Całkiem ciekawa trylogia, chociaż pierwsza część trochę mi się dłużyła to już dwie następne poszły szybko.

Całkiem ciekawa trylogia, chociaż pierwsza część trochę mi się dłużyła to już dwie następne poszły szybko.

Po raz kolejny wróciłem do jednej z najbardziej lubianych przeze mnie powieści z dzieciństwa.
Daję zasłużone 9.
Za wspaniały humor Bartimaeusa, który nie raz mnie rozbawił.
Za wiarę Kitty w lepszy świat.
I za Nathaniela, który zachował prawdziwą cząstkę siebie i na samym końcu postąpił tak jak było trzeba.
Cudowna, pouczająca i wzruszająca trylogia.

Naprawdę rzadko można spotkać tak logicznie i uporządkowanie opisany świat magii. Autor widocznie inspirował się przy tym przeislamską mitologią arabską i perską. Świetnie mu to wyszło, przez co, jak wspomnieli moi poprzednicy, uniwersum jest oryginalne i nie czuć tutaj "nalotów" z bardziej znanych książek fantasy.

Po raz kolejny wróciłem do jednej z najbardziej lubianych przeze mnie powieści z dzieciństwa.
Daję zasłużone 9.
Za wspaniały humor Bartimaeusa, który nie raz mnie rozbawił.
Za wiarę Kitty w lepszy świat.
I za Nathaniela, który zachował prawdziwą cząstkę siebie i na samym końcu postąpił tak jak było trzeba.
Cudowna, pouczająca i wzruszająca trylogia.

Naprawdę rzadko można...

Ostatni tom trylogii, która rozgrzała mnie do czerwoności. Przez kilka lat poszukiwałem jej wszędzie i nigdzie nie można jej było zdobyć. Dwa wcześniejsze tomy znalazłem w osiedlowej bibliotece, trzeci jakby nie istniał: nie było go w bibliotekach, księgarniach, antykwariatach, ani nawet na Allegro. Przez jakieś 10 lat polowałem na ten tytuł i w końcu się pojawił na Allegro. Mimo, że minęło tyle czasu pomiędzy przeczytanie dwóch pierwszych części, książka nadal mnie urzekła. Cała seria to po prostu cudo!
Jedyny minus, który przynajmniej mnie raził, to ciągle przewijający się motyw pentagramów. Wiem, że autor nie miał nic złego na myśli, tak wizja przyzywania dżinów przez pisarza, ale jako osoba wierząca bardzo ostrożnie podchodzę do tego typu motywów.

Ostatni tom trylogii, która rozgrzała mnie do czerwoności. Przez kilka lat poszukiwałem jej wszędzie i nigdzie nie można jej było zdobyć. Dwa wcześniejsze tomy znalazłem w osiedlowej bibliotece, trzeci jakby nie istniał: nie było go w bibliotekach, księgarniach, antykwariatach, ani nawet na Allegro. Przez jakieś 10 lat polowałem na ten tytuł i w końcu się pojawił na...

Chłopiec, imieniem Nathaniel, zostaje sprzedany do rodziny czarodziejów, by zgłębiać tajniki magii. Chłopiec inteligentny, choć rozgoryczony życiową sytuacją. Pochłania wiedzę jak woda gąbkę, by pokazać swoją wartość. Pierwszego dżina 4 stopnia przywołuje w wieku 12 lat. Ma w tym cel, a mianowicie zemstę za upokorzenie. I tak zaczynają się jego przygody...

Nathaniel niezwykle irytująca mnie postać. Nigdy nie spotkałam "bohatera", którego tak bardzo bym nie lubiła. Za to postać dżina Bartimeusa niezwykle sympatyczna, mimo zdradzieckiego charakteru.

Bardzo spodobała mi się cała trylogia. Pochłonęłam ją z przyjemnością. Zauważyłam, że autorowi myliły się czasem postacie i mimo, że był rozdział Bartimeusa to nagle wskakiwała trzecia osoba. Celowe zagranie czy pomyłka?

Chłopiec, imieniem Nathaniel, zostaje sprzedany do rodziny czarodziejów, by zgłębiać tajniki magii. Chłopiec inteligentny, choć rozgoryczony życiową sytuacją. Pochłania wiedzę jak woda gąbkę, by pokazać swoją wartość. Pierwszego dżina 4 stopnia przywołuje w wieku 12 lat. Ma w tym cel, a mianowicie zemstę za upokorzenie. I tak zaczynają się jego przygody...

Nathaniel...

Smutne zakończenie.
Polecam młodszym niż ja czytelnikom.

Smutne zakończenie.
Polecam młodszym niż ja czytelnikom.

Czytałam to dość dawno, jednak dla mnie ta trylogia należy do elity fantasy - jest oryginalna, nie wzorowana na Tolkienie, ma inny klimat niż HP. Ciekawa seria, jednak samo zakończenie mnie rozczarowało. Nie dlatego, że było smutne, jednak pozostawiało znaczny niedosyt.

Czytałam to dość dawno, jednak dla mnie ta trylogia należy do elity fantasy - jest oryginalna, nie wzorowana na Tolkienie, ma inny klimat niż HP. Ciekawa seria, jednak samo zakończenie mnie rozczarowało. Nie dlatego, że było smutne, jednak pozostawiało znaczny niedosyt.

Naprawdę dobra, godna polecenia książka. Doskonale napisana, styl, treść, oprawa i wypełnienie, wszystko. Wspaniała.

Naprawdę dobra, godna polecenia książka. Doskonale napisana, styl, treść, oprawa i wypełnienie, wszystko. Wspaniała.

Bardzo ciekawa książka, utonąłem w otchłani niesamowitej atmosfery jaka towarzyszy tej świetnej książce już od pierwszych stron.

Bardzo ciekawa książka, utonąłem w otchłani niesamowitej atmosfery jaka towarzyszy tej świetnej książce już od pierwszych stron.

Szczerze, nie wiem co tu dokładnie napisać. Mimo wszystko jednak postanowiłam, że nie zostawię pustej luki. A to dlatego, że Wrota Ptolemeusza, jak i cała trylogia, wywarła na mnie duże wrażenie. Książka nie mówi wprost swojego morału, ale opowiada o ludzkim wadach i wartościach, które są ważne w życiu. Główny bohater w każdej części dorasta i się zmienia - kariera sprawia, że tylko ona robi się dla niego najważniejsza. Jednak wydarzenia w jego zyciu uświadamiają mu, że nie tylko ona się liczy. Staje się innym człowiekiem. I nie tylko ma wyrzuty sumienia, ale także jest gotów poświęcić swoje życie dla dobra innych. Książkę czytałam z zapartym tchem i wciągnęła mnie na dobre. W każdej chwili działo się coś nieoczekiwanego. Żałuję niestety, że skończyła się tak smutno.
Wszystkie części trylogii dodaję do ulubionych i przysięgam wszystkim że przeczytam ją kiedyś jeszcze raz.

Szczerze, nie wiem co tu dokładnie napisać. Mimo wszystko jednak postanowiłam, że nie zostawię pustej luki. A to dlatego, że Wrota Ptolemeusza, jak i cała trylogia, wywarła na mnie duże wrażenie. Książka nie mówi wprost swojego morału, ale opowiada o ludzkim wadach i wartościach, które są ważne w życiu. Główny bohater w każdej części dorasta i się zmienia - kariera...

Książka jest super, chyba najlepsze z całej trylogii. Jednak brakuje mi takiego soczystego zakończenia, wiele rzeczy nie zostało wyjaśnionych i chętnie bym przeczytała następną część.

Książka jest super, chyba najlepsze z całej trylogii. Jednak brakuje mi takiego soczystego zakończenia, wiele rzeczy nie zostało wyjaśnionych i chętnie bym przeczytała następną część.