Wiele z najważniejszych odkryć medycznych zostało wynalezionych zupełnym przypadkiem. Poznaj fascynujące historie, które zmieniły świat. Książka opowiada o tym jak upór i trochę szczęścia pozwala na dokonywanie wielkich rzeczy i zmienienie świata.
Jak Wilhem Rontgen odkrył promieniowanie? Jak odkryto eter, chloroform czy viagrę?
Przekonajcie się sami!
Genialny zbiór historii odkryć medycznych. Serdecznie polecam do lektury tej pozycji.

Wiele z najważniejszych odkryć medycznych zostało wynalezionych zupełnym przypadkiem. Poznaj fascynujące historie, które zmieniły świat. Książka opowiada o tym jak upór i trochę szczęścia pozwala na dokonywanie wielkich rzeczy i zmienienie świata.
Jak Wilhem Rontgen odkrył promieniowanie? Jak odkryto eter, chloroform czy viagrę?
Przekonajcie się sami!
Genialny zbiór...

"Przypadkowe odkrycia medyczne" kupiłem zainspirowany, po przeczytaniu "Jak pomyliłem swoją żonę z kapeluszem" - nie zawiodłem się.

Mimo tego, że sam koncept książki jest inny, to zawiera ona dużo interesujących historii odkryć medycznych oraz porusza temat tego, jak trudno jest przekonać szeroko pojętą branżę medyczną, aby dała szansę nowym rozwiązaniom.

Jedyny minus książki to komentarze dołączone do każdego rozdziału, moim zdaniem są zbędne. Rozdziały są na tyle krótkie, że nie potrzeba podsumowywać wszystkiego co kilka stron. Rzadko komentarz okraszony był dodatkowymi informacjami, przez co często odnosiłem wrażenie, że ten komentarz to po prostu streszczenie i tak już krótkiego rozdziału.

Poza tym drobnym mankamentem uważam, że pozycja godna polecenia, zwłaszcza dla osób, które interesują się medycyną oraz wszelakiego rodzaju ciekawostkami.

"Przypadkowe odkrycia medyczne" kupiłem zainspirowany, po przeczytaniu "Jak pomyliłem swoją żonę z kapeluszem" - nie zawiodłem się.

Mimo tego, że sam koncept książki jest inny, to zawiera ona dużo interesujących historii odkryć medycznych oraz porusza temat tego, jak trudno jest przekonać szeroko pojętą branżę medyczną, aby dała szansę nowym rozwiązaniom.

Jedyny minus...

Robert W. Winters jest lekarzem, nauczycielem i doświadczonym naukowcem zajmującym się medycyną. W swojej książce opisuje nam, jak wyglądały przełomowe odkrycia leków, urządzeń ratujących życie oraz badań, z których korzystamy do dziś, a które były całkowicie przypadkowe.

Rzetelna, ciekawa, dzieląca się z nami dużą dawką wiedzy książka, którą zdecydowanie polecam zainteresowanym tematyką! Ostrzegam jednak, że przy jej czytaniu trzeba być cały czas skupionym, bo odpłynięcie myślami może grozić całkowitą utratą wątku. Ale warto! 🙂

Mamy tu przedstawione opisy nie tylko różnych sytuacji, w których odkrywcy zorientowali się, czego właśnie dokonali, lecz także główne informacje na temat odkrycia, reakcji opinii publicznej, kontrowersji, a także komentarze samego autora odnośnie danych przypadków. I nie będę ukrywać, że ten zlepek informacji był dla mnie szalenie interesujący. Na szczególną uwagę zasługuje mentalność ludzi w danych okresach, w których doszło do odkrycia, poznajemy przy okazji różne ciekawostki dotyczące tamtych czasów.

Książka nie zawodzi, nie przytłacza, nie jest chaotyczna. Myślę jednak, że treść może nudzić osoby, które szukają w niej więcej wrażeń, niż może zaoferować. Z jednej strony brakowało mi tu więcej przykładów takich przypadkowych odkryć, z drugiej natomiast satysfakcjonujące jest, że historia tych, na które zdecydował się autor, została opisana szerzej. Gdyby powstała druga część, z pewnością bym po nią sięgnęła. 🙂

Robert W. Winters jest lekarzem, nauczycielem i doświadczonym naukowcem zajmującym się medycyną. W swojej książce opisuje nam, jak wyglądały przełomowe odkrycia leków, urządzeń ratujących życie oraz badań, z których korzystamy do dziś, a które były całkowicie przypadkowe.

Rzetelna, ciekawa, dzieląca się z nami dużą dawką wiedzy książka, którą zdecydowanie polecam...

Świetna, w odróżnieniu od innych książek o historii medycyny, te starsze osiągnięcia przeplatane są nowszymi; soczewkami, substancjami typu valium, LSD, psychotropach, tytanowymi implantami itp. Bardzo zajmujące historie, jedynym mankamentem są komentarze na końcu każdego rozdziału - będące streszczeniem dopiero co przeczytanego rozdziału-kompletnie niepotrzebne.

Świetna, w odróżnieniu od innych książek o historii medycyny, te starsze osiągnięcia przeplatane są nowszymi; soczewkami, substancjami typu valium, LSD, psychotropach, tytanowymi implantami itp. Bardzo zajmujące historie, jedynym mankamentem są komentarze na końcu każdego rozdziału - będące streszczeniem dopiero co przeczytanego rozdziału-kompletnie niepotrzebne.

Szybko się czyta i ciekawie, jednak brak szczególnego odkrycia, które by mnie zaskoczyło :)

Szybko się czyta i ciekawie, jednak brak szczególnego odkrycia, które by mnie zaskoczyło :)

Jak dla mnie, książka jest totalnym fenomenem i każdy kto planuje swoją przyszłość z medycyną lub poprostu interesują go różne odkrycia powinien ją mieć! Czasami historie ich powstawania są trochę nużące a sama książka wcale nie jest taka ,,lekka", ale same odkrycia są interesujące i choć książka nie porywa jakoś specjalnie to tak jak mówiłam, dla ludzi których kręci medycyna ta książka jest warta polecenia. .

Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytelników!
Oczytana

Jak dla mnie, książka jest totalnym fenomenem i każdy kto planuje swoją przyszłość z medycyną lub poprostu interesują go różne odkrycia powinien ją mieć! Czasami historie ich powstawania są trochę nużące a sama książka wcale nie jest taka ,,lekka", ale same odkrycia są interesujące i choć książka nie porywa jakoś specjalnie to tak jak mówiłam, dla ludzi których kręci...

Myślałem, że ,,Przypadkowe odkrycia medyczne" są lekturą bardziej popularnonaukową, próbującą wciągnąć laika w świat medycyny. Pomyliłem się.
Mamy tutaj bardzo wiele informacji, dat, nazwisk, wydarzeń. Chcąc przerobić tę książkę w szybkim tempie trzeba mieć świetną pamięć, żeby zaszufladkować taką masę informacji. Jest to zbiór w którym rzetelnie przedstawione są różne odkrycia medyczne. Pod tym względem nie ma czego się uczepić.
Sama książka jednak po czasie nuży, mi zszedł chyba miesiąc żeby ją skończyć i cokolwiek z niej wynieść

Myślałem, że ,,Przypadkowe odkrycia medyczne" są lekturą bardziej popularnonaukową, próbującą wciągnąć laika w świat medycyny. Pomyliłem się.
Mamy tutaj bardzo wiele informacji, dat, nazwisk, wydarzeń. Chcąc przerobić tę książkę w szybkim tempie trzeba mieć świetną pamięć, żeby zaszufladkować taką masę informacji. Jest to zbiór w którym rzetelnie przedstawione są różne...

Bardzo ciekawa książka! Forma książki jest jej zaletą, ale i wadą. Z jednej strony każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie, z drugiej może być tak, że niektóre tematy mniej zainteresują. Takie mam odczucia - większość rozdziałów bardzo ciekawa, ale jakoś niektóre mnie bardziej nudziły.

Bardzo ciekawa książka! Forma książki jest jej zaletą, ale i wadą. Z jednej strony każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie, z drugiej może być tak, że niektóre tematy mniej zainteresują. Takie mam odczucia - większość rozdziałów bardzo ciekawa, ale jakoś niektóre mnie bardziej nudziły.

Poddałbym ponownemu procesowi redakcji i skrócił ją o co najmniej połowę. Jest tutaj bardzo dużo wartościowej wiedzy i naprawdę ciekawych historii, ale upchano tutaj tego zbyt dużo, by naprawdę, to docenić. Skrócić, pozbyć się niektórych elementów i byłaby naprawdę dobrze przyswajalna i nie powodująca zamykanie się powieki książka popularnonaukowa.

Poddałbym ponownemu procesowi redakcji i skrócił ją o co najmniej połowę. Jest tutaj bardzo dużo wartościowej wiedzy i naprawdę ciekawych historii, ale upchano tutaj tego zbyt dużo, by naprawdę, to docenić. Skrócić, pozbyć się niektórych elementów i byłaby naprawdę dobrze przyswajalna i nie powodująca zamykanie się powieki książka popularnonaukowa.

Ciekawa i bardzo wciągająca pozycja. Dobrze jest czasami przypomnieć sobie, jak wiele dokonań świata nauki zależy od przypadku i szczęścia. Pomimo, że o niektórych przypadkowy odkryciach przedstawionych w książce już słyszałam, to i tak słuchałam książki z dużych zainteresowaniem.

Ciekawa i bardzo wciągająca pozycja. Dobrze jest czasami przypomnieć sobie, jak wiele dokonań świata nauki zależy od przypadku i szczęścia. Pomimo, że o niektórych przypadkowy odkryciach przedstawionych w książce już słyszałam, to i tak słuchałam książki z dużych zainteresowaniem.