Wiem, że niektórzy z Was na samo słowo "uważność" reagują, może nie tyle alergicznie, co z dużą dozą sceptycyzmu. Sama zaliczałam się do grona raczej tych ostrożnych niż entuzjastów. Ale ta książka - to nie jest kolejny, zwyczajny poradnik.
To jest o wiele więcej!
To zbiór 50 gier i zabaw, zarówno dla małych jak i dużych, które tak niby mimochodem, właśnie w zabawie pomogą zrozumieć swoje emocje i zachowania. Nauczą uważności nie tylko na własne potrzeby, ale także otwartości na innych. A wszystko w formie zabawy, która zajmie dosłownie kilka do kilkunastu minut.
Moim zdaniem z zaproponowanych tu gier mogą skorzystać już najmłodsze dzieci, chociaż jest też kilka takich, które wymagają umiejętności pisania lub asysty osoby dorosłej. Jednakże bawić się i wspomagać koncentrację, wykorzystywać moc zmysłów czy siłę oddechu mogą absolutnie wszyscy. I dzieci i dorośli. My będziemy ćwiczyć i bawić się wspólnie.

Podoba mi się podział na pięć rozdziałów, z których każdy skupia się na innym obszarze. W pierwszym zwracamy szczególną uwagę na techniki oddechowe i ich magiczną moc regulacji, w drugim skupiamy się na zmysłach i odczuwaniu tu i teraz. Trzeci pomoże w zarządzaniu myślami (kojarzy mi się trochę z afirmacjami 😉),a czwarty to nauka zrozumienia uczuć i emocji. Piąty skupia się na ciele i byciu obecnym.

Zabawy uczą jak na przykład uporać się z Mrówkami zazdrości, jak wypłynąć na szerokie wody dzięki zabawie Łódź moich myśli. Przyciągać dobro jak magnes czy poćwiczyć Oddech Węża, poczuć się jak Wyjątkowy Płatek Śniegu lub Uratować Deszczową Chmurę.

Wiem, że niektórzy z Was na samo słowo "uważność" reagują, może nie tyle alergicznie, co z dużą dozą sceptycyzmu. Sama zaliczałam się do grona raczej tych ostrożnych niż entuzjastów. Ale ta książka - to nie jest kolejny, zwyczajny poradnik.
To jest o wiele więcej!
To zbiór 50 gier i zabaw, zarówno dla małych jak i dużych, które tak niby mimochodem, właśnie w zabawie pomogą...

Będąc studentką terapii pedagogicznej (dawno temu, gdy żyły dinozaury:)),jedna moich wykładowczyń podkreśliła wielką wagę mindfulness. Technika ta pomaga zachować uważność w danej chwili, bez osądzania. Możemy spojrzeć na swoje emocje, myśli czy doznania z dużym skupieniem. Z techniki tej wielką korzyść mogą odnieść także dzieci. W książce znajdziemy 50 ćwiczeń pogrupowanych w pięciu rozdziałach (po 10 ćwiczeń w każdym). Autorka-Kristin Marcelli-Sargent jest certyfikowaną terapeutką.
Samoregulacja, odpoczynek i wyciszenie są bardzo potrzebne każdemu dziecku. Pozwalają mu poczuć się bezpiecznym i jednocześnie silnym. Zdrowie psychiczne naszych dzieci jest teraz najważniejszą sprawą, o którą możemy zadbać jako rodzice czy nauczyciele.
W rozdziale pierwszym dziecko nauczy się jak wielkie znaczenie ma oddech i jak można połączyć go z wyobraźnią.
Drugi rozdział podkreśla jak niezwykłą rolę w uzyskaniu stanu uważność mają nasze zmysły. Pomyśl tylko, czy nie relaksuje Cię śpiew ptaków w lesie lub widok górskiego strumyka czy łagodny szum fal nad morzem?
W trzecim rozdziale dziecko nauczy się, że to, co o sobie myśli, ma przemożny wpływ na to, co czuje.
Rozumieniu emocji poświęcono rozdział czwarty. Jeśli dziecko zrozumie i doświadczy na sobie, że przyglądanie się własnym emocjom, zauważanie i umiejętne wyrażanie ich ma sens, będzie umiało nawiązać dobre relacje z innymi i dokonywać mądrych wyborów.
W rozdziale piątym dziecko skupi się na pięknie swego ciała. Dlaczego to ważne, by obserwować jakie informacje wysyła nasze ciało? Pozwoli dokonywać przemyślanych wyborów oraz radzić sobie z emocjami. Bardzo podoba mi się zabawa "Powiedz Cześć! swojemu ciału".

Książka odpowiednia do pracy indywidualnej jak i grupowej.

Będąc studentką terapii pedagogicznej (dawno temu, gdy żyły dinozaury:)),jedna moich wykładowczyń podkreśliła wielką wagę mindfulness. Technika ta pomaga zachować uważność w danej chwili, bez osądzania. Możemy spojrzeć na swoje emocje, myśli czy doznania z dużym skupieniem. Z techniki tej wielką korzyść mogą odnieść także dzieci. W książce znajdziemy 50 ćwiczeń...