Wyprawa Kedrigerna
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Kedrigern (tom 2)
- Seria:
- Nowa Fantastyka [Seria książek]
- Tytuł oryginału:
- The Questing of Kedrigern
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 1996-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1996-01-01
- Liczba stron:
- 260
- Czas czytania
- 4 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8386868171
- Tłumacz:
- Hanna Pasierska
- Tagi:
- fantasy magia
Nazywa się Kedrigern. Wybitny czarodziej. Specjalista od przeciwzaklęć. Leniwy domator. Gdy otrzymuje propozycję wygłoszenia wykładu na corocznym konwencie czarodziejów, jego żona Księżniczka skwapliwie wykorzystuje okazję, żeby wyrwać się z domu.
Lecz zdarza się nieszczęście, gdyż dwóch pijanych magików przypadkiem zamienia Księżniczkę w ropuchę. Po raz drugi. A ponieważ przeciwzaklęcia działają tylko raz, Kedrigern musi znaleźć nowe rozwiązanie. Tak zaczyna się niezwykła wyprawa. Z dziwnymi towarzyszami u boku - i Śmiercią następującą na pięty.
Kedrigern musi stawić czoło prastarej magii i ujść z życiem z niebezpiecznej krainy przyszłości, zwanej Los Angeles... Inaczej jego żona do końca życia pozostanie na diecie złożonej z much!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 179
- 62
- 48
- 12
- 6
- 4
- 2
- 2
- 1
- 1
Cytaty
W drzwiach stanęła Śmierć z nastawioną kosą. Wyglądała bardzo profesjonalnie.
OPINIE i DYSKUSJE
Podobnie jak cześć pierwsza, ta również dostarczyła mi rozrywki i wywołała uśmiech na twarzy. Polecam.
Podobnie jak cześć pierwsza, ta również dostarczyła mi rozrywki i wywołała uśmiech na twarzy. Polecam.
Pokaż mimo toCzytało mi się dobrze. Autor ma poczucie humoru i dużo pomysłów (np. ucieczka bohatera do naszych czasów).
Jedna refleksja. Wydawnictwo (Pruszyński) traktowało fantastykę jako coś gorszego. Czytałem wspomnienia Andrzeja Pilipiuka i wiem, że tak było do powst. Fabryki Słów. W I tomie bohaterka na okładce ma skrzydła, które pojawiają się dopiero w tym tomie. Jakość tkwi w szczegółach.
Czytało mi się dobrze. Autor ma poczucie humoru i dużo pomysłów (np. ucieczka bohatera do naszych czasów).
więcej Pokaż mimo toJedna refleksja. Wydawnictwo (Pruszyński) traktowało fantastykę jako coś gorszego. Czytałem wspomnienia Andrzeja Pilipiuka i wiem, że tak było do powst. Fabryki Słów. W I tomie bohaterka na okładce ma skrzydła, które pojawiają się dopiero w tym tomie. Jakość tkwi w...
„Wyprawa Kedrigerna” to ciekawe, sympatyczne i półżartobliwe literckie podejście do gatunku fantasy dokonane przez amerykańskiego pisarza Johna Morressy’ego. Autor świetnie się bawi pisząc książkę w bajowych konwencjach i zaprasza do czytelnika, żeby odbył tą fascynującą podróż w niezwykłym uniwersum rozpoznając bajki o które ociera się to uniwersum. Przypominające troszkę film Shrek, bo w końcu tam też mamy zamieszanie związane z magicznymi przemianami, które dotyka czasem nie tylko księżniczki, czy książąt, ale też różne inne persony. Oczywiście jest tam tez smok, podobnie zresztą jak i w książce Morressy’ego, te groźne bestia musiały się oczywiście pojawić. Chociaż we książce jest przyjemnie i wesoło to wcale nie tak bajkowo jakby to mogło wyglądać. Bo przecież co to by były za bajki gdyby jakieś licho nie namieszało i dopiero wtedy zaczęło się dziać, często bardzo źle. Czytelnik dowiaduje się, że zabawy z magią są piekielnie niebezpieczne, zwłaszcza jeśli biorą się za nie osoby nie mające do tego predyspozycji, bo albo są na poziomie szkolenia magicznego, albo ich zasób wiedzy magicznej nie jest najwyższy wynikający z braków w doświadczeniu i nabytej wiedzy. A z konsekwencjami tego typu igraszek mają problemy nawet wielcy mistrzowie magii czyli czarodzieje. Sporo tutaj o licznych transformacjach magicznych o przemianach w muchy, ropuchy, dziwne, bliżej nieokreślone stwory. Wszystko się zaczęło od tego, że czarodziej Kedrigern, który odczarował wcześniej swoją żonę księżniczkę z żabiej postaci, kłopot w tym, że tego typu czar, wedle wiedzy specjalistów da się odczynić tylko raz, niezwykle rzadko opuszczał swój dom bo lubił swoje zajęcia i kochał swoją księżniczkę więc uznawał za słuszne stosowanie dystansu społecznego. No ale w końcu dał się namówić, żeby wybrać się na Czarkon, zjazd magów i dopiero zaczęły się kłopoty. Efektem była wyprawa Kedrigerna przez kawał świata, a nawet trafiwszy na jego koniec trafił do naszego świata, lata 80 XX wieku.
Na Czarkonie Kedrigern i jego piękna żona byli gośćmi specjalnymi. Oczywiście magowie na tego typu zjazdach prowadzą nie tylko magiczne dysputy, ale także po prostu imprezują nie gardząc trunkami z wysokim procentem alkoholu. Na jednej z tego typu hulanek doszło do dramatu dwaj niesforni młodzi magowie znowu przemienili księżniczkę w żabkę. Ktoś w odwecie przemienił winowajców w muchy, które niezwłocznie żabka - księżniczka zjadła, bo poczuła żabi instynkt głodu, a przecież muszki są taki pyszne. I to było przyczyną dramatu, bo nie sposób było dojść jaki czar został użyty. Trzeba było skontaktować się z ich mentorem czarodziejem Arlebanem, bo tylko on mógł mieć zielone pojęcie czym posłużyli się jego dawni uczniowie. Wyprawa ruszyło, jak można się domyślać z konwencji fantasy mieli niesamowite przygody, nawet na pewnym etapie zebrała się niezła drużyna, co oczywiście nawiązuje do mistrza Tolkiena i zamieszania związanego z pewnym pierścieniem.
Warto jednak dodać, że ta książka, choć sam w sobie jest naprawdę zabawna, i czytelnik nie raz ma okazję zdrowo się pośmiać, to jednak są też ta rzeczy poważne związane zarówno z polityką, a nawet filozofią historii. Autor pisze o tym, że niektóre królestwa mają się lepiej, inne gorzej, a jeszcze inne dawno upadły i wiedzę o nich magowie i mędrcy czerpią z zakurzonych książek, ewentualnie z ruin miast i zamków. Przybycie do Los Angeles daje autorowi narzędzie do tego, żeby wybitny człowiek epoki stylizowanej na średniowiecze mógł nadziwić się jak wygląda nasz świat. Dziwiły go wynalazki, typu samochody, czy windy, albo zielone papierki które są walutą. Zapewne jako człowiek swojej epoki cenił monety w szczególności te złote oczywiście. Kedrigern był w naszym świecie bardzo krótko, ale miał na tyle otwarty umysł, że nie ma wątpliwości, że poradził sobie zaskakująco dobrze.
Książka jest bardzo ciekawa. Jest w niej spora dawka dobrego humoru, ciekawi bohaterowie, rewelacyjnie literacko przedstawieni. Książka jest napisana przystępnie, czytelnik wciąga się w czytanie. Warto przeczytać. Polecam.
„Wyprawa Kedrigerna” to ciekawe, sympatyczne i półżartobliwe literckie podejście do gatunku fantasy dokonane przez amerykańskiego pisarza Johna Morressy’ego. Autor świetnie się bawi pisząc książkę w bajowych konwencjach i zaprasza do czytelnika, żeby odbył tą fascynującą podróż w niezwykłym uniwersum rozpoznając bajki o które ociera się to uniwersum. Przypominające troszkę...
więcej Pokaż mimo toCzary potrafią sprawić znacznie więcej kłopotów niż mogłoby się wydawać. Choć często ułatwiają życie, wypadki przy pracy zdarzają się nader często, a co gorsza, ich skutki bywają nieodwracalne lub przynajmniej wybitnie trudne do usunięcia. W efekcie wyczekiwane wczasy mogą zamienić się w wielodniową tułaczkę, obfitującą w niebezpieczeństwa. Z drugiej jednak strony, życie czarodzieja z pewnością nie grozi nudą, a każdy dzień dostarcza nowych przygód. Gorzej, gdy ów mag jest zdeklarowanym domatorem, szczęśliwie żonatym i nienawykłym do podróży.
Czary potrafią sprawić znacznie więcej kłopotów niż mogłoby się wydawać. Choć często ułatwiają życie, wypadki przy pracy zdarzają się nader często, a co gorsza, ich skutki bywają nieodwracalne lub przynajmniej wybitnie trudne do usunięcia. W efekcie wyczekiwane wczasy mogą zamienić się w wielodniową tułaczkę, obfitującą w niebezpieczeństwa. Z drugiej jednak strony, życie...
więcej Pokaż mimo to"Wyprawę.." czyta się jak książkę dla dzieci. Gdyby Tolkien napisał "Hobbita" w taki sposób, być może więcej osób by po niego sięgnęło.
Książka może nie jest jakoś literacko wybitna, ale tłumaczenie nazw własnych, imion (np. Ciapek) i inszych nazw spowodowało, że bohaterowie są sympatyczni i chcemy by ich problemy pomyślnie się rozwiązały.
Jeżeli nastawiacie się na artystyczne doznania literackie dotyczące czarodziejów, czarowników, czarnoksiężników, wiedźm, demonów, duchów i trolli to sori sori, ale możecie się rozczarować. To jest książka dla dużych dzieci.
"Wyprawę.." czyta się jak książkę dla dzieci. Gdyby Tolkien napisał "Hobbita" w taki sposób, być może więcej osób by po niego sięgnęło.
więcej Pokaż mimo toKsiążka może nie jest jakoś literacko wybitna, ale tłumaczenie nazw własnych, imion (np. Ciapek) i inszych nazw spowodowało, że bohaterowie są sympatyczni i chcemy by ich problemy pomyślnie się rozwiązały.
Jeżeli nastawiacie się na...
Drugi tom nie odstaje od poprzedniego. Śledzimy dalsze losy maga i jego żony Księżniczki.
Drugi tom nie odstaje od poprzedniego. Śledzimy dalsze losy maga i jego żony Księżniczki.
Pokaż mimo to