Żmije i krety
Wydawnictwo: Agencja Wydawnicza RUNA Cykl: Ukochani poddani Cesarza (tom 1) fantasy, science fiction
149 str. 2 godz. 29 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Ukochani poddani Cesarza (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Agencja Wydawnicza RUNA
- Data wydania:
- 2003-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2003-01-01
- Liczba stron:
- 149
- Czas czytania
- 2 godz. 29 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8389595028
Próba ucieczki spod władz Władcy świata jest najcięższą zbrodnią. Dlatego śmierć jest również krana. A nawet Ci, którzy żyją wiecznie, żyją tu w wiecznym strachu...
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 150
- 74
- 35
- 10
- 5
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
W wielkim skrócie: cała seria to dla mnie jedno, wielkie WTF. Jeśli był tam jakiś głębszy sens to zginął pod zwałami ohydy i absurdu.
W wielkim skrócie: cała seria to dla mnie jedno, wielkie WTF. Jeśli był tam jakiś głębszy sens to zginął pod zwałami ohydy i absurdu.
Pokaż mimo toTurpizm i absurd posunięty do granic mozliwości można by rzec. Nie to żeby mi to specjalnie przeszkadzało, tyle tylko, że brak w tym jakiegoś głębszego sensu. Po jakimś czasie kolejne obrzydliwości serwowane przez autora stają się po prostu nudne. Trzeci tom wlókł mi się niemiłosiernie z powodu owej powtarzalności. Może też dlatego że był najobszernieszy, całe 170 stron. Owszem, tu i ówdzie można trafić na ciekawe spostrzeżenie czy błysk fajnego humoru, ale to zdecydowanie za mało by można polecać tę pozycję. W sumie autor machnął coś koło 450 stron. Gdyby to skrócić do połowy i zostawić wszystkie sympatyczne momenty to może książka byłaby coś warta, a tak, mimo wszystko strata czasu i pieniędzy.
Turpizm i absurd posunięty do granic mozliwości można by rzec. Nie to żeby mi to specjalnie przeszkadzało, tyle tylko, że brak w tym jakiegoś głębszego sensu. Po jakimś czasie kolejne obrzydliwości serwowane przez autora stają się po prostu nudne. Trzeci tom wlókł mi się niemiłosiernie z powodu owej powtarzalności. Może też dlatego że był najobszernieszy, całe 170 stron....
więcej Pokaż mimo toNiestety nie jestem zadowolony po przeczytaniu tej książki. Fabuła nie wyróżnia się niczym szczególnym, jak zwykle mamy sztandarowe elfy, krasnoludy, ludzi, władcę-ciemiężyciela itp. Nie wiadomo po co autor wciągnął jeszcze rasę wzorowaną na ludności japońskiej, która jakoś nie kojarzy się ze światami fantasy. Poza tym mnóstwo tu wulgarności i obrzydlistwa tak jakby celowo dla zniechęcenia do dalszego czytania. Ogólnie nie mam nic przeciwko drastyczności i krwawym scenom ale tutaj są one po prostu beznadziejne.
Niestety nie jestem zadowolony po przeczytaniu tej książki. Fabuła nie wyróżnia się niczym szczególnym, jak zwykle mamy sztandarowe elfy, krasnoludy, ludzi, władcę-ciemiężyciela itp. Nie wiadomo po co autor wciągnął jeszcze rasę wzorowaną na ludności japońskiej, która jakoś nie kojarzy się ze światami fantasy. Poza tym mnóstwo tu wulgarności i obrzydlistwa tak jakby celowo...
więcej Pokaż mimo toBardzo podoba mi się język i stylizacje w tej książce. Są świetne. Ale mam problem z fabułą, bo przewija się masa bohaterów i czytelnik nie ma pojęcia, na których powinien zwrócić uwagę. Zresztą większość bohaterów ginie po jednej-dwóch scenach i w sumie nie wiadomo, czy ich los jest cegiełką do budowania jakiejś historii, czy po prostu ma pokazać, w jakim okrutnym i totalitarnym żyją państwie. Ilość i wymyślność tortur opisywanych w tej książce jest po prostu przytłaczająca i naprawdę się zastanawiam, po co w ogóle to opisywać.
Wyniosłam z tej książki wrażenie okropnego chaosu. Gdyby autor skupił się na jednym bohaterze (albo nawet 2-3),którego spotykają różne rzeczy i który słyszy różne historie, łatwiej byłoby to ogarnąć. A tak autor skacze od bohatera do bohatera, czasem cofa się też o kilkadziesiąt lat i nigdy nie można mieć pewności, czy wątek jakiegoś bohatera epizodycznego odnosi się do teraźniejszości czy jakiegoś momentu z przeszłości.
Tak naprawdę można się dowiedzieć, co było ważne w tej książce, z krótkiego streszczenia, które znajduje się na początku drugiego tomu. Na podstawie samej lektury pierwszego tomu trudno się połapać, co jest istotne, a co nie.
Podejściem do okrucieństwa i państwa totalitarnego ta książka przypominała mi "Demokratora" Piotra Goćka. Tu też nikt nikomu nie współczuje i ludzie są dla siebie nawzajem bezinteresownie okrutni.
Bardzo podoba mi się język i stylizacje w tej książce. Są świetne. Ale mam problem z fabułą, bo przewija się masa bohaterów i czytelnik nie ma pojęcia, na których powinien zwrócić uwagę. Zresztą większość bohaterów ginie po jednej-dwóch scenach i w sumie nie wiadomo, czy ich los jest cegiełką do budowania jakiejś historii, czy po prostu ma pokazać, w jakim okrutnym i...
więcej Pokaż mimo toZdecydowanie nie podzielam ostrej krytyki, która przylgnęła do książki. Po pierwsze Piątek nie pisze źle, on po prostu pisze inaczej. Fantastyka w jego wydaniu jest nie tylko mroczna i surowa, ale sama fabuła odsłania się czytelnikowi z odpowiednim tempem. Na początku każdy ma prawo być zdezorientowany. Pojawiają się pytania: czym jest niesłynny Romb, kto właściwie siedzi na cesarskim tronie czy wreszcie, czemu enigmatyczny obraz jest uznawany za świętość. Ale, ale. Im dalej w las, tym więcej drzew, więc adekwatnie te wątki stają się coraz jaśniejsze. Jednocześnie zawsze pozostanie jakieś pytanie bez odpowiedzi, popychające akcję dalej. To zrównoważenie bardzo mi się podoba. Piątek opisuje swoich antybohaterów jako plugawych i zboczonych. Ilość przemocy oraz wyuzdanej seksualności jest niemalże komiksowa. To nie każdemu się spodoba. Dla mnie dodawało całości pazura. Podsumowując: jak wspomniałem na początku, ta książka jest inna. To nie Fabryka Słów, gdzie większość pozycji gna po oklepanym schemacie. Ciężko się przerzucić na tego typu fikcję, ale jak Piątek już raz na czytelnika zadziała, to na dobre.
Zdecydowanie nie podzielam ostrej krytyki, która przylgnęła do książki. Po pierwsze Piątek nie pisze źle, on po prostu pisze inaczej. Fantastyka w jego wydaniu jest nie tylko mroczna i surowa, ale sama fabuła odsłania się czytelnikowi z odpowiednim tempem. Na początku każdy ma prawo być zdezorientowany. Pojawiają się pytania: czym jest niesłynny Romb, kto właściwie siedzi...
więcej Pokaż mimo to3/4 książki to tragedia. Jak pisana przez sadystycznego nastolatka, który popuścił wodze fantazji. Tak na marginesie - powieszenie głową w dół faktycznie utrudnia omdlenie, za to bardzo, bardzo ułatwia wylew krwi do mózgu. :P To ze żmiją to też się tak raczej nie da. ;-) Zainteresowałam się trochę jak na scenę wkroczyły elfy, książeczki malutkie, króciutkie, dam im jeszcze szansę.
3/4 książki to tragedia. Jak pisana przez sadystycznego nastolatka, który popuścił wodze fantazji. Tak na marginesie - powieszenie głową w dół faktycznie utrudnia omdlenie, za to bardzo, bardzo ułatwia wylew krwi do mózgu. :P To ze żmiją to też się tak raczej nie da. ;-) Zainteresowałam się trochę jak na scenę wkroczyły elfy, książeczki malutkie, króciutkie, dam im jeszcze...
więcej Pokaż mimo toNaturalizm i brutalność miały być mocnym punktem tej książki, remedium na przesłodzony, bajkowy obraz elfów, ludzi krasnoludów. W praktyce - dno. Powtarzające się opisy, sztampa, zakończenie, którego czytelnik może się domyślić sam bez sięgania po dalsze tomy. Zdecydowanie odradzam.
Naturalizm i brutalność miały być mocnym punktem tej książki, remedium na przesłodzony, bajkowy obraz elfów, ludzi krasnoludów. W praktyce - dno. Powtarzające się opisy, sztampa, zakończenie, którego czytelnik może się domyślić sam bez sięgania po dalsze tomy. Zdecydowanie odradzam.
Pokaż mimo toNie sięgnęłabym po tę książkę po raz drugi, bo wyobraźnię mam dobrą, a opisy autora są dość obrazowe... A jednak przeczytałam z pewną przyjemnością, bo sam styl pisania, po krótkim etapie przystosowawczym, jest ciekawy. A poza tym mały plus, że mimo przedstawienia kobiet częstokroć jedynie jako otworów do "dupczenia", w książce nie ma pełnego wyższości tonu mężczyzny-szowinisty. Aż zadziwiające...
Nie sięgnęłabym po tę książkę po raz drugi, bo wyobraźnię mam dobrą, a opisy autora są dość obrazowe... A jednak przeczytałam z pewną przyjemnością, bo sam styl pisania, po krótkim etapie przystosowawczym, jest ciekawy. A poza tym mały plus, że mimo przedstawienia kobiet częstokroć jedynie jako otworów do "dupczenia", w książce nie ma pełnego wyższości tonu...
więcej Pokaż mimo toNigdy więcej nic tego autora. Koszmarne i nie do czytania. Nie polecam absolutnie nikomu.
Nigdy więcej nic tego autora. Koszmarne i nie do czytania. Nie polecam absolutnie nikomu.
Pokaż mimo to