rozwińzwiń

Christian Saint

Okładka książki Christian Saint Zuzanna Kulik
Okładka książki Christian Saint
Zuzanna Kulik Wydawnictwo: NieZwykłe Cykl: Devils' Hearts (tom 1) literatura obyczajowa, romans
259 str. 4 godz. 19 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Devils' Hearts (tom 1)
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2022-06-08
Data 1. wyd. pol.:
2022-06-08
Liczba stron:
259
Czas czytania
4 godz. 19 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381788984
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
249 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
25
22

Na półkach: ,

Penis jak bakłażan

Witajcie w płaskim, jednowymiarowym świecie. W świecie bez tła i głębi, za to z niewyobrażalnie głupią bohaterką, która nie może się zdecydować, czy bycie kobietą gangstera jest fajne, czy może jednak nie – ale właściwie to już się zdecydowała, bo nie może bez niego żyć, więc niech on tam sobie zabija, skoro musi i kogo musi.

Rzecz dzieje się w Ameryce, o czym wiemy, ponieważ autorka użyła nazw tamtejszych miejscowości oraz amerykańsko brzmiących imion – poza tym nic na miejsce akcji nie wskazuje. A zawiązuje się ta epicka historia w następujący sposób: rzeczona idiotka o imieniu Grace dowiaduje się, że została zaoferowana przez swego tatusia rzeczonemu gangsterowi o imieniu Christian – w zamian za darowanie długów. Ma zostać żoną Christiana, inaczej ten nie odziedziczy rodzinnej fortuny. Oburzona niby protestuje, ale ostatecznie stwierdza, że nie ma innego wyjścia – nie wie przy tym, że Christian nie jest bogatym biznesmenem, jak powiedział jej ojciec, tylko szefem mafii. Chociaż wiecie, jest mafia – i mafia. Ta tutaj to raczej takie ołowiane żołnierzyki, które od czasu do czasu ożywają i bawią się bronią. To znaczy mamy tu oczywiście pif-pafy i krew parę razy leje się nawet obficie, ale mało poważnie to wygląda i nie sposób się tego przestraszyć. Ale Grace się boi, a przynajmniej bardzo stara się czytelnika o tym przekonać – o ile akurat nie snuje rozważań o tym, jak bardzo Christian jest seksowny.

Bo oczywiście nie muszę dodawać, że podstawą relacji między bohaterami jest seks? Że gdyby nie wzajemne, nie dające się poskromić pożądanie, to nie mieliby powodu, żeby się o siebie troszczyć? Że jej nigdy wcześniej z żadnym mężczyzną tak jak z nim, a jemu nigdy wcześniej z żadną kobietą tak jak z nią nie było?

W tak zwanym międzyczasie Grace dowiaduje się, że już dawno została wybrana, a właściwie to ocalona oraz przy okazji oszukana. Troszkę się obraża na swojego gangstera i nawet demoluje mu gabinet. Ale dość szybko przestaje się gniewać (czasami nasza Grace zmienia swoje podejście ze zdania na zdanie, dosłownie),bo ten cały Christian to w sumie złoty chłopak jest. Poznała przecież jego sypialniane oblicze, to wie.

Napisane to jest wszystko językiem tak niewyrobionym, że głowa boli. Zdaniami można by ukamienować, tak są ciężkie. Ona mówi o nim: obserwowałam jego oddalające się plecy, a ja mam ochotę zapytać, czy on oddalił się razem ze swoimi plecami, czy może plecy oddaliły się same, a on został? On ściąga koszulkę nie z niej, tylko z jej ciała – czyli znów jakby z jakiegoś odrębnego bytu, jeśli dobrze rozumiem? Oboje nie potrafią wydawać normalnych dźwięków, w związku z czym zamiast mówić piszczą, warczą, wrzeszczą, syczą, dyszą, sapią – no, ewentualnie szepczą, ale i to zachrypniętym głosem, nigdy inaczej. Poza tym nie dotykają się i nie patrzą na siebie, tylko przenoszą ręce albo spojrzenie. Czy słyszycie, jak to wszystko nienaturalnie brzmi? Do tego oczywiście jej skóra zawsze jest rozgrzana/rozpalona, oczy ciągle przemoknięte, a łzy, które z nich płyną, tworzą – uwaga – mokry strumień. Na kolację rodzinną w domu mężczyzny, którego narzeczoną ma odgrywać, Grace idzie bez majtek, żeby nie odznaczały się pod sukienką. To dopiero poświęcenie dla roli!

W pewnej recenzji natrafiłam kiedyś na określenie "wyrób literaturopodobny" – ale ta książka nie zasługuje nawet na nie. Przerażające jest, że takie coś się podoba. A już przyznawanie takiemu czemuś dziesięciu gwiazdek jest przestępstwem. Nie pamiętam, kiedy ostatnio przy lekturze jakiejś książki cisnęły mi się na usta takie przekleństwa, jak w tym przypadku.

A jeśli chodzi o tytuł tej recenzji, to żeby nie było, sama go nie wymyśliłam. Oto jedno ze wspanialszych zdań w książce: "Nie mogę oderwać spojrzenia od penisa wielkości bakłażana, którego to warzywa tak nie cierpię".

Nie czytajcie. Zabraniam.

Penis jak bakłażan

Witajcie w płaskim, jednowymiarowym świecie. W świecie bez tła i głębi, za to z niewyobrażalnie głupią bohaterką, która nie może się zdecydować, czy bycie kobietą gangstera jest fajne, czy może jednak nie – ale właściwie to już się zdecydowała, bo nie może bez niego żyć, więc niech on tam sobie zabija, skoro musi i kogo musi.

Rzecz dzieje się w Ameryce,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
324
316

Na półkach:

ZUZANNA KULIK"Christian Saint".
Grace pracuje jako pielęgniarka, nie ma nikogo na świecie oprócz jednej jedynej przyjaciółki, mama jej umarła, chłopaka nakrywa na zdradzie ,a ojca widziała dwa razy w życiu.I Tak oto pewnego dnia tatuś się pojawia prosząc córkę o pomoc, okazuje się, że mężczyzna pożyczył pieniądze, a ona stała się bardzo ważną częścią umowy ,którą zawarł ze swoim wierzycielem Christianem Saintem. obiecał mu, że dziewczyna zostanie jego żoną na dwa miesiące ponieważ tyle czasu potrzebuje Saint żeby przejąć rodzinną firmę, kobieta może bardzo zyskać na tym układzie i może to być szansa na spłacenie kredytu studenckiego. Jednak ojciec nie wspomina dziewczynie ,że Christian jest niebezpiecznym mężczyzną którego wielu ludzi się boi, kobieta odkrywa, iż jest to gangster otoczony przez swoich podwładnych w rezydencji, która stanie się wkrótce jej więzieniem. To tak w skrócie opis całej historii.Czy podobała mi się książka? Tak i to bardzo!! Na początku wszystko wskazywało na to ,że będzie to bardzo całkiem niezła historia z motywem Hate love ,które bardzo lubię w książkach, ale w trakcie jak czytałam szybko okazywało się, że to co zafundowała nam autorka jest niezłą jazdą. .To znaczy już gdzieś taki motyw w książce czytałam ,już gdzieś ktoś kiedyś przegrał w karty czy w jakiejs innej grze i obiecał kobietę w zamian za spłacenie długów nie pamiętam dokładnie co to była za historia ,ale wiem na pewno że gdzieś już takie coś czytałam. W każdym bądź razie książka MNIE bardzo zaciekawiła nie mogłam się wręcz oderwać i kartkowałam strony aby jak najszybciej przeczytać jak potoczy się historia głównych bohaterów. Spędziłam z nią przyjemnie kilka godzin i mimo, że gdzieś już kiedyś coś ktoś podobnego napisał ,ja bawiłam się wyśmienicie i szczerze wam polecam. W ogóle uwielbiam w książkach bohaterów, którzy nie są potulni potrafią walczyć. GRACE została świetnie wykreowana i świetnie się bawiłam czytając jej pyskówki..Christian natomiast był bohaterem ,których ja uwielbiam,no dobra zabijał,był typem macho TAKI bad boy ale był też uroczy no i zakochał się co tu dużo mówić. 😍

ZUZANNA KULIK"Christian Saint".
Grace pracuje jako pielęgniarka, nie ma nikogo na świecie oprócz jednej jedynej przyjaciółki, mama jej umarła, chłopaka nakrywa na zdradzie ,a ojca widziała dwa razy w życiu.I Tak oto pewnego dnia tatuś się pojawia prosząc córkę o pomoc, okazuje się, że mężczyzna pożyczył pieniądze, a ona stała się bardzo ważną częścią umowy ,którą zawarł ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
789
719

Na półkach:

Książka nie zrobiła na mnie wrażenia. Dużo w niej sytuacji, które są nie spójne. Ona spłaca dług ojca, ale zbytnio nie interesuje się tym długiem i dogadaniem się z diabłem. Tak po prostu musi być i zero zainteresowania. Z mafia to również miało niewiele wspólnego.

Książka nie zrobiła na mnie wrażenia. Dużo w niej sytuacji, które są nie spójne. Ona spłaca dług ojca, ale zbytnio nie interesuje się tym długiem i dogadaniem się z diabłem. Tak po prostu musi być i zero zainteresowania. Z mafia to również miało niewiele wspólnego.

Pokaż mimo to

avatar
116
115

Na półkach:

Recenzja: Co mi się w tej książce podobało? Na pewno fenomenalna okładka, która jest obłędna w moim ulubionym gatunku mafijnym. Autorka bardzo dobrze wykreowała losy bohaterów. Bohaterka Grace, która na przekór wszystkim potrafiła się przeciwstawić osobie, której boją się dosłownie wszyscy, ale nie ona. Zawsze ten kto się przeciwstawić Saintemu robił to po raz ostatni, jednak Grace stała się wyjątkiem. Christian nie znosi nieposłuszeństwa, nie okazuje słabości, a jednocześnie nawet w tym diable tlą się jakieś ciepłe uczucia.

Czy Bestia umie kochać?czy Piękna pokocha Bestię? Kto pierwszy padnie ofiarą Miłości?

Recenzja: Co mi się w tej książce podobało? Na pewno fenomenalna okładka, która jest obłędna w moim ulubionym gatunku mafijnym. Autorka bardzo dobrze wykreowała losy bohaterów. Bohaterka Grace, która na przekór wszystkim potrafiła się przeciwstawić osobie, której boją się dosłownie wszyscy, ale nie ona. Zawsze ten kto się przeciwstawić Saintemu robił to po raz ostatni,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
137
73

Na półkach:

Christian Saint - Z. K. Marey / Zuzanna Kulik - @zkmarey.autor - @niezwyklezagraniczne - książka opowiada historię tytułowego Christiana który jest szefem mafii. Saint ma odrobinę przedmiotowe podejście do kobiet, przez co przez jego życie przelewa się sporą ilość dziewczyn. Kolejnym celem Sainta jest Grace Mally. Młoda ambitna i piękna pielęgniarka która ma wystarczająco dużo własnych problemów. Okazuje się bowiem że wszystkie jej kłopoty złączone do siebie nie tworzą nawet połowy tego co czeka ją niebawem. Ojciec Grace aby spłacić swoje długi postanawia sprzedać swoją córkę. Ma ona zostać żoną Sainta. Gangster nie wie że dziewczyna nie będzie tak łatwa do zdobycia jak myślał i że jego życie zmieni się o sto osiemdziesiąt stopni. Czy osobę która zabija może połączyć uczucie z osobą która walczy o życie innych ludzi? Czy wszystkie tajemnice wyjdą na jaw?

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Zuzanny, i choć spodziewałam się czegoś odrobinę więcej to wiem że na pewno sięgnę po kolejne jej książki gdyż styl, ogólna koncepcja oraz ogół książki mi się podobały.

Postacie były fajnie wykreowane, szczególnie w mój gust wpasowała się Grace która jest z pozoru delikatna osoba, ale w wielu momentach pokazuje pazurki... I to spore pazurki 🤭😉.

Odrobinę mniej podobała mi się postać samego Sainta gdyż on starał się być lepszym człowiekiem, ale ja tego czasem nie czułam i w jego wykonaniu wychodziło to po prostu nienaturalnie. Wiem że to taka kreacja bohatera, ale mi to po prostu nie kliknęło.

Poza tym książka ta była bardzo przyjemna. Czasem potrafiła zmrozić krew w żyłach, czasem zaś wkurzyć na maksa, ale i rozczulić.

Uważam że książka jest warta poznania, natomiast nie jest to pozycja do której będę wracać za często.

Christian Saint - Z. K. Marey / Zuzanna Kulik - @zkmarey.autor - @niezwyklezagraniczne - książka opowiada historię tytułowego Christiana który jest szefem mafii. Saint ma odrobinę przedmiotowe podejście do kobiet, przez co przez jego życie przelewa się sporą ilość dziewczyn. Kolejnym celem Sainta jest Grace Mally. Młoda ambitna i piękna pielęgniarka która ma wystarczająco...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1101
1018

Na półkach:

Książka ze zdjęcia. 🤔Nie mam tu zbyt dużo do powiedzenia, bo historia po prostu okazała się mocno przewidywalna. Nie wzbudziła we mnie żadnych emocji, a bohaterowie- no po prostu byli. Czasem mnie irytowali. Czasem ich zachowanie mnie bawiło. A w niektórych momentach, zamiast przewracać oczami, machnęłam ręką, aby dotrwać do końca, bez większego dociekania niespójności. Temat spłaty długu w zamian za towarzystwo córki dłużnika/ślub z córką dłużnika, jest już nieco znany w książkowym świecie. Przynajmniej tak mi się wydaje. Jednak sięgając po tę książkę, liczyłam na coś z nutą świeżości. Miałam nadzieję, że znajdę tu coś, co mnie zauroczy, zaciekawi. Niestety, mam wrażenie, że „Christian Saint” będzie jedną z tych książek, które przeczytane- zostaną zapomniane. Schematyczna, przeczytana od deski do deski w kilka godzin i tyle.
.
Zdaje sobie sprawę, że ciężko w tym temacie wymyśleć „coś innego”. Jednak, moim zdaniem, nie jest to niemożliwe, przecież są książki w tym klimacie, które wyróżniają się i podbijają serca czytelniczek.
.
Sięgając po „Christian Saint” nie spodziewajcie się efektu „wow”. Jest to zwykła, niezobowiązująca i przewidywalna historia, która jeśli rozbawi Was parę razy to będzie sukces.
.
Ja jestem zawiedziona!

Książka ze zdjęcia. 🤔Nie mam tu zbyt dużo do powiedzenia, bo historia po prostu okazała się mocno przewidywalna. Nie wzbudziła we mnie żadnych emocji, a bohaterowie- no po prostu byli. Czasem mnie irytowali. Czasem ich zachowanie mnie bawiło. A w niektórych momentach, zamiast przewracać oczami, machnęłam ręką, aby dotrwać do końca, bez większego dociekania niespójności....

więcej Pokaż mimo to

avatar
987
929

Na półkach:

"Czasami zastanawiam się, jak można jednym słowem opisać szczęście. Dla jednych są to pieniądze a dla drugich ​władza. Znam ludzi, którzy cieszą się po prostu swoją codziennością i nie martwi ich nic poza utraceniem tej bez​troski. Są też zakochani, dla których miłość to największe ​szczęście, jakie może spotkać człowieka i gdyby chcieli, to ​mogliby tym zarazić cały świat".

▪️Tytuł: Christian Saint. Tom 1
▪️Seria: Devils Hearts
▪️Autor: Zuzanna Kulik @zkmarey.autor
▪️Wydawnictwo: NieZwykłe @wydawnictwoniezwykle
▪️Premiera: 08.06.2022 r.

Kto z nas nie słyszał o powiedzeniu, że miłość i nienawiść dzieli bardzo cienka granica? Albo jak to się inaczej mówi... Od miłości do nienawiści jeden krok? 😎

Tytułowy Christian Saint jest mężczyzną niebezpiecznym, nieugiętym i bezwzględnym. Nie przebierającym w środkach dążąc do postawionego sobie celu. Akurat tak się składa, że tym razem w jego zrealizowaniu i tego co sobie postanowił może pomóc ojciec Grace oddając za długi niczego nieświadomą córkę oraz sama zainteresowana godząc się na fikcyjny ślub mający doprowadzić do przejęcia przez Christiana majątku jego dziadka, który to postawił takie ultimatum. Ciekawe tylko jak zareaguje facet, któremu zawsze wszyscy ulegali gdy pozna iście ognisty temperament panny Malley? 🤔

"Mężczyzna, który wygląda jak zaprzeczenie Boga, podnieca mnie bardziej niż moich trzech poprzednich partnerów razem wziętych".

"​– Nie znam cię – mówię w końcu. – Nie wiem, kim jesteś, ​a to, co widziałam do tej pory, stawia cię w naprawdę złym ​świetle. ​– Bo jestem zły – odpowiada z zarozumiałym uśmiesz​kiem".

Grace Malley to kobieta z piekielnym temperamentem i niewyparzonym językiem. Gdy inni skakali wokół Christiana, byli na każde jego zawołanie i bali się niemalże oddychać w jego obecności ona nie miała najmniejszych zahamowań aby robić to na co ma ochotę, mówić to co jej ślina na język przyniesie i pokazać mężczyźnie co myśli na jego temat. Będziemy z Wami szczere - niesamowicie nam się to podobało 😃 nie zachowywała się jak przestraszona trusia i jednak próbowała walczyć. Co prawda w naszej opinii może nieco zbyt szybko się poddała i zaakceptowała stan rzeczy przez co miałyśmy minimalne wrażenie, że czasem akcja trochę pędziła nie mniej jednak bawiłyśmy się wyśmienicie. Zuzanna Kulik już od samego początku stworzyła pomiędzy bohaterami chemię i tę niesamowitą atmosferę przyciągania, która sprawiała, że chciałyśmy czytać o nich więcej i więcej. Akcja rozgrywana jest w głównej mierze na terenie posiadłości Christiana w, której przebywa Grace przez co nie miałyśmy okazji lepiej poznać jego bardziej mrocznej strony mimo to podobało nam się, że nie był od początku słodkim i uroczym misiem biegającym na każde zawołanie swej pani 😁

"Christian Saint" to książka pełna erotyzmu za sprawą pikantnych scen ale także napięcia pomiędzy bohaterami. Jest to także tytuł w którym bohaterowie starają się walczyć "o swoje" a ich utarczki podkręcają atmosferę przez co z niecierpliwością czekałyśmy na każde ich kolejne spotkanie. Co prawda przez pewną część książki spodziewałyśmy się chyba nieco innego rozwinięcia tej historii jednak absolutnie się nią nie zawiodłyśmy. Uważamy tylko, że fajnie byłoby niektóre sceny odrobinę "podrasować" i bardziej rozwinąć dzięki czemu historia zyskałaby dodatkowo na wartości 😊 nie znajdziecie tu mnóstwa zawrotnej akcji - chodź ona ponawia się kiedy trzeba - ale liczycie na historię, która was wciągnie za sprawą napięcia stworzonego pomiędzy bohaterami, która będzie miała nie jedną przyprawiającą o rumiane policzki scenę i którą będzie Wam się czytać szybko, lekko i przyjemnie to jak najbardziej powinniście sięgnąć po ten tytuł 😍

🖤❤️🖤❤️💔/5

@zkmarey.autor dziękujemy bardzo za zaufanie i możliwość objęcia książki patronatem! 💚💛

@wydawnictwoniezwykle dziękujemy za współpracę 😊

Książka dostępna na:
https://wydawnictwoniezwykle.pl/christian-saint

"Czasami zastanawiam się, jak można jednym słowem opisać szczęście. Dla jednych są to pieniądze a dla drugich ​władza. Znam ludzi, którzy cieszą się po prostu swoją codziennością i nie martwi ich nic poza utraceniem tej bez​troski. Są też zakochani, dla których miłość to największe ​szczęście, jakie może spotkać człowieka i gdyby chcieli, to ​mogliby tym zarazić cały...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1213
1000

Na półkach: ,

„Ja pracuje, by walczyć o ludzkie życie, a ty je odbierasz”.

„Christian Saint” to pierwszy tom serii „Devil’s hearts”. Choć książka nie jest debiutem autorki, która ma już na swoim koncie inną książkę, wydaną pod pseudonimem, jednak dla mnie było to pierwsze spotkanie z jej twórczością – niestety nie do końca udane.

Może zacznę od plusów – podobała mi się fabuła książka, która, choć opierała się na znanym mi już dobrze schemacie – oddanie dziecka za długi, to jednak później poszło to trochę w inną stronę, jednocześnie sprawiając, że książka była ciekawa.

Na plus na pewno mogę zaliczyć styl autorki – prosty, lekki, więc czytało mi się dobrze, a że książka nie jest zbyt gruba, przeczytanie jej zajęło mi niewiele czasu.

Te dwie rzeczy to niestety za mało, bym uważała tę książkę za dobrą. Nie jest bardzo zła, ale mogłabym nazwać ja co najwyżej przeciętną.
Dlaczego?

Jest w książkach jedna rzecz, która mnie bardzo denerwuje i często psuje odbiór całej powieści – a jest to niekonsekwencja w postępowaniu bohaterów. Ja rozumiem, że są różne sytuacje, jednak postępowanie dorosłych ludzi, którzy zachowują się jak dzieci – to coś, czego nie lubię i gdyby to była młodzieżówka, prędzej byłabym w stanie to zrozumieć.

Taki przykład, który bardzo zapadł mi w pamięci: Christian mówi swoim ludziom, że mają nie dopuścić do tego, by Grace dowiedziała się o magazynie, w którym trzyma broń, by dosłownie za chwilę, przyglądać się z boku temu, jak narzeczona po oszukaniu ochroniarza dostaje się do środka, i potem jeszcze tłumaczy się jej, po co tę broń tam trzyma. Czy tak postępują dorośli ludzie? To tylko jeden przykład, ale niestety było tego więcej.

Mam wrażenie, że tej książce po prostu brak dopracowania, bo zbyt wiele rzeczy było za mało realne. Wszystko działo się zbyt szybko, przez co nie miałam możliwości śledzenia tego, jak każda z relacji się rozwija, czy to ta główna, dotycząca Grace i Christiana, czy też z innymi bohaterami.

Nie ukrywam też, że bohaterowie nie postarali się, by przekonać mnie do siebie. Często nieracjonalne postępowanie, zaprzeczanie samemu sobie, zachowywanie się jak dziecko – ucieczki, trzaskanie drzwiami, nieprzemyślane słowa.

Przykro mi to mówić, bo ostatnio książki z tego wydawnictwa mnie nie zawodziły, jednak tej nie będę wspominać zbyt dobrze. Jako niewymagająca lektura – ok, ale nic poza tym..

„Ja pracuje, by walczyć o ludzkie życie, a ty je odbierasz”.

„Christian Saint” to pierwszy tom serii „Devil’s hearts”. Choć książka nie jest debiutem autorki, która ma już na swoim koncie inną książkę, wydaną pod pseudonimem, jednak dla mnie było to pierwsze spotkanie z jej twórczością – niestety nie do końca udane.

Może zacznę od plusów – podobała mi się fabuła książka,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
294
291

Na półkach:

Grace Malley pracuje jako pielęgniarka w szpitalu. Ostatnią osobą, którą spodziewa się ujrzeć na własne oczy jest jej ojciec. Zdziwienie nie trwa jednak długo, kiedy mężczyzna wyjaśnia cel swojej wizyty. Młoda kobieta jest zaskoczona, jednak doskonale wie, że mężczyzna mówi jak najbardziej poważnie. Nie interesował się córką przegrywając coraz większe sumy pieniędzy. Teraz, kiedy jego wierzycielem jest Christian Saint nie ma wyjścia i oferuje swoja córkę jako zastaw długu. Grace tak naprawdę nie ma nic do powiedzenia. W końcu jej kredyt studencki zostanie spłacony, a nie jest to mała kwota. Umowa miała trwać tylko dwa miesiące, więc niby nie było to wielkie poświęcenie, jednak nikt nie powiedział jej, że zostanie więźniem w domu gangstera. Grace bardzo szybko zrozumiała, że popełniła potworny błąd, którego konsekwencji nie jest w stanie przewidzieć.
"Christian Saint" to pierwsza książka autorki, jaką miałam przyjemność czytać. Książka ma niewielką objętość i całkiem szybko się ją czyta. Nie do końca przekonuje mnie fabuła, ponieważ nie wszystkie wątki zostały doprowadzone do końca i wyjaśnione. Ojciec Grace znika chwilę po tym, jak się pojawił i dalej praktycznie nie ma innych informacji na jego temat. Taka sama sytuacja dotyczy dziadka tytułowego bohatera, którego praktycznie nie znamy, a ma znaczący wpływ na dalszy rozwój wydarzeń. Jeśli chodzi o styl pisania autorki, to zabrakło mi czegoś, co spowodowałoby większe zaangażowanie z mojej strony. Odkładając książę nie miałam poczucia, że chcę czytać ją dalej. Bohaterom brakowało czegoś, co przekonałoby mnie do nich. Miałam wrażenie, że w ich zachowaniu jest sporo sztywności i sztuczności, a zabrakło swobody.

Grace Malley pracuje jako pielęgniarka w szpitalu. Ostatnią osobą, którą spodziewa się ujrzeć na własne oczy jest jej ojciec. Zdziwienie nie trwa jednak długo, kiedy mężczyzna wyjaśnia cel swojej wizyty. Młoda kobieta jest zaskoczona, jednak doskonale wie, że mężczyzna mówi jak najbardziej poważnie. Nie interesował się córką przegrywając coraz większe sumy pieniędzy. Teraz,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
906
159

Na półkach: , ,

Porażka. Fabuła tak żałosna, że aż zabawna. Język jakim ją napisano prostacki, dialogi bez polotu i nienaturalne brzmiące.
Ona niby pielęgniarka a panikuje widząc krew. Niby rozważna a, gdy trafia do jego domu zachowuje się jak rozkapryszona, napalona nastolatka. On niby taki groźny "szef" a daje się ciągać za nos i pozwala tłuc. Totalny brak realizmu.

Porażka. Fabuła tak żałosna, że aż zabawna. Język jakim ją napisano prostacki, dialogi bez polotu i nienaturalne brzmiące.
Ona niby pielęgniarka a panikuje widząc krew. Niby rozważna a, gdy trafia do jego domu zachowuje się jak rozkapryszona, napalona nastolatka. On niby taki groźny "szef" a daje się ciągać za nos i pozwala tłuc. Totalny brak realizmu.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    302
  • Chcę przeczytać
    106
  • 2022
    30
  • Posiadam
    23
  • Legimi
    11
  • Ulubione
    5
  • Teraz czytam
    4
  • E-book
    4
  • Mafia
    4
  • Przeczytane - 2022
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Christian Saint


Podobne książki

Przeczytaj także