Książka na jeden wieczór. Dobrze się ją czytało, aczkolwiek miałam pewnego rodzaju wrażenie, że była pisana na szybko, wszystko było jakby streszczone, bez zbędnego rozpisywania się, wchodzenia w szczegół. Oj, nie jestem do tego typu książek przyzwyczajona.

Książka na jeden wieczór. Dobrze się ją czytało, aczkolwiek miałam pewnego rodzaju wrażenie, że była pisana na szybko, wszystko było jakby streszczone, bez zbędnego rozpisywania się, wchodzenia w szczegół. Oj, nie jestem do tego typu książek przyzwyczajona.

To kolejna książka z serii "lekka, łatwa i przyjemna". Autorka miała kapitalny pomysł na fabułę. Niektóre fragmenty czytałam z otwartymi ustami, jak dosłownie nastolatka. Niekiedy nawet wybuchałam gromkim śmiechem, co mi się rzadko zdarza0000. A już totalnie rozwalił mnie koniec "Fałszywego tropu".
Ogólnie bardzo mi się podobała i z pewnością sięgnę po inne części z tej serii. Nawet nie przeszkadzało mi to, ż jest to druga część.

To kolejna książka z serii "lekka, łatwa i przyjemna". Autorka miała kapitalny pomysł na fabułę. Niektóre fragmenty czytałam z otwartymi ustami, jak dosłownie nastolatka. Niekiedy nawet wybuchałam gromkim śmiechem, co mi się rzadko zdarza0000. A już totalnie rozwalił mnie koniec "Fałszywego tropu".
Ogólnie bardzo mi się podobała i z pewnością sięgnę po inne części z tej...