📚 Oto opus magnum nestora austriackiej szkoły ekonomii - "Ludzkie działanie". Książka, która była wyczekiwana na polskie wydanie przez prawie 60 lat! 🌟

💡 Ludwig von Mises przedstawia chłodną i rzeczową rozprawę z socjalizmem, interwencjonizmem i różnymi pseudoekonomiami. To kompleksowy traktat ekonomiczny, który przewodzi czytelnika przez zagadnienia filozofii, cen, pieniądza, kryzysów i wielu innych, ukazując wyjątkowość człowieka w jego działaniu. 💪

🧠 Odkryjcie świat ekonomii, który przedstawia nie tylko teorię, ale także praktykę. Autor bada różne ideologie, wyjaśnia tezy przeciwników i przekonuje do swojej wizji świata, gdzie demokracja i nieskrępowane decyzje jednostek prowadzą do prawdziwego szczęścia. 🌐

👉 Mises tworzy pełny obraz rzeczywistej ekonomii, wolnej od sądów wartościujących, skupiającej się na badaniu czy użyte środki prowadzą do założonych celów. To traktat, który doceniają zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy kapitalizmu. 💼

🤔 Wprowadźcie się w świat myśli tego wybitnego intelektualisty i zrozumcie, dlaczego jego prace wciąż budzą kontrowersje i inspirują kolejne pokolenia. Odkryjcie, jakie błędy i sukcesy napotykał na swojej drodze. Czy zdecydujecie się na tę ekonomiczną podróż? 📖 #LudzkieDziałanie #Ekonomia #KlasykaEkonomiczna #NestorEkonomiczny #AustriackaSzkołaEkonomii #KsiążkaEkonomiczna #MyślenieEkonomiczne #CzytajKsiążki #KsiążkiAkademickie #InstagramKsiążkowy

📚 Oto opus magnum nestora austriackiej szkoły ekonomii - "Ludzkie działanie". Książka, która była wyczekiwana na polskie wydanie przez prawie 60 lat! 🌟

💡 Ludwig von Mises przedstawia chłodną i rzeczową rozprawę z socjalizmem, interwencjonizmem i różnymi pseudoekonomiami. To kompleksowy traktat ekonomiczny, który przewodzi czytelnika przez zagadnienia filozofii, cen,...

Zdarza się, że do osiągnięcia celu wystarczy wypowiedzenie jednego słowa. W tym wypadku nie trzeba wykonywać żadnej pracy. Nie tylko mówienie, ale też milczenie, uśmiechanie się lub zachowanie powagi może być działaniem. Działaniem jest konsumowanie jak i używanie rzeczy, jak również powstrzymanie się od konsumowania i używania. Nierobienie niczego i bezczynność też jest działaniem, ponieważ wpływa na przebieg zdarzeń.
Motywacją do działania jest zawsze pewien rodzaj dyskomfortu, a celem działania jest usunięcie niepokoju.
Potrzeba zaspokojenia głodu i utrzymanie odpowiedniej temperatury ciała jest wspólne człowiekowi i innym ssakom. Ale człowiek ma specyficzne potrzeby zwane „wyższymi”. Działanie polega zawsze na przyjęciu czegoś i rezygnacji z czegoś innego.
Katedra nie jest tym samym co stos kamieni. Dla architekta liczy się przede wszystkim projekt ogólny.
Dla majstra – pojedyncza ściana.
Dla murarza – pojedyncze kamienie.
Jeżeli ktoś krytykuje nasze działania, oświadcza, że mamy postępować tak jak jemu się podoba.
Wszechwiedza jest człowiekowi niedostępna.
I na całe szczęście.

Zdarza się, że do osiągnięcia celu wystarczy wypowiedzenie jednego słowa. W tym wypadku nie trzeba wykonywać żadnej pracy. Nie tylko mówienie, ale też milczenie, uśmiechanie się lub zachowanie powagi może być działaniem. Działaniem jest konsumowanie jak i używanie rzeczy, jak również powstrzymanie się od konsumowania i używania. Nierobienie niczego i bezczynność też jest...

Wybitny traktat o ekonomii, w którym Mises przedstawia całościowy, spójny system ekonomiczny. Ekonomia według Misesa to część szerszej nauki, prakseologii, dla której najważniejszym aksjomatem jest ten mówiący, że człowiek stara się zastąpić stan mniej pożądany stanem bardziej przez siebie pożądanym.

Książka (czy może księga) nie jest łatwa w odbiorze, ale trud i czas jaki trzeba jej poświęcić zdecydowanie zwraca się.

Wybitny traktat o ekonomii, w którym Mises przedstawia całościowy, spójny system ekonomiczny. Ekonomia według Misesa to część szerszej nauki, prakseologii, dla której najważniejszym aksjomatem jest ten mówiący, że człowiek stara się zastąpić stan mniej pożądany stanem bardziej przez siebie pożądanym.

Książka (czy może księga) nie jest łatwa w odbiorze, ale trud i czas jaki...

książka może i dobra, jednak nie dla każdego.
toporna, ciężka, niezrozumiała.
niestety często używane (zwłaszcza na samym początku, co zniechęca) bardzo trudne słownictwo/pojęcia, których "zwykły" czytelnik nie rozumie.

książka zdecydowanie nie do czytania/słuchania, tylko do studiowania - fragment po fragmencie, wtedy może faktycznie człowiek wiele z niej wyniesie, bo faktycznie trzeba się skupić, przemyśleć dany fragment.

książka może i dobra, jednak nie dla każdego.
toporna, ciężka, niezrozumiała.
niestety często używane (zwłaszcza na samym początku, co zniechęca) bardzo trudne słownictwo/pojęcia, których "zwykły" czytelnik nie rozumie.

książka zdecydowanie nie do czytania/słuchania, tylko do studiowania - fragment po fragmencie, wtedy może faktycznie człowiek wiele z niej wyniesie, bo...

Wymęczyłem 1/3. Chaotyczny, polemiczny charakter przyprawia o ciężkie powieki i ziewanie.
Buńczucznie narzeka na metafizykę i teorię; zapowiada ograniczenie się do praktyki i unikanie moralności... po czym rozprawia o metafizyce, teoretyzuje i moralizuje XD
Albo nie rozumie zarzutów stawianych przez inne środowiska, albo tylko udaje. Nie dziwię się tym zarzutom, a autor ich nie odparł.
Krytykuje stosowanie różnych zabiegów u przeciwników, kiedy sam ich używa (np gani utopijność socjalistów, kiedy sam roztacza szczęśliwe wizje, dalekie od rzeczywistości).

"Konkurencja to nie wojna" - myślenie życzeniowe. Kiedy się rzeczywistość redukuje do ekonomii, to nie dziwne, że jest się ślepym na potężny kawał rzeczywistości.

Proszę mnie źle nie zrozumieć. Jestem za ideą wolnego rynku (o ile każda idea jest nieosiągalna w idealny sposób) - krytykuję samą książkę, a nie ekonomię jako taką. Oczywiście znajdziemy tu wiele użytecznych informacji - z naszej perspektywy już wręcz banałów - ale trzeba stanąć w prawdzie: Ta książka jest słaba i męcząca.

Wymęczyłem 1/3. Chaotyczny, polemiczny charakter przyprawia o ciężkie powieki i ziewanie.
Buńczucznie narzeka na metafizykę i teorię; zapowiada ograniczenie się do praktyki i unikanie moralności... po czym rozprawia o metafizyce, teoretyzuje i moralizuje XD
Albo nie rozumie zarzutów stawianych przez inne środowiska, albo tylko udaje. Nie dziwię się tym zarzutom, a autor ich...

Gdyby to nie Mises, gdyby nie te wszystkie zachwyty. Gdyby nie waga, jaką się przykłada do tej książki. A według mnie bardzo ciężko to się czyta. Teoria, teoria i jeszcze raz teoria. Człowiek jednak dużo szybciej przyswaja wiedzę, gdy jest podana w formie historii. A tutaj jest sama teoria i raczej Intelektualne Gadanie, aniżeli Ludzkie Działanie.

Gdyby to nie Mises, gdyby nie te wszystkie zachwyty. Gdyby nie waga, jaką się przykłada do tej książki. A według mnie bardzo ciężko to się czyta. Teoria, teoria i jeszcze raz teoria. Człowiek jednak dużo szybciej przyswaja wiedzę, gdy jest podana w formie historii. A tutaj jest sama teoria i raczej Intelektualne Gadanie, aniżeli Ludzkie Działanie.

Prakseologia metodologicznie to srogi bullshit, nie mniej jednak Mises nadal pozostaje w kręgu tych bardziej rozsądnych ekonomistów.

Prakseologia metodologicznie to srogi bullshit, nie mniej jednak Mises nadal pozostaje w kręgu tych bardziej rozsądnych ekonomistów.

Ciężko napisać cokolwiek zwięzłego o tym dziele w krótkiej rekomendacji na tej stronie. „Ludzkie Działanie” jest kompleksowym i spójnym traktatem ekonomicznym, który prowadzi czytelnika poprzez zagadnienia filozofii, cen, płac, pieniądza, kryzysów, cykli koniunkturalnych i wielu więcej w ujęciu jednej myśli- wyjątkowość człowieka polega na jego działaniu. Przyszłość jest niepewna, czas ograniczony, a dobra rzadkie. Człowiek uzbrojony w swój umysł działa na rzecz zlikwidowania dyskomfortu.

W opinii Hayeka, „Ludzkie Działanie” łączy cechy traktatu XVIII- wiecznego filozofa i pracy naukowca działającego w XX wieku. Po lekturze mogę dodać, że założenia i nauki Misesa nie straciły na aktualności, o czym może świadczyć fakt, że współcześni Misesowi ideologiczni przeciwnicy używali tych samych argumentów i recept na „ratunek gospodarki” co współcześni zwolennicy inflacjonizmu, ingerencji państwa w gospodarkę, poziom cen czy płac.

I to jest moim zdaniem najlepsza rekomendacja do sięgnięcia po Misesa!

Ciężko napisać cokolwiek zwięzłego o tym dziele w krótkiej rekomendacji na tej stronie. „Ludzkie Działanie” jest kompleksowym i spójnym traktatem ekonomicznym, który prowadzi czytelnika poprzez zagadnienia filozofii, cen, płac, pieniądza, kryzysów, cykli koniunkturalnych i wielu więcej w ujęciu jednej myśli- wyjątkowość człowieka polega na jego działaniu. Przyszłość jest...

Jedna z najtrudniejszych, ale również najważniejszych książek jakie do tej pory przerabiałem. Przebrnięcie przez całość lektury zajęło mi kilka miesięcy, ponieważ nie jest łatwo skupić się na treści.
Zaskakująco często czytając dany rozdział, miałem wrażenie, że polski rząd robi dokładnie wszystko, co jest w tej książce krytykowane i nie podejmuje żadnych działań, które są zalecane.

Lektura powinna być obowiązkowa dla osób piastujących wysokie stanowiska urzędnicze.

Jedna z najtrudniejszych, ale również najważniejszych książek jakie do tej pory przerabiałem. Przebrnięcie przez całość lektury zajęło mi kilka miesięcy, ponieważ nie jest łatwo skupić się na treści.
Zaskakująco często czytając dany rozdział, miałem wrażenie, że polski rząd robi dokładnie wszystko, co jest w tej książce krytykowane i nie podejmuje żadnych działań, które są...

Ludwig von Misses ma status pół-boga wśród liberałów i zwolenników wolnego rynku, a ”Ludzkie działanie” uważane jest za opus magnum jego dorobku. Pisał je z pozycji intelektualisty przegranego, którego poglądy były marginalizowane przez decydentów, duża część świata pogrążała się we władzy tyranów, a intelektualni przeciwnicy (np. John Maynard Keynes) znajdowali posłuch wśród polityków demokratycznych krajów. Nie dożył czasów, w których neoliberalizm, za sprawą Margaret Thatcher i Ronalda Reagana, wrócił do politycznego mainstreamu, a głoszone przez niego poglądy przeżyły renesans w kręgach akademickich.

Z oczywistych względów prac urodzonego we Lwowie ekonomisty nie można było kupić w PRL-owskich księgarniach, więc w ostatnich latach wydawcy mocno zabrali się za uzupełnianie katalogu dostępnych po polsku prac von Missesa. Biorąc do ręki potężny wolumin zastanawiałem się, czy czytanie ekonomicznego traktatu 70 lat po jego ukazaniu ma jakikolwiek sens? 700 stron później jestem mądrzejszy.

Ludwig von Misses stara się przekonać do swojej wizji świata, w której tylko demokracja i nieskrępowana decyzyjność jednostek może przynieść szczęście, tym którzy rzeczywiście się starają, a wszelkie systemy totalitarne lub eksperckie z założenia nie mogą przynieść nic dobrego ogółowi. I tłumaczy to przekonująco i bardzo rozwlekle. Właśnie to nieokiełznanie i mentorski ton jest największą wadą książki. Dużo lepszymi ambasadorami prakseologii są apologeci szkoły austriackiej, choćby Milton Friedman.

Szkoda jednak, że nie można z von Missesem podyskutować o jego tezach, w których można znaleźć wiele prawd, ale i nieścisłości. Wierzy np., że nasze autonomiczne decyzje są dla nas najlepsze w krótkim, jak i długim terminie (choć wiemy, że to nie jest do końca prawda, a większość naszych decyzji podejmowana jest ze względu na tu i teraz),ale zarzuca przeciwnikom intelektualnym i politykom złą wolę poprzez skupianie się na krótkim terminie. Nie zniża się do wytłumaczenia, dlaczego irracjonalne decyzje polityków tam nam się podobają, skoro samodzielnie podjęlibyśmy inne. Obstaje przy założeniu, że przedsiębiorcy nie są w stanie narzucać nam błędnych decyzji, ani nami manipulować, choć wiadomo z empirii, że nie jest to prawda. Miejscami opowieści von Missesa trącą wręcz infantylizmem, choćby wtedy gdy opowiada historię właściciela niewolników, który ze względu na swoją korzyść uwalnia niewolników i stara się nawiązać z nimi przyjaźń. Rozprawia się z nielubianymi prądami ekonomicznymi w dość obcesowy sposób, np. zarzuca nieścisłości w pewnych, dość marginalnych, założeniach ekonomii matematycznej, szybko przechodząc do tezy, że w takim razie cała ekonomia matematyczna jest ściemą.

Podobnych niedomówień i dróg na skróty jest sporo, ale dla chętnych "Ludzkie działanie" może być inspirującą lekturą.

Ludwig von Misses ma status pół-boga wśród liberałów i zwolenników wolnego rynku, a ”Ludzkie działanie” uważane jest za opus magnum jego dorobku. Pisał je z pozycji intelektualisty przegranego, którego poglądy były marginalizowane przez decydentów, duża część świata pogrążała się we władzy tyranów, a intelektualni przeciwnicy (np. John Maynard Keynes) znajdowali posłuch...