Książka ta, tak samo jak poprzednia, składa się na dwie książki „Nocna Aleja” i „Maskarada szaleńców”. Spokojne miasteczko Morganville przestaje być już takie spokojne. Ale zanim do tego dojdzie nasza główna bohaterka Clarie nie dość, że dostaje Ochronę od najważniejszej wampirzycy w całym mieście tak jeszcze dostaje od niej niezwykle ważne zadanie. Czym ono jest? A znalezieniem leku, na co? Lepiej nie mówić o tym za dużo bo jeszcze rozniesie się wśród śmiertelników. Wracając do meritum, nasza bohaterka jak zawsze pakuje się w kłopoty i niebezpieczeństwa. Bo czym by było życie w Morganville bez tego? Akcja zagęszcza się gdy to do miasta postanawia zawitać pewna tajemnicza postać Bishop. Jeżeli wydaje się komuś, że wampiry z Morganville są niebezpieczne, tak przy nowym gościu wydają się przytulne jak małe koteczki. Nikt tak jak on nie chce zniszczyć tego co udało się stworzyć w miasteczku, a wszystko to dla jednej książki i chęci zemsty na Amelie. Jak potoczą się dalsze losy naszych bohaterów? To trzeba sięgnąć po tą jak i po kolejne części z tego cyklu. Czy warto? Według mnie jak najbardziej, zwłaszcza, że książkę czyta się szybko i przyjemnie.

Książka ta, tak samo jak poprzednia, składa się na dwie książki „Nocna Aleja” i „Maskarada szaleńców”. Spokojne miasteczko Morganville przestaje być już takie spokojne. Ale zanim do tego dojdzie nasza główna bohaterka Clarie nie dość, że dostaje Ochronę od najważniejszej wampirzycy w całym mieście tak jeszcze dostaje od niej niezwykle ważne zadanie. Czym ono jest? A...

Po tym jak Ojciec Shane'a narobił szkód i problemów zarówno wampirom jak i synowi, młodzi bohaterowie z Claire na czele liczą na w miarę spokojne życie. Tylko jak żyć spokojnie kiedy twój przyjaciel z własnej winy zamienia swoją dziwną egzystencję pół martwego na całkiem martwego? Michael przeszedł przemianę i stał się jednym z wampirów. Czarne chmury wiszą nad domem Glassów a to ani trochę nie jest pocieszające. Na szczęście udało im się bez ofiar dojść do porozumienia. Mimo wszystkich nieprzyjemności i trudności młodzi ludzie starają się jak mogą aby zachować pozory normalności. Niestety okazuje się, że Oliver, właściciel kawiarni Common Grounds, nadal nie może przeboleć faktu, że Claire się mu wymknęła i podpisała kontrakt z jego rywalką Amelie. Kobietą, która zmusiła naszą bohaterkę do żmudnej nauki pod okiem Myrnina. Bardzo chorego na szaleństwo wampira. Charakterny Oliver daje odczuć szesnastolatce, że nie jest za późno i nadal może z nim współpracować. Tymczasem nauka z Myrninem okazuje się jednocześnie intrygująca i przerażająca dla Claire. Mężczyzna ma dwa oblicza, jedno przyjacielskie, które Claire uwielbia oraz drugie szalone, przerażające i niestety mordercze. Okazuje się, że nie tylko on choruje a reszta wampirów może nie przeżyć więcej niż dziesięć lat. Rozpoczynają walkę z czasem poszukując cudownego lekarstwa, które wyleczy lub opóźni rozwój choroby. Kiedy nastolatka wpada na trop środka, który może dać Myrninowi kilka godzin jasności umysłu, w mieście pojawiają się jej rodzice jednak nie są sami. Jest z nimi Pan Bishop, który podróżuje z dwójką wiernych kompanów Ysandre i Francoisem. Tajemniczy przybysz zaczyna panoszyć się w domu Glassów i wydawać polecenia domownikom. Kim tak naprawdę jest Bishop? Dlaczego niespodziewanie zjawił się w mieście? Jak potoczą się losy bohaterów?

Po tym jak Ojciec Shane'a narobił szkód i problemów zarówno wampirom jak i synowi, młodzi bohaterowie z Claire na czele liczą na w miarę spokojne życie. Tylko jak żyć spokojnie kiedy twój przyjaciel z własnej winy zamienia swoją dziwną egzystencję pół martwego na całkiem martwego? Michael przeszedł przemianę i stał się jednym z wampirów. Czarne chmury wiszą nad domem...

Nadal wciągająca...

Nadal wciągająca...

Kolejna księga Wampirów z Morganville opowiada o dalszej historii Claire która oddaję się wręce Amelie, najpotężniejszej wampirzycy w mieście. Koniec problemów czy może początek czegoś strasznego?

Zaskakującą książka z ogromną ilością różnorakich wątków, między innymi: wątkiem miłosnym, dreszczowcem, fantastyką i dużą ilością tajemnic. Sądzę że jest to naprawdę dobra książka której realizacja przekroczyła moje oczekiwania które i tak mierzyły wysoko. Książka oczywiście dla fanów wampirów jednak i dla osób które dopiero co ugryzły temat. Fajnie jest również przeczytać to właśnie w tą jesień bo dodaje to uroku.

Kolejna księga Wampirów z Morganville opowiada o dalszej historii Claire która oddaję się wręce Amelie, najpotężniejszej wampirzycy w mieście. Koniec problemów czy może początek czegoś strasznego?

Zaskakującą książka z ogromną ilością różnorakich wątków, między innymi: wątkiem miłosnym, dreszczowcem, fantastyką i dużą ilością tajemnic. Sądzę że jest to naprawdę dobra...

Och, jak miło było wrócić do Morganville! Akcja nie ustaje, a jej wartkość przypomina mi momentami początkowe sezony serialowych "Pamiętników wampirów" - nowi bohaterowie, problemy, tragedie. Wszystko utrzymane w szybkim tempie, dostajemy mniej rozczulania się nad bohaterami (jednak ich postacie są coraz bardziej wyraziste),a więcej wampirów, krwi i zagadek. Jestem ogromnie na tak dla tej serii i już się nie mogę doczekać części kolejnej.

Och, jak miło było wrócić do Morganville! Akcja nie ustaje, a jej wartkość przypomina mi momentami początkowe sezony serialowych "Pamiętników wampirów" - nowi bohaterowie, problemy, tragedie. Wszystko utrzymane w szybkim tempie, dostajemy mniej rozczulania się nad bohaterami (jednak ich postacie są coraz bardziej wyraziste),a więcej wampirów, krwi i zagadek. Jestem...

"Nocna aleja" - moja ocena - 8/10
"Maskarada szaleńców" - moja ocena - 8,5/10

"Nocna aleja" - moja ocena - 8/10
"Maskarada szaleńców" - moja ocena - 8,5/10

jeżeliby oceniać książkę po okładce to ona nie miałaby żadnych szans
ale na szczęście ważne jest to co dana książka w sobie ukrywa i ta ma to coś
a teraz czekam aż w bibliotece ktoś odda trzeci tom bo już chce wiedzieć co podzieje się dalej

i czy tylko ja lubie Ameline?

jeżeliby oceniać książkę po okładce to ona nie miałaby żadnych szans
ale na szczęście ważne jest to co dana książka w sobie ukrywa i ta ma to coś
a teraz czekam aż w bibliotece ktoś odda trzeci tom bo już chce wiedzieć co podzieje się dalej

i czy tylko ja lubie Ameline?

ŚWIETNA KSIĄŻKA!!! Zakochałam się ♥♥

ŚWIETNA KSIĄŻKA!!! Zakochałam się ♥♥

Chociaż jest to kolejna część serii Wampiry z Morganville, wciąż jest na tym samym poziomie co poprzednia książka. Chociaż wiele wątków się rozwiązuje to wciąż pojawiają się nowe i intrygują czytelnika. Bardzo lekko się czyta, polecam i czekam na kolejne części.

Chociaż jest to kolejna część serii Wampiry z Morganville, wciąż jest na tym samym poziomie co poprzednia książka. Chociaż wiele wątków się rozwiązuje to wciąż pojawiają się nowe i intrygują czytelnika. Bardzo lekko się czyta, polecam i czekam na kolejne części.

Całkiem zgrabnie napisane, czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. Fabuła gna na łeb na szyję, ale rozwija się w całkiem ciekawym kierunku, dając nawet potencjał na coś więcej niż czytadełko dla nastolatek. Pojawiają się różne frakcje, i prawie żaden z bohaterów (poza mdłą główną bohaterką) nie jest czarno-biały, a takie konstrukcje postaci lubię.

Całkiem zgrabnie napisane, czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. Fabuła gna na łeb na szyję, ale rozwija się w całkiem ciekawym kierunku, dając nawet potencjał na coś więcej niż czytadełko dla nastolatek. Pojawiają się różne frakcje, i prawie żaden z bohaterów (poza mdłą główną bohaterką) nie jest czarno-biały, a takie konstrukcje postaci lubię.