Gangsterzy 2
Nowa Rozrywka

Wyczekiwana kontynuacja historii Ryana i Evy. Mafijne porachunki, groźni mężczyźni, niebezpieczny romans, walka na śmierć i życie! Eva Nolan zrobi wszystko, żeby dowiedzieć się, kto jest odpowiedzialny za uknutą przeciwko niej intrygę. W tym wypadku kobieta musi zwrócić się o pomoc do gangstera, który jest prawą ręką szefa mafii.
Ryan Taylor przyjmuje zlecenie od kobiety, ale kosztownie wycenia swoje usługi. On ma świadomość, że sporo ryzykuje, mieszając się w tę sprawę. Jednak prowadzona przez dziewczynę gra jest zbyt wciągająca. Mężczyzna szybko uświadamia sobie, że jego kontrola nad akcją to fikcja i że przestały interesować go wyłącznie pieniądze.

Długo autorka kazała nam czekać, za tą kontynuacją. Mam nadzieję, że za ostatnim tomem nie będzie trzeba tyle czekać. Historia mi się podobała. Pióro autorki jest lekki, przez co książkę czyta się szybko. Ja osobiście lubię książki tej autorki 😊.

Bardzo podoba mi się okładka, ten wytatuowany mężczyzna pasuje do tej historii 😍🙂

Polecam Wam tę pozycję 😁🙂

Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️.

Gangsterzy 2
Nowa Rozrywka

Wyczekiwana kontynuacja historii Ryana i Evy. Mafijne porachunki, groźni mężczyźni, niebezpieczny romans, walka na śmierć i życie! Eva Nolan zrobi wszystko, żeby dowiedzieć się, kto jest odpowiedzialny za uknutą przeciwko niej intrygę. W tym wypadku kobieta musi zwrócić się o pomoc do gangstera, który jest prawą ręką szefa mafii.
Ryan Taylor...

Eva Nolan zrobi wszystko, żeby odkryć prawdę, kto jest odpowiedzialny za intrygę uknutą przeciw niej, która naraziła ją na ogromne niebezpieczeństwo. W tym celu decyduje się na poproszenie o pomoc gangstera, który jest prawą ręką szefa mafii, a do tego brał udział w jej porwaniu.
Ryan Taylor przyjmuje zlecenie za odpowiednio wysokim wynagrodzeniem. Wie, że sporo ryzykuje mieszając się w tę sprawę, jednak kobieta tak mocno go fascynuje, że mężczyzna nie słucha zdrowego rozsądku. Ryan szybko uświadamia sobie, że nie ma pełnej kontroli nad akcją, a pieniądze, które ma zarobić na zleceniu, przestały go interesować.
Czy Eva osiągnie swój cel? Czy Ryan jej w tym pomoże? Czy tę dwójkę połączy jedynie umowa?
Uwielbiam takie książki, które nie słodzą, a zaskakują. Jest mafia, są porachunki, są niebezpieczni mężczyźni i sytuacje, a także niebezpieczny romans i walka na śmierć i życie. Jest brutalnie i tajemniczo. Znajdziemy tu również trochę humoru, a to głównie za sprawą słownych przepychanek bohaterów.
Silni i charakterni bohaterowie, którzy nie boją się byle czego. Walczą o swoje i doskonale wiedzą czego chcą od życia.
Długo czekałam na tę książkę i niezmiernie cieszę się, że na półce czaka już 3 część, bo zakończenie "Nowej rozgrywki" rozwala głowę. Ta książka naprawdę trzyma w napięciu i pochłania bez reszty.
Co do stylu, to nie będzie żadnych zaskoczeń. Autorka przyzwyczaiła nas do książek na wysokim poziomie i tak jest też i tym razem. Osobiście miałam spory problem, żeby się od niej oderwać. Naprawdę polecam sięgnąć po tę serię. 🖤
Dziękuję Wydawnictwu Muza i Grzeszne Książki za egzemplarz. ❤️

Eva Nolan zrobi wszystko, żeby odkryć prawdę, kto jest odpowiedzialny za intrygę uknutą przeciw niej, która naraziła ją na ogromne niebezpieczeństwo. W tym celu decyduje się na poproszenie o pomoc gangstera, który jest prawą ręką szefa mafii, a do tego brał udział w jej porwaniu.
Ryan Taylor przyjmuje zlecenie za odpowiednio wysokim wynagrodzeniem. Wie, że sporo ryzykuje...

Zaczynając standardowo od okładki, widzimy wytatuowanego mężczyznę, który ma na sobie tylko spodnie. Jest to kolejna goła klata, ale te tatuaże są na plus - podobają mi się. :D
Co ważne, okładka w dotyku jest matowa i chropowata - świetne odczucie w dłoniach. Śliskie napisy tworzą naprawdę fajna teksturę. Posiada skrzydełka, które stanowią dodatkowa ochronę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich zobaczycie okładki serii "Nieczyste zagrania" recenzje książek znajdziecie w zakładce Recenzje A-Z na górze strony. Na drugim skrzydełku przeczytacie kilka zdań o autorce.
Stronice są kremowe, a czcionka duża, wystarczająca dla naszego oka. Literówek nie było. Odstępy między wersami zostały zachowane, marginesy również. Podzielona została na części i rozdziały. Nie były one ani za krótkie, ani za długie, takie w sam raz. Narracja jest prowadzona z punktu widzenia Ryana i Evy. 

Kolejne spotkanie z autorką i po raz kolejny jestem zadowolona. Czytało się lekko, szybko i przyjemnie. Hiddenstorm ma na tyle już wyczute pióro, że wciąga nas w fabułę od pierwszej strony. Jest tak ciężko się oderwać, że ja to w sumie jak najszybciej chciałam ją skończyć i w wolnych chwilach siadałam i czytałam. Mafia tym razem nie była taka zła, a to chyba za sprawą relacji, jaka była między naszymi głównymi bohaterami. Ogólnie Karina tworzy takie historie, że ręce opadają. Buduje napięcie, a gdy bohater staje z drugim twarzą w twarz, to można by nożem ciąć powietrze obok nich, takie jest gęste od emocji. Poza tym, to, co ma miejsce w jej książkach powoduje wiele odczuć, niebezpiecznie wciąga, o czym już pisałam i sprawia, że powieści spod jej pióra są jak uzależnienie. 
 
"- Uratowałeś mi życie tylko po to, żeby teraz złamać mi serce." 
 
Bohaterów głównych już znamy, są nimi Eva i Ryan. W pierwszym tomie niezbyt zaskarbili sobie moją sympatię. Nie można im odmówić specyficznego charakteru i zachowania. Tym razem jednak, muszę przyznać, że sylwetka Ryana zdecydowanie bardziej przypadła mim do gustu. Nie jest to postać grzeczna, a raczej grzeszna, niedostępna, ale przez wzgląd na to, jestem ciekawa, dlaczego właśnie jest taki, a nie inny. Co nim kieruje? Co siedzi w nim głęboko? Mam nadzieję, że trzeci tom dostarczy mi tych informacji.
Z kolei Eva tak mnie tutaj irytowała swoim zachowaniem, że chciałam ją chwilami zamknąć w takim pomieszczeniu, gdzie nie byłoby jej słychać. Lepiej byłoby, gdyby się w ogóle nie odzywała. Wątpię, że kolejna część zmieni moje zdanie na jej temat, musiałaby przejść przemianę i to kompletną. A to raczej z jej stylem życia i charakterem nie jest możliwe. Gdzieś tam co prawda miała przebłyski normalności, zwykłego zachowania, ale to było jak dla mnie za mało.
Może to taka specyfikacja bohaterów mafijnych? Być może. Nie czuję się w tym gatunku jak ryba w wodzie, to może również przez to.
Mimo wszystko są to postacie wykreowane bardzo dobrze, niczego im nie brakuje jeśli chodzi o charakterystykę. Różnią się od siebie i nie są zrobieni na jedno kopyto.
 
Emocje to punkt, którego nie brakuje. Bym powiedziała, że jest ich tutaj tak wiele, że wnet to wypadałyby ze stronic. I wszystkie je odczuwamy. A to niewątpliwy plus, nie każdy autor potrafi przebić się przeze mnie i trafić daleko, głęboko aż do serca na tyle, bym czuła to, co bohaterowie. A tutaj wszystko odczuwałam, nawet za bardzo.
Napięcie, jakie początkowo buduje pisarka jest rewelacyjne, bo gdy dochodzi do kulminacji, ja wręcz odczuwałam, że wszystko aż "kipi" nie tylko w bohaterach, ale i we mnie. Czekałam na te punkty zwrotne, wiedziałam, że zrobią na mnie wrażenie.
Plusem jest również fakt, że na samym początku pozycji mamy streszczenie pierwszej części, gdyby nam pewne informacje umknęły. ;)

Dzieje się tutaj sporo, więc na nudę narzekać nie możemy. Nie tylko za sprawą uczuć, ale i dzięki wydarzeniom, których jest sporo, wiele dzieje się też nagle, niespodziewanie - co znacznie przyspiesza tempo akcji. Karina to jedna z niewielu polskich pisarek, co przy jej powieściach momentami bym wybuchła. Takie odnoszę wrażenie, spoglądając wstecz w pamięci, gdzie podczas czytania jej lektur, wypieki na twarzy niemal cały czas mi towarzyszyło i sam efekt wow - przez niemal wszystkie stronice. Nic się nie zmieniło pod tym kątem. Niezwykle dynamiczna, przez co chwilami ciężko nadążyć za tym, co się dzieje.
A samo zakończenie? Jak zwykle ucięte w miejscu, w którym nie powinno. Tak nie zostawia się czytelnika, absolutnie! Ale cieszę się, bo trzeci tom dostępny jest już na rynku wydawniczym, więc nic tylko muszę zakupić i skończyć przygodę z ta serią i wydaje mi się, że nudy nie będzie również w ostatniej części.
Mamy tutaj sceny plus osiemnaście, pełno przekleństw - więc miejcie to na uwadze, wybierając te książkę do czytania. Jeśli nie lubicie takich scen i przesadnego wulgaryzmu - lepiej nie sięgajcie, możecie się zawieść i być niezadowolonymi! A uwierzcie mi, autorka nie przebiera w słowach, a sceny seksu są dosyć... mocne. Dlatego ta książka moim zdaniem dla czytelników +18, no chyba, że od szesnastego roku życia czytacie już takie mocne historie, brutalne, z gatunku erotyków i dla Was to chleb powszedni, to okej, nie mam zastrzeżeń.

Reasumując uważam, że książka ta jest bardzo dobrą kontynuacją. Nie znalazłam w niej minusów, są same plusy i może nie jest ta rewelacyjna jak Odwet, która zrobiła na mnie piorunujące wrażenie, ale jest dynamiczna, pełna akcji. Relacja między bohaterami jest magnetyzująca, kipi wręcz wzajemnym pożądaniem, ekscytacją. Jest niebezpieczna, ale to jeszcze bardziej podsyca bohaterów, a nas zachęca do dalszego śledzenia losów. Zdecydowanie jestem zadowolona i polecam zainteresowanym, fanom twórczości Hiddenstrom - może nie jest to najlepsza powieść pisarki, ale jest na wysokim poziomie. Teraz zostaje mi tylko kupić ostatni tom trylogii i się z nim zapoznać. Coś czuję, że to może być najlepszy tom z całości. :) 

Znacie twórczość Kariny? A może jeszcze przed Wami jej poplątane opowieści? Rodem z piekła? 👿

Zaczynając standardowo od okładki, widzimy wytatuowanego mężczyznę, który ma na sobie tylko spodnie. Jest to kolejna goła klata, ale te tatuaże są na plus - podobają mi się. :D
Co ważne, okładka w dotyku jest matowa i chropowata - świetne odczucie w dłoniach. Śliskie napisy tworzą naprawdę fajna teksturę. Posiada skrzydełka, które stanowią dodatkowa ochronę przed...

"...straciła wszystko, co mogła. Tylko zemsta pozostała. I to było w porządku. To, co robiła, jak się czuła."

"To było popieprzone i niezdrowe, pewnie, tyle że miała to gdzieś. Uczucia, które pojawiają się w najmniej spodziewanych, często szalonych okolicznościach, pozostają uczuciami. A ona czuła coś do tego mężczyzny. I to było prawdziwe"

"Jej szaleństwo zdawało się zaraźliwe, zasysało zdrowy rozsądek, tak jak czarna dziura pochłania światło. Ryan wiedział, że zaraz podda się mu kompletnie I zrobi coś, czego może nie będzie żałował, ale co wszystko zmieni. Pytanie tylko, czy na lepsze"

W wyniku intrygi, w którą została wplątana Eva i która skończyła się tragiczną śmiercią jej najlepszej przyjaciółki, dziewczyna jest gotowa na wszystko, by dowiedzieć się, komu zależało na zniszczeniu jej życia. O pomoc prosi Ryana, mężczyznę, od którego z pewnością powinna trzymać się z daleka. Lecz tylko jej były porywacz jest w stanie dokonać tego na czym jej zależy, co zgadza się zrobić za odpowiednie wynagrodzenie. A ponieważ chce on mieć wszystko pod kontrolą, nawet Evę, której nadal nie ufa, przyjmuje nie mającą gdzie się podziać dziewczynę pod swój dach. Z każdym dniem orientują się jednak, że wspólny interes, nie jest jedyną rzeczą na której im zależy

Historia głównych bohaterów, stworzona przez Karinę Hiddenstorm, jest wciągająca i z pewnością intrygująca. I mimo, że sama relacja Ryana i Evy jest, w mojej ocenie, wątkiem drugoplanowym, świetnie skonstruowany przebieg akcji koncentrujący się wokół zemsty, której pragnie dziewczyna, wciągnął mnie bez reszty. Oczywiście nie brakowało tu namiętności, choć osobiście życzyłabym sobie bardziej rozbudowanej relacji bohaterów. Mało było mi między nimi szczerości, otwartości, zaufania, które przełożyłoby się na większe uczucia, na których wybuch czekałam, a którego moja romantyczna dusza, w tym tomie się nie doczekała. Ich samych da się lubić, nie są doskonali, mają w sobie wiele irytujących cech, ale ich zawziętość, upór, pewnego rodzaju troska, która zaczynają się obdarzać sprawiała, że naprawdę chciałam o nich czytać i chętnie jeszcze poczytam w kolejnej części. Na plus na pewno mogę wyróżnić ich potyczki, zaczepki słowne, przytyki, które wielokrotnie sprawiały, że uśmiech sam pojawiał się na mojej twarzy. Myślę, że autorka w bardzo udany sposób przeplatała w tej powieści, elementy mocno sensacyjne, czy namiętne, z tymi lżejszymi, zabawnymi, tworząc naprawdę ciekawy miks. Jak zawsze nie zawiodło zakończenie, które było zaskakujące, pełne emocji i po którym już teraz chciałabym przeczytać kolejny tom tej serii. Bardzo polecam

"...straciła wszystko, co mogła. Tylko zemsta pozostała. I to było w porządku. To, co robiła, jak się czuła."

"To było popieprzone i niezdrowe, pewnie, tyle że miała to gdzieś. Uczucia, które pojawiają się w najmniej spodziewanych, często szalonych okolicznościach, pozostają uczuciami. A ona czuła coś do tego mężczyzny. I to było prawdziwe"

"Jej szaleństwo zdawało się...

Tu jest dużo lepiej. Dużo akcji, sceny erotyczne między bohaterami są bardzo przyjemne :) szkoda,że główny bohater sam nie wie czego chce (być z Ewą czy nie),ale pomimo jego rozterek książka naprawdę świetna.

Tu jest dużo lepiej. Dużo akcji, sceny erotyczne między bohaterami są bardzo przyjemne :) szkoda,że główny bohater sam nie wie czego chce (być z Ewą czy nie),ale pomimo jego rozterek książka naprawdę świetna.

Wolałam pierwszą część.

Wolałam pierwszą część.

!!!Recenzja!!!

Osoby zranione przez drugą osobę często dopuszczają się aktu zemsty na winowajcy ich cierpienia. Niestety nie zdają sobie z tego sprawy, że takie działanie bardzo łatwo może pogorszyć ich stan, gdy coś nie wyjdzie zwłaszcza w nielegalnych przypadkach. Najczęściej jest to ostateczność, gdy wszelkie inne możliwości zawiodły, a sami pokrzywdzeni twierdzą, iż nie mają nic do stracenia.

Zarys fabuły

W książce spotykamy Evę Nolan, która dołoży wszelkich starań, by dowiedzieć się kto jest odpowiedzialny za porwanie dokonane na niej i jej przyjaciółce. Kolejnym krokiem będzie zebranie dowód dla niedowierzającego jej ojca w niewinność córki, a także zemsta na sprawcy. Zlecenie Evy dotyczące tego zadania przyjmuje Ryan Taylor. Mężczyzna żąda dużej zapłaty za swe usługi, na co bohaterka zgadza się, ale musi z nim zamieszkać z powodu braku dachu nad głową. Będzie to dość emocjonujący czas dla obojga, gdyż są niezwykle uparci i zawsze stawiają na swoim. Kto pomoże Evie i Ryanowi? Kto okaże się zleceniodawcą porwania? W jaki sposób Eva dokona zemsty? Jak zakończy się ten tom? O tym w książce „Gangsterzy 2. Nowa rozgrywka” autorstwa K.C. Hiddenstorm.

Spostrzeżenia

Autorka w tej książce ukazuję czym jest zemsta i do czego może doprowadzić, co niektórych uświadomi, że nawet najlepszy plan może nie wypalić. Innym ważnym przesłaniem jest to, że nie powinniśmy tłumić swych uczuć, gdyż w ten sposób nie zaprzepaścimy ewentualnej szansy na szczęście. W przypadku tej książki otrzymujemy streszczenie poprzedniego tomu na początku pozycji, dzięki czemu osoby nie pamiętające pierwszego tomu lub ci którzy nigdy go nie czytali, będą bardzo łatwo mogli odnaleźć się w wydarzeniach ukazanych w tym tomie.

Podsumowanie

Książkę czytało mi się płynnie za sprawą powoli rozwijającej się akcji, która momentami potrafiła przyśpieszyć dzięki niebezpiecznym akcjom dotyczącym głównych bohaterów, by na koniec na dobre rozpędzić się zupełnie mnie wciągając. Pojawiają się w pozycji również pikantne sceny erotyczne, co zapewne przyciągnie fanki gatunku. Natomiast zakończenie zostawia nas w niepewności wywołującej u czytelnika chęć sięgnięcia po kolejny tom. Okładka pasuje do serii i zapewne wpadnie w oko niejednej czytelniczce. Gorąco polecam książkę wszystkim fankom romansów mafijnych, gdyż dzięki tej historii mają okazję przeżyć coś emocjonującego i nieprzewidywalnego.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Akurat.

!!!Recenzja!!!

Osoby zranione przez drugą osobę często dopuszczają się aktu zemsty na winowajcy ich cierpienia. Niestety nie zdają sobie z tego sprawy, że takie działanie bardzo łatwo może pogorszyć ich stan, gdy coś nie wyjdzie zwłaszcza w nielegalnych przypadkach. Najczęściej jest to ostateczność, gdy wszelkie inne możliwości zawiodły, a sami pokrzywdzeni twierdzą, iż...

Dla mnie ta część jest już dużo lepsza od pierwszej, ale nie jestem pewna, czy zasługuje na aż tak wysokie oceny.
Gdy Eva zostaje przez ojca wyrzucona z domu, pozbawiona pieniędzy, gdy okazuje się, że jej kochanek sprowadzał do domu prosytutki i gdy nie ma do kogo sie zwrócić o pomoc, bo jej przyjaciółka nie żyje , został jej tylko Ryan.
On owszem zgadza się, ale pod pewnymi warunkami. Gdy Eva dowiaduje się, kto stał za jej porwaniem i uknutą intrygą pała tylko chęcią zemsty, za zniszczone życie i śmierć jej przyjaciółki.
I w zasadzie cała fabuła opiera się na planowaniu zemsty, ale do tego potrzebni są też przyjaciele Ryana, którzy też stawiają warunki. Jednym z nich jest dostarczenie narkotyków Rosjanom. I tak wreszcie pojawiają się gangsterzy.
Ta część jest też w dużej mierze poświęcona wzajemnym stosunkom między Evą a Ryanem. Między nimi zaczyna iskrzyć, choć starają się walczyć z pojawiającym się uczuciem. Ale nie z pożądaniem, bo to jest od nich silniejsze. Dużo scen seksu ale bez większych czułości, żeby tylko zaspokoić swoje pragnienia.
Trochę irytowała mnie Eva, bo kłopoty to jej specjalność, złośliwa, arogancka i uparta jak osioł, która realizując swój plan zemsty mało nie doprowadziła do tragedii .Ryan też nie jest lepszy starając się ukrywać swoje uczucia.
Powieść napisana w lekki i swobodny czasami żartobliwy sposób, tylko bardzo denerwowały mnie niektóre powtarzane wyrażenia....np. to że Eva ciągle piszczy a nie mówi i to że ryczy a nie krzyczy (podczas stosunku) i w innych sytuacjach.
Jest trochę akcji , coś się dzieje ale jak dla mnie nie ma emocji. Jest za to dużo rozmyślań i rozterek bohaterów.
Można czytać bez znajomości pierwszego tomu, bo autorka na początku opisała szczegółowo, co działo się wcześniej a to bardzo ważne, gdy od ukazania się pierwszej części minęło trochę czasu. I za to podziękowania dla autorki i zachętą dla innych, żeby robili to samo.

Dla mnie ta część jest już dużo lepsza od pierwszej, ale nie jestem pewna, czy zasługuje na aż tak wysokie oceny.
Gdy Eva zostaje przez ojca wyrzucona z domu, pozbawiona pieniędzy, gdy okazuje się, że jej kochanek sprowadzał do domu prosytutki i gdy nie ma do kogo sie zwrócić o pomoc, bo jej przyjaciółka nie żyje , został jej tylko Ryan.
On owszem zgadza się, ale pod...

"Grali w nie­bez­piecz­ną grę. Roz­sąd­niej by­ło­by w niej nie prze­grać".
"Okrę­ca­li się do­oko­ła nie­spiesz­nie, w rytm pły­ną­cej z gło­śni­ków me­lo­dii. Po­strze­lo­ny gang­ster i dziew­czy­na, która przy­szła do niego po pomoc. Ta scena miała w sobie coś sur­re­ali­stycz­ne­go. Jest zbyt ab­sur­dal­na, by tra­fić do filmu, po­my­ślał Ryan. I wła­śnie dla­te­go wy­da­rzy­ła się na­praw­dę, po­nie­waż życie nie tyle na­śla­du­je sztu­kę, ile sobie z niej kpi".

▪️Tytuł: Gangsterzy 2. Nowa rozgrywka
▫️Autor: K.C.Hiddenstorm @karina_hiddenstorm
▪️Wydawnictwo: Akurat @wydawnictwomuza @grzeszne_ksiazki
▫️Premiera: 10.08.2022 r.

"Gangsterzy 2. Nowa rozgrywka" to kontynuacja losów Ryana i Evy. Eva zrobi wszystko, aby dowiedzieć się, kto jest odpowiedzialny za uknutą przeciwko niej intrygą. W tym celu zwraca się o pomoc do Ryana - gangstera, który jest prawą ręką szefa mafii, a do tego brał czynny udział w porwaniu dziewczyny... Kto wrobił Evę? I jak wysoką cenę kobieta będzie musiała zapłacić za pomoc Ryana? 🤔

Karina Karina Karina... I co my do cholery teraz mamy zrobić jak nie prosić o więcej i to w ekspresowym tempie? 🙈 Kochani, jak zwykle K.C.Hiddenstorm stanęła na wysokości zadania pisząc powieść z fabułą pełną ognistej namiętności dla tych bardziej niegrzechnych, intryg dla tych lubiących zagadki oraz dynamicznej akcji dla tych którzy lubią gdy coś się dzieje 🔥😎 co jest znamienne dla autorki i jej bohaterów w romansach - nie są oni ani uroczy ani przesłodzeni. Są ludźmi których ukształtowało życie i niekoniecznie szczęśliwe doświadczenia przez co mogą być oziębli, zgorzkniali a pokusimy się nawet o stwierdzenie, że momentami nawet nieco szaleni. To postacie, które zdają sobie sprawę z faktu iż do wszystkiego muszą dojść sami, nie mogąc liczyć na niczyją bezinteresowną pomoc. Co nam się bardzo spodobało to streszczenie w pigułce 1 tomu z racji tego, że od jego premiery minęło już trochę czasu a samo zakończenie historii...ehhh jak już wspomniałyśmy na początku oby nadeszło w eksoresowym tempie bo nas ciekawość zeżre! 😃 Czy sięgniemy po kontynuację? Zdecydowanie! Czy uważamy, że powinniście sięgnąć? Koniecznie! 😃 naprawdę fajnie spędzony czas 😁❤️

@karina_hiddenstorm @wydawnictwomuza @grzeszne_ksiazki dziękujemy za egzemplarz oraz współpracę! 😊
Książka dostępna na:
https://www.empik.com/gangsterzy-nowa-rozgrywka...

"Grali w nie­bez­piecz­ną grę. Roz­sąd­niej by­ło­by w niej nie prze­grać".
"Okrę­ca­li się do­oko­ła nie­spiesz­nie, w rytm pły­ną­cej z gło­śni­ków me­lo­dii. Po­strze­lo­ny gang­ster i dziew­czy­na, która przy­szła do niego po pomoc. Ta scena miała w sobie coś sur­re­ali­stycz­ne­go. Jest zbyt ab­sur­dal­na, by tra­fić do filmu, po­my­ślał Ryan. I wła­śnie dla­te­go...

A tu pamiętam. Jakieś łzawe bzdety i mniej sobie używają. Jakieś dziwaczne rozterki... Raczej omijać.

A tu pamiętam. Jakieś łzawe bzdety i mniej sobie używają. Jakieś dziwaczne rozterki... Raczej omijać.