rozwińzwiń

Pamiętnik z końca świata (jaki znamy)

Okładka książki Pamiętnik z końca świata (jaki znamy) Patryk Szaj
Okładka książki Pamiętnik z końca świata (jaki znamy)
Patryk Szaj Wydawnictwo: Wolno publicystyka literacka, eseje
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo:
Wolno
Data wydania:
2022-06-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-06-01
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
Tagi:
ekologia klimat zwierzęta ekokrytyka
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4
4

Na półkach:

"Pamiętnik z końca świata (jaki znamy)" najlepiej opisują słowa samego autora książki, który w jednym z jej rozdziałów tak recenzuje inną książkę:
"(...) choć bombarduje czytelniczkę/czytelnika definicjami, rozróżnieniami, schematyzującymi opozycjami, kontekstami, pozycją dla mnie pozostaje głęboko niejasną".

Czytając Pamiętnik zadawałem sobie pytania "co to jest", "dla kogo zostało napisane". Po przeczytaniu wciąż nie mam odpowiedzi. Na pewno nie jest to pozycja dla tak zwanego szerokiego odbiorcy, bo ma bardzo wysoki poziom wejścia, trzeba ją czytać dosłownie ze słownikiem w ręku, nie jest też raczej pozycją dla specjalistów, bo autor de facto jedynie ślizga się po tematach.

Książka w pierwszym odczuciu, i chyba słusznym, jest afirmacją idei ekologicznej i próbą włączenia zwierząt do moralnej społeczności świata. Idea bardzo szczytna, nośna, dlatego zainteresowałem się tą pozycją. I tyle, całą para poszła w gwizdek.

Pamiętnik, nie wiedzieć czemu tak nazwany, bo nawet przewrotnie się do idei pamiętnika nie odnosi, jest trudny w odbiorze. Chaos przelewa się przez strony, rozdziały tylko pozornie do siebie nawiązują (niektóre zawierają nawet słowo w słowo te same zdania),nie wiadomo, o czym autor chce nam powiedzieć. Znajdziemy tu apokaliptyczne wizje końca świata (jaki znamy),który właśnie się odbywa, recenzję książki (a nawet dwóch, w tym beletrystykę ze streszczeniem),zachwyt nad poezją Różewicza, dyskurs filozoficzny, przeżywanie żałoby po kocie i wiele, wiele innych. Jest to koktajl ciężki do strawienia.
Spekuluję, że książka została wydana, bo autor jest doktorem nauk humanistycznych i wykładowcą akademickim, a akademickie obowiązki obejmują też od czasu do czasu coś wydać. Być może zebrał te artykuły i eseje w formie książki, by mieć na koncie większą publikację?

Mam jednak dwa znacznie poważniejsze zarzuty wobec Pamiętnika.
Po pierwsze autor nie wchodzi tak naprawdę w dyskusję, on przedstawia swoje poglądy i przemyślenia jako pewniki.
Po drugie Szaj bagatelizuje rolę tak zwanej nauki ścisłej (ang. science) i bezkrytycznie przytacza jakieś dane (np. o czasie usuwania dwutlenku węgla z atmosfery),podważa podobne dane w innym miejscu, tak by pasowały do jego teorii, albo myli pojęcia i fakty nie odróżniając rudy od metalu czy twierdząc, że ludzie maja roślinnych przodków. Gdziekolwiek autor wychyla się poza znany sobie teren (np. wypowiadając się na tematy biologii ewolucyjnej czy chemii życia),gubi się i myli, jednocześnie pozostając prawie bezczelnie pewnym swego zdania.

Nie wiem, jaki cel miało wydanie tej książki, na pewno jednak ani nie pociesza, ani nie uwrażliwia. Nie woła o żałobę nad światem.
Do tego dochodzą zdania długie na pół akapitu, pełne wtrąceń i dopowiedzeń, dodatkowo komplikują odbiór.

Plus za bardzo ładne wydanie, które przyszło zapakowane w ogrom folii bąbelkowej. Trochę byłoby to ironiczne, gdyby nie było po prostu smutne, ale to już wina sklepu.

"Pamiętnik z końca świata (jaki znamy)" najlepiej opisują słowa samego autora książki, który w jednym z jej rozdziałów tak recenzuje inną książkę:
"(...) choć bombarduje czytelniczkę/czytelnika definicjami, rozróżnieniami, schematyzującymi opozycjami, kontekstami, pozycją dla mnie pozostaje głęboko niejasną".

Czytając Pamiętnik zadawałem sobie pytania "co to jest", "dla...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    10
  • Przeczytane
    5
  • Chcę w prezencie
    1
  • Zakupy
    1
  • Ekologia
    1
  • Chcę dać w prezencie
    1
  • Muszę je mieć!
    1
  • Humanistyka i nauka
    1
  • Literatura polska
    1
  • Posiadam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pamiętnik z końca świata (jaki znamy)


Podobne książki

Przeczytaj także