rozwińzwiń

Jestem, żyję, istnieję – autobiografia. Historia kobiety, która przeżyła aborcję

Średnia ocen

9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
57
2

Na półkach:

Rzadko czytuje biografie,ale ta ksiazka skłania do refleksji. Sprawia że człowiek się zatrzymuje i zaczyna myśleć nad własnym życiem. Zaczyna doceniać to co ma. Czytając tę książkę nieraz łza napłynęła do oka. Bardzo dobrze się ją czyta i przeżywa wszytko razem z autorka.
Polecam każdemu.
Chciałabym być tak silna,jak autorka...

Rzadko czytuje biografie,ale ta ksiazka skłania do refleksji. Sprawia że człowiek się zatrzymuje i zaczyna myśleć nad własnym życiem. Zaczyna doceniać to co ma. Czytając tę książkę nieraz łza napłynęła do oka. Bardzo dobrze się ją czyta i przeżywa wszytko razem z autorka.
Polecam każdemu.
Chciałabym być tak silna,jak autorka...

Pokaż mimo to

avatar
178
174

Na półkach: ,

Nie po raz pierwszy sięgam po autobiografię. Uwielbiam czytać takie książki. Mają w sobie coś z realizmu, którego czytelnik nie znajdzie w książkach z wykreowaną przez autora fabułą. Lubię ten dreszczyk emocji, wzruszenie oraz świadomość, że ktoś dzieli się z obcą osobą swoimi życiem, często intymnymi historiami, smutkami czy radościami.

Tak też jest w przypadku najnowszego tytułu, który ostatnio wpadł mi w ręce, czyli "Jestem, żyję, istnieję – autobiografia. Historia kobiety, która przeżyła aborcję". Wywołuje on wiele emocji i przywołuje na myśl niedawne wydarzenia, czyli Strajk Kobiet.

To opowieść o kobiecie, która wbrew wszystkiemu i wszystkim cieszy się swoim pełnym pasji życiem. Zdecydowała się podzielić swoją niełatwą historią, aby nieść wsparcie dla innych i to się czuje z każdym napisanym słowem.

Szczerość, z jaką wypowiada się autorka jest niebywała, czasem aż przejmująca i godna odwagi. Przekazuje czytelnikowi słowa pełne nadziei. Płyną one od kobiety będącej często u skraju wytrzymałości, której śmierć nieraz zajrzała w oczy, ale mimo to, żyje i tego nie żałuje. To też książka o nie mówieniu prawdy, o zdrowym podejściu do choroby, o życzliwości tych nielicznych, o trudach samotności, o życzliwości i wreszcie o miłości – tej bezwarunkowej. To także książka o tajemnicy, tej najokrutniejszej, o jakiej nie śniło się nikomu i nikt też nie chciałby jej usłyszeć. Udowadnia, że pewne fakty nigdy nie powinny zostać wypowiedziane. Obala tezę, że lepsza jest okrutna prawda niż słodkie kłamstwo. Często to właśnie ona może zrujnować komuś życie.

Autorka próbuje w tych wszystkich wydarzeniach odnaleźć sens życia. Zmaga się z codziennością, ale nie robi tego z żalem. Wszelkie trudności stara się pokonywać z podniesionym czołem.

Wdzięczność, z jaką wspomina osoby jej przychylne chcące nieść jej pomoc w skrajnych momentach życia. To książka pełna traumatycznych przeżyć, które odcisnęły ogromne piętno na autorkę i ukształtowały jej osobowość. Dzięki nim jednak jest tym, kim jest teraz. Umie docenić małe rzeczy, wie, czym jest szczęście. To daje nadzieję, że, mimo trudności, można osiągnąć bardzo wiele.

Całość pisana językiem niezwykle przystępnym. Nie emanuje współczuciem, więc nie jest to kolejna ckliwa historia, jakich wiele na rynku wydawniczym. Czytelnik znajdzie tutaj jednak odniesienie do współczesnych wydarzeń, jasno określone poglądy. Nie brakuje gorzkich słów w stronę rządzących oraz wołania o atencję, o zauważenie problemów. Ta wypowiedziana przez autorkę prawda niejednych zaboli, gdyż jest cenniejsza niż fikcja literacka.

"Jestem, żyję, istnieję – autobiografia" pokazuje ogromną walkę o samą siebie, o życie w społeczeństwie, o akceptację. Autorka krok po kroku pokonuje własne słabości, aby móc funkcjonować w otoczeniu przyjaznych jej osób. Kacińska daje do zrozumienia, że życie jest trudne dla każdego, nie tylko dla niepełnosprawnego. Sztuką jest sobie z tymi trudnościami poradzić. Szukać wsparcia oraz potrafić prosić o pomoc tylko wtedy, kiedy jej się faktycznie potrzebuje. Inaczej żadne istnienie ludzkie nie ma sensu.

Nie po raz pierwszy sięgam po autobiografię. Uwielbiam czytać takie książki. Mają w sobie coś z realizmu, którego czytelnik nie znajdzie w książkach z wykreowaną przez autora fabułą. Lubię ten dreszczyk emocji, wzruszenie oraz świadomość, że ktoś dzieli się z obcą osobą swoimi życiem, często intymnymi historiami, smutkami czy radościami.

Tak też jest w przypadku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
143
84

Na półkach:

”Jestem, żyję, istnieję -autobiografia " oraz "Nerwica lękowa i ja" to książki napisane przez Adrianne Katarzynę Skitek.
Książka jest swego rodzaju pamiętnikiem a wręcz bym powiedziała że to jak rozmowa z koleżanką, która postanowiła ci się zwierzyć.
Pierwsza pozycja pokazuje trudności w życiu autorki. Zaczynając od tego że przeżyła swoją aborcję. W tym momencie już widziany jak wyjątkowa jest ta historia. Ile już przykrości musiała przeżyć już na początku swojego życia. Druga pozycja jest rozwinięciem jej zmagań z nerwicą lekową a raczej jej rozpoznaniem i trudnościami z nimi związanymi.
Pierwsza pozycja jest to swego rodzaju pamiętnik gdzie autorka opowiada o swoim życiu. Wyróżniające jest w tekście fragmenty kierowane bezpośrednio do danej osoby, które pokazuje relacje z bliskimi. Dzięki zdjęciom łatwiej jest nam sobie wyobrazić dane sytuację. Etapami poznajemy jak ciężko jest żyć z niepełnosprawnością oraz w niepełnej rodzinie. Dzięki takim opisom możemy pomyśleć o swoim życiu bo sama autorka pokazuje że w każdej nawet najgorszej sytuacji można znaleźć promyczek nadzieji i wiary. Dziewczyna która tyle przeszła potrafi podnieść głowę i iść dalej przez życie i czerpać z niego szczęście.
W drugiej pozycji dowiadujemy się jakie symptomy towarzyszą nerwicy lękowej i jak trudno w tym kraju jest znaleźć specjalistę który pomoże nam w sferze psychicznej. Sama doskonale na własne skórze przeszłam wiele z lekarzami z tej dziedziny, którzy nie wiedzą skąd u mnie napadowe bóle głowy, które ciągną się już od 14 lat. Dlatego ta pozycja jest tak ważna dla mnie i dodaje nadzieji do walczenia o siebie i nie poddawania się. Autorka pokazuję, że mimo że ludzie nas skreślają ona szła na przód. Mówią że ludzie z niepełnosprawnością są uciazeniem a Adrianna znalazła miłość i życzę jej wszystkiego co najlepsze. Jedynie aspekt aborcji nie wiem czy dobrze że został poruszony, ponieważ jest to tak duży temat że można opacznie to zrozumieć i dojść do nieporozumienia.
Książki na pewno nie polecam osobą które szukają sensacji czy jakieś wielkich niestworzonych historii. Polecam za to wszystkim, kto lubi autobiografię, historię na faktach i wzbudzające w nas refleksje.

”Jestem, żyję, istnieję -autobiografia " oraz "Nerwica lękowa i ja" to książki napisane przez Adrianne Katarzynę Skitek.
Książka jest swego rodzaju pamiętnikiem a wręcz bym powiedziała że to jak rozmowa z koleżanką, która postanowiła ci się zwierzyć.
Pierwsza pozycja pokazuje trudności w życiu autorki. Zaczynając od tego że przeżyła swoją aborcję. W tym momencie już...

więcej Pokaż mimo to

avatar
272
271

Na półkach:

🪶🪶🪶🪶🪶 Recenzja 🪶🪶🪶🪶🪶🪶

Adrianna Katarzyna Kocińska " Jestem, żyję, istnieję - autobiografia "

@adriannaskitek

Wydawnictwo : Psychoskok
@wydawnictwopsychoskok

( E-book, pdf - 105 str.)

🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀

Miałam przyjemność przeczytać autobiografie autorki w postaci e-booka, za co dziękuję.

Książka to zbiór dwudziestujeden rozdziałów wspomnień, każdy z innego etapu życia, dodatkowo możemy zobaczyć wspomnienia w postaci zdjęć...
Autorka dzieli się z nami, swoimi przeżyciami jako osoby niepełnosprawnej, z tym z czym musiała się borykać jako dziecko i osoba dorosła...

Ada w swoim życiu przeszła wiele, diagnoza choroby, długo letnie leczenie, nieprzystosowane szkoły do jej niepełnosprawności oraz brak akceptacji ze strony rówieśników..
Największym szokiem dla Ady było dowiedzie się że przeżyła aborcję, którą jaj mama wykonała na własną rękę, kóra się nie udała...

W życiu Adrianny były również osoby na które mogła liczyć I polegać które wywowyłaly uśmiech na twarzy..
Pomimo trudów życia dnia codziennego Adrianna pokazuje nam, że pomimo choroby może funkcjonować normalnie i spełniać marzenia ...

Ada działa i pomaga w Stowarzyszeniu Pomocy Osobom Niepełnosprawnym " Wojownicy Życia"

🪶🪶🪶🪶🪶 Recenzja 🪶🪶🪶🪶🪶🪶

Adrianna Katarzyna Kocińska " Jestem, żyję, istnieję - autobiografia "

@adriannaskitek

Wydawnictwo : Psychoskok
@wydawnictwopsychoskok

( E-book, pdf - 105 str.)

🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀🥀

Miałam przyjemność przeczytać autobiografie autorki w postaci e-booka, za co dziękuję.

Książka to zbiór dwudziestujeden rozdziałów wspomnień, każdy z innego etapu życia,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
731
621

Na półkach: , , ,

Biorąc do ręki tę książkę, nie wiedziałam czego się spodziewać, a po jej odłożeniu nie specjalnie wiem, jak ubrać w słowa to, co czuję. Ot taki dylemat...
Aborcja w naszym społeczeństwie jest mocno kontrowersyjnym i wywołującym wiele emocji tematem, i nie jestem przekonana czy po tę książkę powinien sięgnąć każdy.

Autorka przeżyła własną aborcję, dowiedziała się o tym, będąc już pełnoletnią osobą. Mogę się tylko domyślać, jak dramatycznie wpłynęło o na jej życie i cały światopogląd, burząc przy tym poczucie bezpieczeństwa, własnej wartości i miłości.
Swą opowieść zaczyna od narodzin, przechodząc przez okres niemowlęctwa i postawienie diagnozy, liczne operacje, trudny okres szkolny, przeciwności losu, rolę rodziców (druzgocące wyznanie!) i rodzeństwa po pierwszą miłość, wiele przyjaźni, które niejednokrotnie okazały się buforem bezpieczeństwa- nie tylko tego fizycznego, ale co chyba ważniejsze tego psychicznego.
Każdy rozdział na swoim końcu posiada dedykację lub swoiste podziękowanie dla osób, które realnie wpłynęły na autorkę, a także kilka niezwykle osobistych wyznań skierowanych do członków rodziny.

Pani Ada dzieli się również prywatnymi zdjęciami, i swoimi osobistymi przemyśleniami na temat aborcji i niepełnosprawności.
Jako matka dziecka z głęboką niepełnosprawnością nie ze wszystkimi racjami i wnioskami się zgadzam, ale szanuję jej punkt widzenia. W moim odczuciu autorka zbyt ogólnie potraktowała temat, wrzucając wszystkich chorych do jednego worka.
Pamiętajmy, jednak że niepełnosprawności są różne, i nie ze wszystkimi można funkcjonować w społeczeństwie.
Pamiętajmy również o opiekunach takich osób i nie zmuszajmy ich do podejmowania decyzji, które mogą dramatycznie wpłynąć na ich poczucie człowieczeństwa. Powinniśmy zostawić im wybór...

Książkę ogólnie czyta się szybko, zmusza ona do refleksji i wyciągnięcia wielu wniosków.
Przepełniona emocjami niejednokrotnie wywołała we mnie falę łez i współczucia. Rozdział poświęcony członkowi rodziny i olbrzymi żal, który z niego płynie, zdruzgotał moje serce doszczętnie...

Czy polecam?
Tak jak wspomniałam... Nie jestem przekonana czy to książka dla każdego, ale każdy powinien ją przeczytać i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Ja jako matka dziecka głęboką niepełnosprawnością, jestem na tak.

Biorąc do ręki tę książkę, nie wiedziałam czego się spodziewać, a po jej odłożeniu nie specjalnie wiem, jak ubrać w słowa to, co czuję. Ot taki dylemat...
Aborcja w naszym społeczeństwie jest mocno kontrowersyjnym i wywołującym wiele emocji tematem, i nie jestem przekonana czy po tę książkę powinien sięgnąć każdy.

Autorka przeżyła własną aborcję, dowiedziała się o tym,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
80

Na półkach:

Aborcja jest tematem ciężkim, tematem pomijanym, przemilczanym, kontrowersyjnym a przede wszystkim w dużym stopniu tematem tabu.

W ostatnim czasie temat stał się głośny za sprawą licznych protestów kobiet w sprawie zaostrzenia prawa antyaborcyjnego.

Dlatego właśnie tematyka książki, a raczej opowiadań autobiograficznych, w który autorka opisuje swoją historię tak bardzo mnie zaciekawiła.

Autorka opowiada swoje losy, jako osoby, która przeżyła aborcję, która będąc niepełnosprawna mierzy się z przeciwnościami losu. Pokazuje nam swoją drogę edukacji, marzeń i planów przez pryzmat postrzegania jej przez inne osoby. Wspomina o osobach, które odegrały w jej życiu znaczące role.

Autorka dzieli się z nami również prywatnymi zdjęciami oraz przemyśleniami na temat życia osób z niepełnosprawnościami.

Czytając książkę miałam wrażenie, że czytam o mojej bliskiej kuzynce, która choruje od urodzenia na mózgowe porażenie dziecięce. Wbrew pozorom, jej niepełnosprawność dotyka głównie sfery ruchowej a nie intelektualnej.

Pewna kwestia jednak w książce jest dla mnie nieoczywista, lecz dotyczy kwestii ideologicznych, które jak wiemy każdy może postrzegać inaczej.

Nie chciałabym zagłębiać się tu w szczegóły i brnąć w strony etyczne ale wydaje mi się, że warto to zaznaczyć.

Osoba niepełnosprawna, dziecko niepełnosprawne, choroba zespołu Downa w ŻADNYM wypadku nie powinna być rozpatrywana w kwestiach aborcji i wydaje mi się, że tak właśnie jest. W moim mniemaniu kobiety walczą o prawo wyboru w wypadku diagnozy - wad letalnych płodu czyli takich, które kończą się obumarciem dziecka w łonie matki bądź jego pewną śmiercią zaraz po narodzinach. W swoim otoczeniu, miałam małżeństwo, które mierzyło się z 'narodzinami' dziecka z taką wadą i zdecydowanie nie było to nic przyjemnego zarówno że strony fizycznej jak i psychicznej rodziców a przyniosło tylko ból i śmierć dla malutkiego człowieka.

Wydaje mi się więc, że pojęcie aborcji zostało tu bardzo uogólnione.

Prawdą jest iż Państwo powinno bardziej wspierać w pomocy rodziny zmagające się z wszelkimi niepełnosprawnościami i tę pomoc szerzyć na każdej płaszczyźnie życia.


Jeżeli chcielibyście poznać losy autorki i spojrzeć na świat z perspektywy, jaką Ona ten świat postrzega to jak najbardziej polecam tę pozycję.

Aborcja jest tematem ciężkim, tematem pomijanym, przemilczanym, kontrowersyjnym a przede wszystkim w dużym stopniu tematem tabu.

W ostatnim czasie temat stał się głośny za sprawą licznych protestów kobiet w sprawie zaostrzenia prawa antyaborcyjnego.

Dlatego właśnie tematyka książki, a raczej opowiadań autobiograficznych, w który autorka opisuje swoją historię tak bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
27
27

Na półkach:

Czy lubicie podążać za sensacją? W obecnym czasie żywimy się nowinkami, które dostarczają nam mass media. Nie lubimy niedoskonałości w naszym świecie. Lubimy otaczać się tym, co piękne. Jednak w naszym świecie mamy również ludzi chorych
z różnymi przypadłościami.
Jestem żyję istnieję autobiografia Adrianna Katarzyna Kocińska to książka, w której autorka dzieli się z nami osobistymi wspomnieniami i refleksjami z życia osobistego. To niezwykle piękne i chwalebne, że dzieli się osobistymi sekretami z życia. To jej autobiografia, w której dzieli się swoim życiem, jego cieniami i blaskami. Mamy do czynienia z bohaterką, która podejmuje walkę w pokonywaniu trudności i za wszelką cenę dąży do wyznaczonego celu. Jest osobą niepełnosprawną, którą zmaga się z problemami zdrowotnymi. Bohaterka przyszła na świat
z wieloma komplikacjami. Jednak za wszelką cenę chciała żyć i pokonywała trudności wspomagana opieką lekarską. Ostatecznie w wieku 3 lat postawiono diagnozę mózgowe porażenie dziecięce, które uszkodziło narząd ruchu. Adrianna podkreśla rolę rodziny, która ją wspierała w pokonywaniu trudności i otaczała opieką, i miłością. Uczyła się w domu przez pierwsze trzy lata, gdyż szkoła nie była w stanie przystosować obiektu do potrzeb dziecka. Bohaterka stała się wyizolowana od społeczeństwa, które wyśmiewało się z nie i wytykano ją palcami. To okropne dla dziecka, które potrzebuje akceptacji i zrozumienia. W wieku 8 lat umiera jej mama. To wielki cios dla tak małego dziecka, któremu świat wali się dookoła. Mamę kochała ponad wszystko, darzyła ją prawdziwą i bezinteresowną miłością. Była dla niej bóstwem, dawała jej wszystko, czego tylko potrzebowała. Ojca alkoholika nienawidziła
i był dla niej nikim. W sposób podły traktował matkę i gardził wszystkimi dookoła. Liczył się dla niego tylko alkohol. To niezwykle smutny obraz dzieciństwa. Jednak rodzeństwo oprócz starszej siostry wspomagało ją i opiekowało się nią z prawdziwą troską
i życzliwością.
Nadchodziły chwilę zwątpienia i słabości, które objawiły się chorobą tak zwaną nerwicą
" Byłam niestabilna emocjonalnie. Codzienność zmusiła mnie do walki z samą sobą i swoimi demonami. Męczyły mnie nieustające myśli samobójcze. Nie miałam na nic siły ani ochoty. Cały świat legł w gruzach. Moje marzenia i plany przestały mieć jakiekolwiek znaczenie. Zamknęłam się w sobie, uciekałam od ludzi i odczuwałam silne pragnienie ucieczki od samej siebie. Chciałam koniecznie stać się kimś innym, choćby na chwilę."
Ta historia otwiera nam oczy na świat ludzi z niepełnosprawnością, jak i nasze postrzeganie tych ludzi. Czy potrafimy i chcemy im pomagać? Czy udajemy i uciekamy od nich, gdyż wstydzimy się ich i nie wiemy, jak mamy im pomóc. Autorka chce zwrócić uwagę na ludzi niepełnosprawnych, którzy są takimi samymi ludźmi jak my, i zasługują na uznanie,
i szacunek. To historia przedstawiona z punktu widzenia skrzywdzonego dziecka. Pokazuje nam uczucia i relacje łączące ją z najbliższymi osobami. Mamy do czynienia z obrazem silnej kobiety, która nie poddaje się. Wyznacza sobie cele i je osiąga krok po kroku. Dostrzegamy obraz kobiety chorej fizycznie, która pomimo swoich niedoskonałości żyje z uśmiechem,
i dostrzega cuda natury, jak i drugiego człowieka. Los nie zawsze był dla niej łaskawy. Jednak jej cierpienie uszlachetniania i pokazuje, że warto żyć. Trzeba umieć pokochać siebie samego takim, jakim się jest. Dla bohaterki ważny jest obraz wartości życia, którym jest dom i rodzina. To dwa nierozłączne ze sobą składniki, które kształtują naszą osobowość. To z tej podwaliny wynosimy i kształtujemy swój wzór człowieczeństwa.
Niech każdy z nas przeczyta tę autobiografię i wyciągnie wnioski dla siebie. Na koniec od autorki mamy chwalebny apel
" Dlatego apeluję do Was - osób takich jak ja i ich rodzin. Brońcie siebie i swojej godności, nigdy nie dajcie sobie wmówić komukolwiek, że jesteście inni, gorsi od reszty. Wszyscy jesteśmy takimi samymi ludźmi, mającymi ograniczenia, ale nie zmienia to faktu, że powinniśmy być przez państwo traktowani na takich samych zasadach i otrzymywać pomoc konieczną w codziennym funkcjonowaniu. Mam dość bycia na szarym końcu społeczeństwa. Chcę w końcu zacząć korzystać, ze swoich praw. Chcę mieć wreszcie poczucie, że jestem częścią naszej wspólnoty polskiej."

Kamilla Kalinowska

@adriannaskitek
@wydawnictwo psychoskok
@wojownicyzycia.pl
@wojownicyzycia.pl/ksiazki-ady/


#rodzina#ból#smutek#inność#niepełnosprawność#przyjaciel#nauczyciel#miłość

Czy lubicie podążać za sensacją? W obecnym czasie żywimy się nowinkami, które dostarczają nam mass media. Nie lubimy niedoskonałości w naszym świecie. Lubimy otaczać się tym, co piękne. Jednak w naszym świecie mamy również ludzi chorych
z różnymi przypadłościami.
Jestem żyję istnieję autobiografia Adrianna Katarzyna Kocińska to książka, w której autorka dzieli się z nami...

więcej Pokaż mimo to

avatar
153
151

Na półkach:

Adrianna Kacińska od urodzenia zmaga się z wieloma problemami, nie tylko tymi zdrowotnymi.
Sama musi walczyć z ograniczeniami jakie narzuca jej MPD (Mózgowe Porażenie Dziecięce),ale poza tym cierpi przez ojca-alkoholika oraz przez to, że dość szybko straciła mamę (nowotwór złośliwy).
Jednak ani ciężkie warunki w domu jak i droga przez mękę… wróć… system szkolny nie dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, nie złamały dorosłej już teraz kobiety. Ba… wydaje się, że dzięki temu, co ją spotkało, jest silniejsza niż „zwykły” (czyt: zdrowy) człowiek. „Dzięki” chorobie nauczyła się pokonywać przeciwności i walczyć z tym, z czym czasami walczyć się nie da.
Fakt… nie zawsze jest różowo, ale ważne, że zawsze (lub prawie zawsze) jest ktoś kto poprawi humor, pomoże w potrzebie, albo… da pozytywnego kopa na rozpęd.
Czego jeszcze doświadczyła Autorka? To już musicie sprawdzić sami.
Mam nadzieję, że nie poprzestaniecie tylko na sprawdzeniu… spróbujcie się też postawić na miejscu osób z niepełnosprawnościami.
Polecam!

za ebooka do recenzji dziękuję Autorce

Adrianna Kacińska od urodzenia zmaga się z wieloma problemami, nie tylko tymi zdrowotnymi.
Sama musi walczyć z ograniczeniami jakie narzuca jej MPD (Mózgowe Porażenie Dziecięce),ale poza tym cierpi przez ojca-alkoholika oraz przez to, że dość szybko straciła mamę (nowotwór złośliwy).
Jednak ani ciężkie warunki w domu jak i droga przez mękę… wróć… system szkolny nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
5

Na półkach:

Polecam książkę z całego serca. Autorka jest bardzo silną i mądrą kobietą, która wiele przeżyła.

Polecam książkę z całego serca. Autorka jest bardzo silną i mądrą kobietą, która wiele przeżyła.

Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

Ksiazka, która zatrzymuje , skłania do przemyśleń, jest jak rozmowa z autorką która postanowiła opowiedzieć swoje życie i która pokazuje swoje zmagania z trudnościami losu oraz jaką wartością jest życie.

Ksiazka, która zatrzymuje , skłania do przemyśleń, jest jak rozmowa z autorką która postanowiła opowiedzieć swoje życie i która pokazuje swoje zmagania z trudnościami losu oraz jaką wartością jest życie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    13
  • Posiadam
    2
  • Chcę przeczytać
    2
  • 2022
    1
  • 0 0 0 BIOGRAFIA miłość
    1
  • Współpraca
    1
  • Auto/i/biografie
    1
  • Bohater niepełnosprawny lub poważnie chory
    1
  • E-book
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także