Oj jak ja się dobrze bawiłam !!! Jeździłam z bohaterami po moim mieście i siałam destrukcje ;) śmiechu kupa i finał, jakiego się nie spodziewałam ! Jednym słowem udana rozrywka, szkoda ze mistrzyni Joanna Chmielewska nie miała możliwości przeczytać jej godnego następcy !

Oj jak ja się dobrze bawiłam !!! Jeździłam z bohaterami po moim mieście i siałam destrukcje ;) śmiechu kupa i finał, jakiego się nie spodziewałam ! Jednym słowem udana rozrywka, szkoda ze mistrzyni Joanna Chmielewska nie miała możliwości przeczytać jej godnego następcy !

Małżonkowie Borowik od dłuższego czasu nie są ze sobą szczęśliwi. Zarówno Zuzanna jak i Kacper obdarzyli uczuciem inną osobę i chcą ułożyć sobie życie na nowo, o czym każdy z nich postanawia powiadomić swojego małżonka w tym samym dniu i o tej samej godzinie. Doskonały plan rozejścia się zaburza im znaleziony w ich sypialni trup. Trup, który okazuje się być kochankiem ich obojga…

Kolejna książka Alka Rogozińskiego i na prawdę zaczynam przekonywać się do komedii kryminalnych. Groteskowe przedstawienie rzeczywistości w połączeniu z kryminalnym wątkiem spowodowało, że wiele razy uśmiech zagościł na mojej twarzy podczas czytania tej pozycji. Problemy małżeńskie w połączeniu z ucieczka, przestepstwami i jednocześnie polityka tworzą absurdalną historię, od której nie można się oderwać. Nie można pominąć również wątków pobocznych - rodzice małżonków od początku wydawali mi się dobraną parą.

Podsumowując, zdecydowanie polecam tą pozycję i na pewno sięgnę po kolejną tego autora 😉

Małżonkowie Borowik od dłuższego czasu nie są ze sobą szczęśliwi. Zarówno Zuzanna jak i Kacper obdarzyli uczuciem inną osobę i chcą ułożyć sobie życie na nowo, o czym każdy z nich postanawia powiadomić swojego małżonka w tym samym dniu i o tej samej godzinie. Doskonały plan rozejścia się zaburza im znaleziony w ich sypialni trup. Trup, który okazuje się być kochankiem ich...

Bardziej współczesna wersja Chmielewskiej - chyba po prostu nie dla mnie.

Bardziej współczesna wersja Chmielewskiej - chyba po prostu nie dla mnie.

Granice głupoty w tej książce zostały przekroczone kilkukrotnie jak na moje standardy.

Granice głupoty w tej książce zostały przekroczone kilkukrotnie jak na moje standardy.

Pozdrawiam Panie Alku i dziękuję za każdą łzę, którą wylałam nad tą książką... łzę śmiechu :D Dawno się tak nie ubawiłam przy żadnej książce... o ile w ogóle! I naprawdę nie wiem, skąd tu taka niska ocena, powieść jest znakomita!

Pozdrawiam Panie Alku i dziękuję za każdą łzę, którą wylałam nad tą książką... łzę śmiechu :D Dawno się tak nie ubawiłam przy żadnej książce... o ile w ogóle! I naprawdę nie wiem, skąd tu taka niska ocena, powieść jest znakomita!

Zwariowana komedia kryminalna, momentami absurdalna, dobra dla poprawy nastroju

Zwariowana komedia kryminalna, momentami absurdalna, dobra dla poprawy nastroju

Jak uwielbiam książki tego autora tak ta jedna mnie nie porwała. Początek zachęcający ONA, ON i .... Ten/ta trzeci/a . Po czym na scenę wchodzi polityka i efekty specjalne które dla mnie były przesadne.

Jak uwielbiam książki tego autora tak ta jedna mnie nie porwała. Początek zachęcający ONA, ON i .... Ten/ta trzeci/a . Po czym na scenę wchodzi polityka i efekty specjalne które dla mnie były przesadne.

dobra rozrywka :)

dobra rozrywka :)

Choć Zuzanna i Kacper są małżeństwem od kilku lat w ich związku nie dzieje się najlepiej. Oboje spotykają się z innymi partnerami, jednak każde z nich boi się powiedzieć o rozwodzie drugiej osobie w obawie przed jej reakcją. Niebawem para zostaje przez przypadek zamieszana w morderstwo wpływowego biznesmena, tym samym narażając się gangsterom, którzy chcą ich dopaść.

"Bardzo cichy rozwód" to kolejna komedia kryminalna autorstwa Alka Rogozińskiego. Klimatem przypomina mi trochę powieści Joanny Chmielewskiej. Z jednej strony jest tu mnóstwo pościgów oraz motyw ucieczki przed gangsterami i policją, zaś z drugiej powieść ta przesiąknięta jest komizmem, absurdem oraz groteską.

W rozmowy bohaterów wplątywane są także odniesienia do polskiego show- biznesu oraz popkultury. Wprawdzie zabieg ten zauważyłem podczas lektury cyklu o teściowych, to jednak moim zdaniem znacznie lepiej pasuje on do "Bardzo cichego rozwodu". Ponadto rozmowy między bohaterami wielokrotnie wywoływały u mnie śmiech, zaś samą książkę czytało mi się całkiem dobrze.

Jeśli chodzi o dotychczas przeczytane przeze mnie książki autorstwa Alka Rogozińskiego, to "Bardzo cichy rozwód" spodobał mi się najbardziej. Duża tu zasługa umiejętnie poprowadzonej fabuły, a także mnóstwa zabawnych opisów oraz dialogów.

Choć Zuzanna i Kacper są małżeństwem od kilku lat w ich związku nie dzieje się najlepiej. Oboje spotykają się z innymi partnerami, jednak każde z nich boi się powiedzieć o rozwodzie drugiej osobie w obawie przed jej reakcją. Niebawem para zostaje przez przypadek zamieszana w morderstwo wpływowego biznesmena, tym samym narażając się gangsterom, którzy chcą ich...

Czy po kilku latach małżeństwa można rozstać się spokojnie, w zgodzie i bez większych zawirowań? Pewnie tak, pod warunkiem, że nie jest się bohaterem książki Alka Rogozińskiego!
Zuzanna i Kacper nie widzą już przyszłości dla swojego związku. Oboje jednak żyją w przekonaniu, że informacja o chęci rozwodu zaskoczy i zasmuci tę drugą stronę. Nie mają pojęcia, w jak wielkim są błędzie! Niestety, nie jest im dane się o tym przekonać, ponieważ w dniu, w którym ma odbyć się ta rozmowa "na szczycie", znajdują w swojej wspólnej (jeszcze!) sypialni trupa. I to nie byle jakiego! Dzwonić na policję? Otrzymane pogróżki skutecznie odwodzą ich od tego pomysłu. Może w takim razie ukryć gdzieś ciało? Oczywiście, tylko ciężko to zrobić, kiedy ściga cię zgraja bandziorów.

Świat polityki, gangsterki i mediów, a w tym wszystkim zwyczajne, jak dotąd, nudne wręcz małżeństwo Borowików. To musiało skończyć się tragikomicznymi wydarzeniami, które sprawiły, że planowany rozwód zdecydowanie nie ma szans nosić miana cichego. Do tego koktajlu autor dorzucił kogoś, kto ma interes w podburzeniu wzajemnego zaufania między Zuzą a Kacprem. Stworzył tym samym warunki do powstania totalnego chaosu, w którym rozwikłanie, kto rzeczywiście mógł mieć coś wspólnego z zabójstwem, graniczy wręcz z niemożliwoscią.

Jak zwykle u pana Alka przez większość lektury płakałam ze śmiechu. Poziom inteligencji bohaterów (a widełki są tu baaaaardzo szerokie) został tak doskonale odzwierciedlony w dialogach, że miałam wrażenie, jakby osobiście do mnie przemawiali. Opisane wydarzenia z kolei sprawiają, że człowiek podczas czytania ma ochotę włączyć telewizję, żeby przekonać się, co słychać w stolicy... Ach! I oczywiście nie można zapomnieć o doskonale pomyślanych bohaterach drugoplanowych! Rodzice młodych od początku pachnieli mi niezłym potencjałem na powalający wątek.

Absolutny kunszt w tworzeniu intrygi, świetna kreacja postaci i ten rodzaj poczucia humoru, który nigdy nie wypadnie z obiegu - tak w największym skrócie opisałabym "Bardzo cichy rozwód". 

Czy po kilku latach małżeństwa można rozstać się spokojnie, w zgodzie i bez większych zawirowań? Pewnie tak, pod warunkiem, że nie jest się bohaterem książki Alka Rogozińskiego!
Zuzanna i Kacper nie widzą już przyszłości dla swojego związku. Oboje jednak żyją w przekonaniu, że informacja o chęci rozwodu zaskoczy i zasmuci tę drugą stronę. Nie mają pojęcia, w jak wielkim są...