Miło było wrócić do tej serii🍀
Czyta sie na prawdę szybko i przyjemnie. Lektura, która pochłania i ma coś takiego w sobie, że sie chcę i nie chcę doczytać🙈
"Chcę", bo z ciekawości a "nie chcę" poniewaz trudno sie pogodzić, że to już na prawdę koniec😔

Bracia Tarasow to taki mój sentyment czytelniczy💚, zawsze z wielkim zaciekawieniem czytam co tym razem autorka proponuję nam w swych dziełach😻

Ocene daje za całokształt serii 💙
9🌟💛
Polecam przeżyć te przygodę z chłopakami Tarasow💚

Miło było wrócić do tej serii🍀
Czyta sie na prawdę szybko i przyjemnie. Lektura, która pochłania i ma coś takiego w sobie, że sie chcę i nie chcę doczytać🙈
"Chcę", bo z ciekawości a "nie chcę" poniewaz trudno sie pogodzić, że to już na prawdę koniec😔

Bracia Tarasow to taki mój sentyment czytelniczy💚, zawsze z wielkim zaciekawieniem czytam co tym razem autorka proponuję...

Dzień 5 wyzwania czytelniczego #zaczytanyluty
Współpraca reklamowa z @wydawnictwomuza @annawolf.autor

Jakby mi było mało wczoraj Braci Tarasow dziś na tapecie "Ocalenie gangstera" o losach Rei i Konstantina. Rodzinka się powiększa a to co autorka zrobiła w tej historii to pomieszanie Dynastii z Modą na sukces i Kryminalnymi zagadkami Las Vegas po prostu istny miszmasz.Ale za to kochamy Anię i Tarasowów. Nie wiem jak wy ale ja się coraz bardziej boje otworzyć lodówkę w obawie że wyskoczy z niej jeszcze jakiś kolejny dotąd nieznany Tarasow🤣

Rea przeszła wiele bardzo złych i traumatycznych przygód. Na szczęście na jej drodze staje tajemniczy mężczyzna który dość "mocno" będzie wspominał ich pierwsze spotkanie. Nie wiem co takiego w sobie ma Konstantin ale z miejsca go polubiłam, pasowali do siebie z Reą dokładnie jak ta wspomniana w książce para lwów które ruszają razem na łowy. Kogo uda się im upolować ? A może ktoś zapoluje na naszych udawanych zakochańców?. Śmiem twierdzić ,że to będzie jedna z moich ulubionych par serii Bracia Tarasow. Skłamałabym gdyby panowie Renado nie wzbudzili mojego zainteresowania ale na nich jeszcze przyjdzie pora.

Jestem ciekawa czy macie wśród tej bandy swoją ulubioną parę? Jeśli tak to dajcie znać w komentarzach.

Dzień 5 wyzwania czytelniczego #zaczytanyluty
Współpraca reklamowa z @wydawnictwomuza @annawolf.autor

Jakby mi było mało wczoraj Braci Tarasow dziś na tapecie "Ocalenie gangstera" o losach Rei i Konstantina. Rodzinka się powiększa a to co autorka zrobiła w tej historii to pomieszanie Dynastii z Modą na sukces i Kryminalnymi zagadkami Las Vegas po prostu istny miszmasz.Ale...

Czytałam tą książkę po dość sporym odstępie czasu od przeczytania wcześniejszych tomów gangsterskich i bez problemu się w niej odnalazłam. Książkę czytało się dosyć szybko i czasami z dużą ciekawością (zależy od momentu fabuły).

Czytałam tą książkę po dość sporym odstępie czasu od przeczytania wcześniejszych tomów gangsterskich i bez problemu się w niej odnalazłam. Książkę czytało się dosyć szybko i czasami z dużą ciekawością (zależy od momentu fabuły).

Kolejna książka autorki z rodzinką Tarasow . W tej części poznajemy nowych bohaterów- Konstantin i Rea. Przypadkowe spotkanie, które nie zaczyna się zbyt dobrze dla mężczyzny. Co przyniesie im los ? To się okaże.

Kolejna książka autorki z rodzinką Tarasow . W tej części poznajemy nowych bohaterów- Konstantin i Rea. Przypadkowe spotkanie, które nie zaczyna się zbyt dobrze dla mężczyzny. Co przyniesie im los ? To się okaże.

Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego są tak wysokie oceny tej książki. Od czwartej części gangsterów mam niestety dziwne wrażenie że autorka pisze książki dla ilości a nie dla jakości. To jest śmieszne, jak w każdej kolejnej opowieści pojawia się nowy Tarasow. A polskie powiedzenia i przysłowia w powieści gdzie bohaterami są Amerykanie, Rosjanie itp. to już hit!!!Plus za okładkę. Jest fajna.

Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego są tak wysokie oceny tej książki. Od czwartej części gangsterów mam niestety dziwne wrażenie że autorka pisze książki dla ilości a nie dla jakości. To jest śmieszne, jak w każdej kolejnej opowieści pojawia się nowy Tarasow. A polskie powiedzenia i przysłowia w powieści gdzie bohaterami są Amerykanie, Rosjanie itp. to już hit!!!Plus za...

Konstantin i Rea

"Ocalenie gangstera" to kolejne spotkanie z rodziną Tarasow, a także nowymi bohaterami, a mianowicie Konstantinem i Reą.

Drogi dwójki głównych bohaterów krzyżują się przypadkiem w leśnej chacie. On jest powiązany z mafią, jego bracia to Kirił i Dimitrij znani czytelnikom z wcześniejszych tomów, a Rea jest kuzynką Raisy, dziewczyny Kiriła. Ich losy połączy przeznaczenie, a rodzina Tarasow się powiększy !

"Nie znudziło się wam to ciągłe zbiorowe grożenie?"

"Ocalenie gangstera" to dość krótki tom, nie ma nawet trzystu stron. Jest w nim mało akcji, a nie chcę się rozpisywać, by nie zdradzać Wam szczegółów fabuły. Dobrze było spotkać bohaterów z cyklu o gangsterach i dowiedzieć się co u nich słychać, i mam nadzieję, że autorka napisze kolejny tom i dowiemy się co tam z rodzinką Tarasow. Bo ten tom był za krótki, chętnie poczytam o braciach Tarasow jeszcze więcej ! To świetna seria :) Będę sięgać po kolejne tomy ! A Was zachęcam do zapoznania się z tymi cyklami, bo naprawdę są to przyjemne lektury i jest to doskonała rozrywka !
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Muza i przepraszam za dłuższy czas oczekiwania !

Konstantin i Rea

"Ocalenie gangstera" to kolejne spotkanie z rodziną Tarasow, a także nowymi bohaterami, a mianowicie Konstantinem i Reą.

Drogi dwójki głównych bohaterów krzyżują się przypadkiem w leśnej chacie. On jest powiązany z mafią, jego bracia to Kirił i Dimitrij znani czytelnikom z wcześniejszych tomów, a Rea jest kuzynką Raisy, dziewczyny Kiriła. Ich losy...

To ostatni tom serii o słynnych braciach Tarasow. Z jednej strony dobrze, że w końcu mamy całość z drugiej strony zostaje lelki żal,że to jednak definitywny koniec. A może i nie? A nóż autorka zaskoczy nas poniekąd nowa serie ale powiązaną z naszą słynna rodzinną?

Rea zostaje porwana ze szpitala i budzi się w chatce na kompletnym odludziu. To tu trafia na nią Konstantin, kory pomaga jej się dostać do Nowego Jorku. Po drodze między ta dwójka pojawia się coś, co sprawia, że mężczyzna postanawia jej pomóc. Rea odkrywa, że jej ojciec nie był tym za kogo go uważała. Nie była swiętya ale to, co odkrywa przerasta jej wyobrażenie. W dodatku okazuje się, że dziewczyna, której pomogła to jej kuzynka. Czy Rea odzyska swoje życie? Czy jej ojciec wplątał ja w kłopoty? Kto stoi za jej porwaniem? Kim tak naprawdę jej Konstantin?

Konstantin to człowiek mafii. Został adoptowany przez człowieka, który wyszkolił go by zabijał. Jednak gdy jego przybrany ojciec gonie , mężczyzna postanawia żyć na własny rachunek, zwłaszcza, że poznał tożsamość prawdziwych rodziców. Odmawia wykonania zlecenia jeszcze zanim okazuje się kto jest jego celem. Wszystko się komplikuje gdy poznaje Reę. Chce jej pomóc ale wplątuje się w rodzinne powiązania. Wszystko się komplikuje gdy jego celem okazuje się facet kuzynki Rei. Jeszcze bardziej gdy Konstantin i pozostali mają coś wspólnego poza wrogiem.

Uwielbiam historię o braciach Tarasow. Ostatnia część to w sumie idealne zakończenie historii o słynnej rodzince. Fabuła może nie jest specjalnie rozbudowana, bardziej wyjaśniająca wątki z poprzedniej, mafii nie jest za dużo za to dialogi typowe dla rodzinki Tarasow. Historia napisana z kilku perspektyw to jest to co uwielbiam. Bohaterowie są świetnie wykreowani, silni i niepowtarzalni. Konstantin od początku zachowuje się typowo dla rodzinki Tarasowa. To, co mi się tu jeszcze podoba to postać głównej bohaterki,. Rea choć początkowo nieświadoma wszystkiego szybko łączy fakty. Nie jest z tych, co się boją, umie się postawić. Autorka zaserwowała nam dużą dawkę emocji. Oczywiście jest humor, niebezpieczeństwo, tajemnice, strzelaniny i cała ta mafijna otoczka. Dodać do tego szczyptę erotyzmu, który jest to dodatkiem, a nie przewodnim motywem i mamy świetną książkę. Autorka także zakończyła definitywnie nam historie pozostałych par, które poznaliśmy w poprzednich częściach. Idealnie spina to w całość historie rodzinki Tarasow.

Zakończenie intrygujące, zwłaszcza że autorka namieszał nam wprowadzając nowe postacie i zostawiła wątek, który nie do końca został wyjaśniony. Mam wrażenie przez to , że nie rozstajemy się z naszymi mafiozami do końca. Czuje, że pojawi się nowa seria, która będzie powiązana z poprzednimi. Ja na to licze bo rodzinka Tarasow jest nie do podrobienia. Polecam

To ostatni tom serii o słynnych braciach Tarasow. Z jednej strony dobrze, że w końcu mamy całość z drugiej strony zostaje lelki żal,że to jednak definitywny koniec. A może i nie? A nóż autorka zaskoczy nas poniekąd nowa serie ale powiązaną z naszą słynna rodzinną?

Rea zostaje porwana ze szpitala i budzi się w chatce na kompletnym odludziu. To tu trafia na nią Konstantin,...

Zapraszam na moją opinię
https://mojefikusnezycieblog.blogspot.com/2023/07/ocalenie-gangstera.html

Zapraszam na moją opinię
https://mojefikusnezycieblog.blogspot.com/2023/07/ocalenie-gangstera.html

Co zaczęło się w Vegas, kończy się w Vegas – takie hasło towarzyszy powieści „Ocalenie gangstera” autorstwa Anny Wolf. Dla niezorientowanych zaznaczę, że jest to trzeci tom serii „Bracia Tarasow”, a jednocześnie siódmy tom cyklu „Gangsterzy” i jeśli chcecie w pełni cieszyć się bogactwem stworzonego przez autorkę mafijnego świata, to powinniście zapoznać się z poprzednimi powieściami.

A co znajdziemy na kartach tej powieści? Rea Renado po porwaniu ze szpitala budzi się nagle w jakiejś drewnianej chacie. Obawiając się o swoje życie, atakuje nieznajomego, który niespodziewanie trafia do zapomnianego przez wszystkich miejsca, ten jednak mimo niefortunnego początku znajomości, decyduje się pomóc dziewczynie. Konstantin, bo tak nazywa się tajemniczy wybawca, jest niebezpiecznym mężczyzną, a jego osoba w wielu budzi strach. Z takim wsparciem dziewczyna wraca do Nowego Jorku, po czym ucieka do Las Vegas. Niestety kłopoty podążają za nimi niczym fatum, którego nie da się uniknąć.

Cóż mogę napisać? Anna Wolf po raz kolejny zaserwowała miłośniczkom niepokornych braci Tarasow ostrą jazdę bez trzymanki. I to taką, jakiej długo nie zapomnimy!

Mamy tu tajemniczego mężczyznę, który jednocześnie posługuje się nazwiskiem Dunin, jak i Tarasow, nasi bracia zaś muszą podejść do całej sprawy na spokojnie, co nie jest proste przy ich wybuchowych charakterach. W tej części nie zabrakło nikogo, kto w poprzednich książkach skradł nasze serca. Mnie osobiście ucieszył powrót Avy, którą po prostu uwielbiam i cały czas czuję niedosyt jej osoby. Silni bohaterowie oraz w niczym nieustępujące im bohaterki to niemal znak firmowy Anny Wolf, dlatego i tym razem mogliśmy cieszyć się z pozoru tylko spokojną Reą Renado, która zdecydowała się zawalczyć o swoje szczęście.

Autorka zaserwowała czytelniczkom dużą dawkę emocji w postaci strzelanin, mafijnych porachunków i niebezpieczeństwa czającego się za niemal każdym rogiem. Całość zaś doprawiła szczyptą erotyki i silnego pożądania, któremu nasi bohaterowie po prostu nie mogli się oprzeć.

Warto dodać, że ostatni tom serii ładnie spina całość, wyjaśniając kilka wątków zapoczątkowanych zarówno w „Gangsterach”, jak i samych „Braciach Tarasow”, dlatego z pewnością nie oderwiecie się od lektury.

Podsumowując: gorąco polecam miłośniczkom gorących i niebezpiecznych braci Tarasow!

P.S. Na pocieszenie dodam, że nie rozstajemy się całkowicie z braćmi Tarasow, ponieważ autorka zapowiedziała nową serię „Bracia Renado” będącą kontynuacją cyklu „Gangsterzy”.

Co zaczęło się w Vegas, kończy się w Vegas – takie hasło towarzyszy powieści „Ocalenie gangstera” autorstwa Anny Wolf. Dla niezorientowanych zaznaczę, że jest to trzeci tom serii „Bracia Tarasow”, a jednocześnie siódmy tom cyklu „Gangsterzy” i jeśli chcecie w pełni cieszyć się bogactwem stworzonego przez autorkę mafijnego świata, to powinniście zapoznać się z poprzednimi...

Świat Rea Renado stanął w momencie, kiedy zostaje porwana, że szpitala i znajduje się obecnie w nieznany jej miejscu, drewniana chatka bez możliwości ucieczka stała się jej więzieniem albo wybawieniem. Czekając tak naprawdę nie wiadomo na co, wie dokładnie komu może zawdzięczać taki rozwój akcji, to tylko i wyłącznie wina ojca. Ustala sobie w myślach, zachowując spokój jak najdłużej, ile może przeżyć w opuszczonym domku, aż do momentu, gdy pojawią się ktoś, a dokładniej mężczyzna.

Konstantin po wykonaniu zlecenia marzył już tylko o wypoczynku i czuł, że powoli męczy się z tym, chce odejść. Nazwisko, które nosił dużo znaczyło, ale zleceniodawca nie da mu odpuścić, śmierć kogoś albo jego własna.
Domek w lesie miał przynieść ukojenie, moment na rozmyślenia, a w rzeczywistości został zdzielony czymś w głowę i zastał nieproszonego gościa, który w dodatku potrzebował pomocy.

Rodzinna Tarasow powiększa się w mgnieniu oka. Nie zmienia to faktu, że są bardzo ostrożni i nie dadzą się paleta komuś obcemu na ich terytorium. Konstantin ma nie małe problemy, a do tego nowe położenie, które przysparza nowych wrogów a może wręcz przeciwnie.
Rea nie ma pojęcia, kto dokładnie postanowił ją porwać i co stanie się z nią, kiedy wróci do domu. Nowy przyjaciel, a raczej nie wróg, pomaga jej z tym, co właśnie ją spotkało i zmierzyć się z tym, co na nią czeka.

Uwielbiam Autorkę i cała rodzinkę Tarasow z nimi nigdy nie jest nudno. Świat mafii, ciągłej akcji i niezliczonych wrogów, czyli przepis na dobrą historię. Muszę przyznać, że czytając nie jedną książkę, już przyzwyczaiłam się do dobrego, bo kiedy tylko zaczynam, a za chwilę już ją kończę, tak dobrze i płynnie czyta mi się książki spod pióra Autorki.

Kto porwał Rea Renado i dlaczego?
Kto okaże się rodzina Konstantina?
U kogo będą mogli liczyć na pomoc Rea i Konstantin?
Do czego posunie się Konstantin, aby pomóc Rea?

Tego dowiecie się, czytając książkę.

💕💕

Świat Rea Renado stanął w momencie, kiedy zostaje porwana, że szpitala i znajduje się obecnie w nieznany jej miejscu, drewniana chatka bez możliwości ucieczka stała się jej więzieniem albo wybawieniem. Czekając tak naprawdę nie wiadomo na co, wie dokładnie komu może zawdzięczać taki rozwój akcji, to tylko i wyłącznie wina ojca. Ustala sobie w myślach, zachowując spokój...