Książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Myślałam, że rosyjski klasyk będzie przynudzał, a tymczasem opowiadania wcale nie utraciły na aktualności - jest to trafny zbiór ludzkich przywar. Momentami nawet się zaśmiałam, bo wytykanie tych przywar wyszło zgrabnie i zabawnie.

Książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Myślałam, że rosyjski klasyk będzie przynudzał, a tymczasem opowiadania wcale nie utraciły na aktualności - jest to trafny zbiór ludzkich przywar. Momentami nawet się zaśmiałam, bo wytykanie tych przywar wyszło zgrabnie i zabawnie.

Wyszła mi średnia 4.86 ze wszystkich opowiadań w moim wydaniu.
Wydaje mi się, że jest to zbyt krótka forma, żebym mógł ją dobrze ocenić. Dodatkowo w każdym z tych opowiadań brakowało mi czegoś, co by mnie zaciekawiło.
Nie wiem z jakiego powodu ceni się właśnie "Śmierć urzędnika" i "Kameleona", skoro one podobały mi się mniej niż "Podrzutek", "Potwarz" czy "Wykrzyknik". Być może te opowiadania mają jakąś większą warstwę symboliczną, której po prostu nie znam i nie rozumiem.
Większość opowiadań z tego zbiorku jest w zasadzie scenkami z pracy urzędników, życia ludzi, humorystycznie pokazane zaloty czy efekty plotek. Znam "Zakład" tego Autora i tam rzeczywiście jako nowelkę i chyba dużo bardziej podchodzą właśnie mi nowele, niż opowiadania.

Wyszła mi średnia 4.86 ze wszystkich opowiadań w moim wydaniu.
Wydaje mi się, że jest to zbyt krótka forma, żebym mógł ją dobrze ocenić. Dodatkowo w każdym z tych opowiadań brakowało mi czegoś, co by mnie zaciekawiło.
Nie wiem z jakiego powodu ceni się właśnie "Śmierć urzędnika" i "Kameleona", skoro one podobały mi się mniej niż "Podrzutek", "Potwarz" czy...

Nie czytałem dokładnie tego zbioru, ale tego który czytałem nie ma na tym portalu, więc dodaję do przeczytanych ten, większość opowiadań powtarza się. Spodziewałem się zbioru, który źle się zestarzał, a tu miłe zaskoczenie, to była bardzo fajna lektura, taka że niektóre opowiadania czytałem po 2x. Na uwagę zasługuje na pewno Śmierć urzędnika i Kameleon, ale nie tylko.

Nie czytałem dokładnie tego zbioru, ale tego który czytałem nie ma na tym portalu, więc dodaję do przeczytanych ten, większość opowiadań powtarza się. Spodziewałem się zbioru, który źle się zestarzał, a tu miłe zaskoczenie, to była bardzo fajna lektura, taka że niektóre opowiadania czytałem po 2x. Na uwagę zasługuje na pewno Śmierć urzędnika i Kameleon, ale nie tylko.