🍂Recenzja🍂

"Siła przyciągania"

Autorka: @agatasobczak

Wydawnictwo:@wydawnictwo_pascal_books
@lovebook_stronymilosci
(współpraca barterowa)

Dziękuję wydawnictwu za zaufanie.

🍂Cześć książkoholicy, przychodzę do Was dziś z recenzja książki "Siła przyciągania", jest to druga część gorącej sagi o miłosnym trójkącie Mii, Mansona i Luka.
Ta cześć bardzo odbiega od pierwszej, mamy tu więcej emocji i wzruszeń lecz nie zabrakło pikanterii i gorących scen, sama fabuła była ciekawa ale nie porywająca.
Główna bohateka momentami irytowała mnie swoim niezdecydowaniem i wodzeniem za nos obu adoratorów, dlatego też nie zabrakło zwrotów akcji.
Książkę czytało sie szybko i przyjemnie i przyznaje, że polubiłam styl pióra autorki.

"Seks, namiętność, zazdrość… Miłosny trójkąt to gra, która nigdy się nie kończy"

🍂Po miesiącu od niefortunnych wydarzeń, wydaję się, że wszystko powoli wraca do normy, nic bardziej mylnego.
Mia musi ukrywać związek z Mansonem przed rodziną, która nie jest im przychylna, a Luke przestał sie do niej odzywać po złamaniu mu serca. Manson wyjeżdża do Nowego Jorku aby spełnić swoje marzenie o zawodowym graniu w futbol.
Wszystko sie zmienia gdy Mii zaczyna zagrażać niebezpieczeństwo i Luke postanawia ją chronić, a z Mansonem mają coraz gorszy kontakt.

Czy związek na odległość ma szansę przetrwać?

Moja opinia 6/10

🍂Recenzja🍂

"Siła przyciągania"

Autorka: @agatasobczak

Wydawnictwo:@wydawnictwo_pascal_books
@lovebook_stronymilosci
(współpraca barterowa)

Dziękuję wydawnictwu za zaufanie.

🍂Cześć książkoholicy, przychodzę do Was dziś z recenzja książki "Siła przyciągania", jest to druga część gorącej sagi o miłosnym trójkącie Mii, Mansona i Luka.
Ta cześć bardzo odbiega od...

Druga część serii o miłosnym trójkącie i zakazanej relacji jaka zrodziła się pomiędzy Mią, Masonem i Łukiem od @dangerous_love98 ktorą mam przyjemność zrecenzować dzięki współpracy reklamowej z @lovebook_stronymilosci namieszała jeszcze bardziej niż pierwsza. Wydarzenia których udziałem stała się trójka bohaterów w poprzedniej części już trochę przycichły. Wygląda że wszystko pomału wraca do normy ale czy na pewno? Mason poświęca się całkowicie swojej karierze sportowej,a związek na odległość z Mią chyba nie do końca się sprawdza zwłaszcza gdy w pobliżu kręci się Luke.

Jeśli mam być szczera to chyba w gruncie rzeczy jestem niepocieszona tym jak losami bohaterów pokierowała autorka. Mia bezustannie mnie irytowała tym swoim niezdecydowaniem i szamotaniem się pomiędzy dwójką młodych mężczyzn. Mason w "Sile przyciągania " też sobie u mnie nagrabił a Luke jak to Luke nagle nie stał się świętoszkiem. Mimo swojego stylu życia, zachowania względem płci przeciwnej postać Luke'a tutaj zyskała moją większą sympatię. Sprawdził się jako przyjacielskie wsparcie dla Mii gdy ta go potrzebowała choć wiele go ta bliskość kosztowała. Naprawdę liczyłam że między tą dwójką wydarzy się coś więcej co diametralnie zmieni całą fabułę. Czy tak się stało? Tego nie zdradzę. Ci co czytali "Siłę przyciągania" wiedzą jak potoczyły się losy całej trójki. Tych którzy jakimś cudem jeszcze nie znają twórczości Agatki zachęcam by to czym prędzej nadrobili.

A wy co sądzicie o relacjach typu trójkąt? Uważacie je za toksyczne nie mające prawa bytu a może jesteście tolerancyjni? Czy można kochać w ogóle dwie osoby jednocześnie? Czy pożądanie wobec innej osoby będąc w związku ożywi a może jednak zniszczy relację ? Jakie jest wasze zdanie ?

Druga część serii o miłosnym trójkącie i zakazanej relacji jaka zrodziła się pomiędzy Mią, Masonem i Łukiem od @dangerous_love98 ktorą mam przyjemność zrecenzować dzięki współpracy reklamowej z @lovebook_stronymilosci namieszała jeszcze bardziej niż pierwsza. Wydarzenia których udziałem stała się trójka bohaterów w poprzedniej części już trochę przycichły. Wygląda że...

Drugi tom wcale nie zwolnił tempa, chociaż zapowiadało się większy spokój niż w pierwszej części. Bohaterowie popełniają błędy, ale dzięki temu stają się nam bliżsi i z niecierpliwością czyta się każdą kolejną stronę. Osobiście nie zdarzyło mi się czuć tego, co główna bohaterka, Mia, czyli trwać w miłosnym trójkącie. Jednak... zainteresowanie dwóch facetów, każdy z nich posiadał coś, co ją ujmowało, potrafiło być... trudne, szalone i mylące. Trzyma w napięciu do ostatnich chwil.

Drugi tom wcale nie zwolnił tempa, chociaż zapowiadało się większy spokój niż w pierwszej części. Bohaterowie popełniają błędy, ale dzięki temu stają się nam bliżsi i z niecierpliwością czyta się każdą kolejną stronę. Osobiście nie zdarzyło mi się czuć tego, co główna bohaterka, Mia, czyli trwać w miłosnym trójkącie. Jednak... zainteresowanie dwóch facetów, każdy z nich...

Mie, Masona i Luke'a połączył miłosny trójkąt, w którym nie brakowało seksu. Po wydarzeniu, w którym została ujawniona sekstaśma z ich udziałem, dziewczyna jest pod baczną obserwacją matki, która nie pozwala na ich wspólne spotkania sam na sam. Mia i Mason, którzy poza seksem, zdążyli także się w sobie zakochać, muszą spotykać się ukradkiem. Ma się to niebawem skończyć, gdyż chłopak ma wyjechać w pogoni za swoimi marzeniami. Na miejscu ma zostać Luke - jej przyszywany brat, do którego Mia teoretycznie nic nie czuje. Gdy jednak on zaczyna spotykać się z jej najlepszą przyjaciółką Michelle, Mia nie jest zadowolona z takiego obrotu sprawy i zaczyna być zazdrosna. Z trójkąta robi się czworokąt. Jak definitywnie skończą się losy tej czwórki? Czy na jaw wyjdzie kto stoi za sekstaśmą?

"Siła Przyciągania" jest drugim tomem serii Sidła. Ciągną się tu dalsze losy Mii, Masona i Luke'a. Trójkąt, w który się wplątali w dużej mierze opiera się na seksie, jednak nie nad wszystkim można mieć kontrolę. Gdy dochodzą do seksu uczucia, pojawia się też zazdrość, złość i brak zaufania. Składanie wielkich słów o miłości nie wystarcza, by uchronić nawet największe uczucie przed zerwaniem.

W tle tej opowieści widnieje sport. Dla bohaterów jest on niezwykle istotny i będzie mieć także wpływ na głównych zainteresowanych. Rozłąka i związek na odległość nie będzie dla nich łatwy. Zdrada (niekoniecznie fizyczna) także zrobi tu swoje - okaże się, że wróg jest bliżej, niż można przypuszczać.

Fabuła książki mnie dosyć wciągnęła, była spójna. Jestem w stanie zrozumieć wątpliwości głównej bohaterki, która miotała się między oboma mężczyznami, bo do każdego coś czuła i z każdym z nich była związana emocjonalnie. Niestety, jej zachowanie w dużej mierze mnie okropnie drażniło. Była jak pies ogrodnika i po prostu zachowywała się egoistycznie. Myślę, że gdyby nie charakter bohaterki, to ta książka bardziej by mi się podobała. Oczywiście nie odradzam, wręcz namawiam na przeczytanie i wyrobienie sobie swojego zdania. Mnie takie dziwne relacje w trójkątach nigdy nie ekscytowały, więc może dlatego do mnie ta książka nie przemawia.

Mie, Masona i Luke'a połączył miłosny trójkąt, w którym nie brakowało seksu. Po wydarzeniu, w którym została ujawniona sekstaśma z ich udziałem, dziewczyna jest pod baczną obserwacją matki, która nie pozwala na ich wspólne spotkania sam na sam. Mia i Mason, którzy poza seksem, zdążyli także się w sobie zakochać, muszą spotykać się ukradkiem. Ma się to niebawem skończyć,...

Druga część gorącej sagi o miłosnym trójkącie!

Minął miesiąc od wydarzeń z pierwszej części, a Mia i Mason w końcu są szczęśliwi… A przynajmniej tak mogłoby się wydawać. Dziewczyna wciąż musi ukrywać ich związek przed najbliższymi, odrzucony Luke przestał się do niej odzywać, a Mason wkrótce przeprowadza się do Nowego Jorku, by spełniać marzenia o zawodowym futbolu. Ale przecież nie można mieć wszystkiego, prawda?
Sytuacja komplikuje się, kiedy Mii zaczyna grozić niebezpieczeństwo, a Luke zgadza się ją ochraniać. Wygląda na to, że dziewczyna wciąż nie jest mu obojętna…

Co wydarzy się pod nieobecność Masona?
Czy związek na odległość ma szansę przetrwać?
I dlaczego Mia wciąż czuje się zazdrosna o Luke’a? Czy aby na pewno podjęła dobrą decyzję?

Seks, namiętność, zazdrość… Miłosny trójkąt to gra, która nigdy się nie kończy.

Dalsza część losów trójki bohaterów z emocjonującej serii "Sidła".
Z niecierpliwością czekałam na kontynuację i kiedy w końcu się doczekałam, nie mogłam się oderwać.
Tyle sprzecznych emocji.
Mimo wydarzeń, Mia wciąż czuje zazdrość o Luka będąc w związku z Mason'em.
A do tego związek na odległość i plotki zasieje ziarno niepewności.
Kto okaże się być prawdziwym przyjacielem a kto zdrajcą?
Czy związek Mii i Masona przetrwa?
A co z uczuciami między Mią a Lukiem?
Tego wszystkiego dowiemy się czytając "Sidła. Siła przyciągania".
Gorących scen jak i dramatów napewno nie zabraknie. 🌶️🌶️
Gorąco polecam.

Druga część gorącej sagi o miłosnym trójkącie!

Minął miesiąc od wydarzeń z pierwszej części, a Mia i Mason w końcu są szczęśliwi… A przynajmniej tak mogłoby się wydawać. Dziewczyna wciąż musi ukrywać ich związek przed najbliższymi, odrzucony Luke przestał się do niej odzywać, a Mason wkrótce przeprowadza się do Nowego Jorku, by spełniać marzenia o zawodowym futbolu. Ale...

W końcu mamy naszą wyczekiwana kontynuacje losów Mii.
Burzliwe losy naszej trójki, a także to co wywołuje tak duża dawkę fajerwerków zaczyna się od nowa.

Bohaterka która jest sama pogubiona w swoich uczuciach, dokonała wyboru.. Lecz czy dobrego ?
Czy więź jaka łączy ją z Masonem a także z Lucasem jest do pokonania?

Czy km które dzielą zakochany wzmocnia ich relację , bo ta rozłąka ma poprawić ich byt ? Czy może Luk wykorzysta nieczyste zagranie i wyeliminuje te miłość?

Nasi bohaterowie chodź są dorośli to emocjonalnie dalej są dziećmi z przedszkola którzy chcą zjeść cukierka i go dalej mieć. Tak niestety się nie da w świecie dorosłych .
Zachowaniem momentami przypominają mi bohaterów serialu "PLOTKARA" - aferzyści żyjący dla adrenaliny , plotek i seksu.

Kiedyś musi zapaść decyzja która zaważy na ich losie na zawsze.

Czy ta decyzja zapadnie już niebawem ?
Tego dowiecie się sami :)

W końcu mamy naszą wyczekiwana kontynuacje losów Mii.
Burzliwe losy naszej trójki, a także to co wywołuje tak duża dawkę fajerwerków zaczyna się od nowa.

Bohaterka która jest sama pogubiona w swoich uczuciach, dokonała wyboru.. Lecz czy dobrego ?
Czy więź jaka łączy ją z Masonem a także z Lucasem jest do pokonania?

Czy km które dzielą zakochany wzmocnia ich relację ,...

❤️Recenzja❤️

"Cały czas cię kocham, a wypadek uświadomił mi, że nasze życie jest kruche i w każdej chwili coś może się wydarzyć. Nie chcę pół życia spędzić, zastanawiając się, czy dobrą decyzją było zakończenie naszej relacji."

"Sidła. Siła przyciągania" to kontynuacja, na którą czekałam, bo po burzliwej pierwszej części, która wywołała we mnie lawinę emocji, byłam ciekawa, jak losy trójki osób potoczą się dalej. I wiecie co?, ponownie działo się tutaj tak wiele, że nie mogłam odłożyć książki. Ale zacznijmy od początku.

Miesiąc od pierwszych wydarzeń. Tyle mija pomiędzy tymi częściami. Mia oraz Masona nie widzą świata poza sobą. Jednak miałam wrażenie, że dziewczyna nie do końca jest pewna czy dobrze wybrała. Ukrywają się przed bliskimi. Mężczyzna jest dla niej tarczą ochronną. Tylko że wisi nad nimi rozłąka. Chłopak się przeprowadzką, aby rozwinąć karierę. Czy związek na odległość przetrwa? Czy Luke wykorzysta swoją szansę? W końcu nie ma Masona...

Książka podzielona jest na trzy części. Każda z nich nasycona jest pożądaniem, gorącymi scenami, zazdrością oraz sytuacjami, których się nie spodziewacie.

Bohaterowie w dalszym ciągu są niedojrzali jak na swój wiek. Mają w głowie tylko jedno. Pustkę. Ciągłe podteksty seksualne, wprawianie w zazdrość i plotki, które mogą zniszczyć życie.

Główna bohaterka sama nie wiedziała, czego chce. Była zazdrosna Luka, a była z Masonem. Najlepiej jakby znów miała ich obu, ale życie nie polega na tym, aby zjeść ciastko i mieć ciastko. Trzeba wybrać, co tak naprawdę chcemy, ona nie do końca potrafiła się z tym uporać. Z jednej strony dobrze się czytało tę historię, ale z drugiej wywoływała we mnie irytacje.
Pióro autorki jest bardzo lekkie i książkę czyta się bardzo szybko. Mimo tego wszystkiego bardzo podobała mi się ta kontynuacja. Niektóre wątki zostały zbyt szybko poprowadzone inne pominięte, ale może właśnie o to chodziło autorce. Myślę, że każdy sam powinien przeczytać tę książkę i ją ocenić. Jak wiemy ilu czytelników tyle opinii.

❤️Recenzja❤️

"Cały czas cię kocham, a wypadek uświadomił mi, że nasze życie jest kruche i w każdej chwili coś może się wydarzyć. Nie chcę pół życia spędzić, zastanawiając się, czy dobrą decyzją było zakończenie naszej relacji."

"Sidła. Siła przyciągania" to kontynuacja, na którą czekałam, bo po burzliwej pierwszej części, która wywołała we mnie lawinę emocji, byłam...

Szum po sekstaśmie Mii i chłopaków pomału opada. Mia nie rozmawia z przyrodnim bratem, w tajemnicy przed rodzicami spotyka się z Masonem, jednak ten wkrótce wyjeżdża, by spełniać swoje marzenia w Nowym Jorku. Chłopak przed wyjazdem prosi Luke'a o pomoc i opiekę nad dziewczyną, przez to też nie jest pewny, czy Mia i Luke wciąż będą trzymać się na dystans.

Ledwo Mason wyjeżdża, a Mia już zaczyna za nim tęsknić. Jednak ponowne pojawienie się Luke'a w jej codzienności zaczyna mieszać jej w głowie. Mia zaczyna nawet być zazdrosna o przyrodniego brata, chociaż wie, że ma Masona.

Między nią a Masonem zaczynają się pierwsze sprzeczki, chłopak zaczyna mieć wątpliwości i pomału traci zaufanie do swojej dziewczyny.
Odległość i plotki też robią swoje. Każde zaczyna realizować swoje marzenia na dwóch krańcach kraju, a to właśnie Luke jest w pobliżu Mii. Mason coraz częściej zaczyna okazywać zazdrość, a także wrogość wobec przyjaciela. Wypomina Mii niektóre zachowania, a następnie sam posuwa się do skandalicznych zachowań, prowokuje niektóre sytuacje, przez co zraża do siebie dziewczynę i przekreśla to, co udało im się zbudować. Ich relacja z dnia na dzień na tym traci.

Cała trójka nie do końca może przyzwyczaić się do życia bez swoich miłosnych trójkątów i chociaż Mia stara się stworzyć z Masonem związek, a z przyrodnim bratem przyjaźń to z czasem wszystko zaczyna się chwiać w posadach.

W książce nie zabraknie tego, co charakterystyczne dla tej historii - nie zabraknie oczywiście scen seksu, w których autorka nie pozostawi nam pola do wyobraźni; opisy są szczegółowe i rozbudowane, a bohaterowie bardzo napaleni. Oczywiście scen tych będzie mniej, ze względu na napięcie między bohaterami.

Mia i Mason czasami zachowują się dziecinnie, czasami dojrzale, podejmując naprawdę trudne decyzje. Luke ciągle tkwi między nimi, ale stara się za oboje ratować ich związek, sam zadowalając się jedynie przyjaźnią.

Przyjemna i mimo wszystko lekka historia, bardzo szybko się czyta, autorka zepchnie miłosny trójkąt na drugi plan a relację Mii i Masona podda próbie. Drugi tom jest zdecydowanie spokojniejszy pod względem romantycznych uniesień bohaterów, jest grzeczniejszy, ale za to przyjrzymy się, jak bohaterowie zmieniają się i wchodzą w dorosłe życie.
Historia nie jest romantyczną opowieścią. Autorka zafunduje zwrot akcji, kiedy sytuacja już i tak jest napięta. Pewne wydarzenia mocno namieszają w życiu bohaterów i dadzą im do myślenia. Dużo będzie w nich goryczy, smutku i będę uczyć się zaufania.

Szum po sekstaśmie Mii i chłopaków pomału opada. Mia nie rozmawia z przyrodnim bratem, w tajemnicy przed rodzicami spotyka się z Masonem, jednak ten wkrótce wyjeżdża, by spełniać swoje marzenia w Nowym Jorku. Chłopak przed wyjazdem prosi Luke'a o pomoc i opiekę nad dziewczyną, przez to też nie jest pewny, czy Mia i Luke wciąż będą trzymać się na dystans.

Ledwo Mason...

W tej części obserwujemy dalsze losy głównych bohaterów. Czy tym razem wspaniała trójka jest szczęśliwa? Tak się wydaje, ale czy na pewno? Nie dość, że Mia musi wciąż ukrywać związek z Mason'em, to jeszcze czeka ich długa rozłąka, spowodowana służbowym wyjazdem Mason'a. Jednakże kompletnie sytuacja komplikuje się, gdy dziewczynie zaczyna grozić niebezpieczeństwo i jest zdana na łaskę Luke'a. Czy dziewczyna sobie poradzi?

Muszę powiedzieć, że czekałam na tą książkę. Byłam ciekawa dalszych losów głównych bohaterów, gdyż poprzednia część mnie lekko zaciekawiła. Może nie było tu jakiegoś wielkiego zaskoczenia, ale książkę czytało mi się szybko i przyjemnie. O dziwo mnie Mia w tej części w ogóle nie denerwowała. Wydaje mi się, że gdybym była na jej miejscu, to również bym się tak zachowywała.

Przy tej książce, styl autorki mnie zauroczył. Lekkość tekstu mnie zadziwiała. Już dobre kilka dni nie czytałam takiej książki, gdzie nawet nie wiedziałam, że już się skończyła. Oczywiście są tu też wady, ale to nie jest wina autorki, a wydawnictwa, które nie odpowiednio zajęło się korektą tej książki. Historia mi się podobała i z całego serduszka wam ją polecam. 😘

Ocena: 9/10.

W tej części obserwujemy dalsze losy głównych bohaterów. Czy tym razem wspaniała trójka jest szczęśliwa? Tak się wydaje, ale czy na pewno? Nie dość, że Mia musi wciąż ukrywać związek z Mason'em, to jeszcze czeka ich długa rozłąka, spowodowana służbowym wyjazdem Mason'a. Jednakże kompletnie sytuacja komplikuje się, gdy dziewczynie zaczyna grozić niebezpieczeństwo i jest...

Mam coś dla czytelników romansów oraz erotyków.
"Siła przyciągania" to drugi tom serii Sidła. Minął miesiąc od wydarzeń z pierwszego tomu. Mia jest w związku z Masonem, ale wciąż ukrywa ich związek przed najbliższymi. Oboje skrzywdzili Luke'a i on przestał odzywać się do Mii. Wkrótce Mason przeprowadza się do Nowego Jorku, by realizować swoje marzenia o zawodowym futbolu. Kiedy Mason wyjeżdża Mii zaczyna grozić niebezpieczeństwo. Właśnie wtedy w jej życiu ponownie pojawia się Luke, który wciąż coś czuje do Mii.
Czy związek na odległość ma szansę przetrwać?
Co wydarzy się pod nieobecność Masona?
Co grozi Mii?
Przekonacie się sami czytając tę książkę.
Autorka kolejny raz zapewniła mi lekturę na wysokim poziomie. Świetna fabuła. Ciekawie wykreowani bohaterowie. Autorka potrafi trzymać w napięciu i grać na emocjach czytelnikowi.
Dostałam historię, która rozpala zmysły i zapewnia mnóstwo wrażeń. Będzie bardzo gorąco, intrygująco i niebezpiecznie. Nie będziecie nudzić się, bo akcja jest dynamiczna, a nieoczekiwane zwroty akcji zapewnią Wam rollercoaster emocjonalny.
Jeśli lubicie historie o trójkątach miłosnych gdzie rozgrywa się namiętna gra, a w tym wszystkim są przeszkody takie jak zazdrość, tajemnice, intrygi to spędzicie przyjemnie i ciekawie wieczór z tą książką.
Na koniec dodam, że warto abyście zapoznali się z pierwszym tomem.
Podoba mi się styl autorki i chętnie sięgnę po jej kolejne książki.
Polecam!

Mam coś dla czytelników romansów oraz erotyków.
"Siła przyciągania" to drugi tom serii Sidła. Minął miesiąc od wydarzeń z pierwszego tomu. Mia jest w związku z Masonem, ale wciąż ukrywa ich związek przed najbliższymi. Oboje skrzywdzili Luke'a i on przestał odzywać się do Mii. Wkrótce Mason przeprowadza się do Nowego Jorku, by realizować swoje marzenia o zawodowym futbolu....