Kamienny wyrok

Okładka książki Kamienny wyrok Ruth Rendell
Okładka książki Kamienny wyrok
Ruth Rendell Wydawnictwo: Czytelnik kryminał, sensacja, thriller
227 str. 3 godz. 47 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
A Judgement in Stone (1977)
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1984-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1984-01-01
Liczba stron:
227
Czas czytania
3 godz. 47 min.
Język:
polski
ISBN:
8307008379
Tłumacz:
Katarzyna Heidrich-Żurkowska
Tagi:
literatura angielska zbrodnia

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
45 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1655
257

Na półkach:

Bardzo dobra powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym.
Już na pierwszej stronie dowiadujemy się, kto jest mordercą, a kto ofiarą, więc nie będzie spoilerem, jeśli napiszę, że książka ukazuje co i dlaczego doprowadziło do tragedii w małej angielskiej wiosce pod koniec lat 70-tych XX wieku.
Nie jest to klasyczny kryminał, bo jest mało śledztwa, szukania tropów, które pojawiają się dopiero pod sam koniec.
Natomiast historia zbrodni, zaburzona chronologia i sposób ukazania motywacji sprawczyń (podkreślam, to nie jest zdradzenie zakończenia!) nasunęła mi na myśl "Z zimną krwią" Capote, choć oczywiście to inny gatunek literacki (tu powieść, tam reportaż).
Dużo osób w recenzjach pisze, że gdyby nie analfabetyzm to nie byłoby zbrodni. Nie, bo to nie analfabetyzm był przyczyną dlaczego Parchman i Smith zabiły. Parchman była psychopatką, oprócz tego osobą upośledzoną - jej kompletny brak zainteresowania np. dla sztuki, kultury, postrzegania piękna przyrody - analfabetyzm nie wyklucza wrażliwości na te rzeczy! Prowadziła bardzo prymitywne życie, pozbawione jakiejkolwiek motywacji, celu, marzeń, refleksji nad sobą. Myślę, że jej iloraz inteligencji nie był wysoki. A gdy upośledzonej psychopatce dodamy jeszcze analfabetyzm, czyli jak sama postrzegała - kalectwo - to wyszła z tego mieszanka, która doprowadziła do zbrodni.
Moim zdaniem - świetne studium psychopatycznej osobowości w połączeniu z dobrze nakreśloną akcją zmierzającą do tragedii.

Bardzo dobra powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym.
Już na pierwszej stronie dowiadujemy się, kto jest mordercą, a kto ofiarą, więc nie będzie spoilerem, jeśli napiszę, że książka ukazuje co i dlaczego doprowadziło do tragedii w małej angielskiej wiosce pod koniec lat 70-tych XX wieku.
Nie jest to klasyczny kryminał, bo jest mało śledztwa, szukania tropów, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Eunice
Nie lubiła przebywać w towarzystwie bojąc się, że inni odkryją jej tajemnicę, którą był analfabetyzm.
Pozbawiona empatii i współczucia, obojętna: zabiła ojca, w żaden sposób nie zareagowała na widok noworodka, z kamienną twarzą pozbawiła życia Coverdale’ów., Obojętna była również w jakimś stopniu na zachowanie Joan, podczas zeznania opowiadała swoją wersję bez żadnych emocji, tym samym nie wzbudzając podejrzeń.

"Książka pokazuje psychikę człowieka, jego tok myślenia i to co jest w stanie zrobić gdy "wyolbrzymia" swój problem."

"Bestialska zbrodnia popełniona z głupich przyczyn. Analfabetyzm przyczyną tragedii."

Szkoda, że takie płytkie opisy, dyskusje nt. tej książki.
Zainteresowało kogoś z czytających jakie choroby skrywały umysły tych kobiet? Dlaczego tak wiele negatywnych emocji wypłynęło z Eunice, gdy Melinda odkryła jej tajemnice analfabetyzmu? Ile wstydu, strachu, a może nawet bólu nosiła w sobie ukrywając się przez całe życie? Będąc młodą dziewczyną wolała towarzystwo starszych kobiet zamiast spędzać czas z rówieśniczkami. Może poczucie niższości i właśnie wstydu sprawiło, że taka się stała (zbrodnie dotyczą JUŻ kobiety między 40 – 50 rokiem życia) Duży wpływ na Eunice miał również jej ojciec, którego ostatecznie udusiła poduszką.
Eunice stała się zła, chora. Dała upust emocjom, które zostały rozpalone przez jej jedyną przyjaciółkę Joan, a której to nie akceptowała rodzina Coverdale’ów o czym George osobiście Eunice powiadomił zabraniając sprowadzania jej do domu. Od tej pory stała się dla nich zimna, będąc jeszcze bardziej milczącą i obojętną osobą.
George rozmawiający z Eunice przez telefon, proszący o znalezienie dokumentów leżących w szufladzie, to był moment w którym stała się bezsilna, nie wiedząc co zrobić, wyszła z mieszkania na spacer, jak gdyby nic się nie wydarzyło.

Często podejrzewała, że inni odkryli jej tajemnice i szydzą z niej - rozmowa z Melindą przy stole dobrze obrazuje jej podejrzenia, gdy Melinda podsunęła jej gazetę chcąc zbliżyć się z przyjacielskim nastawieniem, zagrać w rozwiązywanie zagadek (których Eunice, niestety nie potrafiła odczytać)

Co z Joan? Prostytutka, która nie rzuca profesji wychodząc za mąż, ukrywając to przed mężem. Ponadto podtruwa jego matkę. Coś tutaj nie gra. Dalej jest jeszcze gorzej, gdy zostaje nawrócona stając się fanatyczką sekty religijnej. Wyznaje mężowi swoje grzechy, jak i całemu miasteczku, które odwiedza od drzwi do drzwi głosząc słowo Boże, (nie porzucając przyzwyczajenia do nieskromnych ubrań) świadomie lub nie świadomie krzywdząc tym męża.

Przyznam szczerze, że polubiłem Eunice. Skromna, wycofana flegmatyczka, świetna gospodyni lubiąca samotność, ale jednak poszukująca przyjaciela. Pomijam jej egoizm oraz to, że była manipulantką i w gruncie rzeczy osobą zimną, złą, ubogą w maniery. Jednak czego spodziewać się od osoby, która niewiele w życiu doświadczyła będąc analfabetką zamkniętą w swoim małym świecie?

Ale to wszystko nic, bo tak naprawdę chora przyjaźń obu kobiet doprowadziła do tej tragedii.


„Nalegał, w końcu więc odpowiedziała. Odpowiedziała – z purpurową twarzą, drżąc na całym ciele – i widziała, że ludzie, którzy nie są potworami ani kalekami tak jak ona, zapisują jej słowa.
Usiłowano dopomóc Eunice, namawiając ją do przezwyciężenia wrodzonego defektu psychicznego. Eunice odmawia uparcie. Jest już za późno. Za późno, aby ją wyleczyć, za późno, aby cofnąć czas, odwrócić to, co zrobiła, i to, co z tego wynikło.

Eunice
Nie lubiła przebywać w towarzystwie bojąc się, że inni odkryją jej tajemnicę, którą był analfabetyzm.
Pozbawiona empatii i współczucia, obojętna: zabiła ojca, w żaden sposób nie zareagowała na widok noworodka, z kamienną twarzą pozbawiła życia Coverdale’ów., Obojętna była również w jakimś stopniu na zachowanie Joan, podczas zeznania opowiadała swoją wersję bez...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
541
184

Na półkach: , , , ,

Książka ta od pierwszego zdania skojarzyła mi się z filmami Hitchcocka. Najpierw nastąpiło trzęsienie ziemi, a później napięcie już tylko rosło...
Myślę, że właśnie taki był zamiar autorki. Przeczytałam pierwsze zdanie: „Eunice Parchman zabiła rodzinę Coverdale’ów, dlatego że nie umiała czytać ani pisać” i już wiedziałam, że w tym przypadku nie będę miała do czynienia z klasycznym brytyjskim kryminałem. W tej książce nie dociekamy ‚kto’, tylko ‚dlaczego’. Bardziej więc skłaniałbym się do zaklasyfikowania tej książki jako thriller psychologiczny, niż jako kryminał.
Akcja powieści po owym „trzęsieniu ziemi” toczy się niespiesznie. Poznajemy członków rodziny Coverdale, ich przyjaciół i niektórych mieszkańców miasteczka. Nie ma tutaj postaci zbędnych, a te które są, są wykreowane genialnie. Akcji czas towarzyszy pewne napięcie, chociaż aż do finałowych scen czytamy o sytuacjach bardzo zwyczajnych, ktoś wyjechał do pracy, ktoś przyszedł w odwiedziny, ktoś posprzątał...
Ja cały czas zastanawiałam się dlaczego ja to czytam, ale naprawdę mnie wciągnęło. Ten klimat, to napięcie, bohaterowie. W finale powieść nabiera niesamowitej prędkości i wtedy już nie można tej książki nie dokończyć (jeśli oczywiście nie porzuciło jej się wcześniej).
Trudno mi ją ocenić bo chyba pierwszy raz spotkałam się z powieścią w tym stylu. Na pewno jej szybko nie zapomnę (o ile w ogóle) i na pewno sięgnię po inne książki Rendell, szczególnie ze względu na jej umiejetność kreowania postaci.

Książka ta od pierwszego zdania skojarzyła mi się z filmami Hitchcocka. Najpierw nastąpiło trzęsienie ziemi, a później napięcie już tylko rosło...
Myślę, że właśnie taki był zamiar autorki. Przeczytałam pierwsze zdanie: „Eunice Parchman zabiła rodzinę Coverdale’ów, dlatego że nie umiała czytać ani pisać” i już wiedziałam, że w tym przypadku nie będę miała do czynienia z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2979
490

Na półkach: , ,

Intrygująca książka z wątkiem kryminalnym w tle - wątek ten jest jednak jedynie pretekstem dla całej fabuły. Już w pierwszym zdaniu powieści czytelnik dowiaduje się bowiem, kto zabił kogo, a nawet z jakiego powodu. Powieść przedstawia, jak do tego doszło i co wyzwoliło w przyszłej morderczyni oraz jej obłąkanej towarzyszce taką agresję.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że przyszłe ofiary zginęły za swoje dobre chęci i źle pojmowaną delikatność. Dosyć wstrząsający obraz tego, jak zupełnie nie potrafią zrozumieć się nawzajem ludzie z tak odmiennych światów i o tak odmiennych doświadczeniach: ci zawsze pieszczeni przez los i ci zawsze tłamszeni, od lat zatrzaśnięci w swojej niższości, od lat wycofani. I smutna konstatacja, że wszystko potoczyłby się zupełnie inaczej, gdyby kiedyś ktoś zadał sobie odrobinę trudu dla tej małej, żyjącej w ciemnocie, zaniedbanej dziewczynki...

Intrygująca książka z wątkiem kryminalnym w tle - wątek ten jest jednak jedynie pretekstem dla całej fabuły. Już w pierwszym zdaniu powieści czytelnik dowiaduje się bowiem, kto zabił kogo, a nawet z jakiego powodu. Powieść przedstawia, jak do tego doszło i co wyzwoliło w przyszłej morderczyni oraz jej obłąkanej towarzyszce taką agresję.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
295
23

Na półkach: ,

Pozycja warta uwagi, ukazująca psychikę człowieka, jego tok myślenia i to co jest w stanie zrobić, gdy jak zaszczute zwierzę zostanie zapędzony w kozi róg. polecam

Pozycja warta uwagi, ukazująca psychikę człowieka, jego tok myślenia i to co jest w stanie zrobić, gdy jak zaszczute zwierzę zostanie zapędzony w kozi róg. polecam

Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach: , ,

Typowy angielski kryminał.Chociaż od początku znamy sprawcę i ofiary morderstwa,to i tak książka jest ciekawa i "wciąga",dosłownie.Szybka,wartka,dynamicznie rozwijająca się akcja.Miła lektura na samotne wieczory. :)

Typowy angielski kryminał.Chociaż od początku znamy sprawcę i ofiary morderstwa,to i tak książka jest ciekawa i "wciąga",dosłownie.Szybka,wartka,dynamicznie rozwijająca się akcja.Miła lektura na samotne wieczory. :)

Pokaż mimo to

avatar
318
297

Na półkach: ,

Od początku wiadomo kto zabił ale dlaczego?
Książka pokazuje psychikę człowieka, jego tok myślenia i to co jest w stanie zrobić gdy "wyolbrzymia" swój problem.

Od początku wiadomo kto zabił ale dlaczego?
Książka pokazuje psychikę człowieka, jego tok myślenia i to co jest w stanie zrobić gdy "wyolbrzymia" swój problem.

Pokaż mimo to

avatar
2193
1112

Na półkach: , , , , , ,

Bestialska zbrodnia popełniona z głupich przyczyn. Analfabetyzm przyczyną tragedii.

Bestialska zbrodnia popełniona z głupich przyczyn. Analfabetyzm przyczyną tragedii.

Pokaż mimo to

avatar
442
441

Na półkach:

Przeczytałam tę książkę jakiś czas temu i pamiętam, że zrobiła na mnie duże wrażenie. Jest dobrze napisana, postaci są mocno zarysowane i wiarygodne.
Tylko że ja lubię po prostu zwykły kryminał/ powieść detektywistyczną. A ta powieść tym nie jest.

Przeczytałam tę książkę jakiś czas temu i pamiętam, że zrobiła na mnie duże wrażenie. Jest dobrze napisana, postaci są mocno zarysowane i wiarygodne.
Tylko że ja lubię po prostu zwykły kryminał/ powieść detektywistyczną. A ta powieść tym nie jest.

Pokaż mimo to

avatar
390
251

Na półkach:

Przygnębiająca, lecz ciekawie napisana książka z nietypową bohaterką.

Przygnębiająca, lecz ciekawie napisana książka z nietypową bohaterką.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    65
  • Chcę przeczytać
    49
  • Posiadam
    13
  • Kryminały
    2
  • Wyzwanie 52/2018
    1
  • Kryminał
    1
  • Kryminał współczesny - Europa: państwa anglojęzyczne
    1
  • Literatura angielska
    1
  • Kryminał/Triller/Sensacja-zagraniczne
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kamienny wyrok


Podobne książki

Przeczytaj także