Spoiler...

Wirus śmierci - Troy zabija swojego pierwsze przestępcę i kontaktuję się z Dallas, ona postanawia skontaktować się z Webberem by wewnetrzy go nie dręczył, okazuje się że Troy jednak nie zabił, gdyż facet złapał wirus od komputera, informatyk z elektronicznego który nad jednostką pracował również się zakaził i wziął jako zakładnika Feeneya, a MacNabba postrzelił tak, że ten skończył sparaliżowany na wózku, Eve stworzyła zespół w którym pracuje Feeney, MacNabb, Baxter, Peabody, Roarke i Jamie - nastolatek, geniusz informatyczny i jedyna osoba której udało się pokonać twierdzę i zabezpieczenia Roarke, teraz jest jego podopiecznym na stypedniu. W trakcie sprawy Mavis informuje Eve ze jest w ciąży. W sprawę są zamieszane ważne osobistości, Trueheart dołącza do zespołu. Delią zostaje ranna.

Spoiler...

Wirus śmierci - Troy zabija swojego pierwsze przestępcę i kontaktuję się z Dallas, ona postanawia skontaktować się z Webberem by wewnetrzy go nie dręczył, okazuje się że Troy jednak nie zabił, gdyż facet złapał wirus od komputera, informatyk z elektronicznego który nad jednostką pracował również się zakaził i wziął jako zakładnika Feeneya, a MacNabba postrzelił...

Jak zawsze super.

Jak zawsze super.

Uwielbiam każdą książkę z tej serii. Miałam szczęście czytać ją od pierwszej części i poznać całą historię Dallas od początku. Polecam całym sercem :)

Uwielbiam każdą książkę z tej serii. Miałam szczęście czytać ją od pierwszej części i poznać całą historię Dallas od początku. Polecam całym sercem :)

Moje pierwsze spotkanie z detektyw Dallas i na pewno nie ostatnie :)
Wartka akcja, ciekawi bohaterowie, polecam !

Moje pierwsze spotkanie z detektyw Dallas i na pewno nie ostatnie :)
Wartka akcja, ciekawi bohaterowie, polecam !

Ponieważ planuję przeczytać całą serię nie będę się powtarzać, chyba że zdarzy się jakaś wyjątkowa zmiana w stylu autorki, lub wyjątkowe obniżenie lotów. Moja bardziej szczegółowa opinia, która odnosi się również do tej książki, zamieszczona jest przy tomie pierwszym przygód Eve Dallas pt "Dotyk śmierci".
Niezłe czytadło, kolejne z serii :)
Intrygująca zagwozdka z przenoszonym przez komputer wirusem.

Ponieważ planuję przeczytać całą serię nie będę się powtarzać, chyba że zdarzy się jakaś wyjątkowa zmiana w stylu autorki, lub wyjątkowe obniżenie lotów. Moja bardziej szczegółowa opinia, która odnosi się również do tej książki, zamieszczona jest przy tomie pierwszym przygód Eve Dallas pt "Dotyk śmierci".
Niezłe czytadło, kolejne z serii :)
Intrygująca zagwozdka z...

Niestety książka słaba, absolutnie nie w kategorii Wciagajacych. I tyle, bo żal mi czasu na jej opisywanie.

Niestety książka słaba, absolutnie nie w kategorii Wciagajacych. I tyle, bo żal mi czasu na jej opisywanie.

To już moja druga przygoda z porucznik Eve Dallas i choć poprzednia część zupełnie nie przypadła mi do gustu, muszę przyznać, że ta książka trzymała dobry poziom od początku do końca. Miałam mieszane uczucia co do tej pozycji, ale tym razem nie rozczarowałam się, wręcz przeciwnie!

"Czystość Absolutna Osiągnięta" - takie słowa widnieją na ekranie monitora przy ofiarach komputerowego wirusa. Osoby jednak nie były przypadkowe, a wirus nie był sprawką pojedynczego psychopaty. Czy jednak Eve Dallas uda się odkryć kto stoi za serią przedziwnych morderstw, dokonanych w akcie zemsty? Czy uda się jej powstrzymać rozprzestrzeniający się wirus śmierci? Czy po raz kolejny rozwiąże zagadkę zapewniając przy tym, że nie bez powodu nosi odznakę? Z takimi pytaniami zostawiam Was, drodzy czytelnicy.

Książka zaciekawiła mnie od pierwszych stron wciągającą fabułą, więc pochłonęłam ją w całości. Przyjemna historia na jeden dzień, polecam!

To już moja druga przygoda z porucznik Eve Dallas i choć poprzednia część zupełnie nie przypadła mi do gustu, muszę przyznać, że ta książka trzymała dobry poziom od początku do końca. Miałam mieszane uczucia co do tej pozycji, ale tym razem nie rozczarowałam się, wręcz przeciwnie!

"Czystość Absolutna Osiągnięta" - takie słowa widnieją na ekranie monitora przy ofiarach...

"- Nie, jestem z wydziału zabójstw." (Baobab)

"- Nie, jestem z wydziału zabójstw." (Baobab)