rozwińzwiń

Imprimatur

Okładka książki Imprimatur Rita Monaldi, Francesco Sorti
Okładka książki Imprimatur
Rita MonaldiFrancesco Sorti Wydawnictwo: Świat Książki Cykl: Imprimatur Secretum Veritas Mysterium (tom 1) powieść historyczna
536 str. 8 godz. 56 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Imprimatur Secretum Veritas Mysterium (tom 1)
Tytuł oryginału:
Imprimatur
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2005-11-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-11-01
Liczba stron:
536
Czas czytania
8 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
8373912134
Tłumacz:
Hanna Borkowska
Tagi:
barok intryga
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Death Like Me Rita Monaldi, Francesco Sorti
Ocena 0,0
Death Like Me Rita Monaldi, Franc...
Okładka książki Jajko Salaiego Rita Monaldi, Francesco Sorti
Ocena 6,9
Jajko Salaiego Rita Monaldi, Franc...
Okładka książki Wątpliwości Salaiego Rita Monaldi, Francesco Sorti
Ocena 6,2
Wątpliwości Sa... Rita Monaldi, Franc...
Okładka książki Veritas Rita Monaldi, Francesco Sorti
Ocena 6,7
Veritas Rita Monaldi, Franc...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
670 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
597
322

Na półkach: ,

Rzym. Rok 1683 roku. W pewnej gospodzie w tajemniczych okolicznościach zapada na dziwną chorobę jeden z gości. Trucizna czy dżuma? W obawie przed epidemią podróżni zostają poddani kwarantannie. Jeden z podróżnych opat Melani, wraz z karłowatym posługaczem wszczynają śledztwo. A tymczasem Wiedeń zostaje oblężony przez Turków, i czeka na odsiecz króla Polski Jana III Sobieskiego. Czy powieść mi się podobała? Czy klimat epoki nowożytnej był wyczuwalny? Czy zagadka kryminalna napędzała fabułę powieści? I czy kreacja głównego bohatera przypadła mi do gustu? Chciałbym więc zacząć od otoczki powieści. Bowiem jest wiele do opisania i poruszenia, w tym aspekcie. Mroczna czeluść katakumb. Relikwie niewiadomego pochodzenia. Ciemne podziemia. Strach spotęgowany, groźbą wybuch epidemii dżumy. Wróg u bram, chrześcijańskiego świata. To wszystko powoduje, że czytelnik może odczuć strach i napięcie jakie towarzyszyło gościom gospody. To wszystko jest okraszone atmosferą klaustrofobii…- syndromem zamkniętego pomieszczenia. Grozę potęguje grasujący morderca, który okazuje się nieuchwytny, groźny i diabelnie inteligentny. Ale to co interpretujemy się na pierwszy rzut „poznawczy”, może się jednak okazać mirażem, fałszem i kalumnią. Czytelnik z rozdziału na rozdział dostaje więcej „danych”. Ale zagadka przez to nie okazuje się łatwiejsza do rozwiązania i zinterpretowania. Właśnie motyw zbrodni, w niniejszej powieści jest dość zgrabnie zagrany, wykreowany i wykorzystany. Jest to niewątpliwie zaleta powieści. Chociaż w tej kwestii mam pewne zastrzeżenia. Odbiorca, bowiem zostaje „zalany” informacjami dotyczącymi epoki. Przez co główny wątek zostaje nieco „rozcieńczony” i, w pewnym momencie fabularnym, nie co wieje nudą. Ale z drugiej strony rozumiem ten zabieg wykorzystany w powieści przez autorów. Bowiem poprzez wstawki historyczne, które notabene mogą czasami nużyć i męczyć okazują się nieodłącznym elementem książki. Może to niektórych czytelników, odstraszyć, ale ja to wszystko wziąłem za „dobrą monetę” i zanurzyłem się z przyjemnością w meandry epoki. Niniejsza lektura, to swoiste kompendium wiedzy na temat ówczesnego Rzymu, pontyfikatów głowy apostolskiej, oraz spisków na najwyższym szczeblu władzy. Można zarzucić powieści pewną schematyczność. Wielki wpływ na duet pisarski, miało niewątpliwie dzieło włoskiego erudyty Umberto Eco „Imię Róży”. Ale pomimo tego dość widocznego i trochę przeszkadzającego w czytaniu „faktu”, powieść, a zwłaszcza w późniejszej „fazie” bardzo mi się dobrze czytało. Niewątpliwie mam słabość do takiej tematyki. A co jeśli chodzi o rozwiązanie szarady. W pewnym stopniu może nie okazała się widowiskowa, oszałamiająca ani frapująca, ale na tyle zadowalająca, że powieść całościowo odbieram pozytywnie. Na deser sobie zostawiłem istotę powieści, czyli jej bohaterów. Historia jest opisana z perspektywy karłowatego posługacza, który pomaga rozwikłać zagadkę, kryminalną. Każdy z nas ma plany, marzenia i prawo do szczęścia. Jednak los zazwyczaj spłata nam figla. Ale pomimo wszystko, warto walczyć o swoje , i dążyć do wytyczonego celu. Bowiem to nas definiuje jako istoty myślące, szukające swojej drogi i ścieżki w tym nieprzyjaznym miejscu jakim czasami okazuje się nasze najbliższe otoczenie. I tą właśnie postawę reprezentuje nasz główny narrator. Którego marzeniem jest zostać kronikarzem. Jego dar obserwacji, empatia i wrażliwość to nie tylko atrybuty, które są nieodłącznym elementem przyszłego zawodu, ale również pomagają mu w rozwiązaniu szarady, oraz w zrozumieniu pobudek mordercy. Summa summarum, powieść dobra zwłaszcza, jej druga część. Miałem nieodparte wrażenie, że w pewnym momencie, fabuła złapała drugi oddech, a akcja ruszyła z kopyta. Powieść powinna się spodobać fanom zagadek kryminalnych, o mocno zarysowanym tle historycznym. Ale również tym, czytelnikom, którzy są bardzo dociekliwi, i pragną swoją spostrzegawczość wystawić na duży wysiłek intelektualny. Polecam.

Rzym. Rok 1683 roku. W pewnej gospodzie w tajemniczych okolicznościach zapada na dziwną chorobę jeden z gości. Trucizna czy dżuma? W obawie przed epidemią podróżni zostają poddani kwarantannie. Jeden z podróżnych opat Melani, wraz z karłowatym posługaczem wszczynają śledztwo. A tymczasem Wiedeń zostaje oblężony przez Turków, i czeka na odsiecz króla Polski Jana III...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4369
741

Na półkach:

Zawiodła mnie ta powieść, spodziewałem się o wiele więcej. Autorzy epatują czytelnika wiedzą na temat epoki baroku (polityki, kultury, obyczajowości). Tej wiedzy odmówić im nie sposób. To główna i w sumie jedyna zaleta książki. Zarazem jednak chwalą się tą wiedzą w sposób wręcz „łopatologiczny”, przy każdej możliwej okazji, rozbijając długimi passusami tok narracji i fabuły. Słabo wypada natomiast mający stanowić oś akcji wątek sensacyjny – wydumany, mało logiczny, niekonsekwentny. Także talenty literackie Autorów oceniam niezbyt wysoko. Fabuła wlecze się niemiłosiernie, pełna mielizn i dygresji. Momentami po prostu nudzi. Kreacja postaci wypada słabo, w szczególności osoby głównego bohatera (posługacza Francesca – jego imię poznajemy w zakończeniu, co prawda ze znakiem zapytania) oraz kurtyzany Cloridii wydają się sztuczne i nieprawdopodobne. Skomplikowany układ formalny opowieści, obudowanej różnego rodzaju odsyłaczami, raczej irytuje niż intryguje.
Z punktu widzenia polskiego czytelnika na plus zaliczyć należy bardzo pozytywną opinię na temat króla Jana III Sobieskiego, określonego kilkakrotnie jako wspaniały i bohaterski obrońca chrześcijaństwa. Tym bardziej to znaczące, że inne głowy koronowane tej epoki: papieża Innocentego XI, cesarza Leopolda I Habsburga, króla Francji Ludwika XIV oraz Wilhelma III Orańskiego, króla Anglii, ukazano w świetle bardzo negatywnym.

Zawiodła mnie ta powieść, spodziewałem się o wiele więcej. Autorzy epatują czytelnika wiedzą na temat epoki baroku (polityki, kultury, obyczajowości). Tej wiedzy odmówić im nie sposób. To główna i w sumie jedyna zaleta książki. Zarazem jednak chwalą się tą wiedzą w sposób wręcz „łopatologiczny”, przy każdej możliwej okazji, rozbijając długimi passusami tok narracji i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
108
105

Na półkach:

Całkiem przyzwoita powieść historyczno-sensacyjna. Sama intryga jest bardzo przesadzona, ale może się spodobać amatorom pulpowej sensacji. Widać, że autorzy zebrali masę wiedzy i chcieli się nią pochwalić w książce. Z jednej strony to dobrze, bo można przeczytać wiele ciekawych informacji. Z drugiej jednak, wiedza historyczna występuje często w nadmiarze, zaburzając i spowalniając akcję. Podczas kolejnych uczonych monologów miałem wrażenie, że akcja książki dzieje się na uniwersytecie, a nie w gospodzie.

Całkiem przyzwoita powieść historyczno-sensacyjna. Sama intryga jest bardzo przesadzona, ale może się spodobać amatorom pulpowej sensacji. Widać, że autorzy zebrali masę wiedzy i chcieli się nią pochwalić w książce. Z jednej strony to dobrze, bo można przeczytać wiele ciekawych informacji. Z drugiej jednak, wiedza historyczna występuje często w nadmiarze, zaburzając i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
358
50

Na półkach: ,

Powieść historyczna, napisana bardzo rzetelnie. Wszystkie sytuacje i osoby opisane w książce mają potwierdzenie w źródłach historycznych. Przeraża mnogość postaci i ich powiązań. Można się pogubić. Co nie zmienia faktu, że książka wciąga i pozostawia czytelnika z konkretną wiedzą historyczną, która nie jest jedynie barwną mozaiką poustawianą wedle życzenia, jak to się często dzieje w przypadku seriali historycznych.

Powieść historyczna, napisana bardzo rzetelnie. Wszystkie sytuacje i osoby opisane w książce mają potwierdzenie w źródłach historycznych. Przeraża mnogość postaci i ich powiązań. Można się pogubić. Co nie zmienia faktu, że książka wciąga i pozostawia czytelnika z konkretną wiedzą historyczną, która nie jest jedynie barwną mozaiką poustawianą wedle życzenia, jak to się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
194
194

Na półkach:

Szczerze, to od początku walczyłem z ukończeniem tej ksiażki, ponieważ nic nie zachęcało. Powieść historyczna, naturalizowana ale zbyt rozwlekła w swoich wątkach. Zbyt wielu aktorów jednocześnie wchodzi na scenę i zaprasza kolejnych tworząc galimatias. Łacińskie wstawki to trochę kwiatuszek do kożucha. Żałuję ale w moim egzemplarzu nie było płyty CD z muzyką, więc nie mogę się odwołać do tego "wielkiego" waloru książki.
Końcowe podsumowanie zawiera odwołanie do realnych źródeł i w sposób pseudonaukowy stara się przekonać, że powieść ma wiele wspólnego z prawdziwym pamiętnikiem. To jest dość słabe zagranie, ponieważ czytając to podsumowanie czytelnik zaczyna się zastanawiać nad autentycznością podanych źródeł (które mają właśnie tę autentyczność potwierdzać!).
500 stron męki
Jeśli ktoś mi nie wierzy, niech sam spróbuje, a potem zaplusuje jeśli zgadza się.
Stoję nad dylematem drugiego tomu czy znów sobie sprawiać ból po to żeby ugruntować swoje przekonania co do dwójki autorów trylogii historycznej...

Szczerze, to od początku walczyłem z ukończeniem tej ksiażki, ponieważ nic nie zachęcało. Powieść historyczna, naturalizowana ale zbyt rozwlekła w swoich wątkach. Zbyt wielu aktorów jednocześnie wchodzi na scenę i zaprasza kolejnych tworząc galimatias. Łacińskie wstawki to trochę kwiatuszek do kożucha. Żałuję ale w moim egzemplarzu nie było płyty CD z muzyką, więc nie mogę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
869
721

Na półkach:

Książka o tyle dziwna, że temat bardzo ciekawy, opis z okładki kupił mnie od reki, ale sama treść.. Wlekła się momentami jak flaki z olejem. BAAAAARDZO historyczna, dużo mnie fabularna. Przeszkadzało mi to, że ciągle nams ie tłumaczyło jakies zależności geopolityczne. Dla fanów gatunku, będzie super. Ja czytałam przed snem, żeby łatwiej zasnąć.

Książka o tyle dziwna, że temat bardzo ciekawy, opis z okładki kupił mnie od reki, ale sama treść.. Wlekła się momentami jak flaki z olejem. BAAAAARDZO historyczna, dużo mnie fabularna. Przeszkadzało mi to, że ciągle nams ie tłumaczyło jakies zależności geopolityczne. Dla fanów gatunku, będzie super. Ja czytałam przed snem, żeby łatwiej zasnąć.

Pokaż mimo to

avatar
418
318

Na półkach:

Niezwykle trudna do zmęczenia. Zagadnienie ciekawe, historia znana jedynie powierzchownie, jednak realizacja - będąca wprawdzie mieszanką Umberto Eco i Pereza Reverte - wypada przeciągle, chaotycznie, ze zmiennym natężeniem walorów literackich. Dużo nazwisk, faktów, dat i miejsc, co przy pierwszym kontakcie jest trudne do opanowania dla osób spoza włosko-francuskiego kręgu kulturowego. Plus ta ukryta reklama Italii - miejsc, kuchni, historii.

Niezwykle trudna do zmęczenia. Zagadnienie ciekawe, historia znana jedynie powierzchownie, jednak realizacja - będąca wprawdzie mieszanką Umberto Eco i Pereza Reverte - wypada przeciągle, chaotycznie, ze zmiennym natężeniem walorów literackich. Dużo nazwisk, faktów, dat i miejsc, co przy pierwszym kontakcie jest trudne do opanowania dla osób spoza włosko-francuskiego kręgu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1012
299

Na półkach:

Dopiero od połowy książki zaczyna się coś dziać. Zamknięci w karczmie ludzie są dziwnym zbiorem osobowości. Lekarz to właściwie zielarz i to nie douczony, opierający swoje metody trochę o tradycje ludowe, trochę o traktaty filozoficzne. Aż dziw, że nikt przy nim nie umarł. Najlepsze są wędrówki po lochach w towarzystwie łowców, a w ogóle same potwory i ich język.

Dopiero od połowy książki zaczyna się coś dziać. Zamknięci w karczmie ludzie są dziwnym zbiorem osobowości. Lekarz to właściwie zielarz i to nie douczony, opierający swoje metody trochę o tradycje ludowe, trochę o traktaty filozoficzne. Aż dziw, że nikt przy nim nie umarł. Najlepsze są wędrówki po lochach w towarzystwie łowców, a w ogóle same potwory i ich język.

Pokaż mimo to

avatar
166
166

Na półkach:

Dobra książka, nawet dobra z dużym plusem, skoro już jesteśmy przy ocenach.
Niesamowite, jak niektórzy autorzy traktują swoje dzieła. Dbałość, pieczołowitość, troska o szczegóły, a przede wszystkim - ogromna praca przy doborze źródeł. Właśnie tak zapamiętam książkę Rity Monaldi i Francesco Sorti. A gdy dowiedziałam się, że jedno z nich jest muzykologiem - o mój Boże! - jak radośnie mi serce zabiło, trudno sobie wyobrazić.
Gdybym w przyszłości miała napisać książkę, moim marzeniem byłoby móc przygotować się do tego właśnie tak jak ci autorzy :-)

Dobra książka, nawet dobra z dużym plusem, skoro już jesteśmy przy ocenach.
Niesamowite, jak niektórzy autorzy traktują swoje dzieła. Dbałość, pieczołowitość, troska o szczegóły, a przede wszystkim - ogromna praca przy doborze źródeł. Właśnie tak zapamiętam książkę Rity Monaldi i Francesco Sorti. A gdy dowiedziałam się, że jedno z nich jest muzykologiem - o mój Boże! - jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
60
6

Na półkach:

Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak ciężko znaleźć książkę mając w pamięci tylko intrygę w karczmie objętej kwarantanną i chłopaka dodającego za dużo cynamonu do potraw. Tytuł tez nie ułatwia poszukiwań. Całkiem znośna opowieść historyczna

Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak ciężko znaleźć książkę mając w pamięci tylko intrygę w karczmie objętej kwarantanną i chłopaka dodającego za dużo cynamonu do potraw. Tytuł tez nie ułatwia poszukiwań. Całkiem znośna opowieść historyczna

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    924
  • Posiadam
    353
  • Chcę przeczytać
    328
  • Ulubione
    22
  • Teraz czytam
    16
  • Historyczne
    11
  • Powieść historyczna
    9
  • Z historią w tle
    6
  • Historia
    5
  • Literatura włoska
    5

Cytaty

Więcej
Rita Monaldi Imprimatur Zobacz więcej
Rita Monaldi Imprimatur Zobacz więcej
Rita Monaldi Imprimatur Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także