Ocean uczuć. Zaplątane drogi

Okładka książki Ocean uczuć. Zaplątane drogi Mariola Sternahl
Okładka książki Ocean uczuć. Zaplątane drogi
Mariola Sternahl Wydawnictwo: Novae Res Cykl: Ocean uczuć (tom 2) literatura obyczajowa, romans
386 str. 6 godz. 26 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Ocean uczuć (tom 2)
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2022-12-06
Data 1. wyd. pol.:
2022-12-06
Liczba stron:
386
Czas czytania
6 godz. 26 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383132358
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
337
298

Na półkach:

Kontynuacja losów Anny okazała się piękną historią o rodzącej się miłości, ale... W tej części Autorka przenosi czytelnika do słonecznej Toskanii, poznajemy urokliwe miejsca, zakątki i ciekawostki. Nowopoznany mężczyzna zachwyca Annę i jej córkę Zosię. W tym tomie pojawia się dużo szczęścia, radości i uśmiechu. Jednak skrywana tajemnica może zniszczyć wiele relacji i doprowadzić do pochopnych decyzji. Znów pojawia się pytanie dlaczego jedna osoba może decydować o wszystkim? Książka wzruszająca, emocjonująca i wciągająca. Zakończenie może irytować czytelnika, skąd tyle nieszczęść może spotykać jednego człowieka? Jestem ciekawa kontynuacji, polecam.

Kontynuacja losów Anny okazała się piękną historią o rodzącej się miłości, ale... W tej części Autorka przenosi czytelnika do słonecznej Toskanii, poznajemy urokliwe miejsca, zakątki i ciekawostki. Nowopoznany mężczyzna zachwyca Annę i jej córkę Zosię. W tym tomie pojawia się dużo szczęścia, radości i uśmiechu. Jednak skrywana tajemnica może zniszczyć wiele relacji i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
714
441

Na półkach:

Po raz kolejny sięgnęłam po powieść z myślą, że pewnie przyjemnie i miło spędzę z nią czas. Owszem, to zdecydowanie nie był czas stracony, a nawet zaryzykuję stwierdzenie, że emocje przeżyte z tą książką zostaną ze mną na długo.
Niezwykle podobali mi się bohaterowie. Ich relacje były tak dynamiczne, że z niecierpliwością przerzucałam strony. Każda z pojedynczych decyzji pociągała za sobą następną i nie było możliwe przewidzenie ich skutku. Podobało mi się takie właśnie poprowadzenie fabuły, które pokazuje, jak bardzo decyzje jednej osoby wpływają na losy i życie wielu innych.
Bardzo polecam, choćby po to, by zostawić sobie na koniec odrobinę refleksji i przemyśleń. Takich prawdziwych, życiowych i codziennych.

Po raz kolejny sięgnęłam po powieść z myślą, że pewnie przyjemnie i miło spędzę z nią czas. Owszem, to zdecydowanie nie był czas stracony, a nawet zaryzykuję stwierdzenie, że emocje przeżyte z tą książką zostaną ze mną na długo.
Niezwykle podobali mi się bohaterowie. Ich relacje były tak dynamiczne, że z niecierpliwością przerzucałam strony. Każda z pojedynczych decyzji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
178
174

Na półkach:

Anna podjęła decyzję! Po wielu latach cierpienia w patologicznym małżeństwie, w którym rządził alkohol, postanowiła zakończyć ten etap życia. Rozwodzi się z Rafałem i wyjeżdża z córeczką Zosią do Austrii do matki, Jadwigi. Tam po kilku tygodniach życia w ciszy i spokoju wspólnie podejmują decyzję o wakacjach we Włoszech. Tam niespodziewanie poznaje tajemniczego fotografa Frederico. Świat kobiety staje na głowie. Czy Annie uda się odbudować utracone szczęście? Sprawdźcie, bo naprawdę warto.

"Ocean uczuć. Zaplątane drogi" to zdecydowanie inna pod względem gatunku powieść niż część pierwsza. Zdecydowanie więcej w niej dialogów, a i tematyka jest lżejsza. Przypomina raczej romantyczną historię dwojga zakochanych w sobie ludzi po przejściach. Oboje z bliznami przeszłości postanawiają dać sobie drugą szansę. Rozpoczyna się przygoda ich życia, która ma jednak swój początek zupełnie w innym miejscu. Autorka znów udowadnia, że od przeszłości nie ma ucieczki.

Mariola Sternahl postanowiła dać czytelnikom trochę rozrywki, więc nie dość, że wprowadza ich w świat raju, to jeszcze opisuje niezwykłą historię miłosną. Nie zabraknie jednak w tym wszystkim tajemnicy, intryg oraz rozterek. Psychologicznie bowiem Anna nadal jest kobietą w rozsypce, co tylko zaprzecza kultywowanej od wieków tezie: co cię nie zabije, to cię wzmocni. Przeszłość zniszczyła ją bowiem do tego stopnia, że przestała wierzyć w cokolwiek. Straciła zdolność widzenia rzeczy pozytywnych. Nagle pojawia się mężczyzna, który to, w co dotychczas wierzyła, neguje. Rozpoczyna się wielka bitwa wewnętrzna. Oboje znajdują się w sytuacji bez wyjścia. Nic nie tracą, a mogą tylko zyskać. Brną więc dalej i zatracają się w emocjach. Nie brakuje wątpliwości, ale mają nadzieję, że to wszystko się uda jakoś połatać. Liczą na szczęście. Uczą się kochać i być kochanym. Czy mimo tego Anna zdoła przestać nienawidzić, a może nawet wybaczyć? Tego jeszcze chyba sama nie wie.

Postanowiła więc żyć chwilą i nie martwić się swoimi problemami przynajmniej do czasu wyjazdu. Włochy to dla niej taki papierek lakmusowy na przebytą w dzieciństwie traumę, która niestety wywarła poważne konsekwencje na jej życie, więc kobieta za wszelką cenę stara się uchronić od tego swoją sześcioletnią córeczkę, Zosię. Nie chce przecież zgotować jej piekła na ziemi, jak to niegdyś uczynili dorośli z nią, kiedy była w jej wieku. Zapragnęła dać dziewczynce szansę na normalne życie bez bagażu doświadczeń, ponieważ tylko tak zapewni jej beztroskie dzieciństwo, jakie należy się każdemu. Jest więc przede wszystkim matką, a dopiero potem kobietą pragnącą spełniać swoje marzenia o idealnym życiu u boku mężczyzny.

Autorka poprzez tę historię zaprasza czytelnika do świata dobrze jej znanego, co udowadnia, wplatając w treść niezwykle realistyczne, wręcz malownicze krajobrazy włoskie. To wszystko powoduje, że aż chce się tam być, mieszkać albo chociaż zwiedzić. Tak! Podążać śladami Anny. Tego zapragnie każdy czytelnik po lekturze "Zaplątanych dróg".

Inną ważną dla czytelnika kwestią jest odrębność tej powieści, więc czytelnik może bez znajomości poprzedniej części poznać losy Anny. Autorka bowiem przybliżyła mu najważniejsze fakty z życia bohaterki. Mamy tu bowiem wszystkie postaci, będące tym razem tłem dla właściwych wydarzeń. Bez problemu więc każdy zorientuje się w czasie i przestrzeni. Ta słodko-gorzka historia napawa jednocześnie smutkiem, ale jest również pełna nadziei. Wciąga bez reszty, co sprawia, że czytający nie tylko bezwiednie pochłania tę historię, ale znów zaczyna kibicować głównej bohaterce, ale też pała niechęcią do tych, którzy wyrządzili jej krzywdę. Zadziwiające, jak plastyczny język autorki wpływa na odbiór tej historii. Sprawia, że każdy zaczyna w niej widzieć samego siebie. Stanowi ona bowiem przestrogę oraz naukę dla wielu.

Anna podjęła decyzję! Po wielu latach cierpienia w patologicznym małżeństwie, w którym rządził alkohol, postanowiła zakończyć ten etap życia. Rozwodzi się z Rafałem i wyjeżdża z córeczką Zosią do Austrii do matki, Jadwigi. Tam po kilku tygodniach życia w ciszy i spokoju wspólnie podejmują decyzję o wakacjach we Włoszech. Tam niespodziewanie poznaje tajemniczego fotografa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
236
230

Na półkach:

Jest takie polskie powiedzenie że co cię nie zabije to cię wzmocni Książki pokazują że to nie prawda człowiek który był niszczony przez całe dzieciństwo może nigdy nie nauczyć się kochać a jednocześnie kocha i nienawidzi. W zaplątane drogi poznajemy dalsze losy rodziny którą poznaliśmy wcześniej w „Oceanie uczuć” widzimy jakie skutki przynosi zimny wychów jak trauma potrafi zniszczyć nie tylko jedną osobę i jej najbliższych ale kolejne pokolenia. Jak wielkiej siły potrzeba żeby przerwać ten łańcuch cierpienia. Że z takiego kalectwa wychodzi się powoli każde kolejne pokolenie ma trochę większe szanse trochę bardziej umie kochać.
Książka jest trudna zawiera ogrom emocji można w nich zatonąć. Polecam osobom które lubią zagłębiać się w ludzką psychikę a jednocześnie nie mają tendencji do oceniania bohaterów. Bo wbrew pozorom tu oprawcy są też ofiarami.

Jest takie polskie powiedzenie że co cię nie zabije to cię wzmocni Książki pokazują że to nie prawda człowiek który był niszczony przez całe dzieciństwo może nigdy nie nauczyć się kochać a jednocześnie kocha i nienawidzi. W zaplątane drogi poznajemy dalsze losy rodziny którą poznaliśmy wcześniej w „Oceanie uczuć” widzimy jakie skutki przynosi zimny wychów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
276
271

Na półkach:

"Ocean uczuć. Zaplątane drogi" autorstwa Marioli Sternahl przeczytałam dzięki Book Tour zorganizowanego przez Blog Anki, za co serdecznie dziękuję.

To druga część z cyklu "Ocean uczuć", ale spokojnie można czytać nie znając treści pierwszego, ponieważ autorka zadbała o to, aby zapoznać czytelnika z najważniejszymi wątkami.

Historia Anny, która jest mamą Zosi i żoną alkoholika jest niezwykle poruszająca. Sama przechodziłam podobne doświadczenia i doskonale potrafiłam wczuć się w jej przeżycia. Wiem jaki trzeba stoczyć bój, aby zawalczyć o spokój dla siebie i dzieci.

Rafał, nie dość, że jest alkoholikiem to jeszcze zdradza Anię. Ciągłe awantury, przemoc jaką stosuje wobec niej mąż doprowadzają ją do decyzji o ucieczce.

Poszukując spokoju i chcąc złapać oddech razem z córką wyjeżdżają do matki, która mieszka w Austrii. Pragnąc odpoczynku cała rodzina wybiera się do rodziny męża matki Anny do Toskanii. Dopiero tam przy promykach słonka, pięknym otoczeniu kobieta zaczyna dostrzegać drobiazgi, które ją cieszą. Poznaje mężczyznę z którym swobodnie rozmawia i wzbudza w niej ciepłe uczucia.

Czy po trudnym i bolesnym związku Anna da sobie prawo do szczęścia?
Czy będzie potrafiła zaufać i nie będzie bała się otworzyć na nowy związek?

Autorka porusza trudne tematy.
Alkoholizm, rozstanie, zaburzone relacje rodzinne potrafi umiejętnie przekazać czytelnikowi, który zadaje sobie wiele pytań, utożsamia się z bohaterami i liczy na pozytywne zakończenie.

Czy takie jest? Zapraszam do przeczytania książki.

Zostawiam link do recenzji tomu pierwszego:

https://zaczytanaewelka.wixsite.com/website/post/recenzji-ksi%C4%85%C5%BCki-ocean-uczu%C4%87-mariola-sternahl-book-tour-blog-anki-wydawnictwo-novae-res

"Ocean uczuć. Zaplątane drogi" autorstwa Marioli Sternahl przeczytałam dzięki Book Tour zorganizowanego przez Blog Anki, za co serdecznie dziękuję.

To druga część z cyklu "Ocean uczuć", ale spokojnie można czytać nie znając treści pierwszego, ponieważ autorka zadbała o to, aby zapoznać czytelnika z najważniejszymi wątkami.

Historia Anny, która jest mamą Zosi i żoną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
286
254

Na półkach: ,

Ta książka jest inna od pierwszej części bo tutaj wyczuwa się nadzieję na zmianę na lepsze. Czuć siłę jaką emanuje Anna mimo pierwotnego zagubienia i niepewności. I choć nie wszystko jest sielskie bo postaci dziadków wciąż są gdzieś w tle to jednak więcej tutaj tych pozytywnych aspektów życia Anny. W mojej ocenie jest to książka godna polecenia bo niesie w sobie ważny i bardzo potrzebny w obecnych czasach przekaz.

Ta książka jest inna od pierwszej części bo tutaj wyczuwa się nadzieję na zmianę na lepsze. Czuć siłę jaką emanuje Anna mimo pierwotnego zagubienia i niepewności. I choć nie wszystko jest sielskie bo postaci dziadków wciąż są gdzieś w tle to jednak więcej tutaj tych pozytywnych aspektów życia Anny. W mojej ocenie jest to książka godna polecenia bo niesie w sobie ważny i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1243
1243

Na półkach:

"OCEAN UCZUĆ 2" ZAPLĄTANE DROGI MARIOLA STERNAHL

Piękna i okrutna zarazem historia.
Oryginalna fabuła i tak bardzo naturalni, namacalni bohaterowie.
Niezwykle plastyczny język i styl pozwala wskoczyć w wykreowany świat przeczytawszy zaledwie kilka pierwszych linijek tekstu.
Każda kolejna strona była dla mnie podróżą w nieznane, gdzie mrok wypełniał mnie coraz bardziej.
Na szczęście przyszła nadzieja i wiara, która była niezwykle kojąca.

Przeczytałam na jednym wdechu pierwszą część serii pt. "Ocean uczuć".
Pamiętam dokładnie, jak jej treść wbiła mnie w hotel.
Wywarła na mnie niesamowite wrażenie i poruszyła moje emocje, jak rzadko która lektura.
Wtedy poznałam historie Anny - jej dzieciństwo, rodzinę i traumy.
Szybko utraciła ojca, matka ją zostawiła i była wychowywana przez sadystyczną babcię i dziadka alkoholika.
Teraz już wiem, jak potoczyło się jej życie dalej.
Bardzo ją polubiłam i chciałam, aby zaznała poczucia bezpieczeństwa, miłości i radości.

Anna ma kilkuletnią córeczkę Zosię i męża alkoholika, który ją zdradza.
Wreszcie decyduje się go zostawić i wyprowadzić się od tyrana i psychopaty.
Wyjeżdża do Austrii, gdzie chce spotkać się ze swoją matką z która nie ma żadnego kontaktu długi czas.
To właśnie tam ma odpocząć, pozbierać swoje myśli i zacząć wszystko od nowa.
Podróż do Toskanii staje się podróżą jej życia.
Razem z naszą bohaterką zobaczymy cudowne, malownicze krajobrazy i poznamy smaki i zapachy pysznych potraw.
Anna przekonuje się, że życie jest zupełnie nieprzewidywalne i że może być szczęśliwa.

Po raz drugi czytając książkę autorki zalał mnie ocean czuć.
Cała masa emocji, wzruszeń i poruszeń. Od złości, smutku, bezsilności do radości, nadziei i wiary w lepsze.

Tak, siła miłości, która potrafi odmienić przeznaczenie.

"OCEAN UCZUĆ 2" ZAPLĄTANE DROGI MARIOLA STERNAHL

Piękna i okrutna zarazem historia.
Oryginalna fabuła i tak bardzo naturalni, namacalni bohaterowie.
Niezwykle plastyczny język i styl pozwala wskoczyć w wykreowany świat przeczytawszy zaledwie kilka pierwszych linijek tekstu.
Każda kolejna strona była dla mnie podróżą w nieznane, gdzie mrok wypełniał mnie coraz bardziej.
Na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
192
156

Na półkach:

Czy życie mogło się w końcu ułożyć i po woli pokazywać szczęście? Mogło, ale tak się nie potoczyło. Wyszła za mąż miała córkę, ale na tym wszytsko się kończy. Mąż upodobnił się do jej dziadka z dzieciństwa. Uderza w kieliszek. Jednak ona decyduje się na krok ostateczny - odejście. Wyjeżdża do Australii i tam spotyka swoją mamę. Za chwilę na ziemi toskańskiej pojawia się przystojny mężczyzna.

Muszę przyznać, że jednak ten tom by o wiele ciekawszy niż pierwszy. Mniej przeszłości, więcej teraźniejszości. Problemy jednak te same. Wróciliśmy do przeszłości. Książka jest przyjemniejsza za sprawą wzmożonej liczby dialogów. I zdecydowanie bardziej rozbudowanej akcji. Zadziwiło mnie to, że z tak przyciszonej dziewczyny, będącej przeturbowaną życiem wyglądała w słonecznej Toskanii i otaczała się w gronie tamtejszych mieszkańców. W końcu życie Anny może zacząć się układać.

Sam tom to teraźniejszość jak mówiłam - pełna sytuacji codziennego życia, rodzicielstwa, skupienie się na dziecku w wielu kwestiach. Tym razem akcje opisuje sama Anna!

Język stał się o wiele bardziej przystępny - mniej podniosłego tonu i filozofii. Trud życia przemieniony w początek czegoś nowego z patrzeniem na spokojną przyszłość. W tej części w końcu mamy rozbudowy wątek romansu z czego się bardzo cieszę. W końcu zależało mi na jakimś miłym wątku w oparach smutku.

W książce znajdziemy także piękne obrazy bohaterów!

Bardzo, bardzo dziękuję @wydawnictwo_novaeres @mariolasternahl za egzemplarz! 🤗🤗🤗

Czy życie mogło się w końcu ułożyć i po woli pokazywać szczęście? Mogło, ale tak się nie potoczyło. Wyszła za mąż miała córkę, ale na tym wszytsko się kończy. Mąż upodobnił się do jej dziadka z dzieciństwa. Uderza w kieliszek. Jednak ona decyduje się na krok ostateczny - odejście. Wyjeżdża do Australii i tam spotyka swoją mamę. Za chwilę na ziemi toskańskiej pojawia się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
830
548

Na półkach: , , , ,

Zaplątane drogi ludzkiego życia

Każde rozstanie jest trudne i bolesne. Raczej nikt nie rozstaje się, gdy wszystko jest dobrze i pięknie. Ludzie decydują się na ten krok w trudnych momentach, a często i tak nie są w stanie szybko go podjąć. Nie inaczej jest, gdy żyją w toksycznym związku — mimo wszystko nie jest to łatwa i oczywista decyzja. Kiedy kończą pewien etap, zazwyczaj nie mają nadziei i nie wierzą, że może ich jeszcze czekać coś dobrego, a już na pewno nie miłość... A Wy, jak uważacie?

Anna na ważny krok zmieniający dotychczasowe życie decyduje się po latach trwania w bardzo trudnym związku. Pewnego dnia po prostu się pakuje, zostawia męża alkoholika i toksyczną babcię i wraz z kilkuletnią córeczką Zosią wyjeżdża na urlop do Austrii. To tam mieszka matka kobiety, która jeszcze nie wie, że córka nie zamierza już wrócić do oprawcy. By odpocząć, cała rodzina wyjeżdża do krewnych męża matki Anny mieszkających w słonecznej Toskanii. To tam Anna zaczyna odzyskiwać spokój, dostrzegać małe piękne rzeczy. Poznaje również mężczyznę, który wydaje się być jej bratnią duszą. Czy kobieta zdecyduje się pozwolić sobie na miłość? Czy podzieli się z mężczyzną zaplątanymi drogami swojego życia?

"Zaplątane drogi" to drugi tom "Oceanu uczuć", czyli debiutu Marioli Sternahl. Kiedy czytałam tamtą książkę, miałam kilka zastrzeżeń, ale wiedziałam, że ta historia ma potencjał. Tym razem tych nieścisłości było już dużo mniej, a powieść mi się bardzo podobała. Zdecydowanie widać progres, co bardzo lubię w książkach — widać, że Autor dbał o swój warsztat i o to, by jego twórczość stawała się coraz lepsza.

Mariola Sternahl ponownie nie unika trudnych tematów, pisząc o nich w delikatny sposób. Toksyczny związek, trudne relacje rodzinne, bolesne wspomnienia i brak nadziei na lepszą przyszłość to tylko niektóre wątki, o których przeczytacie w powieści.

Książkę czyta się naprawdę bardzo dobrze, a świat bohaterów szybko mnie wciągał. Z zainteresowaniem śledziłam losy przedstawionych postaci i zastanawiałam się, czy Anna da sobie jeszcze nadzieję na szczęście.

Powieść zdecydowanie warto przeczytać, ale dla lepszego jej zrozumienia sięgnijcie najpierw po pierwszy tom. Jeśli wnikniecie w tę historię, to zdecydowanie doświadczycie "oceanu uczuć", a przy okazji przeczytacie naprawdę dobrą pozycję. "Zaplątane drogi" szczególnie spodobają się osobom chętnie czytającym obyczajówki, ale również tym, które lubią podróże w ciekawe miejsca przy pomocy opisanych przez Autora krajów.

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res oraz Autorki — bardzo dziękuję.

Zaplątane drogi ludzkiego życia

Każde rozstanie jest trudne i bolesne. Raczej nikt nie rozstaje się, gdy wszystko jest dobrze i pięknie. Ludzie decydują się na ten krok w trudnych momentach, a często i tak nie są w stanie szybko go podjąć. Nie inaczej jest, gdy żyją w toksycznym związku — mimo wszystko nie jest to łatwa i oczywista decyzja. Kiedy kończą pewien etap,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2221
1497

Na półkach: ,

Jak już wspominałam przy recenzji tomu pierwszego o sięgnięciu po tę serię, zadecydowała okładka części drugiej obiecująca wyprawę do cudownej Toskanii.

Anna wraz z sześcioletnią córką opuszcza męża alkoholika i udaje się do swojej matki mieszkającej w Austrii. Tam decyduje, by spędzić kilka tygodni w słonecznej Toskanii. Pod strzelistymi cyprysami, pośród zachwycających budowli i smaków włoskiej kuchni powoli odzyskuje spokój. A gdy pewnego dnia na jej drodze staje tajemniczy fotograf Frederico, Anna czuje, że znalazła swoją bratnią duszę. Czy to możliwe, by los się wreszcie do niej uśmiechnął?

Pomijając prolog rodem z psychologicznych poradników, widzę zdecydowany progres w porównaniu z tomem poprzednim.
Przede wszystkim Anka zyskała głos dzięki narracji pierwszoosobowej. Chciałoby się rzec: Alleluja! W końcu jej wierzę, wraz z nią współodczuwam i przeżywam wszystko, co ją spotyka. Autorka zdecydowanie szybciej dociera też do brzegu, zwiększyła ilość dialogów i obniżyła górnolotność tonu, przez co stał się łatwiejszy do przełknięcia. To moi drodzy jest ogromny skok rozwojowy, nareszcie lektura stała się niemalże przyjemnością, nie jak w przypadku części poprzedniej drogą przez mękę.

Generalnie po "Ocean uczuć. Zaplątane drogi" śmiało można sięgać bez znajomości tomu poprzedniego. Wszystko, co wydarzyło się wcześniej, jest pokrótce przypominane i zdecydowanie wystarcza, by w pełni cieszyć się lekturą oraz obiecaną wyprawą do Toskanii.

Jak już wspominałam przy recenzji tomu pierwszego o sięgnięciu po tę serię, zadecydowała okładka części drugiej obiecująca wyprawę do cudownej Toskanii.

Anna wraz z sześcioletnią córką opuszcza męża alkoholika i udaje się do swojej matki mieszkającej w Austrii. Tam decyduje, by spędzić kilka tygodni w słonecznej Toskanii. Pod strzelistymi cyprysami, pośród zachwycających...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    26
  • Chcę przeczytać
    18
  • Posiadam
    5
  • 2023
    3
  • Nowe serie kontynuacja
    1
  • JUŻ
    1
  • Brak Legimi A
    1
  • Współpraca recenzencka
    1
  • Ulubione
    1
  • Book tour
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ocean uczuć. Zaplątane drogi


Podobne książki

Przeczytaj także