rozwińzwiń

Czarne psy

Okładka książki Czarne psy Ian McEwan
Okładka książki Czarne psy
Ian McEwan Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Seria: Biblioteczka Interesującej Prozy literatura piękna
165 str. 2 godz. 45 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Biblioteczka Interesującej Prozy
Tytuł oryginału:
Black Dogs
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
1998-06-22
Data 1. wyd. pol.:
1998-06-22
Liczba stron:
165
Czas czytania
2 godz. 45 min.
Język:
polski
ISBN:
8371803281
Tłumacz:
Marek Fedyszak
Tagi:
los sens życia wspomnienia
Inne
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
43 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
443
422

Na półkach:

Czarne psy są groźne nawet gdy nie atakują, tak samo jest ze złem do którego w tej powieści zostały porównane. Zło zawsze siedzi w człowieku bo tak został skonstruowany świat, tylko czy będziemy potrafili ujarzmić to zło w sobie? Zazwyczaj każdy odpowie "oczywiście, nigdy bym nie skrzywdził innego człowieka" - to nie my ludzie jesteśmy panami czarnych psów, to nie my wydajemy rozkaz do ataku. My jesteśmy takimi właśnie psami, które w razie potrzeby, okoliczności, jednostkowej lub globalnej sytuacji dostajemy rozkaz od losu, Boga, kosmosu (nazywajcie to jak chcecie)- rozkaz do ataku, do zabicia... Nie na marne autor tę alegorię usadowił w czasach wojny, holokaustu a potem komunizmu ... tym lepiej można zrozumieć głęboki choć jak zwykle u McEwan'a nie przesadzony i nie za brutalny przekaz.

Czarne psy są groźne nawet gdy nie atakują, tak samo jest ze złem do którego w tej powieści zostały porównane. Zło zawsze siedzi w człowieku bo tak został skonstruowany świat, tylko czy będziemy potrafili ujarzmić to zło w sobie? Zazwyczaj każdy odpowie "oczywiście, nigdy bym nie skrzywdził innego człowieka" - to nie my ludzie jesteśmy panami czarnych psów, to nie my...

więcej Pokaż mimo to

avatar
389
258

Na półkach:

Jak zawsze, nie polubię się z Ianem, a chyba jestem za każdym razem masochistą czytając jego książki.

Jak zawsze, nie polubię się z Ianem, a chyba jestem za każdym razem masochistą czytając jego książki.

Pokaż mimo to

avatar
240
240

Na półkach: ,

"Czarne psy" to mroczna historia zahaczające o czasy wojny. Jeremi, narrator powieści, spisuje losy swoich teściów. Kulminacyjnym elementem rozpadu ich związku stają się czarne psy. Czy to alegoria, czy rzeczywistość? Każde z nich ma odmienne zdanie.

"Czarne psy" to mroczna historia zahaczające o czasy wojny. Jeremi, narrator powieści, spisuje losy swoich teściów. Kulminacyjnym elementem rozpadu ich związku stają się czarne psy. Czy to alegoria, czy rzeczywistość? Każde z nich ma odmienne zdanie.

Pokaż mimo to

avatar
1632
453

Na półkach: ,

"Czarne psy" Ian’a McEwan’a to książka mówiąca o rozpadzie związku między dwojgiem ludzi. Autor ukazuje, że sama miłość nie jest wystarczającym spoiwem związku. Różne spojrzenie na otaczającą rzeczywistość, stają się przyczyną uwolnienia „czarnych psów”, które symbolizuję nasza, głęboko skrywaną, ciemną stronę.
Jenny osoba skupiona na poszukiwaniu doznań duchowych i Bernard stąpający mocno po ziemi realista, działacz polityczny. Trafiają do Polski, zwiedzają Majdanek, gdzie zamordowano Żydów, stanowiących trzy czwarte mieszkańców Lublina. Na tablicy informacyjne podają ile zginęło różnych nacji w obozie, jednak brak informacji o Żydach. Jenny zauważą ten fakt i mówi „Żadnej wzmianki o Żydach. Widzisz? To trwa. I dzieje się oficjalnie”. (s.151)( Nie byłem w majdanku. Wikipedia podaje informacje o ilości zamordowanych Żydach. Cytat przytaczam, jako wątek polski).
Książka, bardzo nostalgiczna i godna polecenia. Nie jest to moja pierwsza przygoda z tym autorem, ale coraz bardziej zaczyna mnie wciągać jego proza.

"Czarne psy" Ian’a McEwan’a to książka mówiąca o rozpadzie związku między dwojgiem ludzi. Autor ukazuje, że sama miłość nie jest wystarczającym spoiwem związku. Różne spojrzenie na otaczającą rzeczywistość, stają się przyczyną uwolnienia „czarnych psów”, które symbolizuję nasza, głęboko skrywaną, ciemną stronę.
Jenny osoba skupiona na poszukiwaniu doznań duchowych i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
49
14

Na półkach:

w pewnym momencie zaczęła mnie nudzić, bo za wiele się w niej nie dzieje, ale na końcu McEwan jakoś dał radę spiąć ze sobą wszystkie wątki i wyszło to całkiem zgrabnie. nie jest to jednak jego najwybitniejsza powieść, ale czego się spodziewać po książce, którą kupuje się nad morzem za 5 zł :P

w pewnym momencie zaczęła mnie nudzić, bo za wiele się w niej nie dzieje, ale na końcu McEwan jakoś dał radę spiąć ze sobą wszystkie wątki i wyszło to całkiem zgrabnie. nie jest to jednak jego najwybitniejsza powieść, ale czego się spodziewać po książce, którą kupuje się nad morzem za 5 zł :P

Pokaż mimo to

avatar
574
316

Na półkach: ,

Tak łatwo przegapić moment, w którym zaczynamy się od siebie oddalać...
McEwan pisze treściwie, konkretnie, nie wdając się w szczegółowe opisy krajobrazu, a skupiając na relacjach. Bardzo dobra pozycja.

Tak łatwo przegapić moment, w którym zaczynamy się od siebie oddalać...
McEwan pisze treściwie, konkretnie, nie wdając się w szczegółowe opisy krajobrazu, a skupiając na relacjach. Bardzo dobra pozycja.

Pokaż mimo to

avatar
224
40

Na półkach: , ,

Ta opowieść, mówiąca o rosnącym oddaleniu, niezrozumieniu w małżeństwie wydaje się na początku czymś być może banalnym, dawno opisanym w obie strony. Jednak Ian McEvan rozkłada przed czytelnikiem wachlarz pytań i subtelności, w opowieści gdzie każde zdanie woła o chwilę zatrzymania i zastanowienia. Ta historia, chociaż w pełni fikcyjna, jak zapewnia autor, jest porywająco autentyczna i to właśnie mnie w niej zafascynowało. Czułam się jakbym słuchała zwierzeń przyjaciela a nie była cierpliwym odbiorcą wynurzeń zwięzłych i równo skrojonych papierowych postaci, które nas oczarowują ale jednak zawsze pozostają jednowymiarowe. Polecam!

Ta opowieść, mówiąca o rosnącym oddaleniu, niezrozumieniu w małżeństwie wydaje się na początku czymś być może banalnym, dawno opisanym w obie strony. Jednak Ian McEvan rozkłada przed czytelnikiem wachlarz pytań i subtelności, w opowieści gdzie każde zdanie woła o chwilę zatrzymania i zastanowienia. Ta historia, chociaż w pełni fikcyjna, jak zapewnia autor, jest porywająco...

więcej Pokaż mimo to

avatar
461
21

Na półkach:

Książka zaczęła mnie interesować dopiero pod koniec. Według mnie pisarz zbyt wiele miejsca poświęcił przedstawieniu, w jaki sposób zbierał informację o swoich teściach. Bardzo irytująca postać June (podczas dialogów z narratorem). Tytuł brzmiał zachęcająco, ale książka przez 75% treści zniechęca...

Książka zaczęła mnie interesować dopiero pod koniec. Według mnie pisarz zbyt wiele miejsca poświęcił przedstawieniu, w jaki sposób zbierał informację o swoich teściach. Bardzo irytująca postać June (podczas dialogów z narratorem). Tytuł brzmiał zachęcająco, ale książka przez 75% treści zniechęca...

Pokaż mimo to

avatar
1188
702

Na półkach: ,

Druga książka tego autora i niestety nie zrobiła na mnie wrażenia. Styl literacki jak najbardziej na poziomie, ale fabuła nie porywająca.

Druga książka tego autora i niestety nie zrobiła na mnie wrażenia. Styl literacki jak najbardziej na poziomie, ale fabuła nie porywająca.

Pokaż mimo to

avatar
47
5

Na półkach: ,

intryguje mnie ta książka, ale jest tak rozlaźle pisana, że nie wiem czy kiedyś ją zdołam przeczytać....

intryguje mnie ta książka, ale jest tak rozlaźle pisana, że nie wiem czy kiedyś ją zdołam przeczytać....

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    224
  • Chcę przeczytać
    181
  • Posiadam
    67
  • 2012
    7
  • Ulubione
    3
  • 2013
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Literatura angielska
    3
  • 1001
    2
  • Literatura brytyjska
    2

Cytaty

Więcej
Ian McEwan Czarne psy Zobacz więcej
Ian McEwan Czarne psy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także