Visa tranzytowa

Okładka książki Visa tranzytowa Nicolas de Crécy
Okładka książki Visa tranzytowa
Nicolas de Crécy Wydawnictwo: timof i cisi wspólnicy komiksy
410 str. 6 godz. 50 min.
Kategoria:
komiksy
Tytuł oryginału:
Visa Transit
Wydawnictwo:
timof i cisi wspólnicy
Data wydania:
2023-02-21
Data 1. wyd. pol.:
2023-02-21
Liczba stron:
410
Czas czytania
6 godz. 50 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367440066
Tłumacz:
Małgorzata Fangrat-Jastrzębska
Tagi:
komiks europejski obyczajowy
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Foligatto Alexios Tjoyas, Nicolas de Crécy
Ocena 7,0
Foligatto Alexios Tjoyas, Nic...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki RIP 2 - Maurice / Muchy zawsze lgną do ścierwa Gaet's, Julien Monier
Ocena 7,3
RIP 2 - Mauric... Gaet's, Julien Moni...
Okładka książki Z całej pety! Daniel Warren Johnson, Mike Spicer
Ocena 7,8
Z całej pety! Daniel Warren Johns...
Okładka książki Kosmos Fabien Bedouel, Pat Perna
Ocena 6,6
Kosmos Fabien Bedouel, Pat...
Okładka książki Bomba Alcante, Laurent-Frédéric Bollée, Denis Rodier
Ocena 8,2
Bomba Alcante, Laurent-Fr...

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
762
187

Na półkach:

Komiks drogi, życia, sztuki, z domieszką geopolityki i filozofii. Ma przebłyski.

Komiks drogi, życia, sztuki, z domieszką geopolityki i filozofii. Ma przebłyski.

Pokaż mimo to

avatar
89
2

Na półkach: , ,

Dziwi ocena użytkownika "Matuszewski" poparta tak niezrozumiałymi argumentami. Pozostaje mi domniemywać, że użytkownik ten pomylił się i ocenił niewłaściwy tytuł, bo nie mam pojęcia gdzie w tej pozycji można by się dopatrzeć choćby w najmniejszym stopniu faszyzmu, rasizmu czy seksizmu.
Podchodziłem sceptycznie do tego komiksu. Nie miałem wygórowanych oczekiwań myśląc że pewnie będzie się dłużył. Chciałem go szybko przeczytać i odsprzedać, ale bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Piękne rysunki i bardzo wciągająca historia.
Na minus 2 nieścisłości w tłumaczeniu (silnik o mocy 2KM? Tłumacz i korektor nie mają nawet podstawowego pojęcia o motoryzacji? Zapewne miało chodzić o to, że to jest silnik 2-cylidrowy a nie że ma 2KM. Faktycznie ten silnik miał 35KM. W dalszej części jest też namieszane 2-krotnie odnośnie roku 1999, podczas gdy według fabuły miał to być rok 1996) oraz 2 literówki które wychwyciłem (1 z nich to brak spacji).
Autor też popełnił pewną nieścisłość graficzną: przed Ankarą protagonista narzeka, że zgubił szorty i musi chodzić w długich spodniach. 3 rozdziały dalej jest przedstawiona scena za Ankarą gdzie bohater jest narysowany w szortach.
W dalszej części komiksu są pewne momenty, które się trochę dłużą, a historia też miota się pomiędzy różnymi okresami czasowymi. Niemniej, jako całokształt jestem bardzo zadowolony.

Dziwi ocena użytkownika "Matuszewski" poparta tak niezrozumiałymi argumentami. Pozostaje mi domniemywać, że użytkownik ten pomylił się i ocenił niewłaściwy tytuł, bo nie mam pojęcia gdzie w tej pozycji można by się dopatrzeć choćby w najmniejszym stopniu faszyzmu, rasizmu czy seksizmu.
Podchodziłem sceptycznie do tego komiksu. Nie miałem wygórowanych oczekiwań myśląc że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
934
259

Na półkach: , , ,

Ostatnio, dzięki komiksowi "Gore Cop", wybraliśmy się w podróż do lat dziewięćdziesiątych. Natomiast teraz udamy się troszkę dalej w przeszłość, do lat osiemdziesiątych, a dokładnie do roku 1986. Roku, który wsławił się przede wszystkim jedną z największych katastrof naszych czasów - wybuchem w elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Ja, będący wtedy trzyletnim berbeciem, praktycznie nic z tamtego okresu nie pamiętam. Jednak dzięki komiksowi "Visa Tranzytowa", mogłem ponownie przenieść się do owych czasów i przeżyć to wszystko jeszcze raz, będąc w pełni świadomym, dorosłym człowiekiem. Zapraszam zatem do opinii.

Latem 1986 roku, Nicolas de Crécy wraz ze swym kuzynem, stają się właścicielami wraku Citröena Visa. Doprowadzają go do stanu używalności, po czym pakują do niego książki, papierosy oraz śpiwory i wyruszają w podróż swego życia, bez celu, byleby dojechać jak najdalej...

Zacznijmy może od wydania, nad którym muszę się rozpłynąć, bo jest po prostu obłędne. Ponad czterysta stron, gruby papier, twarda oprawa - po prostu cudo. Będzie się zacnie prezentować na półce, zaraz obok równie pięknie wydanej "Bestii".

Jeżeli chodzi o fabułę, to dostajemy przede wszystkim porządny kawałek historii spod znaku opowieści drogi, która skupia się na podróży autora i jego kuzyna poprzez Włochy, Jugosławię, Bułgarię, aż do Turcji. I co jest najciekawsze, bohaterowie nie robią tego, by odnaleźć swoje wewnętrzne ja, jak to często zdarza się w podobnych utworach, tylko po prostu jadą przed siebie, by dotrzeć jak najdalej się da. Autor, z niemal filmowym rozmachem, prezentuje nam kolejne kadry z ich wędrówki, serwując nam przy tym dużo dobrego humoru, sporo obyczajowych, a czasami wręcz dramatycznych nut oraz pewną dawkę realizmu magicznego, wkradającego się w życie naszego protagonisty. Głównie w postaci wizji w jego głowie, które tak do końca nie wiemy czy rozgrywają się tylko w jej wnętrzu, czy może jednak mają miejsce w rzeczywistości... Fajnym motywem jest również wprowadzenie dodatkowych osi fabularnych - pierwszej, która zabiera nas do czasów dzieciństwa naszych podróżników oraz drugiej, prowadzącej w przyszłość, skupiającej się na pobycie autora na białoruskiej ziemi. Jesteśmy świadkami zarówno rozkwitu talentu Nicolasa de Crécy, jak i jego późniejszych problemów zdrowotnych. Wszystko to natomiast prowadzi do szalonego i mocno zwariowanego finału, który jest idealnym zwieńczeniem całej wędrówki.

Graficznie "Visa Tranzytowa" to małe mistrzostwo świata. Cały komiks utrzymany jest w ciepłych barwach, które w połączeniu z rewelacyjnymi rysunkami sprawiają, że przez historię po prostu płyniemy, rozkoszując się każdym najdrobniejszym detalem. Coś pięknego...

Podsumowując, monumentalny album, który kupił mnie po całości. Wciągnął, oczarował, zachwycił. Co tu dużo gadać - sięgnijcie po niego koniecznie!!!

Tyle ode mnie!!! Do usłyszenia!!!

Ostatnio, dzięki komiksowi "Gore Cop", wybraliśmy się w podróż do lat dziewięćdziesiątych. Natomiast teraz udamy się troszkę dalej w przeszłość, do lat osiemdziesiątych, a dokładnie do roku 1986. Roku, który wsławił się przede wszystkim jedną z największych katastrof naszych czasów - wybuchem w elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Ja, będący wtedy trzyletnim berbeciem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
486
295

Na półkach:

Spodziewałem się klasycznej opowieści drogi, a otrzymałem dużo więcej. Visa Tranzytowa stanowi autobiografię głównego bohatera, którego opowieść wykracza poza lato 1986 roku. Nicolas wraca wspomnieniami do swojego dzieciństwa, opisuje wydarzenia po podróży Ciotronem Visą, a także teraźniejszość. Autor nie tylko dzieli się swoją oceną społeczeństw, kultury i reżimu politycznego przemierzanych państw, ale zwierza się czytelnikowi ze swoich prywatnych problemów. Część jednego rozdziału traktuje o bólach kręgosłupa i kolejnych wizytach u przeróżnych lekarzy, inna historia dotyczy szeregu licznych nieprzespanych (a w zasadzie "niewdzięcznych") nocy, a kolejna o strachu przed byciem ocenianym. Mamy również ciekawy fragment o lęku przed byciem nawiedzonym przez samą... Matkę Boską. Dzięki temu możemy bliżej poznać autora komiksu. De Crécy tworzy ciekawą opowieść, w której podróż jest tylko pretekstem do snucia swojej historii.

Warstwa graficzna to według mnie typowa europejska kreska. Niektóre postacie wyglądają wręcz karykaturalnie i groteskowo, a od innych bije wręcz piękno. Komiks "ogląda" się dobrze. Moim zdaniem prace de Crécy są miłe dla oka. Komiksu nie uważam za arcydzieło wizualne, ale autor spisał się naprawdę solidnie. Zawsze doceniam jak scenarzysta jest jednocześnie rysownikiem swojego dzieła.

Doceniam "autorskość" Visy Tranzytowej i fakt, że autor oddał w swoim dziele cząstkę samego siebie. W pewien sposób obnażył się przed czytelnikiem. Dzieło uważam za bardzo dobrą lekturę. Jeśli lubisz podróżować, interesujesz się sztuką i poezją to gorąco polecam dzieło de Crécy.

Spodziewałem się klasycznej opowieści drogi, a otrzymałem dużo więcej. Visa Tranzytowa stanowi autobiografię głównego bohatera, którego opowieść wykracza poza lato 1986 roku. Nicolas wraca wspomnieniami do swojego dzieciństwa, opisuje wydarzenia po podróży Ciotronem Visą, a także teraźniejszość. Autor nie tylko dzieli się swoją oceną społeczeństw, kultury i reżimu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3332
334

Na półkach: ,

No spoko, ale mówi się "na Ukrainie" i "na Białorusi". Ale co ciekawe w komiksie nie ma już "w północy Ukrainy", tak samo jak "w Korsyce". Okropny babol. Kiedy płacę za komiks, oczekuję, że będzie napisany staranną, poprawną polszczyzną.

No spoko, ale mówi się "na Ukrainie" i "na Białorusi". Ale co ciekawe w komiksie nie ma już "w północy Ukrainy", tak samo jak "w Korsyce". Okropny babol. Kiedy płacę za komiks, oczekuję, że będzie napisany staranną, poprawną polszczyzną.

Pokaż mimo to

avatar
218
123

Na półkach:

Bardzo fajny komiks w stylu filmów drogi. Bohaterzy przemierzają cała Europe od Francji do Turcji przeżywając fajne przygody. Autor wspomina też dzieciństwo i konkurs artystyczny, w którym brał udział, w cieniu wybuchu w Czarnobylu. Kreska początkowo wydaje się odoychajaca, z czasem docenia się jej szczegółowość, szczególnie w krajobrazach, samochodach, budynkach, czy twarzach. Gorąco polecam.

Bardzo fajny komiks w stylu filmów drogi. Bohaterzy przemierzają cała Europe od Francji do Turcji przeżywając fajne przygody. Autor wspomina też dzieciństwo i konkurs artystyczny, w którym brał udział, w cieniu wybuchu w Czarnobylu. Kreska początkowo wydaje się odoychajaca, z czasem docenia się jej szczegółowość, szczególnie w krajobrazach, samochodach, budynkach, czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
234
28

Na półkach:

Filmowa opowieść, świetna graficznie i narracyjnie.

Filmowa opowieść, świetna graficznie i narracyjnie.

Pokaż mimo to

avatar
721
658

Na półkach: ,

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3230-visa-tranzytowa

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3230-visa-tranzytowa

Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

myślicie, że faszyzm to było dawno temu? No to przeczytajcie TO, faszystowsko-rasistowsko-seksistowskie kredo. Moim zdaniem tego typu wypociny o granicach, barierach, sprawdzaniu ludzi nie mają miejsca w cywilizowanej debacie publicznej.

myślicie, że faszyzm to było dawno temu? No to przeczytajcie TO, faszystowsko-rasistowsko-seksistowskie kredo. Moim zdaniem tego typu wypociny o granicach, barierach, sprawdzaniu ludzi nie mają miejsca w cywilizowanej debacie publicznej.

Pokaż mimo to

avatar
325
197

Na półkach: ,

Zamiast literatury drogi dostajemy nużącą relację z 'przemieszczania się', przeplataną mocno niespójnymi wspomnieniami z 'przyszłości'.

Zamiast literatury drogi dostajemy nużącą relację z 'przemieszczania się', przeplataną mocno niespójnymi wspomnieniami z 'przyszłości'.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    46
  • Przeczytane
    32
  • Posiadam
    9
  • Komiksy
    5
  • Komiks
    5
  • 2023
    2
  • Francja
    2
  • Kupione w 2023
    1
  • Komiksy w posiadaniu
    1
  • W gabinecie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Visa tranzytowa


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Zatracony w innym świecie #1 Hiroshi Noda, Takahiro Wakamatsu
Ocena 10,0
Zatracony w in... Hiroshi Noda, Takah...

Przeczytaj także