rozwińzwiń

Make Me Yours

Okładka książki Make Me Yours Melanie Harlow
Okładka książki Make Me Yours
Melanie Harlow Wydawnictwo: Niegrzeczne książki Cykl: Bellamy Creek (tom 2) literatura obyczajowa, romans
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Bellamy Creek (tom 2)
Tytuł oryginału:
Make Me Yours
Wydawnictwo:
Niegrzeczne książki
Data wydania:
2022-06-30
Data 1. wyd. pol.:
2022-06-30
Data 1. wydania:
2020-11-23
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367247139
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
547 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
150
62

Na półkach:

Ciężko mi ocenić te książkę. Zapowiadało się fajnie, choć wg mnie zbyt szybko ich relacja z przyjacielskiej stała się romantyczna. Niby znali się od dziecka a dopiero po 9 latach od śmierci jego żony dopiero się to rozwinęło? Dziwne.
Kolejna rzecz to męczyło mnie to jak Cole w końcu doszedł do tego co w sobie zmienic żeby pozbyć się napadów paniki.

Ogólnie nie czułam chemi też między nimi.

Ciężko mi ocenić te książkę. Zapowiadało się fajnie, choć wg mnie zbyt szybko ich relacja z przyjacielskiej stała się romantyczna. Niby znali się od dziecka a dopiero po 9 latach od śmierci jego żony dopiero się to rozwinęło? Dziwne.
Kolejna rzecz to męczyło mnie to jak Cole w końcu doszedł do tego co w sobie zmienic żeby pozbyć się napadów paniki.

Ogólnie nie czułam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
664
458

Na półkach: ,

Przyzwoicie napisany romans obyczajowy,ale jak dla mnie za mało w nim emocji.Bohaterom zbyt szybko rozwinęła się ta relacja,mieli takie nieprzemyślane przeskoki etapów w związku.Chyba liczyłam na dłuższe i ciekawsze podchody w tej miłości.

Przyzwoicie napisany romans obyczajowy,ale jak dla mnie za mało w nim emocji.Bohaterom zbyt szybko rozwinęła się ta relacja,mieli takie nieprzemyślane przeskoki etapów w związku.Chyba liczyłam na dłuższe i ciekawsze podchody w tej miłości.

Pokaż mimo to

avatar
19
19

Na półkach:

Nie mogłam się oderwać :) Wielką zaletą tego tomu i w ogóle całej serii jest to, że autorka podkreśla, jak ważne jest, żeby mężczyźni przestali zgrywać twardzieli i nie bali się przyznać to trudnych emocji.

Nie mogłam się oderwać :) Wielką zaletą tego tomu i w ogóle całej serii jest to, że autorka podkreśla, jak ważne jest, żeby mężczyźni przestali zgrywać twardzieli i nie bali się przyznać to trudnych emocji.

Pokaż mimo to

avatar
1281
128

Na półkach:

Zdecydowanie lepsza niż pierwsza część! :)

Zdecydowanie lepsza niż pierwsza część! :)

Pokaż mimo to

avatar
536
404

Na półkach: , ,

💙"Praw­dzi­wa mi­łość po­zo­sta­nie praw­dzi­wą mi­ło­ścią, nawet gdy ko­stium opad­nie i czar świe­żo­ści minie".
.
.
Boleśnie akcentująca kruchość ludzkiego życia, spowita rzeczywistością, autentyczna, obrazująca, iż miłość może zostać nam odebrana zaledwie w ułamku sekundy. Naznaczona bólem, owiana smutkiem, żalem, cierpieniem, ale także niosąca nadzieję. Pokazująca, że związki są trudne, ryzykowne, a brak rozmowy, szczerości potrafi sukcesywnie zniszczyć niejedną relacje. Ukazująca, iż nawet dobrych ludzi spotykają złe rzeczy i to bezustannie. Ta ciepła, ckliwa, urocza, słodko-gorzka opowieść mimowolnie wywołuję uśmiech na twarzy czytelnika. Nakreśla również istotne w życiu wartości, jednocześnie zwracając szczególną uwagę na to, że każdy człowiek w ciężkich chwilach potrzebuje wsparcia rodziny, przyjaciół czy najbliższych mu osób.
.
“Make me yours” to już moje drugie spotkanie z solową twórczością Melanie Harlow, które jak najbardziej uważam za udane. Jednakże w moim mniemaniu ten tom serii “Bellamy Creek” okazał się nieco słabszy od poprzedniego, ale przede wszystkim inny: nieco spokojniejszy, stonowany, a nawet momentami zbyt rozwleczony, cukierkowy. Nie zmienia to faktu, iż ta przyozdobiona nutką humoru lektura o miłości, przyjaźni i rodzinie umiliła mi jeden z moich wolnych wieczorów.
.
Nie ukrywam, że głównych bohaterów od samego początku obdarzyłam dozą sympatii. Zarówno Cole, jak i Chayenne nie byli idealni, jednoznaczni, czyści niczym łza. Posiadali wady oraz zalety, popełniali błędy, aczkolwiek niektóre ich zachowania szczególnie zwróciły moją uwagę, o czym wspomnę za chwilę.
.
Cole to mężczyzna mądry, słodki, szczodry, silny, opiekuńczy, będący najlepszym tatą na świecie. Słynął ze swojego opanowania oraz umiejętności zachowania spokoju w kryzysowych sytuacjach. Nie martwił się o siebie tylko o ludzi, których kochał. To właśnie ich chciał za wszelką cenę chronić.
.
Natomiast Cheyenne Dempsey to cudowna, ciepła, urocza kobieta. Podziwiałam ją za jej niezwykłe podejście do dzieci, a także nieskończone pokłady cierpliwości. W końcu czekała ponad dwadzieścia lat, aż mężczyzna z sąsiedztwa zwróci na nią uwagę.
.
Bohaterowie stworzyli naprawdę sympatyczną parę. Czułam między nimi elektryzującą chemię oraz magnetyczne przyciąganie, wszak moim zdaniem ich relacja rozwinęła się zgoła zbyt szybko. Rozumiem, iż znali się od dawna, jednak nie zmienia to faktu, że tempo błyskawicy wcale nie pomagało ich związkowi. Nie spodobało mi się w pewnym momencie postępowanie Cole’a względem Cheyenne. Kobieta okazywała mu cierpliwość, miłość, zrozumienie. Pragnęła, aby czuł się w jej towarzystwie bezpiecznie, a on ją bez skrupułów okłamywał. Udawał szczęśliwego, a tak naprawdę w środku trząsł się ze strachu. Deklarował, iż chcę iść dalej ze swoim życiem, jednocześnie ciągle oglądając się za siebie. Rozumiem jego obawy, co do zbliżającej się katastrofy, ale ranił pannę Dempsey swoim zachowaniem. W końcu nie da się zbudować szczęścia na grząskim gruncie. Zaproponował ukochanej wspólne mieszkanie tylko po to, aby udowodnić sobie i innym, że nic mu nie dolega, że przepracował już wszystkie swoje problemy, a to wcale nie była prawda.
.
Przypadł mi do gustu sposób, w jaki autorka ukazała wyjątkową przyjaźń pomiędzy czterema mężczyznami. W ciągu dwudziestu paru lat przetrwali razem rozmaite trudności. Bez wątpienia łączyła ich rzadka, niezwykła więź, która z roku na rok tylko się umacniała – ci faceci byli dla siebie jak bracia i nie potrafili wyobrazić sobie bez siebie życia. Z wielką przyjemnością śledziłam fragmenty, w których to ci panowie spotykali się i debatowali na różnorakie tematy.
.
Melanie Harlow stworzyła tekst będący cenną, życiową lekcją. Autorka pokazała na przykładzie Cole’a, iż blizny same nie znikają z naszego serca. W związku z tym, aby udało nam się pójść dalej musimy się nimi zająć, porozmawiać o nich, podzielić się nimi z innymi. Należy pamiętać, że terapia wbrew pozorom nie jest dobra tylko dla kobiet czy dzieci. Powinien udać się na nią każdy mający do przepracowania problemy oraz inne ważne kwestie. Cole nie chciał rozmawiać z terapeutką, w końcu był silnym, twardym mężczyzną, ale z upływem czasu zrozumiał, iż najpierw należy zmierzyć się ze swoimi lękami, obawami, aby zamknąć pewne etapy swojej egzystencji i ruszyć z miejsca. “Make me yours” polecam w szczególności fanom małomiasteczkowych, sielskich romansów oraz wielbicielom książek z wątkiem samotnego ojcostwa.

💙"Praw­dzi­wa mi­łość po­zo­sta­nie praw­dzi­wą mi­ło­ścią, nawet gdy ko­stium opad­nie i czar świe­żo­ści minie".
.
.
Boleśnie akcentująca kruchość ludzkiego życia, spowita rzeczywistością, autentyczna, obrazująca, iż miłość może zostać nam odebrana zaledwie w ułamku sekundy. Naznaczona bólem, owiana smutkiem, żalem, cierpieniem, ale także niosąca nadzieję. Pokazująca, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1290
279

Na półkach:

Nudnawa, pierwsza część była lepsza, zobaczymy co dalej....

Nudnawa, pierwsza część była lepsza, zobaczymy co dalej....

Pokaż mimo to

avatar
846
272

Na półkach:

Zacznę od tego,że uwielbiam motyw samotnego rodzicielstwa w książkach- nie dlatego, że rzadko występuje, po prostu wymaga od autora empatii , cierpliwości i mnóstwa ciepła.
A jeśli dodam do tego ,że w powieści Make me yours samotnym rodzicem jest tata.. no cóż rozpłynęłam się.
Cole Mitchell jest atrakcyjny w sposób o którym się marzy będąc nastolatką. Piękne ciało, ciemnoblond włosy i zniewalająco błękitne spojrzenie.
W dodatku również jego charakter jest wprost cudowny.
Czuły, opiekuńczy, bardzo szybko zjednuje sobie sympatię.
Do tego ma bardzo odpowiedzialną pracę. Jest policjantem.
Jedyne ważne kobiety w jego życiu to mama, choć tą kobieta uporem niejednego doprowadziłaby do białej gorączki oraz urocza córeczka, dziewięcioletnia Mariah
Nie wyobraża sobie związku z kimś innym, a co więcej złożył córce pewną obietnicę.

Cheyenne Dempsey miała tylko jedno marzenie.
Za każdym razem, gdy miała okazję pomyśleć życzenie w jej głowie pojawiał się Cole Mitchell. Najlepszy przyjaciel jej brata.
Czy ta dwójka się do siebie zbliży i da sobie szansę?

Przez tę książkę się płynęło. Kolejne strony umykały nie wiedzieć kiedy.
Bardzo podobała mi się relacja głównych postaci i fakt, że rozwijała się powoli. Autorka pisze lekko, przyjemnie i z pomysłem.
Jednym słowem trafiłam na cudowną letnią lekturę , którą polecam z całego serca. 💙💙💙

Zacznę od tego,że uwielbiam motyw samotnego rodzicielstwa w książkach- nie dlatego, że rzadko występuje, po prostu wymaga od autora empatii , cierpliwości i mnóstwa ciepła.
A jeśli dodam do tego ,że w powieści Make me yours samotnym rodzicem jest tata.. no cóż rozpłynęłam się.
Cole Mitchell jest atrakcyjny w sposób o którym się marzy będąc nastolatką. Piękne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
478
33

Na półkach:

Jest to drugi tom serii. Zachwycona i rozbawiona pierwszym od razu sięgnęłam po kolejny. Czy było tak samo dobrze? Tak, chyba tak. Można dostrzec powielenie pewnych schematów z pierwszego tomu, ale to nie przeszkadza w odbiorze. Historia głównych bohaterów jest ciekawa i nieco intrygująca. Cole przeżył coś strasznego, gdy najlepszy dzień w jego życiu stał się jednocześnie najgorszym. Tego dnia urodziła mu się córka i zmarła jego żona. Bardzo podobało mi się jak wnikliwie autorka przedstawiła jego wątpliwości. Uważam, że należy normalizować temat terapii i radzenia sobie z traumą, także z żałobą. Świetna powieść, momentami zabawna, nieco urocza, a na pewno bardzo romantyczna.

Jest to drugi tom serii. Zachwycona i rozbawiona pierwszym od razu sięgnęłam po kolejny. Czy było tak samo dobrze? Tak, chyba tak. Można dostrzec powielenie pewnych schematów z pierwszego tomu, ale to nie przeszkadza w odbiorze. Historia głównych bohaterów jest ciekawa i nieco intrygująca. Cole przeżył coś strasznego, gdy najlepszy dzień w jego życiu stał się jednocześnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
280
26

Na półkach:

Jest to moja 3 część ( trochę nie po kolei zaczęłam) i jak do tej pory moim zdaniem najgorsza. Za bardzo ckliwa nawet jak na takiego typu książkę. Jestem przed 3 częścią , która jest najlepiej oceniana, zobaczymy ! :)

Jest to moja 3 część ( trochę nie po kolei zaczęłam) i jak do tej pory moim zdaniem najgorsza. Za bardzo ckliwa nawet jak na takiego typu książkę. Jestem przed 3 częścią , która jest najlepiej oceniana, zobaczymy ! :)

Pokaż mimo to

avatar
720
556

Na półkach:

Zdecydowanie bardziej podobała mi się pierwsza część. Tam fabuła była ciekawsza, tutaj niestety w kółko jest opisywany i przeciągnięty wątek problemów Cole'a. Poza tym Cheyenne i Cole to fajna i sympatyczna para, chociaż szkoda mi było Chey, ponieważ naprawdę bardzo długo czekała na swoją miłość.

Zdecydowanie bardziej podobała mi się pierwsza część. Tam fabuła była ciekawsza, tutaj niestety w kółko jest opisywany i przeciągnięty wątek problemów Cole'a. Poza tym Cheyenne i Cole to fajna i sympatyczna para, chociaż szkoda mi było Chey, ponieważ naprawdę bardzo długo czekała na swoją miłość.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    666
  • Chcę przeczytać
    179
  • 2022
    51
  • 2023
    41
  • Posiadam
    36
  • Legimi
    21
  • Ulubione
    13
  • Przeczytane 2022
    11
  • Ebook
    10
  • E-book
    10

Cytaty

Więcej
Melanie Harlow Make Me Yours Zobacz więcej
Melanie Harlow Make Me Yours Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także