Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków

Okładka książki Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków Marcin Libicki
Okładka książki Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków
Marcin Libicki Wydawnictwo: Zysk i S-ka sztuka
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
sztuka
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2022-07-26
Data 1. wyd. pol.:
2022-07-26
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382026313
Tagi:
sztuka historia sztuki chrześcijaństwo sztuka wczesnochrześcijańska kultura starożytność historia
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dwory i pałace wiejskie w Wielkopolsce Marcin Libicki, Piotr Libicki
Ocena 8,5
Dwory i pałace... Marcin Libicki, Pio...
Okładka książki Dwory i pałace wiejskie na Mazowszu Marcin Libicki, Piotr Libicki
Ocena 7,0
Dwory i pałace... Marcin Libicki, Pio...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
63
51

Na półkach:

https://papierowybluszcz.wordpress.com/2022/09/30/kosciol-i-sztuka-chrzescijanska-pierwszych-wiekow-marcin-libicki/

Pierwsze wieki naszej ery to okres szalenie ciekawy – zarówno pod względem procesów historycznych, jak i historii sztuki. Bez wątpienia najważniejsza była wtedy niezwykła ekspansja nowej religii – chrześcijaństwa. Nie ma zbyt wielu przystępnych „nienaukowych” publikacji o tym okresie, dlatego zaciekawiło mnie, jak młode chrześcijaństwo i powstająca wtedy związana z nim sztuka opisane są w nowej, niewielkiej, ale bardzo ładnie wydanej publikacji Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków autorstwa Marcina Libickiego.

Co Wam zatem mogę powiedzieć po jej przeczytaniu? Z całą pewnością nie spodziewajcie się zdystansowanej analizy historyka, religioznawcy czy historyka sztuki. Autor, znany przede wszystkim jako konserwatywny polityk, pisze przez pryzmat spojrzenia zaangażowanego wierzącego rzymskiego katolika. Jego wiedza jest rzetelna i pogłębiona, język wartki, ale to tekst, który bez problemu mógłby dostać imprimatur jako podręcznik w seminarium duchownym – nie znajdziemy tam nic, co mogłoby postawić choćby znak zapytania wobec ortodoksyjnie katolickiej interpretacji historii pierwszych wieków chrześcijaństwa.

Gdy już przyjmiemy do wiadomości, że mamy do czynienia nie tylko z informacjami o pierwszych wiekach chrześcijaństwa i chrześcijańskiej sztuki, ale też z zapałem ewangelizatorskim autora (w wersji katolickiej) i weźmiemy się za czytanie, czeka nas dobrze i przystępnie opisane zwięzłe podsumowanie dziejów pierwszych wieków wspólnot chrześcijańskich oraz powstającej wtedy wczesnochrześcijańskiej sztuki. To wartościowe uporządkowanie najważniejszych znanych historykom faktów i dobrze zilustrowane przedstawienie najważniejszych zabytków sztuki wczesnochrześcijańskiej. Autor wybrał punkty przełomowe historii pierwszych wspólnot chrześcijańskich i na ich podstawie podzielił książkę na rozdziały.

Co najbardziej po przeczytaniu książki utkwiło mi w pamięci? Po pierwsze przypomnienie, że dla pierwszych chrześcijan, do momentu uczynienia przez cesarza Konstantyna ich religii oficjalną i „państwową”, wiara była często sprawą życia i śmierci. Traktowanie swej wiary poważnie i odmowa tego, co dla niechrześcijan było błahostką, czyli wzięcia udziału w zwyczajowych corocznych rytuałach złożenia symbolicznej ofiary państwowym bóstwom (w tym cesarzowi jako bogu) wiązało się z bardzo realnym ryzykiem śmierci. I na to wielu z chrześcijan się wtedy godziło. Prześladowania chrześcijan w imperium rzymskim nie były permanentne, ale wybuchały regularnie, gdy któryś z cesarzy stwierdził, że „osobni” „niesterowalni” chrześcijanie są dla imperium zagrożeniem i należy ich zniszczyć. Jak wiemy, takie próby zawsze przynosiły efekt odwrotny od zamierzonego – liczni męczennicy za wiarę, zamiast działać na potencjalnych następców odstraszająco, stawali się wzorem i inspiracją dla nowych rzesz chrześcijańskich wiernych. Marcin Libicki trafnie też przypomina, że okrutne prześladowania miały miejsce w hołubionym przez wielu współczesnych rzymskim „wzorze państwa prawa”.

Drugą ważną dla mnie kwestią, którą trafnie podkreślił autor, była narastająca symbioza myśli chrześcijańskiej i uniwersalistycznych nurtów filozofii greckiej, co jednocześnie szło w parze z oddalaniem się od judaistycznych korzeni.

Uważam, że warto mieć taką książkę na półce – w przystępny sposób porządkującą fakty i przedstawiającą dzieła sztuki związane z pierwszymi wiekami chrześcijańskiego Kościoła. Rzymskokatolicki „przechył” autora, o ile bierzemy nań poprawkę, nie powinien stanowić problemu.

https://papierowybluszcz.wordpress.com/2022/09/30/kosciol-i-sztuka-chrzescijanska-pierwszych-wiekow-marcin-libicki/

Pierwsze wieki naszej ery to okres szalenie ciekawy – zarówno pod względem procesów historycznych, jak i historii sztuki. Bez wątpienia najważniejsza była wtedy niezwykła ekspansja nowej religii – chrześcijaństwa. Nie ma zbyt wielu przystępnych „nienaukowych”...

więcej Pokaż mimo to

avatar
456
447

Na półkach:

Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków
Marcin Libicki
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Okładka książki Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków Marcin Libicki
Z pewnością przyznacie mi racje, że religia nierozerwalnie połączona jest ze sztuką. Człowiek wierzący dzięki swym dziełom sztuki oddawał cześć bogom i ukazywał ich doskonałość oraz wielkość. Dzięki sztuczce ludzie potrafili uchwycić to co nadludzkie i nieokreślone. Sztuka nadawała im kształty i rozmiary.
W książce Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków znajdziemy opisy największych zabytków i dzieł sztuki powstałych w oparciu o religię. Możemy poznać świątynie i kościoły jak również mniejsze dzieła sztuki, czyli rzeźby, obrazy i ikony, które odzwierciedlały wierzenia tamtejszych ludzi.
Książka zawiera również ilustracje i mapy.
Całość bardzo ładnie wydana z dbałością o szczegóły w grubej oprawie, pięknie się prezentuje i stanowi ciekawy zbiór wiedzy nie tylko o religii chrześcijańskiej ale głównie o jej działach sztuki.

Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków
Marcin Libicki
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Okładka książki Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków Marcin Libicki
Z pewnością przyznacie mi racje, że religia nierozerwalnie połączona jest ze sztuką. Człowiek wierzący dzięki swym dziełom sztuki oddawał cześć bogom i ukazywał ich doskonałość oraz wielkość. Dzięki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
475
474

Na półkach:

W ostatnim czasie mam problem z określeniem, „chrześcijański”. Okazuje się, że słowo to służy do coraz częstszej manipulacji, natomiast manipulacja ta wprowadza w błąd odbiorcę. Właśnie dlatego miałam wielki problem z pozycją Pana Marcina Libickiego Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków. Sięgając po tę pozycję, myślałam, że mówi ona o szeroko pojętym chrześcijaństwie, ale okazało się, że w przypadku tej pozycji chrześcijańska równa się rzymskokatolicka.

Cała publikacja utrzymana jest w duchu rzymskiego katolicyzmu i mówi ona o dziełach sztuki z punktu widzenia tej właśnie religii. Autor, pisząc książkę, moim zdaniem w ogóle nie zainteresował się kontekstem biblijnym w temacie dzieł sztuki, figur, czy rzeźb. Bardzo lubię książki, które traktują o religii, oraz chrześcijaństwie w sensie biblijnym, natomiast nie znoszę przekłamań już w tytule. Nie wiem, czy Autor zdaje sobie sprawę, że chrześcijanami nazwano wierzących w Chrystusa już w Dziejach Apostolskich i w Biblii nie ma nawet mowy o tym, że ówcześni chrześcijanie zdobili swoje budowle czy domy w sposób, który jest niezgodny z Pismem Świętym, w które wierzyli. Dopiero od IV wieku kiedy powstał Kościół rzymskokatolicki, zaczęto uskuteczniać kult obrazów, relikwii, czy ikon i rzeźb nazywając to (niesłusznie) sztuką chrześcijańską. Myślę, że Apostołowie byliby mocno zniesmaczeni takim przekłamaniem w tytule, z uwagi na to, że chrześcijaństwo pierwszych wieków nie opierało się na sztuce, która oddawała wizerunek np. Boga Ojca jak sławny fresk z kaplicy Sykstyńskiej, byłoby to w tamtych czasach uznane za pogańskie, zresztą słusznie.

Tytuł pozycji wprowadza w błąd, jednak nie jest to zaskoczeniem, ponieważ ostatnio jedynym słusznym poglądem jest pogląd, że chrześcijański znaczy rzymskokatolicki, więc ci, którzy zdecydowali się kupić tę pozycję a stają w opozycji do KrK mogą być co najmniej zaskoczeni. Rozdział Palestyna, Rzym i narodziny Kościoła sugeruje nam, że ten pierwszy Kościół, który powstał w czasach Chrystusa, był tylko jakimś kościółkiem, a dopiero III wiek przyniósł wspaniałe zmiany. Szczerze mówiąc, tutaj powinno się tę pozycję przestać komentować, z punktu widzenia biblijnie wierzącego chrześcijanina.



Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków to publikacja opisująca największe zabytki i dzieła sztuki powstałe na przestrzeni stuleci, uważane dziś za dorobek prawdziwego kościoła. Znajdziemy tutaj opisy różnych świątyń i kościołów oraz ich największych zabytków religijnych jak rzeźby, obrazy czy ikony. Z punktu widzenia osoby, która interesuje się sztuką, książka jest całkiem ok, jednak z punktu widzenia osoby wierzącej inaczej niż KKK podaje, jest to stek bzdur, całkowicie sprzeczny z Biblią. 20, 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań. Jak widać, Księga Wyjścia jest w tym temacie bezkompromisowa.



Myślę, że Autor powinien zostać tam, gdzie był przez długie lata, czyli w polityce i nie zajmować się tematami religii. Zachwyt nad czymś, co jest niedopuszczalne z punktu widzenia biblijnego chrześcijanina, jest głupotą. Pozycja ta skierowana jest tylko i wyłącznie do ludzi, wierzących w cudowną moc obrazu, czy figury jeśli patrzymy na nią pod względem duchowym. Może także spodobać się fanom sztuki, choć mniej. Nie chciało mi się sprawdzać, do jakiej partii należał Pan Libicki… Choć ta wiedza mogłaby dużo powiedzieć. Książki nie polecam.

W ostatnim czasie mam problem z określeniem, „chrześcijański”. Okazuje się, że słowo to służy do coraz częstszej manipulacji, natomiast manipulacja ta wprowadza w błąd odbiorcę. Właśnie dlatego miałam wielki problem z pozycją Pana Marcina Libickiego Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków. Sięgając po tę pozycję, myślałam, że mówi ona o szeroko pojętym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2556
839

Na półkach:

Książkę Marcina Libickiego można traktować w kategorii pozycji, które wprowadzają laika w świat sztuki wczesnochrześcijańskiej. Autor odwołuje się do Pisma Świętego, potwierdza zgodność opisanych tam wydarzeń z faktami historycznymi, zwraca uwagę na fundamenty chrześcijańskiej sztuki i kultury. Wraca do życia religijnego Żydów czasów Chrystusa i Jego samego, apostołów, form religijnych i utrwalenia liturgii, przedstawia kolejne prześladowania chrześcijan, pierwszych myślicieli chrześcijańskich i ich polemistów. Dopiero po takim szerokim przedstawieniu i opisaniu podstawowych faktów, autor wprowadza czytelnika w świat pierwszych zabytków sztuki chrześcijańskiej. W książce mamy zarys owej sztuki poprzez podanie przykładów dotyczących: płaskorzeźby i rzeźby pełnoplastycznej, fresków, mozaik oraz architektury. Zabytki sztuki są opisane dość szczegółowo, co jest atutem wydania. Autor zwraca przy tym zawsze uwagę na tło historyczne i religijne danego okresu.Nie ma tu analiz, dogłębnych wniosków i zjawisk przyczynowo skutkowych. Czytelnik odnajdzie tu jednak prosty i klarowny przekaz, bez zbędnego patosu, aczkolwiek suchy - i być może też przez to dla niektórych - nudny. Taką pracę napisze każdy, kto interesuje się szerzej danym tematem/epoką/okresem i jest z nim obeznany i oczytany, aczkolwiek bliska jest mu wiedza encyklopedyczna. Miałam bowiem wrażenie, że czytam podręcznik powstały na bazie kilku książek (np. prof. Barbary Filarskiej; Dorothei Forsten OSB) i chyba w tym kontekście należy tak traktować pracę. Libicki nie jest bowiem historykiem sztuki. Czy wobec tego książka zasługuje na uwagę? Odpowiem, że tak. Z przyjemnością przypomniałam sobie zapomniane z biegiem lat fakty z zakresu wiedzy sztuki wczesnochrześcijańskiej. Pozycja może stanowić zachętę do podjęcia prywatnych, samodzielnych studiów dotyczących tego okresu historycznego w świecie kultury i sztuki. Warto również podkreślić, że książka zyskała bardzo staranną oprawę graficzną z dość bogatą warstwą ilustracyjną, na którą składają się między innymi fotografie zabytków i mapy. Ograniczono się jednak do wymaganych przypisów i brakuje spisu bibliografii. Brakowało mi też słowa od Autora.
https://slowemmalowane.blogspot.com/2022/09/marcin-libicki-koscio-i-sztuka.html

Książkę Marcina Libickiego można traktować w kategorii pozycji, które wprowadzają laika w świat sztuki wczesnochrześcijańskiej. Autor odwołuje się do Pisma Świętego, potwierdza zgodność opisanych tam wydarzeń z faktami historycznymi, zwraca uwagę na fundamenty chrześcijańskiej sztuki i kultury. Wraca do życia religijnego Żydów czasów Chrystusa i Jego samego, apostołów, form...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1122
1064

Na półkach: ,

„… Nasza wiara, nasza religia, nasz Kościół sięga momentu, gdy Bóg postanowił stworzyć człowieka i przygotować dla niego siedzibę – świat! ”

Weekend zaczniemy dość spokojnie, bez zbędnego pośpiechu, dlatego ta publikacja jest wartościowa i godna przemyśleń. Dotkniemy też problemu korespondencji sztuk, który jest mi bardzo bliski, ze względu na moje ulubione malarstwo Tycjana. Przed Wami publikacja pt. „Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków”.

To swoiste spojrzenie na historię wczesnego chrześcijaństwa przez pryzmat jego relacji ze sztuką. Odbiorca pozna chwile decydujące o dziejach narodów, społeczeństw, państw, a także dziejach kultury. Śledzimy tutaj rozwój od pierwszych zabytków chrześcijańskich do wspaniałych budowli sakralnych Rawenny i Konstantynopola. Musimy pomyśleć o dorobku organizacyjnym, liturgicznym i doktrynalnym. Do pierwszych prześladowań doszło w Rzymie w roku 64 za czasów Nerona, który zarzucił chrześcijanom podpalenie Rzymu. Niesprawiedliwość? Psychoza? Walka? Te trzy słowa równoważą wszystko.

Wiara filozofów w Boga/ bóstwo, w pierwszą przyczynę, w Logos – Słowo, przez które Bóg stworzył świat, w duszę nieśmiertelną, w cnotę i moralność oparte na rozróżnieniu dobra i zła – filozofia grecka i teologia chrześcijańska były sobie bliższe, niż mogło się chrześcijanom na pierwszy rzut oka wydawać. Z kolei Marek Aureliusz, chrześcijaństwa nie lubił, twierdził, że jest ono pełne sprzeczności.

Kiedy sztuka wkracza do gry jest bardzo ciekawie. Pierwszym artystą staje się Bóg, architekt i malarz, co pięknie urządził wszechświat pod miarą, liczbą i wagą. Czytelnik wejdzie do niesamowitych świątyń, pozna nowe obrazy, zajrzy do Katakumb i przyjrzy się precyzyjnie wykonanym freskom. Symbolika też działa na ludzi. Sztuka rzeźbiarska sarkofagów pokazuje zanurzenie w kulturze antycznej – greckiej.

Po jednej stronie odbiorca zobaczy życie zakonne, schizmy, synody i sobory. Po drugiej samego siebie – dzisiaj. Książka uzupełniona jest kolorowymi fotografiami przedstawiającymi niesamowite miejsca na świecie i dzieła sztuki. Czy wiecie, co jest fascynującego w fasadzie kościoła św. Jana na Lateranie? I dlaczego Hagia Sophia nazywana jest świątynią wszech czasów? To jedno z największych rozwiązań konstrukcyjnych i przestrzennych na świecie. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się ją zobaczyć. 😉

Jezus głosił etykę miłości absolutnej – miłości Boga i bliźniego. Miłość ludzi wobec Boga ma być rewanżem za miłość, którą to Bóg obdarzył ludzi. Nauka, życie, śmierć, Zmartwychwstanie i Wniebowstąpienie Chrystusa zawierały ładunek optymizmu, który stał się fundamentem rodzącego się Kościoła. Z kolei jakie jest miejsce i podejście do kobiet w Kościele? Bez sztuki wczesnego chrześcijaństwa, nie bylibyśmy sobą.

Marcin Libicki w swojej książce analizuje relacje między kościołem chrześcijańskim pierwszych wieków i sztuką. Ważne jest też to, gdzie w tym miejscu znajduje się młody człowiek… Wszak ten nie lubi, gdy go się do czegoś zmusza i narzuca swoje zdanie. Wtedy czasami efekt jest odwrotny. Może dlatego teraz młodzież odchodzi od kościoła?

Kiedy jestem w Krakowie uwielbiam tą anonimowość w mieście. Ludzie wchodzą do świątyni modlą się przed pracą, zanim pojawi się spóźniony tramwaj, chwilkę w ciszy i wychodzą. To ich czas, podejście indywidualne. Do Tyńca z kolei uciekają osoby znane, aktorzy i celebryci. Opactwo ma niepowtarzalny klimat i można zobaczyć pustułki. Wybór, w to, co wierzymy należy do nas i bez względu na wszystko warto zostać sobą. 😉

Gorąco polecam
Katarzyna Żarska
http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: ZYSK i S – ka
Premiera: 17.08.2022 r.
Projekt graficzny okładki: Piotr Łysakowski
Oprawa: twarda
Wydanie I
Liczba stron: 200
(nowość wydawnicza)

„… Nasza wiara, nasza religia, nasz Kościół sięga momentu, gdy Bóg postanowił stworzyć człowieka i przygotować dla niego siedzibę – świat! ”

Weekend zaczniemy dość spokojnie, bez zbędnego pośpiechu, dlatego ta publikacja jest wartościowa i godna przemyśleń. Dotkniemy też problemu korespondencji sztuk, który jest mi bardzo bliski, ze względu na moje ulubione malarstwo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1443
1443

Na półkach:

Słowo SZTUKA przyciąga mnie do siebie - zawsze. Ucieszyłam się więc z tej pozycji zwłaszcza, że sztuka chrześcijańska jest piękna, zachwycająca, pełna treści. Trudno przejść obojętnie obok obrazów, rzeźb, kościołów, katedr. To wszystko stworzyła ludzka ręka i jest dowodem na odwieczne dążenie człowieka do piękna. To świadectwo, historia, a w przypadku Europy - to korzenie.
KOŚCIÓŁ I SZTUKA CHRZEŚCIJAŃSKA PIERWSZYCH WIEKÓW Marcina Libickiego ma plusy i minusy. Jest wydana znakomicie, albumowo. Bardzo dobry papier, dużo fotografii, które wydrukowano z dbałością o kolor, twarda oprawa. To dobry pomysł na prezent, dla osoby która albo jest wierząca, albo kocha historię, albo interesuje się sztuką - zasięg jest więc spory.
Trzeba jednak pamiętać, że Libicki napisał tę książkę trochę podręcznikowo. Czułam, jakbym czytała np. pracę naukową i to bywa nużące. Przez podawane fakty przebija się jednak głos autora i można z tego głosu wyczytać jego sympatie i antypatie - co nie jest złe, ale może się nie każdemu spodobać.
Największa wartość, to wartość historyczna. Mamy tu sporo wiedzy na temat pierwszych wieków Kościoła, rozwoju artystycznych, że się tak wyrażę "trendów". Może nie była to dla mnie odkrywcza lektura, ale nie był też to czas stracony.
Podsumowując - KOŚCIÓŁ I SZTUKA CHRZEŚCIJAŃSKA PIERWSZYCH WIEKÓW nie jest niczym wybitnym, jest za to ciekawym spojrzeniem na wielką spuściznę, na nasze dziedzictwo. Marcin Libicki pisze poprawnie, trochę hasłowo, encyklopedycznie, lecz to nie jest problem jeśli się o tym wie przed lekturą. Tutaj dostajemy wiedzę, fakty i fotografie. Choć nie jestem urzeczona i chyba spodziewałam się czegoś innego, to doceniam.

podróż w przeszłość
6//10
Wydawnictwo Zysk i Ska

Słowo SZTUKA przyciąga mnie do siebie - zawsze. Ucieszyłam się więc z tej pozycji zwłaszcza, że sztuka chrześcijańska jest piękna, zachwycająca, pełna treści. Trudno przejść obojętnie obok obrazów, rzeźb, kościołów, katedr. To wszystko stworzyła ludzka ręka i jest dowodem na odwieczne dążenie człowieka do piękna. To świadectwo, historia, a w przypadku Europy - to korzenie....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    15
  • Przeczytane
    14
  • Posiadam
    1
  • Historia Kościoła/Chrześcijaństwa
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kościół i sztuka chrześcijańska pierwszych wieków


Podobne książki

Przeczytaj także