Prequel nr.1 do wszystkich dwunastu części Plotkary w Nowym Jorku. Taka sama mała książeczka, niewielkiego formatu. Typowa młodzieżówka.
Powstał serial na podstawie książki. Nie oglądałam.

Jak ktoś szybko ,, połknął’’ cały cykl to może przeczytać samo zaranie dotyczące głównych bohaterów. W szczególności pozna od podszewki Blair i Serenę.


Młodzieżowy język, bardzo proste słownictwo, praktycznie same dialogi. Brak opisów poza wyglądem kreacji odzieżowych, imprez itp.
Jest to takie przeciętne czytadło, akurat wpadł mi w ręce cały komplet , gdyż siostrzenica chciała wyrzucić na przemiał. Zabrałam do domu ,by się zapoznać z treścią.

Prequel nr.1 do wszystkich dwunastu części Plotkary w Nowym Jorku. Taka sama mała książeczka, niewielkiego formatu. Typowa młodzieżówka.
Powstał serial na podstawie książki. Nie oglądałam.

Jak ktoś szybko ,, połknął’’ cały cykl to może przeczytać samo zaranie dotyczące głównych bohaterów. W szczególności pozna od podszewki Blair i Serenę.


Młodzieżowy język, bardzo proste...

Historia zaczyna się od trzech najlepszych przyjaciół - Blair, Nathaniela i Sereny. Oczywiście, jest miłość, zazdrość, tajemnice i cała masa dramatu. Każdy chce coś od siebie nawzajem uzyskać, a cała ta sytuacja jest pełna zwrotów akcji i niespodziewanych momentów. Oczywiście, jestem pewna, że większość z was kojarzy tę serię z kultowego serialu "Plotkara". To było moje "guilty pleasure", więc postanowiłam dać szansę też książce.

Książka mnie wciągnęła, ale muszę przyznać, że to może przez to, że wcześniej oglądałam serial i miałam ochotę zobaczyć, jak to wyglądało w oryginale. Język książki jest dość prosty, ale miejscami aż za bardzo. Chwilami miałam wrażenie, że czytam książkę dla ludzi, którzy dopiero uczą się czytać.

Największy chaos w tej książce to życie tych nastolatków. Serio, palenie, picie, i inne "dziwaczne" zabawy. Nie wiem, może jestem już za stara na takie historie, ale czasami wydawało mi się, że to trochę too much. Ale z drugiej strony, to chyba też pokazuje, jakie jest życie na Upper East Side (chociaż w serialu te dzieciaki nie wpadały w taką skrajność, jak w powyższej książce).

Podsumowując, nie wiem czy polecam. Raczej myślę, że są ciekawsze książki, które czekają na naszą uwagę.

Historia zaczyna się od trzech najlepszych przyjaciół - Blair, Nathaniela i Sereny. Oczywiście, jest miłość, zazdrość, tajemnice i cała masa dramatu. Każdy chce coś od siebie nawzajem uzyskać, a cała ta sytuacja jest pełna zwrotów akcji i niespodziewanych momentów. Oczywiście, jestem pewna, że większość z was kojarzy tę serię z kultowego serialu "Plotkara". To było...

Ja od "Plotkary" wzięłam Taylor Momsen i "XOXO".


Dla mnie decydujący był serial - oglądało się go. I po tylu odcinkach czytanie książki jakby "od początku" przyprawia o zawroty głowy - za dużo różnych ujęć się przypomina.
Podejrzewam, że i teraz serial będzie miał dosadniejszą wymowę (chyba, że ktoś chce przeczytać wszystko zanim obejrzał - wtedy może książka też adekwatnie zadziała...)

Aktualnie na pewno nie sięgnę po inne książki autorki, ale przypuszczam, że po angielsku byłyby równie wyraziste, co "Plotkara". Dla mnie chyba już za późno na czytanie tej ...serii..., ot.


Najpiękniejsze są opisy postaci.

Tylko że: to są jakby totalne suki na bogato, pospiesznie spisany przegląd.
W Polsce to by było coś w stylu... "Mam już dość tych ookrutnych kłaamstw"...


*Ten serial dalej można oglądać "jak leci"*.

Ja od "Plotkary" wzięłam Taylor Momsen i "XOXO".


Dla mnie decydujący był serial - oglądało się go. I po tylu odcinkach czytanie książki jakby "od początku" przyprawia o zawroty głowy - za dużo różnych ujęć się przypomina.
Podejrzewam, że i teraz serial będzie miał dosadniejszą wymowę (chyba, że ktoś chce przeczytać wszystko zanim obejrzał - wtedy może książka też...

Mam wrażenie, że im dalej w las, tym gorzej. Serie kontynuuje bardziej z obowiązku jej skończenia niż z własnej chęci. Te książki są okropne moim zdaniem. Pokazują najgorsze ludzkie cechy w "pozytywnym" świetle, ucząc, że tak należy postępować. Dodatkowo autorka najwiecej czasu poświęca dokładnemu ometkowaniu całej sytuacji, jakby fakt, że coś jest od Chanel czy innej ekskluzywnej firmy miało najistotniejsze znaczenie. Książka, która z pewnością nie uczy niczego dobrego. Skończę, wymęczę, ale jednak nie polubię.

Mam wrażenie, że im dalej w las, tym gorzej. Serie kontynuuje bardziej z obowiązku jej skończenia niż z własnej chęci. Te książki są okropne moim zdaniem. Pokazują najgorsze ludzkie cechy w "pozytywnym" świetle, ucząc, że tak należy postępować. Dodatkowo autorka najwiecej czasu poświęca dokładnemu ometkowaniu całej sytuacji, jakby fakt, że coś jest od Chanel czy innej...

Z reguły najpierw czytam książkę, a następnie ogadam film, czy serial, jednak zdarzają się odstępstwa od pewnych przyzwyczajeń czy zachowań (ostatnio zauważyłam, że coraz częściej) tak było i w tym przypadku. 8 może 9 lat temu oglądałam serial Plotkara z wielką przyjemnością, teraz sięgam po książki autorstwa Cecily von Ziegesar. Zaczęłam od Prequela, które jest wprowadzeniem do całej serii. Jak się ma książka do serialu? Jeszcze nie wiem zauważyłam drobne różnice na początku jednak za mną pierwsza z osiemnastu części więc pewnie w miarę czytania będzie ich więcej.

Seria Plotkara opowiada o nastolatkach wychowujących się na Manhattanie, w jego najelegantszej części – Upper East Side, mamy tam dzieci tak zwane z wyższych sfer, które spędzają czas na imprezach i zakupach ale dla kontrastu mamy też bohaterów z rodzin „uboższych”w porównaniu z tymi pierwszymi.

Serena van der Woodsen urocza blondynka i Blair Waldorf to przyjaciółki, które dzielą swój czas pomiędzy zakupy i Nate’a Archibalda. Jednak czy ich przyjaźń wytrzyma sekrety, które nagle się pojawiają? Jak Serena ma wyznać Blair, że rodzice chcą przenieść ją do szkoły z internatem, a na dodatek kochają tego samego chłopaka? Czy uporządkowane życie Blair wytrzyma burzę jaka zawiśnie nad jej rodziną? Nate kocha swoje dwie przyjaciółki, ale czy tylko jak przyjaciółki? Czy Chuck Bass jego najlepszy przyjaciel pomoże mu dokonać wyboru, a może namiesza jeszcze bardziej? Czy ta elitarna młodzież jest w stanie zobaczyć coś więcej poza czubkiem własnego nosa? Czy ich życie jest tak idealne jak się wydaje, a za pieniądze można kupić wszystko?

Dan i Jennifer Humphrey nie mieszkają w wypasionym apartamencie, ich mama odeszła od ojca, a Rufus nie do końca ogarnia rolę rodzica. Dan zakochany w Serenie, wzdycha do nie i boi się poczynić pierwszy krok, Jennifer dorasta i na kartach powieści widać, że brak jej matczynego wsparcia, jest zafiksowana na punkcie swoich piersi, chciałaby dorównać Serenie i Blair w byciu piękną i bogatą ale czy ta elitarna iluzja może dać szczęście?

Vanessa Abrams mieszka z siostrą Ruby. Pasjonuje się fotografią i zadurza się w Danie, jednak czy on doceni młodą artystyczną duszę, która pewnego dnia zgoliła swoje długie piękna włosy na łyso? Czy spojrzy na nią tak jak patrzy na Serenę?

Początkowo mogłoby się wydawać, że to taka lekka opowiastka o głupiutkiej młodzieży, ale jak się głębiej zastanowić w prosty sposób pokazuje, że nie wszystko złoto co się świeci…i czasem warto docenić co się ma, zawalczyć o siebie i swoje marzenia, niestety nasi bohaterowie jeszcze dużo muszą się nauczyć.

Z reguły najpierw czytam książkę, a następnie ogadam film, czy serial, jednak zdarzają się odstępstwa od pewnych przyzwyczajeń czy zachowań (ostatnio zauważyłam, że coraz częściej) tak było i w tym przypadku. 8 może 9 lat temu oglądałam serial Plotkara z wielką przyjemnością, teraz sięgam po książki autorstwa Cecily von Ziegesar. Zaczęłam od Prequela, które jest...

Książka opowiada o miłości. Może się wydać beznadziejnej. Podczas kiedy czytałam tę książkę byłam nią absolutnie zachwycona. Z perspektywy czasu wydaje się trochę prymitywna. Jest jedną z niewielu lektur, które mają wersję "kinową" lepszą od "papierowej". Serial dużo bardziej zaskakuje, ale bardzo odbiega od treci książki. Mi to jednak nie przeszkadzało.

Książka opowiada o miłości. Może się wydać beznadziejnej. Podczas kiedy czytałam tę książkę byłam nią absolutnie zachwycona. Z perspektywy czasu wydaje się trochę prymitywna. Jest jedną z niewielu lektur, które mają wersję "kinową" lepszą od "papierowej". Serial dużo bardziej zaskakuje, ale bardzo odbiega od treci książki. Mi to jednak nie przeszkadzało.

Zwykle przed kupnem książek czytam opinie, tą gdy tylko ją zobaczyłam kupiłam od razu bez zastanowienia się, gdyż pozostałe książki, które czytałam z tej serii (pierwsze 5) bardzo mi się podobały, z tą oczywiście nie było inaczej.

Zwykle przed kupnem książek czytam opinie, tą gdy tylko ją zobaczyłam kupiłam od razu bez zastanowienia się, gdyż pozostałe książki, które czytałam z tej serii (pierwsze 5) bardzo mi się podobały, z tą oczywiście nie było inaczej.

Po prostu zakochałem się całej tej serii przygód nastolatków z Manhattanu.

Po prostu zakochałem się całej tej serii przygód nastolatków z Manhattanu.

książkowa młodzieżowa moda na sukces, polecam na odmóżdżenie :)

książkowa młodzieżowa moda na sukces, polecam na odmóżdżenie :)

Akcja książki rozgrywa się na Upper East Side, w prywatnych szkołach, drogich butikach, luksusowych apartamentach i pokojach hotelowych. Opowieść o młodych, bo zaledwie piętnastoletnich dzieciach bogatych rodziców, których „nigdy nie ma w domu, albo właśnie wychodzą do opery”. Kiedy po raz pierwszy sięgnęłam po „Plotkarę” mając naście lat byłam zachwycona. Fascynował mni ten niedostępny, luksusowy swiat. A teraz z perspektywa czasu…. Zachwyt ostygł. Fajerwerki zgasły. I widze tu sporo patologii ;)
Jednak podoba mi się klimat książki, wyraziste postacie, opisy w których przewijają się nazwy projektantów i luksusowych marek. Dla mnie „Plotkara” to kultowa książka. Obowiązkowa pozycja dla nastolatek.
Ta konkretna część nieco mnie znudziła, ale w kolejnych robi się już ciekawej, więc z chęcią znów sięgnę po resztę serii.

Akcja książki rozgrywa się na Upper East Side, w prywatnych szkołach, drogich butikach, luksusowych apartamentach i pokojach hotelowych. Opowieść o młodych, bo zaledwie piętnastoletnich dzieciach bogatych rodziców, których „nigdy nie ma w domu, albo właśnie wychodzą do opery”. Kiedy po raz pierwszy sięgnęłam po „Plotkarę” mając naście lat byłam zachwycona. Fascynował mni...