Pomimo wszystko

Okładka książki Pomimo wszystko Karen Kingsbury
Okładka książki Pomimo wszystko
Karen Kingsbury Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza Vocatio literatura piękna
268 str. 4 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Even now
Wydawnictwo:
Oficyna Wydawnicza Vocatio
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
268
Czas czytania
4 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7492-060-5
Tłumacz:
Aleksandra Czwojdrak
Tagi:
powieść miłość
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
105 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
86
85

Na półkach:

Ogólnie ciekawa historia, którą polecam przeczytać.
Mała Emily praktycznie do swojej pełnoletności jest wychowywana przez swoich dziadków i... zajmuje się szukaniem sowich rodziców.
W międzyczasie dowiaduje się, że jej rodzice bardzo się kochali, ale niestety dorośli nie zaakceptowali tego związku i byłli mu mocno przeciwny doprowadzając do wielkiej tragedii... jakiej? Doczytacie w książce 😉
Jeżeli kogoś nie drażni drobny druk i wzmianki o Bogu w książce, to warto po nią sięgnąć 😉

Ogólnie ciekawa historia, którą polecam przeczytać.
Mała Emily praktycznie do swojej pełnoletności jest wychowywana przez swoich dziadków i... zajmuje się szukaniem sowich rodziców.
W międzyczasie dowiaduje się, że jej rodzice bardzo się kochali, ale niestety dorośli nie zaakceptowali tego związku i byłli mu mocno przeciwny doprowadzając do wielkiej tragedii... jakiej?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
178
168

Na półkach:

Karen Kingsbury wprowadziła mnie swoją powieścią w niezwykły świat. Przestrzeń pełną napięcia, uczuć, zranień, rodzicielskich błędów i pomimo wszystko – wielkiej miłości i wiary.
Historia zaczyna się od opowieści 18 letniej Emily, która całe życie tęskni za matką. Ta zniknęła zaraz po jej narodzinach. Poszukiwania dziadków nastolatki nie przynoszą skutku do czasu, gdy do rąk bohaterki trafia pudło z zapiskami jej matki. Czy dziewczynie uda się odnaleźć rodziców? Jaką winę w zniknięciu swojej córki ponoszą dziadkowie Emily? Co wydarzyło się niespełna 20 lat temu, skoro matka zostawiła nie tylko niemowlę, ale całe dotychczasowe życie?
Opowieść wciąga, chce się jej więcej i więcej. Nie byłam w stanie odłożyć jej na długo. Mimo bardzo małej czcionki (co uważam za duży minus tej publikacji) i zmęczenia oczu, czytałam z zapartym tchem.
Dużą zaletą powieści są subtelne wzmianki o Bogu. Wielokrotnie odnajdywałam odniesienie do wiary, choć nie czułam by było ich za dużo – wręcz przeciwnie. Autorka wprowadza delikatnie na drogę, która prowadzi do wewnętrznej wolności i wytchnienia. Lektura zapewne poruszy i pociągnie nie tylko osoby wierzące. Polecam na zbilżające się wielkimi krokami coraz dłuższe wieczory. Nie gwarantuję, że nie zarwiesz nocy – może i Ciebie lektura wciągnie aż nie poznasz tej historii do końca? https://niezawodnanadzieja.blog.deon.pl/

Karen Kingsbury wprowadziła mnie swoją powieścią w niezwykły świat. Przestrzeń pełną napięcia, uczuć, zranień, rodzicielskich błędów i pomimo wszystko – wielkiej miłości i wiary.
Historia zaczyna się od opowieści 18 letniej Emily, która całe życie tęskni za matką. Ta zniknęła zaraz po jej narodzinach. Poszukiwania dziadków nastolatki nie przynoszą skutku do czasu, gdy do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
244
145

Na półkach:

Po prostu trzeba ją przeczytać

Po prostu trzeba ją przeczytać

Pokaż mimo to

avatar
558
558

Na półkach:

Banalna, przewidywalna ale mimo to dość wciągająca.

Banalna, przewidywalna ale mimo to dość wciągająca.

Pokaż mimo to

avatar
498
67

Na półkach: ,

Zaczynając lekturę, obawiałam się,że będzie to opowieść o nastolatce. Jakież było moje zdziwienie, kiedy poznałam prawdziwy temat książki. Bardzo fajna opowieść, o wielkiej miłości, tęsknocie, rozłące,ale także o wierze. Przyjemnie się czyta, lektura wciągająca. Polecam.

Zaczynając lekturę, obawiałam się,że będzie to opowieść o nastolatce. Jakież było moje zdziwienie, kiedy poznałam prawdziwy temat książki. Bardzo fajna opowieść, o wielkiej miłości, tęsknocie, rozłące,ale także o wierze. Przyjemnie się czyta, lektura wciągająca. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
459
350

Na półkach:

KOlejna książka z serii życiowych perypetii. Czasami duma może zmienić bieg życia, jeden telefon mógłby dać szansę na sielankę, ale oczywiście zanim wszystko się wyprostuje musi dojść do wielu zdarzeń nie zawsze tych najpiękniejszych. Książka, która uczy, która daje dużo radości, ale też i smutku. POlecam

KOlejna książka z serii życiowych perypetii. Czasami duma może zmienić bieg życia, jeden telefon mógłby dać szansę na sielankę, ale oczywiście zanim wszystko się wyprostuje musi dojść do wielu zdarzeń nie zawsze tych najpiękniejszych. Książka, która uczy, która daje dużo radości, ale też i smutku. POlecam

Pokaż mimo to

avatar
464
85

Na półkach: ,

Bajka dla dużych dzieci. Lektura plażowa, lekko irytująca.

Bajka dla dużych dzieci. Lektura plażowa, lekko irytująca.

Pokaż mimo to

avatar
1153
939

Na półkach:

Karen Kingsbury – kochająca matka i żona. Posiadaczka siedmiu milionów wydanych książek., ponad trzydziestu napisanych powieści, z czego aż dziewięć znalazło się na szczycie najchętniej kupowanych w Stanach Zjednoczonych. Jednym zdaniem : Kobieta znajdująca się wśród najbardziej znanych, amerykańskich pisarek.

Główną bohaterką ”Pomimo wszystko” jest Emily Anderson – wychowana przez dziadków studentka, która postawiła sobie za cel odnaleźć rodziców. Całe życie spędziła na szukaniu małych znaków, wskazówek, odpowiedzi na nurtujące ją pytanie. Dlaczego? Dlaczego ją zostawili?

W momencie gdy zaczyna się powieść dziewczyna ma już osiemnaście lat, ale w dalszym ciągu nie trafiła na żaden trop, zbliżający ją choćby o krok do osiągnięcia swego postanowienia. Pewnego dnia los stawia przed nią pudło, w którym znajdują się rzeczy należące do jej matki. Wśród nich są również stare pamiętniki, z których dziewczyna dowiaduje się między innymi o tym kim byli jej rodzice, co sprawiło że wybrali takie, a nie inne decyzje i jak potoczyły się ich losy.

Ciepła, porywająca opowieść o trudach i znojach, przyjaźni i ciężkich życiowych decyzjach. Bardzo istotnym elementem książki jest Bóg. Karen Kingsbury jest religijną osobą, dlatego w swych dziełach zaznacza tę istotną zarówno dla niej jak i dla wielu ludzi kwestię. Właśnie dlatego temat poruszony w historii Lauren i Shane’a – rodziców Emily wzbudza silne poruszenie. Mowa tu o ciąży wśród nastolatków.

„Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie” – aż chce się rzec właśnie te słowa po przeczytaniu kilku pierwszych stron powieści. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie by ktoś do tej pory bliski memu sercu zmienił swą postawę, swą twarz, by zmuszał mnie do podjęcia niepożądanych przeze mnie decyzji. Niestety często w życiu tak bywa. Ile razy przekonaliśmy się o tym, że tak naprawdę nie znamy osoby, którą widujemy co dzień? Jak łatwo można „wbić nóż” w czyjeś serce? Ile warta jest osoba, którą do tej poty określaliśmy mianem przyjaciela? Każdy z nas sam musi odpowiedzieć sobie na te pytania.

Rozłąka. Myślę, że nikt nie wie o niej tyle co pary będące ze sobą na odległość. Osoby mogące spotkać się ze sobą dwa lub trzy razy w miesiącu. Co czuje się jednak, gdy owa rozłąka ma potrwać dłużej i to wczasach w których nie istniał facebook, gg czy choćby twister? Ból, złamane serce, żal, bezsilność. Ludzie często uważają, że w wieku siedemnastu lat nie może być mowy o miłości, ale do kogo należy wyznaczenie odpowiedniego terminu na to uczucie?

Do zapoznania się z pozycją zachęcam szczególnie młodych ludzi, którym przyszło stawić się z podobnymi problemami i poruszanymi w książce kwestiami. Polecam ją również innym czytelnikom , szczególnie kobietom. Ja miałam zupełnie inne życie niż bohaterzy „Pomimo wszystko”, jednak po przeczytaniu ostatniej strony spojrzałam na świat zupełnie innym okiem.

Jeśli miałabym się do czegoś doczepić to do tego, iż momentami było za dużo „lukru” (zwroty typu „skarbuniu”) i za dużo wzmianek o Bogu. Jestem osobą wierzącą, ale słowa: „Bóg Ci pomoże”, „ufam Ci Ojcze” na co drugiej stronie to trochę za wiele.

Karen Kingsbury – kochająca matka i żona. Posiadaczka siedmiu milionów wydanych książek., ponad trzydziestu napisanych powieści, z czego aż dziewięć znalazło się na szczycie najchętniej kupowanych w Stanach Zjednoczonych. Jednym zdaniem : Kobieta znajdująca się wśród najbardziej znanych, amerykańskich pisarek.

Główną bohaterką ”Pomimo wszystko” jest Emily Anderson –...

więcej Pokaż mimo to

avatar
667
259

Na półkach: , ,

Czasami rodzicom wydaje się, że wiedzą, co dla ich dzieci będzie najlepsze… Czasami jednak nie mają racji… i wtedy może dojść do tragedii…

Poznajemy nastolatkę Emily, która wychowuje się u boku swoich dziadków. O rodzicach nie wie zbyt wiele, a wszystko to spowodowane jest zagmatwaną przeszłością. Dziewczyna ma jednak zmysł Sherlocka Holmesa i szuka ich, gdzie tylko się da. Czy dojdzie do prawdy?

Jej ojciec – Shane Galanter - nawet nie wie, że ma córkę. Prowadzi ustabilizowane życie, robiąc to, co kocha. Jednak zadra z przeszłości odzywa się w jego sumieniu co jakiś czas. Shane uczy latać myśliwcami w szkole Top Gun.

Jej matka – Lauren Anderson (funkcjonująca pod literackim nazwiskiem jako Lauren Gibbs),pracuje w Afganistanie jako korespondentka wojenna. Przez całe swe dorosłe życie jest przekonana, że jej córka umarła niedługo po urodzeniu. Uważa również, że większa część winy za to, co się stało, spada na nią. Winą obarcza również swoich rodziców, do których nie odzywa się przez prawie dwadzieścia lat. Z powodu tych traumatycznych przeżyć żyje w samotności i rozgoryczeniu.

Natomiast jej dziadkowie, Angela i Bill Andersonowie dawno temu podjęli decyzje, które diametralnie zmieniły życie ich samych, ich córki, wnuczki i w pewnym stopniu życie ich potencjalnego zięcia. Czy mieli rację decydując się na pewne drastyczne kroki?

Może pod wpływem ostatnich wydarzeń z mojego życia, a może książka sama w sobie ma taką wartość, że kilkukrotnie uroniłam łzę podczas czytania. W zasadzie nie powinnam się do tego przyznawać, bo w końcu uznacie mnie za jakąś płaczkę.

Trochę dziwi fakt, że na przełomie XX i XXI wieku bohaterowie nie potrafili się odnaleźć. W dobie Internetu nie powinno to sprawiać aż takich trudności. To jednak taki mankament, na który mogę spojrzeć z przymrużeniem oka. Wiele prawd niesie za sobą lektura „Pomimo wszystko”. Uświadamia, że nie do końca mamy wpływ na swoje życie; że musimy je przyjmować takim, jakie jest. Ukazuje jednak niesamowitą moc życia w rodzinie. Wszak wszyscy wiemy, że człowiek jest „istotą stadną”, a wśród bliskich (mówcie, co chcecie) zawsze będzie nam raźniej, niż wśród obcych…

Powieść czyta się naprawdę szybko. Moim skromnym zdaniem nie było tam nużących fragmentów, przy których można by zasnąć. Tok akcji jest wartki, a ja w tak szybkim tempie dawno niczego nie czytałam. Jedyne do czego mogłabym się „przyczepić”, to częste epatowanie tematem Boga i wiary. Samo w sobie nie było takie złe, ponieważ uzasadniało motywacje bohaterów, jednak wielokrotnie czytając takie zdania miałam przed oczami chór czarnoskórych kobiet klaszczących i śpiewających: „Alleluja, Alleluja!” (mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi…). To taki obraz Boga w zamerykanizowanej wersji. Nie każdemu może to odpowiadać…

Książka jest bardzo ładnie wydana. Przepiękna okładka, w soczystych, wiosennych kolorach. Mogłabym na nią patrzeć i patrzeć. Co najśmieszniejsze, jest na niej umieszczona postać kobiety, która do złudzenia przypomina mi kogoś znajomego. Dziwne uczucie. Poprzednia okładka, widoczna np. na portalu LC, nie podoba mi się w ogóle. Sugeruje, że będzie to błaha historia o miłości. A tak nie jest. Dobrze, że wydawnictwo Vocatio pokusiło się o zmianę podczas przygotowań do drugiego wydania.

„Pomimo wszystko” to opowieść o życiu i miłości – miłości, która zwycięża wszystko i nie zważa na różne przeszkody, różnice przekonań czy upływający czas.*

To książka, którą poleciłabym szczególnie kobietom, które być może nie do końca potrafią cieszyć się z tego, co posiadają.

*cytat z okładki

Ocena: 5/6

a_psik zaprasza na swojego bloga:
http://in-bed-with-books.blogspot.com/

Czasami rodzicom wydaje się, że wiedzą, co dla ich dzieci będzie najlepsze… Czasami jednak nie mają racji… i wtedy może dojść do tragedii…

Poznajemy nastolatkę Emily, która wychowuje się u boku swoich dziadków. O rodzicach nie wie zbyt wiele, a wszystko to spowodowane jest zagmatwaną przeszłością. Dziewczyna ma jednak zmysł Sherlocka Holmesa i szuka ich, gdzie tylko się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1656
288

Na półkach:

Sama nie wiem do końca co sądzić o tej książce. Podobała mi się czym jestem zaskoczona, bo czytając ją miałam cały czas wrażenie o banalności przedstawionej w niej historii. No jak się nie śmiać z tego, że w XXI wieku ktoś szuka kogoś przez 20 lat bez rezultatów, a nagle te osoby odnajdują się w ciągu jednego tygodnia. Toż to banał nad banałami.
Ale z drugiej strony sporo w niej innych prawd, których tak naprawdę sobie nie uświadamiamy, chociażby to, iż życie nasze i bliskich nam osób, nie zawsze będzie układać się tak, jak sobie tego sami zażyczymy. Ludzie nie są idealni, a to co wydaje nam się dobre dla nas, nie znaczy, że dla innych też będzie takie. A już najgorsze ze wszystkiego to manipulowanie życiem własnych, dorastających dzieci.
Dlatego stawiam 6 pkt. i tym, którzy jeszcze tego nie czytali życzę przyjemnej lektury:)

Sama nie wiem do końca co sądzić o tej książce. Podobała mi się czym jestem zaskoczona, bo czytając ją miałam cały czas wrażenie o banalności przedstawionej w niej historii. No jak się nie śmiać z tego, że w XXI wieku ktoś szuka kogoś przez 20 lat bez rezultatów, a nagle te osoby odnajdują się w ciągu jednego tygodnia. Toż to banał nad banałami.
Ale z drugiej strony sporo...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    142
  • Chcę przeczytać
    108
  • Posiadam
    10
  • Ulubione
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • 2018
    3
  • Kingsbury Karen
    2
  • Karen Kingsbury
    2
  • Obyczajowe
    2
  • Obyczajowe
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pomimo wszystko


Podobne książki

Przeczytaj także