Książka napisana, wg mnie, pod założoną z góry tezę - "chrześcijanie bezpodstawnie dręczyli przez wieki Żydów". Brak rzetelnej, faktograficznej analizy. Książka opiera się w dużej części na pracach prof. Shlomo Simonsohna rektora uniwersytetu w Tel Avivie. Nawet dokumenty Kościoła są cytowane z prac tegoż autora. Kardynał Kościoła nie ma innych źródeł bulli i dokumentów papieskich? Jeśli jest mowa o pogromach z powodu bluźnierstw, lichwy, mordów rytualnych to nie ma analizy tych przyczyn. Jest za to potępienie chrześcijan. Łączenie niechęci do Żydów w średniowieczu z Holokaustem jest naprawdę siłowe. Polecam dla równowagi przedwojenne prace ks.Trzeciaka, Pranajtisa lub rzetelnie udokumentowane "Krwawe Paschy" Żyda Ariela Toaffa (dostępne w sieci).

Książka napisana, wg mnie, pod założoną z góry tezę - "chrześcijanie bezpodstawnie dręczyli przez wieki Żydów". Brak rzetelnej, faktograficznej analizy. Książka opiera się w dużej części na pracach prof. Shlomo Simonsohna rektora uniwersytetu w Tel Avivie. Nawet dokumenty Kościoła są cytowane z prac tegoż autora. Kardynał Kościoła nie ma innych źródeł bulli i dokumentów...

Arcybiskup już na wstępie pisze, że zasadniczo się na tym nie zna, dlatego w swojej książce przedstawia jedynie stosunek chrześcijan do Żydów. I to jest główny mankament tej książki. W ten sposób można bowiem odnieść wrażenie, że Żydzi byli święci i tylko źli wyznawcy Chrystusa się na nich uwzięli z powodu swoich wyimaginowanych uprzedzeń.

Zresztą chyba taki jest cel tej publikacji, bo abp. Ryś nigdy nie ukrywał swoich "judeochrześcijańskich" zapędów.

Arcybiskup już na wstępie pisze, że zasadniczo się na tym nie zna, dlatego w swojej książce przedstawia jedynie stosunek chrześcijan do Żydów. I to jest główny mankament tej książki. W ten sposób można bowiem odnieść wrażenie, że Żydzi byli święci i tylko źli wyznawcy Chrystusa się na nich uwzięli z powodu swoich wyimaginowanych uprzedzeń.

Zresztą chyba taki jest cel tej...

"Nie ma bliższych sobie religii i nie ma trudniejszej historii".

Trudno nie zgodzić się z tym wymownym zdaniem, biorąc pod uwagę skomplikowane, pełne napięć i zranień relacje Żydów z chrześcijanami od starożytności aż po koniec wieków średnich. Wtedy to pojawiły się choćby krucjaty, wypędzenia, inkwizycja czy pogromy związane z czarnym mitem mordów rytualnych.

Abp Grzegorz Ryś przygląda się im wnikliwie i opisuje je z rzetelnością właściwą historykowi mediewiście w swojej najnowszej publikacji pt. "Chrześcijanie wobec Żydów". Swoją analizę opiera na dokumentach papieskich, kronikach, kazaniach oraz źródłach archeologicznych i ikonograficznych.

Obraz, jaki się z tych badań wyłania, może szokować przede wszystkim zauważalnym już w średniowieczu antysemityzmem, który pociągał za sobą krwawe pogromy. Co prawda nie miał on charakteru rasowego, ale i tak prowokuje pytania o jego związek z Holocaustem.

"Ja, który przeżyłem Auschwitz, ja ocalony z Zagłady, nie mogłem nie zadawać pytań: Dlaczego Europa była obojętna na los żydowski? Jaką rolę odegrali przywódcy Kościoła w procesie alienacji Żydów?"
(Marian Turski)

Abp Grzegorz Ryś nie ucieka od tych pytań, od odpowiedzialności i poczucia winy, jakie dźwiga Kościół na swoich barkach od starożytności. Zachęca raczej do odważnej konfrontacji z bolesną prawdą, obrazuje ciągłość procesów historycznych i zachęca do refleksji nad naszą - chrześcijan postawą wobec Żydów dzisiaj.

Jeśli choć trochę interesujecie się historią albo relacjami chrześcijan i Żydów, to książka dla Was!

"Nie ma bliższych sobie religii i nie ma trudniejszej historii".

Trudno nie zgodzić się z tym wymownym zdaniem, biorąc pod uwagę skomplikowane, pełne napięć i zranień relacje Żydów z chrześcijanami od starożytności aż po koniec wieków średnich. Wtedy to pojawiły się choćby krucjaty, wypędzenia, inkwizycja czy pogromy związane z czarnym mitem mordów rytualnych.

Abp...