Bardzo ciekawa i wciągająca historia o zdobywaniu marzeń. Klara uwielbia piłkę nożną, dostaje szansę gry w reprezentacji Polski. Jej toksyczna relacja z matką nie sprzyja radości z otrzymanej szansy. Jednak dziewczyna okazuje się silną osobą, która stawia czoło wszystkim problemom. Nowopoznani piłkarze stawiają przed nią wyzwanie, ale dla Klary nie ma rzeczy niemożliwych. Relacja z Piotrem to wyjątkowa przyjaźń, a może coś więcej. Uczucia, aż kipią między bohaterami. Książka jest bardzo wciągająca, akcja goni akcję. Natomiast zakończenie to zupełnie niespodziewana sytuacja. Ogólnie książka mnie zachwyciła, jest miłą odskocznią i dobrze spędzonym czasem. Czekam na kontynuację i polecam.

Bardzo ciekawa i wciągająca historia o zdobywaniu marzeń. Klara uwielbia piłkę nożną, dostaje szansę gry w reprezentacji Polski. Jej toksyczna relacja z matką nie sprzyja radości z otrzymanej szansy. Jednak dziewczyna okazuje się silną osobą, która stawia czoło wszystkim problemom. Nowopoznani piłkarze stawiają przed nią wyzwanie, ale dla Klary nie ma rzeczy niemożliwych....

Ciekawa, przewrotna powieść, z piłką nożną w roli głównej
.
Nie zabraknie tutaj miłości,.emocji ani sportu

Ciekawa, przewrotna powieść, z piłką nożną w roli głównej
.
Nie zabraknie tutaj miłości,.emocji ani sportu

Klara Czerń gra w piłkę nożną i jest w tym naprawdę dobra. Kiedy zgłasza się do niej trener reprezentacji Polski, przed dziewczyną otwiera się wielka szansa. Tylko, że ma grać w drużynie... męskiej! Czy Klara sobie poradzi? Jak przyjmą ją koledzy z murawy i kibice? Przekonajcie się sami...
Mam z tą książką mały problem. Przeczytałam ją dość szybko i była to przyjemna lektura, ale mam kilka zastrzeżeń. Sam pomysł na dziewczynę w męskiej drużynie jest świetny - co prawda w realnym życiu nie do wykonania, ale to przecież fikcja literacka. Tylko zabrakło mi trochę dramatyzmu - Klarze wszystko idzie za dobrze - nie ma problemu z aklimatyzacją w nowym środowisku, na boisku okazuje się niezastąpiona, pomaga innym. Jedyną skazą na tym idealnym obrazku jest sytuacja z toksyczną matką ( swoją drogą - okropna baba jak można tak traktować własne dziecko).
W książce wszystko dzieje się bardzo szybko - i historia na tym traci, bo wątki są potraktowane powierzchownie, problemy szybko rozwiązane i lecimy dalej... Nie do końca też podoba mi się postać Klary - trochę niedojrzała, agresywna, kiedy pojawia się problem ( sytuacja z Piotrem) nawet nie chce o ty rozmawiać... Świetnie, że dąży do realizacji swoich marzeń, ale momentami zachowuje się niefajnie.
To całkiem fajna książka, ale czegoś mi w niej brakuje. Ale to oczywiście tylko moje zdanie, polecam Wam osobiście przeczytać . A sama z chęcią sięgnę po kolejną część.

Klara Czerń gra w piłkę nożną i jest w tym naprawdę dobra. Kiedy zgłasza się do niej trener reprezentacji Polski, przed dziewczyną otwiera się wielka szansa. Tylko, że ma grać w drużynie... męskiej! Czy Klara sobie poradzi? Jak przyjmą ją koledzy z murawy i kibice? Przekonajcie się sami...
Mam z tą książką mały problem. Przeczytałam ją dość szybko i była to przyjemna...

„To co masz w rękach jest chwilowe, to, co masz w sercu zostaje na zawsze”

Niniejsza opinia jest tylko moim subiektywnym poglądem. Proponuję nie skreślać książki odrazu po moich słowach lecz mimo wszystko zapoznać się bliżej z Autorką bo naprawdę dobrze sobie radzi, a książka sądząc po pozostałych ocenach ma swoich zwolenników. Może spodoba się i Tobie :)

Z ogromną przykrością i żalem musze stwierdzić, że była to jedna z gorszych książek jakie ostatnio przeczytałam. Ale oczywiście już śpieszę z wytłumaczeniem dlaczego aż tak nisko ją oceniłam.

Przede wszystkim zupełnie do mnie nie przemówił pomysł z rozwojem kariery zawodowej w piłce nożnej naszej głównej bohaterki. Sam punkt odniesienia do tego sportu był w porządku jednak zupełnie niedorzeczne okazało się to, że Klara będzie grała w Reprezentacji Polski, na dodatek w męskiej drużynie i oczywiście niemal wszystkie mecze z rzędu będą wygrana i to właśnie dzięki niej- bo jest przecież taką świetną piłkarką ( wnioskując po fabule to nawet lepszą od Lewandowskiego) .
Ponadto nie obeszło się bez oklepanego motywu pokrzywdzonej przez matkę nastolatki – naszej Klary nikt nie wspierał w footballowej pasji oprócz nieżyjącego już dziadka. Ale na szczęście los się odwrócił i dziewczyna otrzymała kontrakt na miliony monet i udało jej się wygrać życie dostając na tacy nowych adoratorów, miłosne rozterki a także byt na wysokim poziomie. W opowiastkę wplatane były też problemy finansowe brata ( które Klara oczywiście rozwiązała) a także problemy zdrowotne ( które Klara również rozwiązała dzięki posiadaniu odpowiednich kontaktów)
Akcja rozwijała się dosyć chaotycznie, w szczególności co do relacji Klary z jej miłością z kadry – Piotrem. Przez pierwsze około 200 stron były spojrzenia i podchody a na 201 nagle obiad u jego rodziców i wyznania miłości jak gdyby nigdy nic.
Mocno się zawiodłam.
No niestety cała historia mocno niedorzeczna, momentami aż raziło w oczy jak bohaterce wszystko świetnie wychodzi, jakich ma wspaniałych przyjaciół i miłość swojego życia zapoznaną na boisku.
Przesłanie w moim odczuciu niestety też marne i naprawdę mocno oklepane. Typowa obyczajówka ale niskich lotów.
Mimo tej „kiepścizny” bohaterowie są sympatycznie skonstruowani i dają się lubić. Zakończenie sugeruje kontynuacje której mogę się domyślać ( sądzę, że trafnie) jednak znając siebie pewnie po nią sięgnę z czystej ciekawości.

„To co masz w rękach jest chwilowe, to, co masz w sercu zostaje na zawsze”

Niniejsza opinia jest tylko moim subiektywnym poglądem. Proponuję nie skreślać książki odrazu po moich słowach lecz mimo wszystko zapoznać się bliżej z Autorką bo naprawdę dobrze sobie radzi, a książka sądząc po pozostałych ocenach ma swoich zwolenników. Może spodoba się i Tobie :)

Z ogromną...

Jak to jest z tymi marzeniami?

Mówi się, że to one napędzają nas do działania, motywują do doskonalenia samego siebie, dodają skrzydeł, by sięgnąć gwiazd. Też tak uważacie?

Co zrobicie, jeśli dostaniecie jedyną i niepowtarzalną szansę na realizację czegoś, co wydaje się być dla Was niedostępne?

Wbrew wszystkim i wszystkiemu, łamiąc wszelkie konwenanse, wejdziecie wprost do jamy potwora? Upragnionego, jedynego i wymarzonego. Wiecie, że to nie będzie droga usłana płatkami róż, a ciernie będą ranić Was na każdym kroku ku spełnieniu marzeń. Krew, pot, ból i łzy porażki są wręcz gwarantowane w tej przeprawie, ale to wszystko jest niczym w porównaniu z tym, co możecie osiągnąć.

Wszystko jest w Waszych rękach. Będziecie na tyle silni, by ewentualny upadek przekuć w zwycięstwo? A może widmo porażki przeważy i zostaniecie w bezpiecznej przystani codzienności?

Klara Czerń dostała szansę jedną na milion. Niedoceniona przez rodzinę, wbrew ich sugestiom gra w kobiecej drużynie piłki nożnej i nie ma zamiaru rezygnować ze swojej pasji. Nieobecność matki na trybunach podczas rozgrywek rani ją, ale silna zawodniczka nie poddaje się i za każdym razem walczy do samego końca. I dzięki temu zostaje zauważona przez Kowalika – trenera polskiej reprezentacji piłki nożnej...

Jego propozycja jest prosta: Klara ma być tajną bronią Kowalika na najbliższych mistrzostwach. Nikt nie może dowiedzieć się o jej udziale w tym przedsięwzięciu, aż do najbliższego zgrupowania.

Z ust trenera pada jedno pytanie: wchodzisz w to?

Dla Klary jest to szansa jedna na milion. Los uśmiechnął się do dziewczyny, jej wybitny talent został zauważony. Nic dziwnego, że dziewczyna postanawia kuć żelazo, póki gorące. Tylko… czy poradzi sobie jako jedyna kobieta w kipiącej testosteronem drużynie?

Jak jej życie zmieni się, gdy pojedzie do Warszawy? Jak poradzi sobie na treningach? I najważniejsze: czy jej talent wybroni się na mistrzostwach?

Klara ma jeden cel: pokazanie światu, że zasłużyła na pokładane w niej zaufanie.

Tylko… co, jeśli w to wszystko wplącze się… miłość?

Piękna historia, która opowiada o tym, by nie poddawać się "życzliwym" radom i walczyć o swoje marzenia. Czyta się ją szybko, bo i wszystko też szybko się dzieje, chociaż nie mogę przeboleć ugaszenia ognia między Klarą a Piotrem. Wielka, nagła i intensywna miłość, ale żadne z nich nie walczyło o to uczucie. Klara nie chciała słuchać wyjaśnień, Piotr pomimo możliwości nie pofatygował się, by w cztery oczy wytłumaczyć zaistniałe nieporozumienie. A szkoda, bo oboje mieliby więcej czasu dla siebie…

Dlaczego "mieliby"?

Bo historia kończy się tak, że mam ochotę pojechać do @an_gos_autorka i wisieć nad jej głową, by jak najszybciej zaserwowała nam kolejną część! Jak tak można…

A Wy? Walczycie o swoje marzenia? "Caelum est finis" jest to cytat jednego z moich tatuaży – niebo jest limitem, a jak wiadomo, ono nie ma końca.

Zatem… walczycie o marzenia, czy wolicie bezpieczną przystań?

Jak to jest z tymi marzeniami?

Mówi się, że to one napędzają nas do działania, motywują do doskonalenia samego siebie, dodają skrzydeł, by sięgnąć gwiazd. Też tak uważacie?

Co zrobicie, jeśli dostaniecie jedyną i niepowtarzalną szansę na realizację czegoś, co wydaje się być dla Was niedostępne?

Wbrew wszystkim i wszystkiemu, łamiąc wszelkie konwenanse, wejdziecie wprost...

Jest to moje drugie spotkania z twórczością autorki. I na pewno nie ostatnie. Autorka świetnie wykreowała bohaterów. Jest to książka ,którą od samego początku czyta się z zapartym tchem ,której zakończenie nie jesteśmy w stanie przewidzieć.

Klara Czerń jest kobietą, która realizuje swoje marzenia. Gra w kobiecej piłce nożnej wbrew rodzinie. Niestety nie jest jej łatwo ,ale ona jest silną kobietą, która realizuje swoją największą pasje.Dzięki swojemu talentowi na jednym z meczów zauważa ją polski trener reprezentacji Polski Kowalik. Trener chcę by Klara była jego tajną bronią podczas mistrzostw i nikt nie może się o niej dowiedzieć aż do zgrupowania. Czy Klara wejdzie w taki układ?

Mogę śmiało wam polecić tą pozycję. Na pewno jeszcze nie ma na rynku wydawniczym takiej fabuły. Jest to powiew świeżości "nowa krew". Ja jestem zauroczona tą historią. Czytałam kartkę za kartka, żeby dowiedzieć jak to się wszystko skończy. Stresowałam się z każdym przeczytanym rozdziałem co raz bardziej. Klara chciała spełniać swoje marzenia i w końcu jej się to udało. Zaczęła odnosić sukcesy a czy ,aby na pewno tak będzie do końca?

Autorka przekazała nam ,żeby zawsze o swoje marzenia walczyć. Mimo tego jak traktowała ją matka cieszę się ,że była na tyle silna ,że dała radę zawalczyć o swoje. Nie zabraknie nam tutaj w tej powieści dużo emocji , bólu,smutku , miłości i szczęścia oraz rozczarowania.

Jest to moje drugie spotkania z twórczością autorki. I na pewno nie ostatnie. Autorka świetnie wykreowała bohaterów. Jest to książka ,którą od samego początku czyta się z zapartym tchem ,której zakończenie nie jesteśmy w stanie przewidzieć.

Klara Czerń jest kobietą, która realizuje swoje marzenia. Gra w kobiecej piłce nożnej wbrew rodzinie. Niestety nie jest jej łatwo...

Klara Czerń jest wschodząca gwiazdą piłki nożnej, to jej pasja i miłość, która nigdy jej nie zawiodła i jest dla niej najważniejsza. Pewnego dnia los postanowił się do niej uśmiechnąć i stawia na jej drodze selekcjonera Reprezentacji Polski w piłce nożnej, który proponuje jej powołanie do kadry. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że to drużyna męska.
Przed młodą dziewczyną drzwi do świata sławy stoją otworem. Natomiast sława to nie tylko wszelkie przywileje i przyjemności z tym związane, ale też trudności i trudne sytuacje, które mogą ją zdawać w jej głowie pytanie,
"Czy podjęła dobrą decyzję?"
Czy Klara zyska szacunek, podziw wśród kolegów z drużyny?
„Niestety miał rację i liczyłam się z tym,
że chłopacy mogą być wrogo nastawieni do mojej osoby. W końcu kobieta w męskiej drużynie to obciach, chociaż z drugiej strony nie prosiłam się o to, więc czemu miałoby się to odbijać na mnie?”
Czy nowe uczucie z jednym z nich to być może będzie coś głębszego?
Jaką cenę zapłaci dziewczyna za swoje spełnienie marzenia?
„Chciałam zacząć krzyczeć, ale nie mogłam wydobyć z siebie żadnego dźwięku, jakby ktoś wyłączył mi zdolność mówienia.
Musiałam coś zrobić”.
Klara nie miała łatwo w życiu rodzinnym i prywatnym, matka traktowała ją dość chłodno, jej brat był w oku ich matki ideałem i osobą, której nasza bohaterka według niej miała czerpać przykład, natomiast każdy z nas ma swoje marzenia i cele, które nie koniecznie są spełnieniem oczekiwań rodziców, co moim zdaniem jest bardzo ważne, bo osobiście uważam, że rodzice nie mogą decydować i planować przyszłości swoich dzieci, w takiej sytuacji znajduje się właśnie nasza Klara, która w moim odczuciu miała dosyć swojej rodzicielki za raczej stosunku, jaki miała do jej osoby i nie dziwię się jej, ponieważ sama na jej miejscu miałabym dosyć takiego traktowania...
” — Klaro siadaj! Jak ty się zachowujesz? Powinnaś być wdzięczna bratu, że o tobie pomyślał. Zrozum, że to wielka szansa, druga taka się może nie przydarzyć, byłabyś niemądra gdybyś odmówiła”.
Kiedy dostała wymarzoną szansę, stawia wszystko na jedną kartę, żeby spełnić swój cel, jednak jak to była w świecie fleszy nie ominęły jej nieprzyjemne sytuacje, zwłaszcza jedna z nich, która nie powinna mieć miejsca i cieszę się, że główna bohaterka, zamiast uciec z płaczem, to pojechała po całości...
"— A ty powinieneś trzymać łapy przy sobie!

— Wiesz Klaro, większości dziewczyn się

to podoba. Trzeba korzystać z okazji i wcale

nie musisz robić tych testów, żeby mieć wynik pozytywny."
Klara zyskała moją sympatię za jej cięty język, szczerość i to, że nie dała sobie w kaszę dmuchać, z kolei nie polubiłam jej z nią.
Szczerze mówiąc, nie za bardzo sięgałam po książki z motywem piłki nożnej i cieszyłam się, że będę mogła przeczytać i zrecenzować tę pozycję, ale trochę się zawiodłam.
Było kilka ciekawych momentów, ale ta historia w ogóle mnie nie wciągnęła, myślałam, że będę się przy niej świetnie bawić, zamiast tego czytałam płytką historię.


http://bookaholicandwriter.blogspot.com/2022/08/ustrzelic-marzenia-anna-goszczynska.html

Klara Czerń jest wschodząca gwiazdą piłki nożnej, to jej pasja i miłość, która nigdy jej nie zawiodła i jest dla niej najważniejsza. Pewnego dnia los postanowił się do niej uśmiechnąć i stawia na jej drodze selekcjonera Reprezentacji Polski w piłce nożnej, który proponuje jej powołanie do kadry. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że to drużyna męska.
Przed...

To moje drugie spotkanie z twórczością tej autorki.
Historia ta pochłonęła mnie od pierwszej strony. Lubię piłkę, gdyż mój syn gra i oglądamy też razem mecze.
Klara to młoda dziewczyna, która kocha grać w piłkę nożną. Piłka to jej życie, jej marzenie. Zostaje powołana do reprezentacji. W której grają sami mężczyźni. Jest to dla niej ogromna szansa. Wspiera ją tylko jej przyjaciółka Iga. Jej matka zaś twierdzi, że robi głupotę życiowa. Odsunęła się od niej po śmierci swojego męża.
Klara osiąga sukcesy, ale czy tak będzie zawsze ?Czy
Autorka ma bardzo lekkie pióro. Jeszcze nie czytałam książki z tym wątkiem.
Bardzo kibicowałam Klarze by osiągnęła sukces zasługiwała na to. Miłość,rozczarowanie siła i walka to wszystko tu znajdziecie. Zakończenie was zaskoczy. Byłam zła, że to już koniec,bo daje ono wiele do myślenia. Czekam na kontynuację z niecierpliwością. Polecam na pewno wam przypadnie do gustu tak jak mi.

To moje drugie spotkanie z twórczością tej autorki.
Historia ta pochłonęła mnie od pierwszej strony. Lubię piłkę, gdyż mój syn gra i oglądamy też razem mecze.
Klara to młoda dziewczyna, która kocha grać w piłkę nożną. Piłka to jej życie, jej marzenie. Zostaje powołana do reprezentacji. W której grają sami mężczyźni. Jest to dla niej ogromna szansa. Wspiera ją tylko jej...

⚽Recenzja patronacka⚽

"Ma­rze­nia to coś, czego nikt nie może nam ode­brać, a tylko od nas za­le­ży, czy je speł­ni­my. Nie bójmy się ma­rzyć, nawet jeśli cza­sa­mi cena za to jest zbyt wy­so­ka."

Klara to młoda kobieta, której największą pasją, a zarazem miłością jest piłka nożna. Ma wielkie marzenia związane z tym sportem, jednak brakuje heh wsparcia... Jej największy kibic, czyli dziadek odszedł. Rodzicielka nie rozumie jej pasji i zamiłowania. Traktuje ją jak kogoś gorszego. Dobrze, że ma obok siebie przyjaciółkę, na którą zawsze może liczyć. To ona zaraz po dziadku jest jej największym kibicem.
Na drodze dziewczyny stanie selekcjoner reprezentacji Polski. Czy będzie on przepustką do skrywanych w głębi serca marzeń? Pojawia się szansa, aby rozwinąć skrzydła, tylko że propozycja dotyczy kadry męskiej... Czy taka sytuacja może mieć miejsce?

"Ustrzelić marzenia" to książka, która pokazuje nam, jak wielką siłę mają marzenia. Nigdy nie możemy przestać marzyć, bo to marzenia sprawiają, że nasz świat jest piękniejszy.

Autorka w tej książce zabiera nas do świata piłki nożnej, który rządzi się własnymi prawami. Bardzo podobało mi się opisywanie treningów, ale także przebiegu męczy, które jeszcze bardziej pozwoliły mi się zbliżyć i zaznajomić z książką. Poczułam się jakbym sama tam była i uczestniczyła w tym.
Poruszone jest tutaj wiele problemów szczególnie tych rodzinnych. Klara nie mogła liczyć na wsparcie ze strony mamy. Po śmierci ojca kobieta odsunęła się od niej. Ważniejszy i lepszy okazał się jej syn, który był lekarzem. Jednak czy można faworyzować swoje dzieci? Jak taka osoba może nazwać się matką. Miłość powinna dzielić na równi, jednak chyba o tym nie wiedziała...

Nie zabraknie wątku miłosnego, który śledziłam z zaciekawieniem. Będzie on uskrzydlał autorkę, ale czy do końca historii tak będzie? Jak myślicie, czy w końcu dane jej będzie, poczuć się szczęśliwą.
W tej historii nie zabraknie zwrotów akcji, które wprawią was w osłupienie, walki w dążeniu do wyznaczonych przez siebie celi, ale także walki o marzenia. Towarzyszyć wam będzie gniew, strach, ból, łzy, radość śmiech, ale także nadziej, która będzie się tliła coraz bardziej z każdą stroną.
Momentem, w którym miałam ochotę wyrzucić książkę, był niewątpliwie koniec książki. Droga autorko!!! Czy przypadkiem nie zabrakło Ci tuszu w drukarce? Jak można zostawić czytelnika w takim momencie. Dobrze, że będzie kontynuacja, bo inaczej nie byłabym w stanie zasnąć.
Jeśli świat półki nożnej jest wam bliski to ta książka stanie się waszą ulubioną. Polecam poznać bohaterów, których zapamiętacie na długo.
@an_gos_autorka Dziękuję kochana za to, że po raz kolejny mi zaufałaś i powierzyłaś pod moje skrzydła tę wspaniałą książkę. Czekam na kolejne premiery i życzę samych sukcesów.❤️❤️❤️

⚽Recenzja patronacka⚽

"Ma­rze­nia to coś, czego nikt nie może nam ode­brać, a tylko od nas za­le­ży, czy je speł­ni­my. Nie bójmy się ma­rzyć, nawet jeśli cza­sa­mi cena za to jest zbyt wy­so­ka."

Klara to młoda kobieta, której największą pasją, a zarazem miłością jest piłka nożna. Ma wielkie marzenia związane z tym sportem, jednak brakuje heh wsparcia... Jej największy...

Klara nigdy nie miała łatwo. Tylko dziadek w nią wierzył i kibicował jej w spełnianiu marzeń, jednak on już nie żyje, a ona została praktycznie sama. Czuje się nie tylko nieakceptowana, ale również niekochana przez własną matkę i tak naprawdę nie wie, dlaczego tak jest. Zawsze stawia jej brata na pierwszym miejscu, to dla niego ma czas, to z niego jest dumna. Klara kocha piłkę nożną i jest w tym naprawdę dobra. Należy do drużyny piłkarskiej, jednak na jej mecze przychodzi tylko przyjaciółka. To mocno boli, jednak młoda kobieta już się przyzwyczaiła.
Pewnego dnia dostaje mocno zaskakującą propozycję - ma dołączyć do reprezentacji Polski. To spełnienie jej marzeń jest tylko jeden problem - to męska drużyna. Ona będzie jedyną kobietą. Po przemyśleniu Klara postanawia zaryzykować, nie patrzyć na innych, tylko podążać za własnymi marzeniami. Boi się, jak zostanie przyjęta w drużynie, a jednocześnie nie zamierza się poddać. Wie, że dostała wielką szansę i zamierza ją dobrze wykorzystać. Jak zareaguje matka, kiedy dowie się o wyjeździe córki? Dlaczego tak ją traktuje? Jak Klara odnajdzie się w męskiej drużynie? Jak zostanie przyjęta? Czy spełnią się jej marzenia?

W książce znalazłam historię o młodej dziewczynie, która ma talent i marzenia, dostaje szansę, na ich spełnienie jednak okazuje się to wcale nie takie łatwe. To opowieść o miłości przyjaźni, niełatwych relacjach rodzinnych, tajemnicy sprzed lat, spełnianiu marzeń. Mnie zdecydowanie się podobała, czytało się ją dość szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji. Akcja dość sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami, co sprawiło, że ciężko było się od niej oderwać.

Główną bohaterką jest Klara Czerń, młoda kobieta, która wcześnie straciła ojca, później zmarł jej dziadek, a matka wiecznie była niezadowolona z jej wyborów. Dziewczyna czuje się niekochana, brakuje jej wsparcia bliskich. To bohaterka silna, odważna, a jednocześnie wrażliwa, pragnąca akceptacji i miłości. Osobiście ją polubiłam.

„Ustrzelić Marzenia” to książka, która mnie się podobała i spędziłam z nią miło czas. Polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/06/UstrzelicMarzeniaAnny%20Goszczynska.html

Klara nigdy nie miała łatwo. Tylko dziadek w nią wierzył i kibicował jej w spełnianiu marzeń, jednak on już nie żyje, a ona została praktycznie sama. Czuje się nie tylko nieakceptowana, ale również niekochana przez własną matkę i tak naprawdę nie wie, dlaczego tak jest. Zawsze stawia jej brata na pierwszym miejscu, to dla niego ma czas, to z niego jest dumna. Klara kocha...