Wyprawa Kedrigerna

Okładka książki Wyprawa Kedrigerna John Morressy
Okładka książki Wyprawa Kedrigerna
John Morressy Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Kedrigern (tom 2) Seria: Nowa Fantastyka [Seria książek] fantasy, science fiction
260 str. 4 godz. 20 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kedrigern (tom 2)
Seria:
Nowa Fantastyka [Seria książek]
Tytuł oryginału:
The Questing of Kedrigern
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
1996-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1996-01-01
Liczba stron:
260
Czas czytania
4 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
8386868171
Tłumacz:
Hanna Pasierska
Tagi:
fantasy magia
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Wielka księga fantastycznego humoru t.1 Ambrose Bierce, Molly Brown, George Alec Effinger, Esther M. Friesner, William Schwenck Gilbert, John Grant, Harry Harrison, James Patrick Hogan, David Langford, Julia S. Mandala, Archibald Marshall, John Morressy, Charles Partington, Craig Shaw Gardner, Lawrence Shimel, Cynthia Ward, Elisabeth Waters, Gene Wolfe
Ocena 5,4
Wielka księga ... Ambrose Bierce, Mol...
Okładka książki Wielka Księga Science Fiction, t.2 Brian W. Aldiss, Stephen Baxter, H. Chandler Elliott, Colin Kapp, Geoffrey A. Landis, John Morressy, Keith Roberts, Eric Frank Russell, Clifford D. Simak, Michael Swanwick
Ocena 6,2
Wielka Księga ... Brian W. Aldiss, St...
Okładka książki Wielka księga opowieści o czarodziejach. Tom I Tom Holt, Doug Hornig, Diana Wynne Jones, Michael Kurland, Richard A. Lupoff, John Morressy, Tim Pratt, Clark Ashton Smith, Steve Rasnic Tem, Robert Weinberg, praca zbiorowa
Ocena 6,2
Wielka księga ... Tom Holt, Doug Horn...
Okładka książki Nowa Fantastyka 314 (11/2008) Anna Brzezińska, John Morressy, Redakcja miesięcznika Fantastyka, Mike Resnick
Ocena 7,0
Nowa Fantastyk... Anna Brzezińska, Jo...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
117 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
741
255

Na półkach: ,

Podobnie jak cześć pierwsza, ta również dostarczyła mi rozrywki i wywołała uśmiech na twarzy. Polecam.

Podobnie jak cześć pierwsza, ta również dostarczyła mi rozrywki i wywołała uśmiech na twarzy. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1553
465

Na półkach: , ,

Czytało mi się dobrze. Autor ma poczucie humoru i dużo pomysłów (np. ucieczka bohatera do naszych czasów).
Jedna refleksja. Wydawnictwo (Pruszyński) traktowało fantastykę jako coś gorszego. Czytałem wspomnienia Andrzeja Pilipiuka i wiem, że tak było do powst. Fabryki Słów. W I tomie bohaterka na okładce ma skrzydła, które pojawiają się dopiero w tym tomie. Jakość tkwi w szczegółach.

Czytało mi się dobrze. Autor ma poczucie humoru i dużo pomysłów (np. ucieczka bohatera do naszych czasów).
Jedna refleksja. Wydawnictwo (Pruszyński) traktowało fantastykę jako coś gorszego. Czytałem wspomnienia Andrzeja Pilipiuka i wiem, że tak było do powst. Fabryki Słów. W I tomie bohaterka na okładce ma skrzydła, które pojawiają się dopiero w tym tomie. Jakość tkwi w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1560
697

Na półkach:

„Wyprawa Kedrigerna” to ciekawe, sympatyczne i półżartobliwe literckie podejście do gatunku fantasy dokonane przez amerykańskiego pisarza Johna Morressy’ego. Autor świetnie się bawi pisząc książkę w bajowych konwencjach i zaprasza do czytelnika, żeby odbył tą fascynującą podróż w niezwykłym uniwersum rozpoznając bajki o które ociera się to uniwersum. Przypominające troszkę film Shrek, bo w końcu tam też mamy zamieszanie związane z magicznymi przemianami, które dotyka czasem nie tylko księżniczki, czy książąt, ale też różne inne persony. Oczywiście jest tam tez smok, podobnie zresztą jak i w książce Morressy’ego, te groźne bestia musiały się oczywiście pojawić. Chociaż we książce jest przyjemnie i wesoło to wcale nie tak bajkowo jakby to mogło wyglądać. Bo przecież co to by były za bajki gdyby jakieś licho nie namieszało i dopiero wtedy zaczęło się dziać, często bardzo źle. Czytelnik dowiaduje się, że zabawy z magią są piekielnie niebezpieczne, zwłaszcza jeśli biorą się za nie osoby nie mające do tego predyspozycji, bo albo są na poziomie szkolenia magicznego, albo ich zasób wiedzy magicznej nie jest najwyższy wynikający z braków w doświadczeniu i nabytej wiedzy. A z konsekwencjami tego typu igraszek mają problemy nawet wielcy mistrzowie magii czyli czarodzieje. Sporo tutaj o licznych transformacjach magicznych o przemianach w muchy, ropuchy, dziwne, bliżej nieokreślone stwory. Wszystko się zaczęło od tego, że czarodziej Kedrigern, który odczarował wcześniej swoją żonę księżniczkę z żabiej postaci, kłopot w tym, że tego typu czar, wedle wiedzy specjalistów da się odczynić tylko raz, niezwykle rzadko opuszczał swój dom bo lubił swoje zajęcia i kochał swoją księżniczkę więc uznawał za słuszne stosowanie dystansu społecznego. No ale w końcu dał się namówić, żeby wybrać się na Czarkon, zjazd magów i dopiero zaczęły się kłopoty. Efektem była wyprawa Kedrigerna przez kawał świata, a nawet trafiwszy na jego koniec trafił do naszego świata, lata 80 XX wieku.


Na Czarkonie Kedrigern i jego piękna żona byli gośćmi specjalnymi. Oczywiście magowie na tego typu zjazdach prowadzą nie tylko magiczne dysputy, ale także po prostu imprezują nie gardząc trunkami z wysokim procentem alkoholu. Na jednej z tego typu hulanek doszło do dramatu dwaj niesforni młodzi magowie znowu przemienili księżniczkę w żabkę. Ktoś w odwecie przemienił winowajców w muchy, które niezwłocznie żabka - księżniczka zjadła, bo poczuła żabi instynkt głodu, a przecież muszki są taki pyszne. I to było przyczyną dramatu, bo nie sposób było dojść jaki czar został użyty. Trzeba było skontaktować się z ich mentorem czarodziejem Arlebanem, bo tylko on mógł mieć zielone pojęcie czym posłużyli się jego dawni uczniowie. Wyprawa ruszyło, jak można się domyślać z konwencji fantasy mieli niesamowite przygody, nawet na pewnym etapie zebrała się niezła drużyna, co oczywiście nawiązuje do mistrza Tolkiena i zamieszania związanego z pewnym pierścieniem.

Warto jednak dodać, że ta książka, choć sam w sobie jest naprawdę zabawna, i czytelnik nie raz ma okazję zdrowo się pośmiać, to jednak są też ta rzeczy poważne związane zarówno z polityką, a nawet filozofią historii. Autor pisze o tym, że niektóre królestwa mają się lepiej, inne gorzej, a jeszcze inne dawno upadły i wiedzę o nich magowie i mędrcy czerpią z zakurzonych książek, ewentualnie z ruin miast i zamków. Przybycie do Los Angeles daje autorowi narzędzie do tego, żeby wybitny człowiek epoki stylizowanej na średniowiecze mógł nadziwić się jak wygląda nasz świat. Dziwiły go wynalazki, typu samochody, czy windy, albo zielone papierki które są walutą. Zapewne jako człowiek swojej epoki cenił monety w szczególności te złote oczywiście. Kedrigern był w naszym świecie bardzo krótko, ale miał na tyle otwarty umysł, że nie ma wątpliwości, że poradził sobie zaskakująco dobrze.

Książka jest bardzo ciekawa. Jest w niej spora dawka dobrego humoru, ciekawi bohaterowie, rewelacyjnie literacko przedstawieni. Książka jest napisana przystępnie, czytelnik wciąga się w czytanie. Warto przeczytać. Polecam.

„Wyprawa Kedrigerna” to ciekawe, sympatyczne i półżartobliwe literckie podejście do gatunku fantasy dokonane przez amerykańskiego pisarza Johna Morressy’ego. Autor świetnie się bawi pisząc książkę w bajowych konwencjach i zaprasza do czytelnika, żeby odbył tą fascynującą podróż w niezwykłym uniwersum rozpoznając bajki o które ociera się to uniwersum. Przypominające troszkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2649
1547

Na półkach:

Czary potrafią sprawić znacznie więcej kłopotów niż mogłoby się wydawać. Choć często ułatwiają życie, wypadki przy pracy zdarzają się nader często, a co gorsza, ich skutki bywają nieodwracalne lub przynajmniej wybitnie trudne do usunięcia. W efekcie wyczekiwane wczasy mogą zamienić się w wielodniową tułaczkę, obfitującą w niebezpieczeństwa. Z drugiej jednak strony, życie czarodzieja z pewnością nie grozi nudą, a każdy dzień dostarcza nowych przygód. Gorzej, gdy ów mag jest zdeklarowanym domatorem, szczęśliwie żonatym i nienawykłym do podróży.

Czary potrafią sprawić znacznie więcej kłopotów niż mogłoby się wydawać. Choć często ułatwiają życie, wypadki przy pracy zdarzają się nader często, a co gorsza, ich skutki bywają nieodwracalne lub przynajmniej wybitnie trudne do usunięcia. W efekcie wyczekiwane wczasy mogą zamienić się w wielodniową tułaczkę, obfitującą w niebezpieczeństwa. Z drugiej jednak strony, życie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
377
256

Na półkach: , , ,

"Wyprawę.." czyta się jak książkę dla dzieci. Gdyby Tolkien napisał "Hobbita" w taki sposób, być może więcej osób by po niego sięgnęło.
Książka może nie jest jakoś literacko wybitna, ale tłumaczenie nazw własnych, imion (np. Ciapek) i inszych nazw spowodowało, że bohaterowie są sympatyczni i chcemy by ich problemy pomyślnie się rozwiązały.
Jeżeli nastawiacie się na artystyczne doznania literackie dotyczące czarodziejów, czarowników, czarnoksiężników, wiedźm, demonów, duchów i trolli to sori sori, ale możecie się rozczarować. To jest książka dla dużych dzieci.

"Wyprawę.." czyta się jak książkę dla dzieci. Gdyby Tolkien napisał "Hobbita" w taki sposób, być może więcej osób by po niego sięgnęło.
Książka może nie jest jakoś literacko wybitna, ale tłumaczenie nazw własnych, imion (np. Ciapek) i inszych nazw spowodowało, że bohaterowie są sympatyczni i chcemy by ich problemy pomyślnie się rozwiązały.
Jeżeli nastawiacie się na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
233
112

Na półkach: ,

Drugi tom nie odstaje od poprzedniego. Śledzimy dalsze losy maga i jego żony Księżniczki.

Drugi tom nie odstaje od poprzedniego. Śledzimy dalsze losy maga i jego żony Księżniczki.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    179
  • Chcę przeczytać
    62
  • Posiadam
    48
  • Fantasy
    12
  • Fantastyka
    6
  • Ulubione
    4
  • Chcę w prezencie
    2
  • Biblioteka
    2
  • Fantasy & sci-fi
    1
  • A Uwielbiam
    1

Cytaty

Więcej
John Morressy Wyprawa Kedrigerna Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także