Czy Bóg gra w kości? Nowa matematyka chaosu
- Kategoria:
- informatyka, matematyka
- Tytuł oryginału:
- Does God play dice? The new mathematics of chaos
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Naukowe PWN
- Data wydania:
- 2001-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1994-01-01
- Liczba stron:
- 446
- Czas czytania
- 7 godz. 26 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-01-13535-2
- Tłumacz:
- Michał Tempczyk, Włodzimierz Komar
- Tagi:
- matematyka chaos
Wielcy uczeni XVII wieku myśleli, że odkryli niezmienne prawa Wszechświata, który działa jak mechanizm zegarowy. Ale mylili się... Od najmniejszych cząstek w fizyce kwantowej do planetoid w Układzie Słonecznym - nie wspominając o kulach bilardowych, pogodzie i giełdzie - nic we Wszechświecie nie zachowuje się w sposób całkowicie przewidywalny.
Książka Iana Stewarta stanowi niemal popularne wprowadzenie do zagadnień chaosu deterministycznego. Wyjaśnia zdumiewające nowe teorie układów, które podlegają prostym prawom, ale których zachowania nie można przewidzieć. Książka odkrywa nowy dziwny świat, w którym nic nie jest takie jak się wydaje. Jest to nowe podejście do matematyki, które pomaga nam zrozumieć świat wokół nas.
Pozycja adresowana została do szerokiego kręgu czytelników - jej zrozumienie nie wymaga przygotowania w dziedzinie matematyki ani fizyki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 277
- 93
- 31
- 8
- 7
- 4
- 4
- 3
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
To nie jest dla laików. Dlaczego? No to proszę : agregacja, atraktor, bifurkacja, emergencja, homokliniczna plątanina, intrminencja.
Macie dość? Nie? To dalej : palce lepkości, perkolacja (nie mylić z kolacją).
Dość? Nie? A więc : redukcjonizm, trojszyk...
Ja już mam dość!
A Wy drodzy Czytelnicy jak jeszcze nie macie, to przeczytajcie 447 stron tej przeuroczej książeczki. Powodzenia! Pa!
To nie jest dla laików. Dlaczego? No to proszę : agregacja, atraktor, bifurkacja, emergencja, homokliniczna plątanina, intrminencja.
więcej Pokaż mimo toMacie dość? Nie? To dalej : palce lepkości, perkolacja (nie mylić z kolacją).
Dość? Nie? A więc : redukcjonizm, trojszyk...
Ja już mam dość!
A Wy drodzy Czytelnicy jak jeszcze nie macie, to przeczytajcie 447 stron tej przeuroczej książeczki....
Książka wchodząca w skład literatury przydatnej na przedmiocie Historia idei i odkryć matematycznych (PRz). Przeczytana z czystej ciekawości i bez nadmiernego skupiania się na zagadnieniach matematycznych, momentami więc niezrozumiała ale... autor w lwiej części przybliża materiał w przystępny sposób opisując wiele ciekawych zagadnień odnosząc się do układu słonecznego, pogody, rzutu monetą czy statystyki. Zachęta : "W porównaniu z niesfornymi, chuligańskimi błazeństwami typowego równania różniczkowego, równania liniowe są gromadką chłopców z chóru kościelnego...". Warta przeczytania.
Książka wchodząca w skład literatury przydatnej na przedmiocie Historia idei i odkryć matematycznych (PRz). Przeczytana z czystej ciekawości i bez nadmiernego skupiania się na zagadnieniach matematycznych, momentami więc niezrozumiała ale... autor w lwiej części przybliża materiał w przystępny sposób opisując wiele ciekawych zagadnień odnosząc się do układu słonecznego,...
więcej Pokaż mimo toCzym jest mapa? Weźmy mapę Szkocji. Wybierzmy jakiś jej fragment. Znajdźmy dokładniejszą. Powiększajmy dalej. Zatoki, klify. Stajemy na brzegu Morza Hebrydzkiego. Jak dokładnie można narysować mapę wybrzeża? Z dokładnością do kamienia, ziarnka piasku? Czym byłaby taka mapa? Byłaby FRAKTALEM.
Ciekawe? Niesłychanie!
Takich fascynujących rzeczy można się dowiedzieć czytając "Czy Bóg gra w kości? Nowa matematyka chaosu" Iana Stewarta.
Sam autor od kilkunastu lat odcina kupony od zdobytej popularności. Jednak ta książka, napisana ponad ćwierć wieku temu, jest wybitna.
Stewart opowiada nam niezwykle wciągającym językiem o współczesnej matematyce. CHAOS jest wokół nas. Ilościowe jego oswojenie to właśnie jeden z sukcesów XX-wiecznej nauki. Za jednego z twórców chaosu uchodzi Henri Poincare, uznawany za ostatniego człowieka, który mógł ogarnąć front badań w matematyce i fizyce.
Sam tytuł, przyznaję jest chwytliwy. Nawiązuje do sporu Einsteina z probabilistyczną interpretacją mechaniki kwantowej. To na szczęście mój jedyny zarzut.
Treść książki jest lekturą zamkniętą. To znaczy, że każdy z wiedzą matematyczną na poziomie liceum będzie w stanie samodzielnie śledzić wszystkie wywody. W momentach najważniejszych Stewart nie rezygnuje ze ścisłości. Wszystko jest jasne, niezbędne i piękne.
Prezentuje trudne pojęcia, jak chociażby portret fazowy wahadła, odwzorowanie Poincarego. Poznajemy podstawowe typy ATRAKTORÓW.
Liczne przykłady stanowią o sile pracy. Uświadamia nam, że chaos jest w pogodzie, procesach dysypatywnych (czyli tracących energię , rozpraszaną w otoczeniu),płynącej wodzie, układzie trzech ciał krążących wokół siebie.
Na palcach pokazuje czym jest odwzorowanie logistyczne, które rekurencyjnie jest banalnym wzorem. Jednak jego potęga tkwi w uzyskiwanych iteracyjnych wynikach. Bogate struktury, które uzyskujemy, prowadzą do rozwidleń wyników, czyli BIFURKACJI. Całość kreśli skomplikowany obraz samopowielającego się tworu. W efekcie dostajemy fraktal, obiekt nieskończenie złożony. W książce nie znajdziemy wiele graficznych reprezentacji fraktali. Brakuje tu jakiejś kolorowej wkładki. Dla chcącego jednak, wystarczy wpisać w internecie słowo 'fraktal' i dostajemy ogromną menażerię pięknych kształtów.
Cała konstrukcja pracy Stewarta opiera się na zgrabnym przemycanie fundamentalnych pojęć bez wyszukanej i wyniosłej ex-cathedra naukowości.
Skoro wiele z otaczającego nas świata da się opisać jedynie językiem chaosu, warto zapoznać się z tym, co oferuje.
Można latami zgłębiać naturę człowieka, badać relacje, tworzyć koncepcje socjologiczne. Jednak tylko matematyka daje pewność i nie znosi sprzeciwu. Chaos, jako jeden z jej działów, wprowadza w ten świat pozorne szaleństwo, stąd może kilku humanistów udało mi się przekonać do tej książki?
Czym jest mapa? Weźmy mapę Szkocji. Wybierzmy jakiś jej fragment. Znajdźmy dokładniejszą. Powiększajmy dalej. Zatoki, klify. Stajemy na brzegu Morza Hebrydzkiego. Jak dokładnie można narysować mapę wybrzeża? Z dokładnością do kamienia, ziarnka piasku? Czym byłaby taka mapa? Byłaby FRAKTALEM.
więcej Pokaż mimo toCiekawe? Niesłychanie!
Takich fascynujących rzeczy można się dowiedzieć czytając...
Podczas czytania "Nauki Świata Dysku" co i rusz zastanawiałam się, czy lekki, zabawny styl rozdziałów naukowych to zasługa Pratchetta, czy też samych współpracujących z nim naukowców. "Czy Bóg gra w kości?" dowiódł, że, przynajmniej jeśli chodzi o Iana Stewarta, prawdziwa jest ta druga opcja. Ech, jakby to było pięknie, gdyby podręczniki szkolne były pisane w taki sposób...
Podczas czytania "Nauki Świata Dysku" co i rusz zastanawiałam się, czy lekki, zabawny styl rozdziałów naukowych to zasługa Pratchetta, czy też samych współpracujących z nim naukowców. "Czy Bóg gra w kości?" dowiódł, że, przynajmniej jeśli chodzi o Iana Stewarta, prawdziwa jest ta druga opcja. Ech, jakby to było pięknie, gdyby podręczniki szkolne były pisane w taki...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam ją jakieś kilkanaście lat temu i już wtedy zrobiła na mnie spore wrażenie. Stewart ma niesamowitą lekkość opowiadania o matematyce...
Przeczytałam ją jakieś kilkanaście lat temu i już wtedy zrobiła na mnie spore wrażenie. Stewart ma niesamowitą lekkość opowiadania o matematyce...
Pokaż mimo todobra jako wprowadzenie do teorii chaosu. Przemawia do mnie wprowadzenie do tematyki przy uzyciu kontekstu historycznego rozwoju dziedziny. Daje oglad tematyki i nie ma ryzyka 'utoniecia w glebinach' wiedzy eksperckiej.
dobra jako wprowadzenie do teorii chaosu. Przemawia do mnie wprowadzenie do tematyki przy uzyciu kontekstu historycznego rozwoju dziedziny. Daje oglad tematyki i nie ma ryzyka 'utoniecia w glebinach' wiedzy eksperckiej.
Pokaż mimo to