rozwińzwiń

Nostalgia

Okładka książki Nostalgia Adelina Zuzanna Julia
Okładka książki Nostalgia
Adelina Zuzanna Julia Wydawnictwo: Novae Res literatura obyczajowa, romans
326 str. 5 godz. 26 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2023-01-30
Data 1. wyd. pol.:
2023-01-30
Liczba stron:
326
Czas czytania
5 godz. 26 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383133577
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
147
116

Na półkach:

Książka, jak sam tytuł wskazuje, przepełniona jest wszelkiej maści rozmyślaniami, emocjami, a także rozterkami życiowymi. Moje oko oczywiście mocno przykuła okładka, która jest bardzo spójna z tytułem. Uwielbiam takie nieoczywiste, rozmyte, mgliste, a nawet rzekłabym nieco mroczne i tajemnicze klimaty.
Amalia i Angelika to sieroty, które mieszkają w pewnej posiadłości należącej do ich ciotki. Niestety dość szybko okazuje się, że kobieta nie posiada funduszy na utrzymanie takiego majątku i decyduje się na jego sprzedaż. Fakt ten przyczynia się do tego, iż Amalia rozpoczyna nowy etap swojego życia i ląduje w tak zwanym dobrym domu, jako dama do towarzystwa. Czytając tę pozycję dość mocno można wyczuć, że osiemnastolatka przepełniona jest tęsknotą za bliskością i miłością. Ciężko jest też mi stwierdzić czy do małżeństwa popychają deficyt tych uczuć, czy chęć poprawy swojego statusu społecznego, ale decyduje się wyjść za dzierżawcę majątku w którym mieszka. Czy takie małżeństwo może być w pełni szczęśliwe? Czy dziewczyna zazna prawdziwej miłości? Tego Wam oczywiście nie zdradzę i tradycyjnie zachęcam do samodzielnej lektury. Muszę tutaj jednak wspomnieć, iż ten rodzaj literatury przypadnie do gustu osobom, które kochają takie rozmyte klimaty. Myślę, że nie jest to pozycja dla czytelników którzy cenią sobie tak zwaną wartką akcję w książce. Mnie w każdym razie pochłonęła całkowicie.

Książka, jak sam tytuł wskazuje, przepełniona jest wszelkiej maści rozmyślaniami, emocjami, a także rozterkami życiowymi. Moje oko oczywiście mocno przykuła okładka, która jest bardzo spójna z tytułem. Uwielbiam takie nieoczywiste, rozmyte, mgliste, a nawet rzekłabym nieco mroczne i tajemnicze klimaty.
Amalia i Angelika to sieroty, które mieszkają w pewnej posiadłości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
121
121

Na półkach:

„Nostalgia” Adelina Zuzanna Julia.

Jak mówi nam tytuł, książka przepełniona jest refleksją i dużą dawką myśli wszelakich.

Dwie siostry, które nagle muszą zmierzyć się z trudami życia. Niepodziewane wybory, które wpływają na całe ich życie.

Nie ma tu akcji czy zagadki do rozwiązania. Przeniknięci sporą ilością opisów przyrody i uczyć staramy się kroczyć z główną bohaterką Amalią przez kolejne etapy jej życia.

Czy życie pełne jest róż czy też cierni ?
Czy możliwa jest równowaga dająca jednocześnie ukojenie i spełnienie ?
Czy nostalgia potrafi opanować każdy aspekt życia ?

Nie jest to mój typ literatury. Dla mnie książka napisana jest lekko chaotycznie. Często nie wiedziałam za bardzo co się dzieje, pewne wątki zostały nagle ucięte. Brakowało mi trochę większej spójności i przejrzystości.

Dużo wewnętrznych rozterek, sporo analiz i poszukiwań własnego ja.
Książka raczej dla osób lubiących kontemplacje i wszelakie rozmyślenia.

„Nostalgia” Adelina Zuzanna Julia.

Jak mówi nam tytuł, książka przepełniona jest refleksją i dużą dawką myśli wszelakich.

Dwie siostry, które nagle muszą zmierzyć się z trudami życia. Niepodziewane wybory, które wpływają na całe ich życie.

Nie ma tu akcji czy zagadki do rozwiązania. Przeniknięci sporą ilością opisów przyrody i uczyć staramy się kroczyć z główną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
129

Na półkach:

Osiemnastoletnia Amalia wraz ze swoją siostrą Angeliką i ciotką Gunhildą mieszkają w majątku Wordelau. Niestety utrzymanie rodzinnej posiadłości przewyższa możliwości finansowe ciotki, która pewnego dnia decyduje się sprzedać majątek. Od tej chwili Amalia rozpoczyna nowy etap swojego życia. Próbując zapomnieć o bolesnych wydarzeniach, których doświadczyła, trafia do zamożnego domu, gdzie zostaje damą do towarzystwa.
Tutaj poznaje ludzi, z którymi zaczyna łączyć ją dziwna bliskość, poczucie osamotnienia i niepokoju. Jednak, chcąc zapewnić sobie bezpieczne i spokojne życie, dziewczyna poślubia dzierżawcę majątku. Małżeństwo z rozsądku wydaje się być lepszym rozwiązaniem, niż życie damy do towarzystwa, ale czy to zagwarantuje dziewczynie upragnione szczęście i spokój?
-----------------------
"Nostalgia" to pełna tajemniczości powieść, która ma w sobie sporo realizmu magicznego. Nostalgiczne jest tutaj wszystko: klimat, bohaterowie i miejsca, w których toczy się akcja. Nostalgiczny klimat wyziera niemal z każdej strony tej książki. Osnuwa czytelnika niczym gęsta mgła, sprawiając, że nie mamy pewności czy to co widzimy jest prawdą, czy jedynie ułudą. Brak określonego czasu akcji, dziwne, owiane aurą tajemniczości miejsca, w których się znajdujemy, pojawiające się osobliwe przedmioty i postaci, takie jak: kadzidło czy rycerz w czarnej zbroi, dodają opowieści pewnej magii, baśniowości, a nawet nutki czegoś diabolicznego.
To, co towarzyszyło mi podczas lektury tej książki, to poczucie jakiejś nierzeczywistości, marzenia sennego, które wprawiało mnie w nieco melancholijny nastrój.
Autorce udało się pokazać emocje i uczucia bohaterów w doskonałej harmonii z otaczającą ich mroczną i mglistą przyrodą. Wszystko tu idealne ze sobą współgra, tworząc spójną całość.
Ta książka to opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi, o próbach odnalezienia siebie, swojej tożsamości. Dla mnie była to udana i warta prze
czytania historia♥️.

Osiemnastoletnia Amalia wraz ze swoją siostrą Angeliką i ciotką Gunhildą mieszkają w majątku Wordelau. Niestety utrzymanie rodzinnej posiadłości przewyższa możliwości finansowe ciotki, która pewnego dnia decyduje się sprzedać majątek. Od tej chwili Amalia rozpoczyna nowy etap swojego życia. Próbując zapomnieć o bolesnych wydarzeniach, których doświadczyła, trafia do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
321
244

Na półkach: , , ,

"Nostalgię" wybrałam do przeczytania w ramach uczestnictwa w klubie recenzenta portalu Na Kanapie. Zaintrygował mnie opis i skusiła tajemnicza okładka. Czy to był dobry wybór? Szczerze mówiąc mam mieszane uczucia...

Amalia, po wyjeździe z domu, w którym spędziła większość swojego życia, zaczyna długą podróż do odnalezienia swojego miejsca na ziemi. Pracując jako dama do towarzystwa w domu zamożnych państwa, poznaje wielu młodych ludzi. Każda z tych osób jest na swój sposób dziwna, każda sprawia wrażenie  jakby skrywała jakąś tajemnicę. Co ciekawe, nasza bohaterka doskonale odnajduje się w tym towarzystwie, trafiając w nim na bratnie dusze.

Tytułowa nostalgia sączy się ze stron książki, osnuwając czytelnika jak mgła. Klimatu dodają również elementy, zdające się nie mieć nic wspólnego z rzeczywistością. Kim jest młoda kobieta w złoto-zielonej szacie, pojawiająca się na skraju drogi z kadzidłem w dłoniach? Dlaczego pozostawia lęk w każdym, kto ją zobaczy? Czy rycerz w czarnej zbroi, ze złotą włócznią u boku, faktycznie zwiastuje nieszczęście?

Powieść pełna jest elementów, które zdają się oscylować na granicy jawy i snu. Imiona bohaterów to jakieś szaleństwo wyobraźni autorki. Niestety jak dla mnie trochę to przerysowane, sprawia wrażenie udziwnienia upchniętego na siłę. Utrudniało to mocno przyswajanie samej historii. Niedookreślenie w czasie, zamiast dawać pole do popisu wyobraźni, irytowało mnie podczas czytania i utrudniało stworzenie w głowie pełnego obrazu poszczególnych postaci. Podobał mi się bardzo duszny klimat całej książki. Było to spójne ze swego rodzaju mroczno-smutną aurą roztaczaną przez Amalię i jej towarzyszy. O czym właściwie jest ta powieść? O poszukiwaniu siebie, o próbie umiejscowienia swoich potrzeb wśród tego, czego pragnie świat. Bohaterowie zdają się być okrutnie pogubieni, ciągle szukają dla siebie lepszego miejsca, gonią za czymś, choć chyba sami nie wiedzą, co jest ich celem. Szukają radości w codziennych uciechach, zdając sobie jednocześnie sprawę, że to nie o to chodzi...No nie, podsumowując, nie znalazłam z autorką wspólnego języka.

"Nostalgię" wybrałam do przeczytania w ramach uczestnictwa w klubie recenzenta portalu Na Kanapie. Zaintrygował mnie opis i skusiła tajemnicza okładka. Czy to był dobry wybór? Szczerze mówiąc mam mieszane uczucia...

Amalia, po wyjeździe z domu, w którym spędziła większość swojego życia, zaczyna długą podróż do odnalezienia swojego miejsca na ziemi. Pracując jako dama do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1014
880

Na półkach:

„Nie ma ucieczki przed tym, co było, bo we śnie minione chwile mogą do nas powracać, odzywać się głośnym echem. Sen jest podróżą.”

O autorce wiadomo jedynie, że debiutowała w grudniu 2020 roku powieścią „W kolorze morza”, która zebrała dobre opinie. To zachęciło mnie do sięgnięcia po jej drugą książkę pod tytułem „Nostalgia” i muszą stwierdzić, że rzadko mam tak, że nie wiem, co napisać o przeczytanej książce.

Osiemnastoletnia Amalia mieszka razem z ciotką Gunhildą i młodszą siostrą Angeliką w majątku w Werdelau. Jest zaręczona od wielu lat z Lotharem von Ebenem, który mieszka w niedalekim Kesselbrum. Amalia i Angelika są sierotami, gdyż ich rodzice zginęli w wypadku na polowaniu pięć lat temu, więc teraz są zdani na dobroć krewnej. Ich życie płynie spokojnie na domowych obowiązkach, czytaniu książek i odwiedzaniu sąsiadów. Jednak pewnego dnia dochodzi do wydarzenia, które powoduje opuszczenie przez Amelię rodzinnego domu. Wyjeżdża wraz z nianią dzieci ciotki Gunhildy, Edwiną Dark i od tej pory zaczyna się jej droga poszukiwania szczęścia.

„Nostalgia” skusiła mnie swoją okładką, która jest delikatna, urokliwa i nastrojowa. Podobnie opis sugeruje emocjonalne przeżycia głównej bohaterki, a cała oprawa daje nadzieję na romantyczny romans osadzony w minionych wiekach. Z tego wszystkiego sprawdziło się jedynie to ostatnie, gdyż fabuła została umieszczona w przeszłości, ale dokładnie nie wiadomo, w jakim okresie. Można się tylko zorientować, że nie jest to współczesność, gdyż po zabłoconych ulicach i drogach jeżdżą powozy, pokoje ogrzewane są kominkami, domownicy siedzą wieczorami przy świecach, a na zewnątrz panuje nieprzenikniona ciemność. Niewiadomym jest też miejsce akcji, gdyż wymieniane miejscowości nie mają pokrycia w rzeczywistości, więc trudno tu odnaleźć się pod tym względem. Powieść jest adekwatna do tytułu, czyli otacza ją nostalgiczny nastrój, w którym tkwi Amalia. Trudność sprawiała mi też ilość osób i to o obco brzmiących imionach, więc można było poczuć dezorientację.

„Nostalgia” przepełniona jest smutkiem, tęsknotą za spokojem, ustabilizowaniem i miłością. Obserwujemy w niej nie tylko Amalię, ale też inne osoby, gdyż narracja została poprowadzona w trzeciej osobie. Trudno mi było w nią wniknąć, zintegrować się z bohaterami, wczuć się w ich przeżycia, gdyż ich emocje nie były zbyt wyraźnie nakreślone. To, co jest w niej ujmujące to opisy krajobrazów, nastroju leśnych ścieżek, oddanie klimatu mglistych widoków, które dosyć często towarzyszą Amalii i jej rozmyślaniom.

Podsumowując, nie jest to opowieść, która mnie zachwyciła, być może, dlatego, że nie tego się spodziewałam, ale też przyczyna tkwi w niespiesznym tempie rozwoju poszczególnych wątków, w nadmiarze opisowych partii materiału i momentami zbyt uproszczonymi, niemal szkolnymi stwierdzeniami oraz mało charakterystycznymi postaciami. Być może zależy wszystko od tego, co się lubi. Książka zbiera różne opinie, więc z pewnością musi trafić na czytelnika, któremu takie klimaty odpowiadają. Ja wolę bardziej dynamiczny rozwój sytuacji, a tego mi tutaj zabrakło. Zbyt dużo nostalgii w „Nostalgii.”

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Novae Res

„Nie ma ucieczki przed tym, co było, bo we śnie minione chwile mogą do nas powracać, odzywać się głośnym echem. Sen jest podróżą.”

O autorce wiadomo jedynie, że debiutowała w grudniu 2020 roku powieścią „W kolorze morza”, która zebrała dobre opinie. To zachęciło mnie do sięgnięcia po jej drugą książkę pod tytułem „Nostalgia” i muszą stwierdzić, że rzadko mam tak, że nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1231
1231

Na półkach:

"NOSTALGIA" ADELINA ZUZANNA JULIA

Przyznam, że mam problem jak ocenić tę lekturę.
Nie czytałam debiutanckiej powieści autorki, więc nie wiedziałam czego mogę się spodziewać.
Niezaprzeczalnie skusiła mnie okładka i tytuł.
To co otrzymałam na kartach tej lektury zupełnie mnie zaskoczyło.
Pojawiło się pytanie "O co tu chodzi ?" i zaraz po nim "Co autorka chciała mi pokazać ?"
Próbowałam wskoczyć w wykreowany świat kilka razy, jednak się nie udało. Czegoś mi tu zabrakło.
Kilka razy zaczynałam ją czytać i odkładałam myśląc, że może to nie jest dobry czas na nią.

Dziwna historia, dziwni bohaterowie, dziwne miejsca, ale to lubię. Pewna osobliwość przyciąga.
Zaskoczyło mnie jednak brak emocji, które są dla mnie tak bardzo ważne.

Historia Amalii zupełnie mnie nie zaintrygowała, nie poruszyła.

Bardzo rzadko to robię, ale tym razem napiszę wprost - to było mega nudne i w pewnym momencie czytanie stało się stratą czasu po prostu.

"NOSTALGIA" ADELINA ZUZANNA JULIA

Przyznam, że mam problem jak ocenić tę lekturę.
Nie czytałam debiutanckiej powieści autorki, więc nie wiedziałam czego mogę się spodziewać.
Niezaprzeczalnie skusiła mnie okładka i tytuł.
To co otrzymałam na kartach tej lektury zupełnie mnie zaskoczyło.
Pojawiło się pytanie "O co tu chodzi ?" i zaraz po nim "Co autorka chciała mi pokazać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1490
1188

Na półkach: , , , ,

Pod koniec 2020 roku miałam okazję przeczytać debiut Adeliny Zuzanny Julii zatytułowany W kolorze morza i określiłam wówczas tę książkę słowem: osobliwa. Gdy Nostalgia pojawiła się na księgarnianych półkach, byłam niesamowicie ciekawa, czy druga książka autorki będzie równie osobliwa, czy może tym razem zaskoczy czymś innym...

Przyznam, że mam mieszane uczucia po lekturze tego tytułu. Z jednej strony nie wychodzę z podziwu, jeśli chodzi o styl autorki. Z całą pewnością jest on oryginalny i wyróżnia ją na tle innych książek obyczajowych, a w przypadku Nostalgii również tych, które przemycają w sobie realizm magiczny. Niemniej z drugiej strony lektura tej historii była dla mnie miejscami mocni nużąca. I nie wynikało to z tego, a może nie tylko z tego, że i tutaj melancholia i jakiś taki dziwny smutek wymieszany z powierzchownym uśmiechem przypominają mgłę nad moczarami, która mami i kusi tajemnicą, jednocześnie grożąc niebezpieczeństwem, a bardziej sam pomysł na książkę, który tym razem do mnie nie przemówił.

Owszem podobało mi się to umiejscowienie akcji, gdzieś w odleglejszych czasach, gdzie pewne konwenanse, tytuły i majątki miały znaczenie. Opisy miejsc były zachwycające. Ale już to, jak autorka popychała akcję do przodu i co do niej wplatała niekoniecznie. Toteż lektura nie była dla mnie łatwa. Z jednej strony ciężko było odkrywać to, co działo się na kolejnych stronach i robiłam wszystko, co tylko mogłam, by odwlec lekturę w czasie, z drugiej bardzo chciałam skończyć Nostalgię, by poznać zakończenie i przekonać się, czy może jednak w którymś momencie, odnajdę czystą przyjemność z czytania. I dopiero gdzieś tak po dwóch trzecich tej przygody wciągnęłam się na tyle, że niecierpliwie czekałam na to, jak Adelina Zuzanna Julia dokończy historię Amalii.

Przeszkadzała mi też trochę w tej historii ilość bohaterów. Chwilami czułam się zagubiona, miałam przesyt tej ilości postaci, bo zdawało mi się, że niektórzy nie odgrywają znaczącej roli w tej historii. Niemniej udało się mimo wszystko stworzyć bardzo różnorodną grupę, która idealnie wpasowała się w stworzony przez autorkę klimat.

Czy więc warto sięgnąć po Nostalgię? Szczerze nie znam odpowiedzi na to pytanie. Z całą pewnością ta i poprzednia powieść Adeliny Zuzanny Julii to coś innego na polskim rynku, coś oryginalnego, niejednoznacznego. Z drugiej ta osobliwość nie każdemu przypadnie do gustu. Jednak jeśli rozglądacie się za czymś.... nietypowym, to wówczas warto sięgnąć po Nostalgię. Ja tymczasem mam nadzieję, że autorka w niedługim czasie wyda kolejną powieść, by sprawdzić, co tym razem będzie miała do opowiedzenia.

Pod koniec 2020 roku miałam okazję przeczytać debiut Adeliny Zuzanny Julii zatytułowany W kolorze morza i określiłam wówczas tę książkę słowem: osobliwa. Gdy Nostalgia pojawiła się na księgarnianych półkach, byłam niesamowicie ciekawa, czy druga książka autorki będzie równie osobliwa, czy może tym razem zaskoczy czymś innym...

Przyznam, że mam mieszane uczucia po lekturze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2370
2322

Na półkach:

Decydując się na lekturę byłam pewna, że czeka mnie typowy romans, w którym wszystko będzie jasne. Przyznaję, że niekoniecznie zaznajomiłam się z opisem książki a dałam się porwać chwili. Adelina Zuzanna Julia zaskoczyła mnie jednak pomysłem na fabułę oraz samym jej poprowadzeniem, ponieważ bawiłam się podczas przewracania kolejnych stron lepiej niż dobrze!

To historia, która pod względem stylu i samego języka przypomina dawne powieści. Nostalgiczna jak mówi sam tytuł, nastrojowa i piekielnie klimatyczna opowieść wciąga nas w życie bohaterów już od pierwszych stron. Śledzimy ich dzieje oparte na szybkim przekazie niczym w bardzo skróconej sadze rodzinnej, ale wierzcie mi, że to przemawia na korzyść fabuły, ponieważ jest ona spójna i dopracowana w każdym detalu a jedynie mówi wiele i bardzo emocjonalnie.

Amalia mieszka z siostrą i ciotką w posiadłości na której utrzymanie ich nie stać. Sprzedaż wydaje się jedynym wyjściem, więc dziewczyna opuszcza nowe strony i podąża w drogę ku nowemu etapowi. Zatrudnia się jako dama do towarzystwa, poznaje nowe osoby i decyduje się poślubić pewnego dzierżawcę majątku. Tylko czy to na pewno rozsądne rozwiązanie?

Śledzimy losy dziewczyny na której miejscu mógł znaleźć się każdy z nas. Kto nie szuka własnej drogi, kto nie podąża za własnymi marzeniami? To wszystko było jasno przedstawione a w dodatku okraszone ponadczasowymi wartościami na społeczne podziały, miłość z rozsądku czy inne tematy, które koniecznie musicie odkryć sami. Autorka bardzo miło mnie zaskoczyła pokazując, że świat ma wiele kolorów i nie zawsze są one pozytywne. Wystawiła swoją bohaterkę na próbę, dała mi do myślenia na przykładzie tego co działo się w drugiej połowie i udowodniła, że to co chcemy nie zawsze pokrywa się z tym co otrzymujemy.

"Nostalgia" to nawiązanie do nietypowej przyjaźni, do nici porozumienia, która nawiązała się szybko i mocno. To także obraz zagubionej dziewczyny, która nie zawsze wie czego chce, ale stara się robić wszystko najlepiej jak potrafi. Książka nietypowa, inna niż wszystkie, ale przez to zdecydowanie warta przeczytania, ponieważ w pełni pobudza naszą wyobraźnię i zapewnia kilka godzin oryginalnej przygody.

Decydując się na lekturę byłam pewna, że czeka mnie typowy romans, w którym wszystko będzie jasne. Przyznaję, że niekoniecznie zaznajomiłam się z opisem książki a dałam się porwać chwili. Adelina Zuzanna Julia zaskoczyła mnie jednak pomysłem na fabułę oraz samym jej poprowadzeniem, ponieważ bawiłam się podczas przewracania kolejnych stron lepiej niż dobrze!

To historia,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1140
950

Na półkach:

Książek o odczuwaniu pewnych emocji jest naprawdę sporo. Nie ma jednak problemu z zaopatrzeniem się i zapoznaniem z taką, która dodatkowo ma interesującą fabułę i została napisana w przystępny sposób. ,,Nostalgia", którą napisała Adelina Zuzanna Julia to jedno z tych wydań, na którego lekturę postanowiłam skusić się w ostatnim czasie. Nie żałuję, że podjęłam właśnie taką czytelniczą decyzję, gdyż ta publikacja jest naprawdę zajmująca.

Amalia mieszkała z dwoma krewnymi w majątku, na którego utrzymanie nie było ich stać. Z tego też powodu ciotka podjęła decyzję o jego sprzedaży. Amalia tę decyzję przyjęła z ulgą, jednak czy jej kolejne działania miały być w jej przypadku zadowalające? Czy możliwe było, by wzięcie ślubu z rozsądku mogło być dobrze podjętą decyzją?

,,Nostalgia", którą napisała Adelina Zuzanna Justyna to interesujące wydanie, w którym autorka przenosi nas w nieco inne czasy, a dodatkowo skupia się na emocjach. Jest to druga książka tej autorki, która pod pseudonimem ukazała się na polskim rynku. Może kiedyś nadarzy się też okazja ku temu, bym trafiła na ,,W kolorze morza". Na razie jednak uważam, że ,,Nostalgia", którą napisała Adelina Zuzanna Julia to wydanie idealne dla miłośników niebanalnej literatury obyczajowej.

Książek o odczuwaniu pewnych emocji jest naprawdę sporo. Nie ma jednak problemu z zaopatrzeniem się i zapoznaniem z taką, która dodatkowo ma interesującą fabułę i została napisana w przystępny sposób. ,,Nostalgia", którą napisała Adelina Zuzanna Julia to jedno z tych wydań, na którego lekturę postanowiłam skusić się w ostatnim czasie. Nie żałuję, że podjęłam właśnie taką...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    11
  • Chcę przeczytać
    9
  • Od Wydawcy
    1
  • Polscy autorzy
    1
  • Nowości 2023
    1
  • X2023
    1
  • Wyzwanie 52/2023
    1
  • Klub Recenzenta nakanapie
    1
  • Rok 2023
    1
  • Samodzielne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nostalgia


Podobne książki

Przeczytaj także