Instynkt pięknej Inez
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Klasyka Współczesności
- Tytuł oryginału:
- Instinto de Inez
- Wydawnictwo:
- Libros
- Data wydania:
- 2002-05-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2002-05-12
- Liczba stron:
- 158
- Czas czytania
- 2 godz. 38 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 837311436X
- Tłumacz:
- Zofia Wasitowa
- Tagi:
- Inez powieść literatura meksykańska proza iberoamerykańska
Carlos Fuentes w tej niedużej, ale fascynującej bogactwem nastrojów i przemyśleń opowieści, mówi, że "wszystko, co ukryte, czeka po prostu na nasze uważne spojrzenie". Pozornie banalny romans, stanowiący główny wątek powieści, eksploduje dramatyzmem, skłaniając czytelnika do zastanowienia się nad zagadką mijającego czasu i odradzającej się w kolejnych wcieleniach miłości. Zagłębiając się w "podwójny", stworzony przez Fuentesa świat, znajdujemy odpowiedź na pytania, które przed nami stawia. Ale może nie będzie to odpowiedź jednoznaczna, lecz inna dla każdego z nas? Powieść zaczyna się jakby od środka - głównego bohatera poznajemy jako 93-letniego starca (niegdyś cenionego dyrygenta),wpatrującego się w pewien przedmiot, stanowiący ważny rekwizyt w całej książce. Jest to kryształowa pieczęć (autor opisuje ją dokładnie),będąca czymś w rodzaju amuletu czy symbolu doskonałości (jest okrągła i gładka). Stary dyrygent nie potrafi się bez niej obejść, chociaż z całą pewnością nie służy ona do pieczętowania czegokolwiek. Motyw pieczęci przewija się przez całą książkę. Główny wątek fabularny powieści to historia niespełnionej miłości dyrygenta i utalentowanej śpiewaczki o imieniu Inez. Historię tę poznajemy poprzez retrospekcję. Oto lata II wojny światowej, Anglia, bombardowany Londyn. Dyrygent (wówczas młody, ale już sławny) wywozi piękną Inez do nadmorskiej miejscowości, gdzie jednak miłosna przygoda nie znajdzie spełnienia, natomiast czytelnik dowiaduje się o istnieniu tajemniczej "trzeciej osoby". Jednocześnie z tym wątkiem pojawia się drugi: opowieść o związku dwojga ludzi z prehistorycznej przeszłości - będzie się ona przeplatać z historią dwojga poznanych już bohaterów. Dyrygent i śpiewaczka, po latach sukcesów artystycznych, spotykają się tylko raz, w 19 lat po pamiętnym (i na dobrą sprawę, niezrozumiałym) rozstaniu. Po wspólnym występie - jest to "Potępienie Fausta" Berlioza widzą się już tylko po to, aby się pożegnać i stwierdzić, że nie byli sobie przeznaczeni. Książka Fuentesa zadziwia nieoczekiwanymi chwytami, nagłą zmianą stylistyki i nastrojów. Wielki urok ma też subtelna analiza wątków miłosnych. Ważne miejsce w powieści zajmuje muzyka. W tle wciąż obecny jest motyw ze wspomnianego utworu Berlioza, analizowanego w ciekawy sposób. Na końcowych stronach książki żegnamy się ze starym dyrygentem, który, wiedząc, że niedługo umrze, wraca myślą do Inez i... kryształowej pieczęci.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 121
- 56
- 28
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Cytaty
(...) zazdrość oznacza, że bardzo nam zależy na tej osobie, którą chcielibyśmy mieć wyłącznie dla siebie - zazdrość, lecz nie zawiść, zawiść...
RozwińCiało się starzeje i więzi na zawsze młodość we wnętrzu tego niecierpliwego widma, które nazywamy „duszą”.
OPINIE i DYSKUSJE
Niezwykła. Niepowtarzalna. Niezapomniana. Dała początek mojej fascynacji twórczością Fuentesa.
Niezwykła. Niepowtarzalna. Niezapomniana. Dała początek mojej fascynacji twórczością Fuentesa.
Pokaż mimo toPrzeczytałem gdzieś kiedyś recenzję powieści Carlosa Fuentesa „Instynkt pięknej Inez”, której autor rozpływał się w zachwycie nad „muzycznym językiem” powieści, nad „sugestywnymi odpowiednikami muzycznych fraz” (cokolwiek miałoby to znaczyć). Czytałem tę powieść uważnie, trochę, przyznaję „na siłę” (dalej wyjaśnię, dlaczego) i jeśli zachwycać się frazą, to jednocześnie nad umiejętnościami i talentem tłumaczki, pani Zofii Wasitowej, bo przecież nie po hiszpańsku czytamy tę książkę…
Pozwoliłem sobie na ten kąśliwy nieco wstąp, ponieważ często bywa, że onieśmieleni nazwiskiem (a Carlos Fuentes to wielkie nazwisko iberoamerykańskiej prozy) przypisujemy utworom autora atrybuty, które trudno dostrzec w samych dziełach, chwalimy za coś, czego nie rozumiemy i słabości powieści jesteśmy skłonni maskować udawanym intelektualiozowaniem.
A ja uważam, że Fuentes poległ na tej powieści, nie udźwignął problemu konstrukcji, nie rozwiązał problemu narracji w dwóch czasach, że generalnie – rozważania nad czasem i przemijaniem (tym jest w rzeczywistości „Instynkt pięknej Inez”) go przygniotły. To, że Bułhakowowi udało się w „Mistrzu i Małgorzacie” mistrzowsko tę kwestię poprowadzić, nie znaczy, że potrafi to każdy pisarz, nawet wielki.
Dwie równoległe historie miłosne, jedna dzieje się współcześnie, na przełomie XXX i XXI wieku, droga – w prehistorii, na zaraniu ludzkości, traktowane w powieści łącznie mają symbolizować, oznaczać wieczną spiralę tworzenia piękna z chaosu, niekończący się ciąg dziejów życia człowieka, miłości i śmierci.
Wszystko okej. Tyle tylko, że pisarz nie zapanował, jak mi się wydaje, nad materiałem i myślami, i dał ponieść się żywiołowi tworzenia, ulegając chaosowi.
Naturalnie, piękno i bogactwo języka Fuantesa w tłumaczeniu Z.Wasitowej uwiedzie nas. Ale w tej plątaninie pięknych zdań i scen, nieporządku myśli i pod niepewnie chwiejącą się konstrukcją powieści – łatwo się zgubić, a trudno przez tę prozę podróżować komfortowo.
Przeczytałem gdzieś kiedyś recenzję powieści Carlosa Fuentesa „Instynkt pięknej Inez”, której autor rozpływał się w zachwycie nad „muzycznym językiem” powieści, nad „sugestywnymi odpowiednikami muzycznych fraz” (cokolwiek miałoby to znaczyć). Czytałem tę powieść uważnie, trochę, przyznaję „na siłę” (dalej wyjaśnię, dlaczego) i jeśli zachwycać się frazą, to jednocześnie nad...
więcej Pokaż mimo toPerełka meksykańskiego "prawienoblisty". Wieloletnia zażyłość (uczucie?) pomiędzy dyrygentem (Gabrielem) i mezzosopranistką (Inez),w kontrapunkcie z przeżyciami neolitycznej pary bohaterów. Muzyka i totemy jako praprzyczyna wszelkich emocji. Wenus z Willendorfu i kryształowe pieczęcie, Potępienie Fausta Berlioza i zawołanie ostrzegające przed niebezpieczeństwem. Ciekawe, inspirujące opowiadanie. Dla miłośników prozy iberoamerykańskiej.
Perełka meksykańskiego "prawienoblisty". Wieloletnia zażyłość (uczucie?) pomiędzy dyrygentem (Gabrielem) i mezzosopranistką (Inez),w kontrapunkcie z przeżyciami neolitycznej pary bohaterów. Muzyka i totemy jako praprzyczyna wszelkich emocji. Wenus z Willendorfu i kryształowe pieczęcie, Potępienie Fausta Berlioza i zawołanie ostrzegające przed niebezpieczeństwem. Ciekawe,...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ta wywarła na mnie mieszane uczucia; przedstawione zostały tu dwie pozornie różne historie, nie mające ze sobą nic wspólnego poza tym, że obie mówią o ponadczasowym uczuciu- miłości. Z jednej strony historia "dziwnej " miłości znakomitego dyrygenta i sławnej spiewaczki - tytułowej Inez,która ciągnie się latami, a tak naprawdę trwa "jedną chwilę szczęścia ". Z drugiej - czasy prehistoryczne- i związek, który wystawiony jest na ciężkie próby - przetrwania w ówczesnych realiach.. Wbrew pozorom, nie jest to lektura łatwa, lekka i przyjemna;wymaga głębszej analizy, zmusza do refleksji nad tematem. .. Pomimo, że książka nie "wciągnęła mnie " i nie pozostawiła trwałego śladu w mej pamięci, to pobudzila do refleksji, głębszego zastanowienia się nad tym, w jaki sposób uczucia determinują nasz byt w tym świecie. . ?. Warto przeczytać.
Książka ta wywarła na mnie mieszane uczucia; przedstawione zostały tu dwie pozornie różne historie, nie mające ze sobą nic wspólnego poza tym, że obie mówią o ponadczasowym uczuciu- miłości. Z jednej strony historia "dziwnej " miłości znakomitego dyrygenta i sławnej spiewaczki - tytułowej Inez,która ciągnie się latami, a tak naprawdę trwa "jedną chwilę...
więcej Pokaż mimo toFuentes tworzy opowieści złożone z tak wielu motywów, że przebrnięcie przez nie zdaje się przypominać symboliczną wędrówkę a-nel przez gęste prehistoryczne puszcze. Jednak szybko zauważyć można stałe punkty tej historii, wokół których nadbudowuje się akcja. Przedmioty-klucze wyznaczające najważniejsze momenty życia głównych bohaterów oraz stanowiące nawiązanie do natury człowieka opierającej się na uczuciach. W pewnym momencie wszystko - jakby dzięki naszemu instynktowi - zaczyna się wyjaśniać i układać w zgrabną, choć też wciąż nieco niejasną całość. Wtedy puszcza słów zdaje się na naszych oczach przemieniać w kurtynę, niczym w operze Inez i Gabriela, którą pragniemy odchylić. Płaską (jakby dwuwymiarową),uniwersalną i kryjącą po drugiej stronie jasną tajemnicę, do której podświadomie dążymy.
Fuentes tworzy opowieści złożone z tak wielu motywów, że przebrnięcie przez nie zdaje się przypominać symboliczną wędrówkę a-nel przez gęste prehistoryczne puszcze. Jednak szybko zauważyć można stałe punkty tej historii, wokół których nadbudowuje się akcja. Przedmioty-klucze wyznaczające najważniejsze momenty życia głównych bohaterów oraz stanowiące nawiązanie do natury...
więcej Pokaż mimo toZabrałam tę książkę w podróż pociagiem z nadzieją, że czas szybko upłynie, gdy ja oddam się pasjonującej lekturze. Już po kilku stronach wiedziałam, że tego nie wytrzymam. Nuda, nuda, przeegzaltowana nuda! Nawet jeżeli w treści jest zawarty jakikolwiek sens, to autor ukrył go tak głęboko, że czytelnik na pewno go nie odnajdzie. Jeśli autor ma ambicje literackie wysokich lotów, może powinien poszybować w kierunku poezji i w tym obszarze zamęczać ochotników-masochistów?
Zabrałam tę książkę w podróż pociagiem z nadzieją, że czas szybko upłynie, gdy ja oddam się pasjonującej lekturze. Już po kilku stronach wiedziałam, że tego nie wytrzymam. Nuda, nuda, przeegzaltowana nuda! Nawet jeżeli w treści jest zawarty jakikolwiek sens, to autor ukrył go tak głęboko, że czytelnik na pewno go nie odnajdzie. Jeśli autor ma ambicje literackie wysokich...
więcej Pokaż mimo toPo egzotycznym i zachęcającym tytule spodziewałam się prawdziwej uczty czytelniczej. Niestety, książka nie złapała mnie za serce, nie wywołała palpitacji serca, zaraz po przeczytaniu zapomniałam o jej istnieniu. Ale tak to już jest, że mistrzom stawia się poprzeczkę wysoko. Fuentes nie "doskoczył" do swojego własnego poziomu.
Po egzotycznym i zachęcającym tytule spodziewałam się prawdziwej uczty czytelniczej. Niestety, książka nie złapała mnie za serce, nie wywołała palpitacji serca, zaraz po przeczytaniu zapomniałam o jej istnieniu. Ale tak to już jest, że mistrzom stawia się poprzeczkę wysoko. Fuentes nie "doskoczył" do swojego własnego poziomu.
Pokaż mimo toprzemyśleniowa lektura, niby błaha, ale ukryty sens jest
przemyśleniowa lektura, niby błaha, ale ukryty sens jest
Pokaż mimo toZnużyłam się...
Znużyłam się...
Pokaż mimo to