rozwińzwiń

Gościć sójki

Okładka książki Gościć sójki Kalina Jaglarz
Okładka książki Gościć sójki
Kalina Jaglarz Wydawnictwo: Biblioteka Śląska Seria: Ut Pictura Bibliotheca poezja
56 str. 56 min.
Kategoria:
poezja
Seria:
Ut Pictura Bibliotheca
Wydawnictwo:
Biblioteka Śląska
Data wydania:
2022-10-21
Data 1. wyd. pol.:
2022-10-21
Liczba stron:
56
Czas czytania
56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367152136
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Fabularie nr 1 (25) 2021 Anna Augustyniak, Kalina Jaglarz, Krzysztof Kopka, Grzegorz Malecha, Miłka O. Malzahn, Klaudia Pieszczoch, Agata Puwalska, Redakcja magazynu Fabularie, Martyna Tomczyk, Emilia Walczak, Miłosz Waligórski, Aleksandra Woźniak-Marchewka
Ocena 7,7
Fabularie nr 1... Anna Augustyniak, K...
Okładka książki Czas literatury nr 3(15) 2021 Anna Adamowicz, Marek Bieńczyk, Beata Bieńkowska, Sylwia Chutnik, Karolina Czerska, Krystyna Dąbrowska, Maciej Dobosiewicz, Jerzy Franczak, Galen, Inga Iwasiów, Marta Jabłońska, Kalina Jaglarz, Wladimir Kaminer, Anna Lazar, Małgorzata Lebda, Krzysztof Lisowski, Veronika Mabardi, Anna Marchewka (filolog klasyczny), Michał Milczarek, Maciej Miłkowski, Malwina Mus, Laura Osińska, Zośka Papużanka, Józefina Piątkowska, Katarzyna Pietruczuk, Marjan Pungartnik, Radek Rak, Natalia Szyszkowska, Jacek Wojciechowski, Łukasz Wojtusik, Grzegorz Wróblewski
Ocena 0,0
Czas literatur... Anna Adamowicz, Mar...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
901
591

Na półkach: ,

wciągające imaginarium pełne natury, cierpienia i rozkładu, trochę za dużo porównań jak dla mnie i momentami myślę, że można by lepiej zredagować frazy, ale to dość mocno przemyślana książka, wyrazista, smutna

wciągające imaginarium pełne natury, cierpienia i rozkładu, trochę za dużo porównań jak dla mnie i momentami myślę, że można by lepiej zredagować frazy, ale to dość mocno przemyślana książka, wyrazista, smutna

Pokaż mimo to

avatar
527
112

Na półkach: , ,

Żeby napisać opinię o tym tomiku, muszę ją podzielić:

Pierwsza część: czułam jakby wiersze były pisane na siłę, tak, aby wpasować się w nurt ekokrytyki czy zookrytyki.

Druga część: Czuć wyraźny postęp. Można by powiedzieć, że wiersze są wreszcie pisane od serca. Możliwe, że poetka zajrzała do własnych doświadczeń. Jednak, mimo tego, czytanie dłużyło mi się.

Z całego tomiku w mniejszym bądź większym stopniu podobało mi się 7 wierszy.

Plus też za rysunki.

Żeby napisać opinię o tym tomiku, muszę ją podzielić:

Pierwsza część: czułam jakby wiersze były pisane na siłę, tak, aby wpasować się w nurt ekokrytyki czy zookrytyki.

Druga część: Czuć wyraźny postęp. Można by powiedzieć, że wiersze są wreszcie pisane od serca. Możliwe, że poetka zajrzała do własnych doświadczeń. Jednak, mimo tego, czytanie dłużyło mi się.

Z całego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Las Kaliny Jaglarza w „gościć sójki” to czysta dzikość, to ślepia zwierząt pobłyskujące w ciemności. Jego poezja obrasta mchem poczerniałe pnie dębów, zalega żołędziami w miękkiej, wilgotnej ściółce, niesie ze sobą zbutwiałą woń gnijących liści. Naturalistyczne obrazy Puszczy Białowieskiej tłoczą się w jego utworach, naraz barwne i przeraźliwie mroczne. Nieustępliwe słowa, nieograniczone interpunkcją czy wersalikami, pędzą za sobą na wzór spłoszonych saren. Wchodząc w ich szeregi, przytłaczają mnie obrazy niesamowite, animalistyczne – groteskowe ujęcia padliny, mignięcia skrzydeł kawek czy kapelusze sromotników. Niosą ze sobą przedstawienie borów, gdzie życie oraz umieranie nieskończenie zamieniają się miejscami. „Spójrz, jaki jesteś mały”zdaje się mówić Jaglarz. Jesteś tymczasowy: kolejne bezsilne wobec śmierci zwierzę, którego skórę będą dziobać wrony, a kości twoje połknie głodna gleba. Próbujesz okiełznać naturę wycinkami i agrotechniką, jak nieproszony gość przemierzasz las z dubeltówką w dłoni – zostawiasz za sobą martwe zające na poboczach oraz „śmierć głodową niedźwiedzi prostoduszne umieranie psa”. Uchyl czoła przed Fauną, okaleczoną, lecz wiekuistą. Jeśli jednak okaże się szacunek, podzieli wszechobecne w tomiku poczucie winy za grzechy cywilizacji, zagaje Jaglarza przyjmą czytelnika objęciami konarów. Można usiąść na usychającej trawie, oprzeć się o rozłożysty buk i wraz z poetą przyglądać powolnemu umieraniu dżdżownic. W gęstwinie jego borów zacierają się granice pomiędzy życiem a jego końcem. Sójki śpiewają o cyklu bycia. Tęsknota za dziewiczymi lasami ma zapach drewna i smak dzikich jagód, otula mnie niczym niezgrzeblona wełna. Widzę w tym chaosie pewną prostotę nieuniknioności. W źrenicach srok dostrzegam lśnienie wszechświata, a w schowanych w krzakach białoruskich uchodźcach (pomimo nałożonej im przez rząd zwierzęcości),odczuwam najczystszą, nieskażoną formę człowieczeństwa. Linie dolin oraz zakola rzek, gdzie rezyduje „gościć sójki”, współgrają z rysunkami Mariji Babiak, surowymi, oszczędnymi szkicami tuszem, gdzie kotłują się obrazy konania oraz odnowy. Pogodziwszy się z destrukcją, cieszy mnie pośmiertna perspektywa ugoszczenia żuków, chrząszczy oraz larw w klasztorze żeber, z których mięso oderwą kruki, teraz zasiedlające twórczość Jaglarza. Oby i mnie pobłogosławiły.

Las Kaliny Jaglarza w „gościć sójki” to czysta dzikość, to ślepia zwierząt pobłyskujące w ciemności. Jego poezja obrasta mchem poczerniałe pnie dębów, zalega żołędziami w miękkiej, wilgotnej ściółce, niesie ze sobą zbutwiałą woń gnijących liści. Naturalistyczne obrazy Puszczy Białowieskiej tłoczą się w jego utworach, naraz barwne i przeraźliwie mroczne. Nieustępliwe słowa,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1314
75

Na półkach: , , , ,

gdy pierwszy raz wiersze zobaczyłam te wiersze to zastygłam i zamarłam, to były takie "moje" wiersze, które chcę czytać i przeżywać, uwielbiam tę wrażliwość!

@wschod_bug

gdy pierwszy raz wiersze zobaczyłam te wiersze to zastygłam i zamarłam, to były takie "moje" wiersze, które chcę czytać i przeżywać, uwielbiam tę wrażliwość!

@wschod_bug

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    11
  • Chcę przeczytać
    10
  • Posiadam
    3
  • 2023
    3
  • Poezja
    2
  • 2024
    1
  • Poezja
    1
  • Ulubione
    1
  • Do kupienia ver. papier.
    1
  • Chcę przeczytać / poezja
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Gościć sójki


Podobne książki

Przeczytaj także