Dobry patent na zmęczenie dziecka przed snem.

Dobry patent na zmęczenie dziecka przed snem.

"Franek i Felek to dwa bardzo wesołe urwisy. Franek ma nieprawdopodobne zabawne pomysły, a Felek zawsze chętnie dołącza się do ich zabawy, bo lubi robić to, co brat. Razem są jak dwa wulkany energii" Jeżeli chcecie się dowiedzieć w jaki sposób te dwa wulkany zostały ujarzmione, to koniecznie sięgnijcie po lekturę. Jest to książeczka, która w bardzo pomysłowy sposób, z ogromnym poczuciem humoru, pokazuje, jak można mobilizować dzieci do tego, czego nie chcą zrobić, np. do umycia ząbków, do wykąpania się, do przebrania w piżamkę, do przygotowania się do snu, aż wreszcie do pójścia spać po całym intensywnym dniu. I do czego zdolny jest dorosły, aby skłonić swoje dzieci do pójścia spać. Razem z Frankiem i Felkiem włączycie wyobraźnię i zobaczycie w jaki sposób mama zatrzęsła się jak galareta! Czy tato umie zatrąbić jakby słoniem był? A ty _stań do góry nogami! Zaklaskaj stopami! A jakie wy macie pomysły na szaloną grę? Franek i Felek podzielą się z Wami swoimi szaleństwami, jeśli sięgnijcie po tę lekturę. Ponieważ ja dziś również miałam bardzo intensywny dzień, więc idę wypróbować szaloną grę i mam nadzieję, że ona pozwoli mi z łatwością usnąć😉. Razem z Frankiem i Felkiem życzę wam dobrej nocy. 🌝

"Franek i Felek to dwa bardzo wesołe urwisy. Franek ma nieprawdopodobne zabawne pomysły, a Felek zawsze chętnie dołącza się do ich zabawy, bo lubi robić to, co brat. Razem są jak dwa wulkany energii" Jeżeli chcecie się dowiedzieć w jaki sposób te dwa wulkany zostały ujarzmione, to koniecznie sięgnijcie po lekturę. Jest to książeczka, która w bardzo pomysłowy sposób, z...

Wieczór powien być czasem wyciszenia, ale dwóch braci Franek i Felek to wulkany energii, którzy mają mnóstwo pomysłów na zabawę. Bezsilni rodzice wpadają na dość niecodzienny, zaskakujący, a zarazem zabawny sposób, by zagonić dzieci do łóżka. Szalona gra w rób to co ja, to nic innego jak naśladywanie. Możecie dać się porwać do wspólnej zabawy. Trzeba między innymi skakać do łazienki jak kangury, następnie machać rękami w wodzie jak ośmiornica, by w końcu (cali mokrzy) wskoczyć w uścisk rodzica. Po ubraniu piżamek, umyciu zębów i uczesaniu włosów odśpiewać piosenkę i powędrować w stronę łóżek pingwinim krokiem. Potem jeszcze parę wygibasów, podskoków, rowerków nogami, turlania, skakania, klaskania stopami... By w końcu zamachać różdżką jak wróżka i ruszyć na paluszkach do swojego łóżka. Na koniec buziak dla mamy, kołderka, ziewanie i czas na spanie 😴.

Jak wskazuje nazwa jest to szalona gra, ale uważam, że takie rytuały dla dzieci są bardzo potrzebne. Dodatkowo dajemy im bliskość i radość ze wspólnego spędzania czasu. Kolorowa książka i płynny tekst zachęcą do zabawy.

Wieczór powien być czasem wyciszenia, ale dwóch braci Franek i Felek to wulkany energii, którzy mają mnóstwo pomysłów na zabawę. Bezsilni rodzice wpadają na dość niecodzienny, zaskakujący, a zarazem zabawny sposób, by zagonić dzieci do łóżka. Szalona gra w rób to co ja, to nic innego jak naśladywanie. Możecie dać się porwać do wspólnej zabawy. Trzeba między innymi skakać do...

Wieczorowa porą ciężko zagonić dzieci do łóżek, tym bardziej teraz, kiedy dzień staje się dłuższy. Ale rano trzeba wstać wcześnie i ruszać do przedszkola.

Ostatnie wieczory umila nam książka od @wydawnictwo_dwukropek i „Szalona gra w rób to co ja”, która pozwala zagonić moje smyki do łóżek! Poznajemy super rodzeństwo, które również jest ciężko zagonić do łóżka. Wraz z rodzicami grają w szalona grę, w której musza wykonać dane zadanie czy polecenie. Podczas mycia zębów musza zaśpiewać, czy przed wskoczeniem do łóżka polizać brzuszek, a nawet masować go jednocześnie klepiąc się po głowie. Wiele zadań ich czeka zanim słodko zasną. Ale kiedy już znajda się w łóżku musza bardzo szeroko ziewać i …. Zasnąć :)

Rozbrykane dziec maja możliwość jeszcze chwile na zabawę przed pójściem spać, a wspólna szalona gra w rób to co ja sprawia, ze pobudza się nasza wyobraźnia i jeszcze bardziej możemy ja modyfikować.

Książka jest idealna dla mniejszych, większych, ale i my dorośli świetnie się przy niej bawimy :) tekst jest przyjemny w odbiorze, a ilustracje dopełniają całokształt.

Polecamy wszystkim rodzicom, którzy tak jak ja, maja wieczorem mały kłopot z diabełkami, które zdecydowanie wola zabawę od pójścia spać :)

A teraz, kiedy dzieci już są w łóżkach i grzecznie zasypiają. Czas na wieczorny relaks i odpoczynek po całym ciężkim dniu.

Wieczorowa porą ciężko zagonić dzieci do łóżek, tym bardziej teraz, kiedy dzień staje się dłuższy. Ale rano trzeba wstać wcześnie i ruszać do przedszkola.

Ostatnie wieczory umila nam książka od @wydawnictwo_dwukropek i „Szalona gra w rób to co ja”, która pozwala zagonić moje smyki do łóżek! Poznajemy super rodzeństwo, które również jest ciężko zagonić do łóżka. Wraz z...

Wieczór, czas spokoju, wyciszenia i przygotowania się do snu. Brzmi jak bajka, prawda? Tylko szkoda, że dzieci widzą to zupełnie inaczej niż my. Co zatem zrobić, by dzieci chętniej chodziły spać.

Dość zabawny i niecodzienny sposób na zasypianie i wieczorne rytuały znaleźli rodzice Franka i Felka - dwóch małych urwisków, które niczym huragan przemierzają dom. Otóż, wymyślili oni zabawę w "szalona gra w rób to, co ja", która oczywiście polega na tym, by naśladować drugą osobę. Muszę przyznać, że pomysłowość wszystkich jest zaskakująca.

Zatem zaczynamy. Wstańcie z łóżek (bo tej książki nie czyta się siedząc) i dajcie się ponieść zabawie. Najpierw skaczemy do łazienki, jak kangury, by za chwilę zamienić się w ośmiornicę machającą swoimi mackami. Po kąpieli obowiązkowo mokre przytulaski zanim ciepła i sucha piżamka otuli nasze dzieci. Trochę szalonych zabaw nie zaszkodzi, a nieco poprawi naszą kondycję. Czesząc włosy śpiewajcie, a potem, jak pingwiny, ruszcie w stronę łóżka. Kilka podskoków, parę rowerków, klaskanie nogami, stanie na głowie, kilka fikołków i gotowe. Pora pomachać czarodziejską różdżką, naciągnąć kołderkę, dać buziaka i ziewając zamknąć oczy.

I choć wydawać by się mogło, że to szalony pomysł, warto zadbać o te wspólne chwile właśnie wieczorem. Ta niesamowita bliskość, radość i miłość, jaka bije od rodziców i dzieci jest piękna i warta naśladowania. Wieczorne rytuały nie muszą być nudne, mogą stać się wspaniałą zabawą, która scala nas jeszcze bardziej.

Tekst w książce jest prosty, melodyjny i zachęcający do zabawy. Towarzyszą mu niezwykle kolorowe i szalone ilustracje. Zabawa czeka, nie dajcie się długo namawiać.

Wieczór, czas spokoju, wyciszenia i przygotowania się do snu. Brzmi jak bajka, prawda? Tylko szkoda, że dzieci widzą to zupełnie inaczej niż my. Co zatem zrobić, by dzieci chętniej chodziły spać.

Dość zabawny i niecodzienny sposób na zasypianie i wieczorne rytuały znaleźli rodzice Franka i Felka - dwóch małych urwisków, które niczym huragan przemierzają dom. Otóż,...

Franek i Felek to wesołe rodzeństwo, które ma dużo zwariowanych pomysłów. Franek lubi wymyślać aktywności, a jego brat Felek zawsze chętnie dołącza do zabawy, bo lubi robić to, co brat. Mama i tata ledwo za nimi nadążają, a wieczorem ciężko sprawić, aby dzieci poszły spać, dlatego rodzice chłopców wymyślili ciekawą zabawę na dobranoc. ❤️ Codziennie wieczorem w domu zaczyna się SZALONA GRA W RÓB TO, CO JA, w której chodzi o naśladowanie tego, co robią inni. Jak skutecznie przekonać dzieci do snu? No właśnie poprzez zabawę! Jeśli dzieciom trudno się wyciszyć, można zastosować pomysłowy sposób, który działa! Kilka fiołków, oklasków, buziaków dla mamy i taty może pomóc rozwiązać problem! Co jeszcze robią dzieci przed snem? O tym warto przeczytać! 😉 Recenzja na blogu: https://mamaizabawa.blogspot.com/2022/11/szalona-gra-w-rob-to-co-ja-czyli-franek.html

Franek i Felek to wesołe rodzeństwo, które ma dużo zwariowanych pomysłów. Franek lubi wymyślać aktywności, a jego brat Felek zawsze chętnie dołącza do zabawy, bo lubi robić to, co brat. Mama i tata ledwo za nimi nadążają, a wieczorem ciężko sprawić, aby dzieci poszły spać, dlatego rodzice chłopców wymyślili ciekawą zabawę na dobranoc. ❤️ Codziennie wieczorem w domu zaczyna...

Jak wygląda u was proces kładzenia się do łóżek? Franka i Felka ciężko zagonić spać. Z pomocą rodzicom przychodzi zabawa w rób to co ja. Wieczorne obowiązki zamieniają się w wesołą rodzinną zabawę.
Franek i Felek to żywiołowi bracia. Wszędzie jest ich pełno. I chociaż cały dzień hasają i tupią, to wieczorem wcale nie czują się zmęczeni i nie chcą kończyć dnia. Rodzicom przychodzi z pomocą gra w rób to co ja. Każdy z członków rodziny może wymyślać zadania, które potem muszą wykonywać wszyscy.
Najpierw mama zarządza skakanie do łazienki, Potem Franek rzuca komendę „Umyj całe ciało, by czystością pachniało”, a Franek wpada na pomysł, aby mokre maluchy przytuliły się do rodziców. Niestety ani mamie, ani tacie nie udaje się uciec i już po chwili urwisy się do nich tulą, ale nikt tu się nie złości.
Jak myślicie, czy chłopcom uda się polizać swoje brzuszki, zaklaskać stópkami, iść do tyłu jak rak, albo zatrząść się jak galareta?
Na koniec zabawy dzieci wskakują do łózek, robią senne miny, mrugają gwiazdce i nie zapominają, ani o buziaku dla rodziców, ani powiedzieć sobie nawzajem dobranoc. Jak myślicie, zasypiają?
Jaka ta książeczka jest urocza! Fantastyczne ilustracje zapowiada już przykuwająca wzrok okładka. W środku jest kolorowo i wesoło. Kiedy poznajemy rodzinę Franka i Felka robi się jeszcze ciekawiej. Ich wieczór pełen jest wrażeń, świetnej rodzinnej zabawy. Jest czas na przygotowania do snu, ale i nieco gimnastyki czy wygłupów. Tekst jest krótki, momentami rymowany. Bardzo fajnie się sprawdzi do lektury z młodszymi przedszkolakami.

Jak wygląda u was proces kładzenia się do łóżek? Franka i Felka ciężko zagonić spać. Z pomocą rodzicom przychodzi zabawa w rób to co ja. Wieczorne obowiązki zamieniają się w wesołą rodzinną zabawę.
Franek i Felek to żywiołowi bracia. Wszędzie jest ich pełno. I chociaż cały dzień hasają i tupią, to wieczorem wcale nie czują się zmęczeni i nie chcą kończyć dnia. Rodzicom...

Czy Wasze dzieci już w łóżkach? 😄

Jest 21:15. Piszę tego posta ukryta w sypialni, bo moje dzieci nadal nie są zainteresowane nocnym odpoczynkiem. Pozazdrościć takiej werwy, bo ja to już na ostatnich nogach. Ale niech no tylko skończę pisać, a czas będzie pogonić towarzystwo.

Czemu tak nietypowo piszę recenzje, relacjonując Wam sytuację domową? A bo książka SZALONA GRA W RÓB TO, CO JA idealnie do tej wieczornej sytuacji pasuje. 😉

Franek i Felek (których imiona lubię zmieniać na imiona moich dzieci, co daje od razu 100% do atrakcyjności książki 😁) to takie same wulkany energii jak moje chłopaki. Nawet po całodziennej zabawie nieskore są pójść spać. Ciut sytuacją zrozpaczeni rodzice przygotowują wspólną zabawę na dobranoc. I gdy tylko mrok zapada zaczyna się szalone wymyślanie i powtarzanie różnych czynności. Co więcej my też możemy się do niej przyłączyć i wykonywać przynajmniej część poleceń. W ten sposób Franek i Felek zaliczają kąpiel, mycie ząbków i w tanecznych podskokach lądują w posłaniu. 😀

---
Na wieczorne rozstanie się z dniem i przywitanie z nocą rzadko które dziecko reaguje z radością. I człowiek musi się nagłowić jak tu smyka polubownie do łóżka zagonić. Taka forma wykonywania wieczornej toalety, jak proponuje je autorka, to świetny pomysł na uczynienie z tego co nielubiane zabawy, a hopsanki, tańce, czy inne aktywności pozwolą rozładować napięcie i łatwiej dzieciom zasnąć 😀.

No to co... najwyższa pora biec wdrożyć go w życie z własnymi niezmordowanymi łobuzami 😁.

Dobrej nocy!

Czy Wasze dzieci już w łóżkach? 😄

Jest 21:15. Piszę tego posta ukryta w sypialni, bo moje dzieci nadal nie są zainteresowane nocnym odpoczynkiem. Pozazdrościć takiej werwy, bo ja to już na ostatnich nogach. Ale niech no tylko skończę pisać, a czas będzie pogonić towarzystwo.

Czemu tak nietypowo piszę recenzje, relacjonując Wam sytuację domową? A bo książka SZALONA GRA W...

Pamiętacie Magiczną Podróż Flory, w którą zabrała nas Gabriela Rzepecka-Weiß, pokazujac, że wyprawa z dziećmi może być fantastyczną przygodą? Tym razem Autorka ma świetny pomysł, aby skłonić niejednego małego marudera do udania się do łóżka. Ale nie spodziewajcie się spokojnej, wyciszającej opowieści na dobranoc. O nie, przed Wami coś zdecydowanie innego -żywiołowa "Szalona gra w rób to co ja!"

Franek i Felek to dwójka urwisów, których po całym dniu zabawy naprawdę ciężko wieczorem zagonić do wieczornej toalety i spania. Na całe szczęście rodzice chłopców mają fantastyczny pomysł! Wymyślają grę w rób to co ja. Udają się więc w podskokach do łazienki, a dzieci szybko podchwytują pomysł i wymyślają coraz bardziej szalone polecenia. Mokrzy rzucają się w objecia mamy i taty, ale niebawem wkładają piżamki i jak pingwinki zmierzają w kierunku sypialni. Trzeba polizać brzuch (próbowaliście kiedyś? 😂),zaklaskać stopami, zatrzepotać rzęsami, zrobić fikołka, skoczyć ze stołka, ćwiczyć karate, przytulić mamę i tatę i dużo, dużo więcej... A wszystko zmierza ku temu, by niesforne łobuziaki wylądowały wreszcie w łóżkach.

Jedno jest pewne, nie ma tu miejsca na nudę, świetna zabawa gwarantowana, a co do samego usypiania... To metoda na tak zwane "zmęczenie materiału" 😂😂😂

Pamiętacie Magiczną Podróż Flory, w którą zabrała nas Gabriela Rzepecka-Weiß, pokazujac, że wyprawa z dziećmi może być fantastyczną przygodą? Tym razem Autorka ma świetny pomysł, aby skłonić niejednego małego marudera do udania się do łóżka. Ale nie spodziewajcie się spokojnej, wyciszającej opowieści na dobranoc. O nie, przed Wami coś zdecydowanie innego -żywiołowa "Szalona...