Młoda kobieta, mająca kontakt z zaświatami proszona jest o zbadanie starego domu rzekomo odwiedzanego przez duchy. Mieszka w nim młody policjant sceptycznie nastawiony do wierzeń służby, a tym bardziej pracy medium. Zagłębiając się w stare historie domu sceptyczny policjant i medium odkrywają tragiczne, straszne tajemnice, który skrywa zaufany i lubiany przez wszystkich człowiek.
Cóż. Książka nawet dobra, ale kryminał bez wyraźnego morderstwa, a jedynie z nieudaną próbą. Gdzie tylko nie spojrzeć - w każdej książce Graham ten sam schemat.

Heather Graham pisze w określonym schemacie, który w pewnym momencie zaczyna po prostu nudzić.
Młoda kobieta, mająca kontakt z zaświatami proszona jest o zbadanie starego domu rzekomo odwiedzanego przez duchy. Mieszka w nim młody policjant sceptycznie nastawiony do wierzeń służby, a tym bardziej pracy medium. Zagłębiając się w stare historie domu sceptyczny policjant i...

Romans plus thriller czyli 2 w 1. Książka niezbyt wysokich lotów... ot do czytania w autobusie, tramwaju itp. Nie wymaga od nas szczególnego skupienia i dokładnego śledzenia fabuły. Całość jest jednak dosyć interesująca i wciągająca, czyta się szybko.
Dla mnie największą wadą są infantylne dialogi (niektóre).

Romans plus thriller czyli 2 w 1. Książka niezbyt wysokich lotów... ot do czytania w autobusie, tramwaju itp. Nie wymaga od nas szczególnego skupienia i dokładnego śledzenia fabuły. Całość jest jednak dosyć interesująca i wciągająca, czyta się szybko.
Dla mnie największą wadą są infantylne dialogi (niektóre).

Słabe... Nie mogłam dobrnąć do końca :(

Słabe... Nie mogłam dobrnąć do końca :(

To bestseller w kazdym tego slowa znaczeniu.Pieknie opisana wiez miedzy swiatem zywych i umarlych. ,, Nawiedzony Dom,, przeszedl moje najsmielsze oczekiwania, a jestem urodzonym sceptykiem.

To bestseller w kazdym tego slowa znaczeniu.Pieknie opisana wiez miedzy swiatem zywych i umarlych. ,, Nawiedzony Dom,, przeszedl moje najsmielsze oczekiwania, a jestem urodzonym sceptykiem.

naprawdę wciągająca książka, polecam każdemu lubiącemu zestawienie kryminału ze światem duchów chcących pomścić swoją śmierć,polecam bo bardzo dobrze się czyta

naprawdę wciągająca książka, polecam każdemu lubiącemu zestawienie kryminału ze światem duchów chcących pomścić swoją śmierć,polecam bo bardzo dobrze się czyta

Nie pamiętam już jak dawno kupiłam tą książkę. Długo czekała w kolejce. A czytało się lekko, miło i przyjemnie. Romans z elementami paranormalnymi i kryminalnymi. Fajna lektura na wieczór.

Nie pamiętam już jak dawno kupiłam tą książkę. Długo czekała w kolejce. A czytało się lekko, miło i przyjemnie. Romans z elementami paranormalnymi i kryminalnymi. Fajna lektura na wieczór.